Gość: Paulina
IP: *.jelonki.robbo.pl
09.04.07, 23:49
Poniżej fragment, który znalazłam na internecie (serwis bankier.pl) dot.
spadku cen nieruchomości w Hiszpanii, który miał miejsce po wielkim boomie po
przystąpieniu tego kraju do UE. Skoro nasz wzrost jest taki podobny do
Hiszpanii, to podobny będzie też spadek. Pytanie tylko kiedy i czy jeszcze
opłaca się kupowac mieszkania na późniejszą sprzedaż? W kontekście ostatnich
doniesień zaczynam w to wątpić. A oto fragment z bankiera:
"Oto Hiszpania, do której tak lubimy się porównywać. Podobnie jak w Polsce,
po wstąpieniu do Unii Europejskiej w 1986 r., ceny nieruchomości na Półwyspie
Iberyjskim zaczęły gwałtownie rosnąć. Później jednak - około roku 1991 -
równie nagle spadły. Wiele instytucji finansowych, zaangażowanych w rynek
nieruchomości, wpadło tam wówczas w tarapaty. Kryzys okazał się kosztowny dla
gospodarki Hiszpanii. Straty wyniosły 17 procent PKB."