na zasadzie "raz kozie śmierć"

[kowalowa]

z pomocą nadwornej maglowej "rymowaczki" (chyba wiecie o kogo chodzi ), udostępniłam grupę...i serdecznie do niej zapraszam

www.facebook.com/groups/695259637177697/
dla tych co uważają, ze jest to durny pomysł...proszę o ciszę

[prigi]

ej, czuję się wykluczona. Nie mam dostępu do fb, nie mogę nawet zobaczyć co to
hlip, hlip. chyba założę sobie jakieś lipne konto....

[tedesca1]

No szczerze powiem jestem w szoku, nie sądziłabym, że będziesz żebrać o pieniądze.

[totorotot]

ja pierdole


nie tu masz sobie kopac pod sobą dołki-na forum sparowanych a na forum ślub i wesele. Na regionalnym. Etc. Porażka, pisz do admina o usuniecie watku

[karme-lowa]

O matki, okropny pomysł. Że Ci wstyd nie jest😲

[brysia0]

Ojej. Ja rozumiem, że potrzebujesz kasy, ale to tak jakoś bez klasy...... Sorki, przemyśl to jeszcze, bo taki apel może nawet odstraszac potencjalnych klientów. Ja bym nie skorzystała z salonu, ktory ogłasza "zbiórkę publiczną" na siebie.....

[moonshana]

tak samo jak brysia. Kowalowa, zły pomysł. naprawdę zły. przykro mi.

[rebelka1986]

Błagam, nie idź w tym kierunku. Prośba o polubienie czy udostępnienie strony to jedno, ale takie cuś jest niefajne. Mi też się nie przelewa, ale nie przyszłoby mi do głowy publiczne żebranie na taki cel... Strzelasz sobie w kolano moim zdaniem.

[niutaki]

myslalam o tym wczoraj i jedyne co przychodzi mi do glowy to: dziwne.

[kowalowa]

przecież każdy ma swoje zdanie; sprawa była przemyślana, wstawiłam to na fejsie bo tam mam wielu znajomych, którzy o dziwo pomogli i nie chodzi jedynie o przelew "paru groszy" ale o polubienie strony; tu wkleiłam nie żeby żebrać, tylko dlatego że prigi nie ma fejsa i przecież nie zbieram na waciki...weźcie laski wylizujcie i wyjmijcie kija z tyłka o tyle

[niutaki]

ale to nie kwestia kija...

[kowalowa]

niuatki, ja rozumiem, ze ktoś może mieć takie zdanie jak Wy...ale nie mam obcych ludzi na fejsie, nie widzą tego moje potencjalne klientki; tylko znajomi bliżsi lub dalsi; tu wkleiłam...hmmm...tu w sumie są potencjalne klientki proszę Was... i chyba nie czytacie ze zrozumieniem...

ale dzięki za krytykę, taka w życiu też potrzebna

[karme-lowa]

Ale takie żebranie po znajomych jest żałosne.
Nie idzie biznes więc tanim kosztem załatwię sobie reklamę. Żenada.

[kowalowa]

żałosne, żenada, żebranie.....

straszne, po prostu straszne;
nie mam zamiaru wam tego tłumaczyć, ale to robię... nie ma obowiązku czytania, pomagania itp
jestem dorosłą dziewczynką, zrobiłam to świadomie, nie byłam pod wpływem środków odurzających tudzież pod wpływem alkoholu;

a ciekawa jestem co myślicie o akcjach i zbieraninach typu "polak potrafi"; zbiórka na konkretny cel, jak i u mnie; tyko niestety tam nie da się uzbierać na reklamę, bo już się dowiadywałam; zależy mi bardzo na konkretnym wykupieniu reklamy w lokalnym radiu; opcja full wypas kosztuje ok 5 tysi na cały miesiąc;
i co mi szkodzi nie spróbować? powiedzcie? aż tak was to kole w oko...to kurde olejcie, chyba to moja sprawa, tak?

[karme-lowa]

A może weź kredyt zamiast robić takie cuda?

[kowalowa]

karmelowa, odpowiedz mi, czy ja proszę o radę? i czy się pytam jak? co mam zrobić? jak napisałam, nie każdemu musi się to podobać, każdy ocenia to po swojemu, jedni mają w dupie inni nie mają; jedne komentują, krytykują... inne pomagają; ech po co ja to piszę, skoro i tak jest to dla was żenujące

[next_exit]

Kowalowa, grupa jest otwarta, więc jest widoczna dla kazdego i kazdy moze ją znaleźć, Co wiecej, ma nazwę salonu w tytule więc wpisując "Jedyna" (np szukając strony salonu) znajdzie się również grupę. Więc obcy (klienci) też mają tam dostęp.

[moonshana]

kowalowa, do cholery! kopa Ci trzeba, czy co??? dla mnie to nie jest żenujące, dla mnie to strzał w oba kolana. firmy nigdy nie głoszą o swej kiepskiej sytuacji finansowej bo to odstrasza klientów; firma na dzień dobry jest niewiarygodna. tak jest, i nie ma co się kopać z koniem, nie my to wymyśliłyśmy. fejsa nie mam, ale tu next pisze że każdy może sobie ten "apel" obejrzeć. zamknij grupę czy co tam się robi aby obcy nie patrzyli, dla własnego swojego cennego dobra.

[moonshana]

jeszcze jedno: ja nawet jestem w stanie zrozumieć pobudki, jakimi się kierowałaś. doceniam, że coś robisz a nie siedzisz na tyłku i płaczesz. ale zrozum: robisz sobie krzywdę. potencjalne zyski raczej nie pokryją strat jeśli apel ciągle będzie widoczny dla wszystkich.

[kowalowa]

tu się zgodzę, grupa nie powinna być widoczna dla wszystkich; i to jestem w stanie zmienić i zaakceptować;

[grave_digger]

Ja proponuję skasować również ten wątek.

[kowalowa]

zamknęlam grupę idąc za waszymi wskazówkami...ale jak się klika w link grupa się pojawia; albo u mnie coś nie halo; to kto jest za skasowaniem wątku? bo do tych co chciałam dotarłam i przyznaje, grupa nie powinna być aż taka widoczna, bo jak ktoś napisał, wpisując jedyna pojawia się i info o grupie;

[kowalowa]

grunt to umieć słuchać rad i krytyki, a ja potrafię ;

[moonshana]

kasować wątek. kasować. niech śladu apelu nie będzie dla przyszłych klientek.

[kowalowa]

ja się nie obrażę, bo i tak więcej jest głosów za...zatem...kto tu rządzi??!!

[grave_digger]

kto jest za?
I tu chyba nie chodzi o to, kto tu rządzi.
To jest po prostu nieprofesjonalne.

[andziulec]

jak zapadnie ostateczna decyzja co do wątku to dajcie znać na maila. Nie będę się rządzić sama i miało tu nie być usuwania. Co do meritum się nie wypowiem.

[babowa]

andziulec, ale ty jestes własnie od rzadzenia i podejmowania decyzji
i tak na ciebie wiadro pomyj poleci, jakbys nie zrobiła
taki los admina:0

usun watek i wez to na klate
albo zadecyduj , ze zostaje i tez wez to na klate

[andziulec]

A założeniem wolnego magla miało być niekasowanie wątków. Jeśli kowalowa zechce proszę bardzo usuniemy ja czy beata. Czekam na wskazówki.

[andziulec]

p.s. nie ejstem adminem tylko moderatorką

[beata132]

Podobnie jak Andziulec nie wypowiadam się odnośnie treści wątku.
Co do kasowania, wydaje mi się, że to Kowalowa musi zdecydować.
Czekam na wskazówki.

[moonshana]

ale się bawicie. wątek ma być usunięty aby nie szkodził Kowalowej? Kowalowa tego chce? jest jakaś szuja, która ma coś przeciwko? to o co chodzi?
jeśli autorka wątku uznaje, że popełniła błąd i poprosi o usunięcie szkodliwych treści to moim zdaniem trzeba to uczynić. ktoś twierdzi inaczej?

[andziulec]

ale kowalowa nie napisała nigdzie, ze prosi o usunięcie wątku. Skoro jest autorką czekam na jej decyzję.

[beata132]

Moonshana, kuźwa, kto się bawi? O co ci chodzi?
Wlazłam w wątek, przeczytałam i napisałam co myślę.
Mam nadzieję, że potrafisz czytać ze zrozumieniem. Czekam na decyzję Kwalowej.
Ostateczną.
Wtedy wątek poleci albo zostanie.

[moonshana]

miej nadzieję. jak i inne rzeczy. polityczna poprawność niejedną już zatłukła - jeśli zrozumiałaś o co chodzi. a jak nie zrozumiałaś - to jak zwykle nie mamy o czym rozmawiać.

[andziulec]

słuchaj no kowalowa jest autorką wątku i to do niej nalezy decyzja o usunięciu lub pozostaniu. I jak to napisała wkleiła to bo któraś tam nie ma fb. Jak beata czekam na jej decyzję. EOT

[beata132]

Cytat a jak nie zrozumiałaś - to jak zwykle nie mamy o czym rozmawiać.
Może wyluzuj, bo nerwy ci puszczają. Jeżeli coś do mnie masz to napisz otwarcie, bo nie przypominam sobie abym kiedykolwiek zrobiła ci coś złego.

[babowa]

dziewczyny, nie łapcie sie za słowa bo nie warto

[moonshana]

w pewnych przypadkach istotnie nie warto. przynajmniej dla mnie. tak więc, tego, why oraz what i eot tudzież soooo??? kończę w temacie

[beata132]

W twoim na pewno

[jk3377]

heh weszlam w atek, bo mysle sobie-duzo postów, jest draka. i co, mam racje! ja pierdziele,czy na tym forum zawsze musi sie znalexc ktos, kto innego musi opierdzielac, wypisywac co glupie i zenujace, kimjest z zawodu lub nie, co ma w sygnaturce i co wypada?
na poczatku myslalam,ze tu chodzi o dokonczenie jakiejs rymowanki heheh a dajcie wy jej spokoj, niech sobie robi reklame jak chce,znow madre ciocie mówia jak zyc.
kłócą się, a mnie tu nie ma...czyli nie zawsze...nie zawsze...heheh
teraz zobaczymy, która 'madra' pierwsza sie odezwie.

[guderianka]

jest wątek taki a nie inny- założony z rozwagą i przemyśleniem a nie w emocjach
po co kasować ?


p.s. to na maglu można sobie wątki zakładać i mod będzie kasował jak się poprosi ?

[serei]

Dziewczyny usuńcie wątek. Kowalowa rozumiem, że ciężkie są początki, ale w zyciu nie poszłabym do salonu sukni slubnych, który miesiące po otwarciu zbiórkę na swoje utrzymanie urządza....
Może pomyśl nad dniami otwartymi w salonie? nad darmowymi przeróbkami krawieckimi, dorzuceniem gratisów do sukni ( rajstopy rękawiczki)
Ale nie wyciągaj rąk po pieniądze....

[kowalowa]

mieszane mam odczucia... jak napisałam w którejś wypowiedzi świadomie i pełną odpowiedzialnością założyłam wątek... każdy na ten temat ma inne zdanie...tylko sendo jest takie ze ja nie prosiłam o radę...czy mam żebrać jak to nazywacie czy nie... grupa jest już zamknięta,,,zatem uważam ze skoro wątek założony nie powinien byc kasowany.... bo zaraz wszyscy będą chcieli kasować...

ciągle tylko nikt nie odpisał mi na pytanie co sądzicie o inicjatywach "polak potrafi"..słyszałyście zapewne... i to zapewne już dla was nie jest fuuu bleee...

szanuje wasz zdanie, ale naprawdę...stuknąć w głowę kiedy trzeba potrafię sama

[beata132]

Kowalowa, dzięki za upewnienie mnie, że miałam rację czekając na Twoje zdanie.

[grave_digger]

Ja nie wiem o jakie inicjatywy 'polak potrafi' ci chodzi.

[niutaki]

No wlasnie, przyblizysz to "polak potrafi", bo tez nie kojarze. Normalnie bez czepiania mowie.

[guderianka]

a ciekawa jestem co myślicie o akcjach i zbieraninach typu "polak potrafi"; zbiórka na konkretny cel, jak i u mnie;

czyli np. co ?-bo i ja nie rozumiem
Zbiórki- które kojarzę co charytatywne a nie komercyjne. Są dla kogoś kto potrzebuje -bo jest niepełnosprawny, chory. Są zbiórki dla biednych-bo nie maja co jeść a ni dachu nad głową, dla rodzin ubogich i nie wydolnych. Nie kojarzę innych zbiórek.
To , co jest tu, to nie jest zbiórka. To jest żebranie/wyrachowanie. Masz co jeść, pić, gdzie mieszkać, masz pomyłsy i pracujesz-i przeginasz-bo sięgasz po pieniądze innych na komercyjną działalność-czyli taka która przynosi zyski tylko Tobie. W "zbiórkach" opisanych wyżej nikt poza potrzebującymi nie ma zysku ani profitów.
Twoja zbiórka zadziałała tak, że nigdy nie poślę linku komuś kto będzie szukał sukni, nie lajknę na fejsie, nie pojadę wypocząć i nie będę chciała Cię poznać osobiście-no, przykro mi ale tak zadziałał Twój apel.
p.s. mam niepełnosprawną 14 letnią córkę. NIGDY nie robiłam i nie korzystałam z żadnej zbiórki, z 1%, z żadnej fundacji. RAZ skorzystałam z dofinansowania z pfron i mops na wózek aktywny na którym córka trenuje. Nie robiłam nic więcej bo uważała, i uważam, że są inni, którzy bardziej potrzebują i ich "złotówki" mogą być wydane lepiej-bo ja sobie radze..

Gude tejket izi

[niutaki]

>>i przeginasz-bo sięgasz po pieniądze innych na komercyjną działalność-czyli taka która przynosi zyski tylko Tobie<<
troszke przeginasz, nie siega po pieniadze innych, przymusu nie ma, kto bedzie chcial ten pomoze. Aczkolwiek ja bym tak nigdy nie zrobila, nie zeby uzbierac na reklame.

[guderianka]

przecież nie napisałam, że kradnie -
dobrze- nie sięga
prosi

[dlania]

W polak potrafi - to taki serwis poszukajcie sobie bo mnie z tel trudno linkowac - finansuje sie ciekawe inicjatywy artystyczne czy sportowe. Wpłacał kasę, dostaje za to płytę, podziękowania, jestem wymieniona wśród darcYncow na okładce książki. Nie spotkałam sie ze wspieraniem zwykłej działalności firmy. to są wszystko projekty raczej dla idei,pasji, a nie komercyjne, jak Twoja. Podziwiam odwagę proszenia o pomoc, ale chyba nie tedy droga

[wilma1970]

1. Jest w tym jakaś niezręczność - fakt.
2. Ale Kowalowa też umie ładnie się różnić. Próbuje wyjść z twarzą - nie ma w tym niczego niestosownego, bo sympatycznie umie przyznać się do błędu (dla mnie, sorry, ale ewidentnego).
Nic nie dzieje się bez powodu. Czasami tym powodem jest to, że jesteśmy idiotami, którzy decydują się na idiotyczne działania. Każdy z nas zrobił w życiu choć raz coś idiotycznego. I dobrze by było gdyby dało się z błędu czerpać naukę.I wyjść z twarzą. Co, moim zdaniem, umożliwi skasowanie wątku. Bo niczemu nie służy, chodzi tylko o dopieczenie Kowalowej...Bzidko.

[wilowka]

Nie do końca rozumiem ortodoksyjną i absolutną filozofię NIEKASOWANIA. Ciachanie, bo się komuś czyjeś literki nie podobają, żeby zmienić sens wypowiedzi czy się wyprzeć czegoś co się nachlapało - rozumiem. Ale zapierać się zadnimi łapami, że: MIAŁO NIE BYĆ KASOWANIA i już! W przypadku kiedy tak naprawdę wątek jakiś kluczowy nie jest (sorry Kowalowa ) Ale szerzej mógłby konkretnej osobie z naszego stada zaszkodzić - to nie jest w porządku - oczywiście wyłącznie moim zdaniem.


Opowiem Wam jeszcze coś - na jednym forum co się z nadmiernie cenzurowanej Kobiety wykluło, chyba po roku codziennego pisania (albo i dłużej) Szczęśliwa wrzuciłam link do zdjęcia przedślubnego - dzień po ślubie. Pierwszy komentarz od przeciwnika małżeństw był w stylu "ciekawe czy rozwodowymi się pochwalisz"" coś w ten deseń, w każdym razie mnie zabolało. Nie licowało z nastrojem, czułam się urażona i nie chciałam, zeby w kontekście mojego ślubu (w przygotowaniach do którego wiele osób stamtąd mnie wspierało) było takie coś.

Poprosiłam o usunięcie wątku ew. o wykasowanie mojego, tytułowego postu.
Modka machnęła cały post (miał ze 4 wpisy)

I rozpętała się wojna - niektórzy raźno przypominali: BO MIAŁO NIE BYĆ CIĘCIA! DLA ZASADY I JUŻ! A ja powinnam na klatę brać wszystko co napiszą pod moimi postami bo jestem dorosła i prawa do błędu nie mam!

Pojawił się między tymi wpisami wojennymi tekst który zapamiętałam - Jesteśmy stadem i nie wypada skoro się znamy srać na mój weselny stół. Co ciekawe - wale głośno nie krzczał gość co tak skomentował, tylko osoby co się tam nawet nie dopisały, nawet go nie widziały.
Co ciekawe - ktoś się obraził, ktoś odszedł - BO TAK I JUŻ - a ja z tym chłopakiem od rozwodowego komentarza miąłam potem normalne stosunki.



Tu do takich ostrych sytuacji na szczęście nie doszło, ale wątek jest ...chybiony i nie sądze, zeby po jego usunięciu forum było stratne, a w przypadku pozostawienia - na pewno stratna będzie Kowalowa.

Nie wybrałabym salonu co zbiera kasę, bo bym się bała że mi kiecki nie przygotuje, bo jest niewypłacalny

[moonshana]

dokładnie. komuś coś się pomyliło. zasady są dla ludzi, nie: ludzie dla zasad. stary magiel jaki był, taki był - ale modki były ludzkie i jak się jakiemuś założycielowi wątku ( albo nieszczęsnemu wpisowaczowi ) coś wymskło - to na prośbę kasowały. rozumiejąc, że nie kasując zrobią kuku proszącej. i nie piszę tu o tym konkretnym przypadku bo jak rozumiem Kowalowa kasowania nie chce. jej decyzja. chodzi o jakąś chorą zasadę. to jak? jak się która upije i o drugiej w nocy wstawi swoje zdjęcia na golasa ( a potem poprosi o-wykasowanie) to g...o wyprosi? bo zasada to zasada i mamy was w dupie?
nie ogarniam. ale już dawno przestałam się dziwić. dobre i to. nie tędy droga. tak bardzo nie chcą popełnić błędów doralowej że idą w złym kierunku. innym , śmiem wątpić czy lepszym. czas pokaże. ja stoję z boku i mam nadzieję na lepsze jutro;-P


"nie szukaj w sobie winy, kiedy idziesz na dno...

[andziulec]

Jak mnie ktoras poprosi o kasację jej wątku czy posta to ja to zrobię bo od tego jestem. W tym wątku autorka tego nie chciała. Widzisz różnice moon?

[moonshana]

ależ wyraźnie napisałam, że nie chodzi o wątek kowalowej. wydaje mi się, że dosyć jasno i przejrzyście wyraziłam, o co mi chodzi.

[andziulec]

moon odniosłam się do tego w swojej wypowiedzi:
chodzi o jakąś chorą zasadę. to jak? jak się która upije i o drugiej w nocy wstawi swoje zdjęcia na golasa ( a potem poprosi o-wykasowanie) to g...o wyprosi? bo zasada to zasada i mamy was w dupie?