Gry inspirowane książkami

[azyli]

Mamy tylko 2 tytuły wydawnictwa KOSMOS tego samego autora (Kai Haferkamp).
Niestety instrukcja tylko w niemieckiej wersji językowej.

Das Kleine Gespenst czyli Mały Duszek Otfried Preussler
2-4 osoby
od 5 lat, ale spokojnie można się nią bawić wcześniej

Bardzo ciekawa i niezbyt popularna gra dla dzieci, z urokliwymi czarno-białymi grafikami i elementami na magnes.
Pamięciowa i zręcznościowa w jednym.

W pudełku, w wytłoczce mamy miejsce na specjalny zegar, pod którym ukryte są ilustracje, oraz komnaty z tymi samymi rysunkami, przykryte drzwiami.
Każdy z graczy otrzymuje 8 kul armatnich, których musi się pozbyć w trakcie gry. Staramy się odgadnąć, w której komnacie znajduje się widoczny na zegarze rysunek. Drzwi otwiera nam Mały Duszek. W łapce trzyma magnes, którym podnosi drzwi przykładając swój klucz do dziurek od klucza.
Nasza tura trwa przez kolejne godziny do skuchy. Bierzemy wtedy wieko od pudełka z grą zręcznościową (umieszczamy w nim rysunek z otworami na kule) i wkładamy do środka, tyle kul ile rysunków odgadliśmy. Staramy się umieścić kule w środku czerwonej ramki z obrazem. Jeśli się uda odkładamy kule do puli ogólnej, jeśli nie, kula wraca do nas. Wygrywa ten, kto pierwszy pozbędzie się swoich kul.

Znalazłam stronę ze zdjęciami, opisem i krótką wideorecenzją, gdzie można zobaczyć jak wygląda www.mikes-gaming.net/spiele-komplettliste/komplettliste-%C3%A4ltere-spiele-alphabet/item/235-das-kleine-gespenst.html

Szkoda, ze moje dzieci już z niej wyrosły.

2. Herr der Diebe czyli Król Złodziei Cornelia Funke
Opis dodam, jak zagramy, bo grę mamy od kilku dni, upolowana na wyprzedaży w TKMaxie i jeszcze nie przebrnęłam przez instrukcję.
boardgamegeek.com/boardgame/38849/herr-der-diebe

Hobbit

[gopio1]

Mamy karciankę Hobbit - nie polecam, jakaś taka słaba. Trochę w stylu Sabotażysty, ale Sabotażysta sto razy lepszy.

Graliśmy też w planszówkę Hobbit - też mi nie podpasowała - za bardzo losowa, dłużyła mi się. Ale synowi (wtedy 11) się podobała i to bardzo. Tyle, że on chłonął wszystko co tolkienowskie

Świat Dysku - Ankh Morpork

[azyli]

Wcześniej zafiksowałam się na grach dziecięcych.
Mamy jeszcze
Świat Dysku - Ankh Morpork
Dość sympatyczna gra, ale moim zdaniem zupełnie nie wykorzystuje potencjału książek.
Tu dość dobry opis.
www.rebel.pl/product.php/1,302/21813/Swiat-Dysku-Ankh-Morpork.html

[gopio1]

No to jeszcze linkuję:
Hobbit karty

Hobbit gra planszowa

Przy okazji odkryłam, że są dwie różne planszówki.
No to jeszcze:
Hobbit: Wyprawa po skarb

[abepe]

Karcianka Hobbit była u nas w użyciu kilka razy i wydała się nam bezsensowna. Chłopcy rozparcelowali ją na części i używają kart do innych celów. Pisałam na forum książkowych o wrażeniach, nie pamiętam już co nam nie pasowało.

Jakub Wędrowycz

[gopio1]

Jakub Wędrowycz na podstawie ksiązek Pilipiuka

Nie znam, ale ciągle się na nią gdzieś natykam.

Zimowe opowieści

[gopio1]

Niewątpliwie inspirowana baśniami, ale nie tylko.
Są w niej m.in takie postacie: Wilk, Śnieżka, Alicja, Szalony Kapelusznik, Blaszany Drwal, Pinokio...

Przyciąga grafiką - bardzo dobrą, ale dość mroczną.
Nie znam, to nowość, ale mam nadzieję, że szybko się znajdzie ktoś, kto o niej tu więcej napisze, bo przyznam, że bardzo mnie zaintrygowała.

[sylwina76]

Mały Książę
Karcianka Władca pierścieni
i jeszcze bardzo głupia gra lego, która ma niewiele wspólnego z książką, czyli Harry Potter.

Rozbójnik Hotzenplotz

[rzezucha.ma]

My mamy z tej serii kosmosu Der Rauber Hotzenplotz czyli Rozbójnik Hotzenplotz. Też trochę odpadam na niemieckiej instrukcji, ale grywaliśmy (niestety jak ją kupiłam, to choć książka była nasza ulubiona, to gra okazała się za prosta, czyli dobry wiek to 4-5 lat).
To rodzaj prostego memo: kafelki z postaciami z książki leżą w pudełku, a inne mamy odkrywać i parować z tymi z pudełka. Atrakcją jest forma - w postaci wozu z piaskiem, który ciągnie Hotzenplotz - przez dziurkę wysypuje się "piasek" czyli te małe kafelki. Rzut kostka decyduje, czy porusza się rozbójnik - ciągnie wagon i gubi kolejny kafelek do odkrycia, czy Kacper i Józio, którzy go gonią (odkrywają kafelki pogubione, jak prawidłowo sparują z dużymi w pudełku zbliżają się do wozu. Jak dogonią wóz wygrywają.

Jest też możliwość, ze coś źle zrozumiałam i źle graliśmy

[abepe]

Mamy małą, kieszonkową wersje Małego Duszka, która jest formą gry pamięciowej. Policjant szuka duszka w studzienkach ulicy. Na grę składa się figurka policjanta z bolcem, który który gracze wkładają kolejno w otwory studzienek. Pod planszą ze studzienkami po potrząśnięciu układają się kulki, gdy bolec policjanta trafi na kulkę nad policjantem pojawia się duszek. Gra polega na tym, żeby zapamiętać, które dziurki zostały już sprawdzone przez innych graczy. Bardzo fajna wizualnie gierka, można grać nawet (pewnie, bo nie próbowałam) z dwulatkiem, ja grałam jeszcze rok temu z synem, wtedy sześciolatkiem i też miał frajdę.

Kajko i Kokosz

[gopio1]

Kiedyś graliśmy na jakiś planszówkowych spotkaniach. Nawet fajna, miała swój urok, ale nie zapragnęliśmy jej mieć na własność. Raczej typowo dziecięca.

O! Też są dwie różne!
Kajko i Kokosz - Wielki Wyścig
Kajko i Kokosz - Wyprawa śmiałków

[abepe]

Mamy Wielki Wyścig. Niezbyt skomplikowana, raczej dla młodszych (od 5 lat), nie wymaga specjalnego planowania i zdolności strategicznych a jest atrakcyjna jako pierwsza gra zawierająca różne elementy - figurki, karty postaci, monety.

Wiedźmin

[gopio1]

Wiedźmin: Gra Przygodowa

Nie znam i choć muszę przyznać, że gry przygodowe to nie jest to co lubię, to w Wiedźmina bardzo chętnie bym zagrała. Jak będę na jakiś planszówkowych spotkaniach, to będę jej wypatrywać

[laemmchen79]

Władca pierścieni



Tu dość zachęcają mnie recenzja www.youtube.com/watch?v=PspmkLPxVag
ale przede wszystkim jestem ciekawa Waszych opinii (ja osobiście jeszcze nie grałam)

Krecik, 3+

[laemmchen79]

abepe swoim wpisem przypomniała mi jedną grę, której bardzo dawno już nie wyciągaliśmy, a w którą swego czasu bardzo dobrze i często nam się grało.



Mechanika podobna do gry opisanej przez abepe - w małym i bardzo wygodnym np. na podróż pudełku są wycięcia, w które wkładamy tekturowe figurki Krecika - w ich dolnej części (czyli w głębi kopca Krecika) schowani są jego przyjaciele. Wizerunki tych przyjaciół znajdują się też na kartonikach, które na przemian odkrywamy i zgadujemy, gdzie dany przyjaciel się ukrył - to znowu jedna z tych przemyconych do domu pamięciówek dla najmłodszych, która świetnie się sprawdziła w przeciwieństwie do klasycznego memory. Jakość wykonania i poręczność również bez zarzutów.

[maneckas]

Warto zobaczyć nowy serial "Wiedźmin" , o którym przeczytacie tutaj pinbook.pl/kino/zapowiedzi/wiedzmin-prezentacja-postaci

[dawidmichalskii]

fajne! Naprawdę lubię gry online. Często gram wieczorem po pracy i nie mogę oderwać się od komputera.
Jeśli chcesz, możesz zagrać ze mną
Gram absolutnie w każdą grę.