Dodaj do ulubionych

Koszulki do kart

08.01.15, 19:32
Używacie? Jak to się sprawdza? Warto? Macie do każdej gry?
Obserwuj wątek
    • rzezucha.ma Re: Koszulki do kart 08.01.15, 21:24
      Nie. Nie. Nie.
      smile
      No dobrze, rozwinę się wink
      Nie mamy, nie podobają mi się, nie gramy aż tak straszliwie wciąż jedną i tę samą grę, żeby miały się karty niszczyć w zastraszającym tempie. Lubię czuć katy, nie foliałki. Mąż kiedyś coś przebąkiwał, ale uległ moim argumentom (głównie - nie podoba mi się wink)
      Staramy się nie jeść przy graniu, mieć czyste ręce, napoje z daleka (największe zagrożenie dla gier wink). No, jak z książkami smile
      • azyli Re: Koszulki do kart 08.01.15, 23:34
        U nas dokładnie takie same zasady.
        Tasowanie kart w koszulkach to porażka jest.
        Dzieci koszulkują jakieś swoje skarby kolekcjonerskie z "bardzo opłacalnych wymian" MtG
        I mąż karty bohaterów z Dice Mastersów.
    • emily.1 Re: Koszulki do kart 09.01.15, 09:26
      Nie koszulkuje, z takiego samego powodu jak Rzeżucha- nie gramy zbyt często w te same gry, więc raczej się nie niszczą. No, ostatnio wylałam wino na moich ukochanych Osadników z Catanu... Na szczęście było białe i śladu nie ma, ale i tak się nauczyłam trzymać napoje z daleko od kartsmile
      • dorga1 Re: Koszulki do kart 09.01.15, 11:14
        Ja też nie znoszę koszulek i ich nie używam. Przełamałam się tylko do jednej gry: Dixit. I to nie od razu, tylko jak zobaczyłam już po kilku rozgrywkach uszkodzenia na kartach i kiedy syn przypadkowo położył kartę na mokrym stole. Nie zauważył, zdarza się. Ale to było zaledwie parę dni od gwiazdki, na którą dzieci tę grę otrzymały. A karty są piękne. Niestety tasowanie to porażka, ale to taki wyjątek dla tej jedynej gry. U nas jest tak, że gry eksploatujemy maksymalnie, aż do momentu, kiedy kupujemy nową. Dzieci niechętnie chcą wracać do wcześniejszych. I trochę tego żałuję, bo już teraz nie mogę ich namówić na Wsiąść do pociągu.
        • beataj02 Re: Koszulki do kart 09.01.15, 17:01
          A ja "przemyśliwam" zalaminowanie kart w Dobblo. Zrobił tak znajomy i karty są trwalsze, ale to bardziej pod kątem ostrego grania niż zachowania na dłużej - po prostu odnoszę wrażenie, że Dobblo ma cieniutkie, takie wrażliwe na ataki wink
    • beatazet Re: Koszulki do kart 31.01.15, 14:51
      Znajomi mają w koszulkach karty z wsiąść do pociągu. Podobało mi się.
      Napoje trzymaliśmy z daleka , ale jakieś suche przekąski były. Szkoda by mi było gry za około 100 zł na niszczenie.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka