Dodaj do ulubionych

Co mówią Polacy o Ukrainie

15.11.15, 07:57

Pomijając wrogie na ogół Polsce forum igora - Rosja i Świat, zauważyłem tam filmiki
z ulicznej sondy (co prawda ,bardzo ubogiej w liczbę uczestników) na temat stosunku POlaków
do dzisiejszej Ukrainy. Sonda jest krótka ale odpowiedzi - wg mnie - reprezentujące nieźle poglądy Polaków .
Warto by Ukraińcy czytający to przygasłe forum znali te poglądy Polaków.

Anatolij Szaryj, pytania do Polakow
brat_kryzysa 10.11.15, 17:46 Odpowiedz
youtu.be/6PPg8SYRCBk
Czesc druga
youtu.be/zdfxEh8O2X4
Obserwuj wątek
    • czuk1 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 06.09.16, 06:36
      www.youtube.com/watch?v=nQR2pgIJSyk
      www.youtube.com/watch?v=W3ng7a7-eds
      www.youtube.com/watch?v=NJJ9DeSfcug
      www.youtube.com/watch?v=phtOB4gaKow

      Na te tematy warto by tu podyskutować....
      • monalisa2016 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 07.09.16, 21:06
        Świetny artykuł odzwierciedlający ukraińsko-polską rzeczywistość.

        gazetabaltycka.pl/promowane/zle-sie-dzieje-na-ukrainie-beda-roszczenia-terytorialne-wobec-polski

        Podobny artykuł czytałam w języku niemieckim chyba miesiąc wcześniej.

        • czuk1 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 07.09.16, 21:59
          Wypunktowana jest rzeczywistość ale przyszłość stosunków polsko-ukraińskich wcale nie musi być tak pesymistyczna. W interesie obydwu państw jest normalizacja sąsiedztwa. Potrzebne są więc dwustronne, cierpliwe i konkretne działania.
          • monalisa2016 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 07.09.16, 23:16
            Przyszłość stosunków ukraińsko-polskich tak samo ukraińsko-europejskich wygląda bardzo mrocznie.
            Na Ukrainie nie da się zlikwidować faszystowskich związków bojowych, władza Ukrainy jest wobec nich bezradna i jej nie chodzi o likwidacje, rozwiązanie ich, władzy zależy na nich gdyż ich potrzebują.
            • monalisa2016 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 07.09.16, 23:19
              Dodam likwidacja faszystowskich związków bojowych grozi wojna domowa w całej Ukrainie.
          • monalisa2016 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 07.09.16, 23:48
            W artykule mówi się o faszystowskich roszczeniach terenów w stosunku do Polski, wiesz czym może się to dla Polski skończyć? Ciekawe czy NATO przyjdzie w tym wypadku Polsce z pomocą? :-), :-) Wtedy dowiecie się czym jest NATO i czyim interesom ono służy.
            Nie życzę nigdy tego Polsce ani Polakom ale hipotetycznym przypadku otworzyły by się szeroko oczy Polsce i Polakom.
            • czuk1 Co mówią Polacy o Ukrainie 08.09.16, 04:42
              monalisa2016 napisał(a): "W artykule mówi się o faszystowskich roszczeniach terenów w stosunku do Polski, wiesz czym może się to dla Polski skończyć? Ciekawe czy NATO przyjdzie w tym wypadku Polsce z pomocą? :-), :-) Wtedy dowiecie się czym jest NATO i czyim interesom ono służy...."

              Wszystko możliwe, że tak będzie - za 20-30 lat. Polski problem (stałego zagrożenia ze wschodu) rozwiązywany jest obecnie poprzez wspieranie procesu zbliżania Ukrainy do Europy a więc tym samym cywilizację jej działań w każdym obszarze.
              Rozwój sytuacji na Ukrainie jest przez Polskę obserwowany. Stąd ostatnio te ostre reakcje władz polskich na święcenie tam wrogich Polsce ludzi i wydarzeń. Roszczenia terytorialne Ukrainy w stosunku do Polski nie mają miejsca (artykuł i wypowiedzi są jednostkowe i niepaństwowe). Ukraina ma ona swoje "żywotne" problemy, w rodzaju - być nie być.
              Z odbudowy nacjonalizmu ukraińskiego cieszy się Rosja , może nie tylko cieszy ale ją wspiera. Choćby w formie propagandowej.

              • monalisa2016 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 08.09.16, 10:25
                czuk1 napisał:
                >
                > Wszystko możliwe, że tak będzie - za 20-30 lat. Polski problem (stałego zagroże
                > nia ze wschodu) rozwiązywany jest obecnie poprzez wspieranie procesu zbliżania
                > Ukrainy do Europy a więc tym samym cywilizację jej działań w każdym obszarze.

                Jaką siłą może przebić się Polska w EU w sprawie Ukrainy? ŻADNĄ!!!


                > Rozwój sytuacji na Ukrainie jest przez Polskę obserwowany. Stąd ostatnio te ost
                > re reakcje władz polskich na święcenie tam wrogich Polsce ludzi i wydarzeń. Ro
                > szczenia terytorialne Ukrainy w stosunku do Polski nie mają miejsca (artykuł i
                > wypowiedzi są jednostkowe i niepaństwowe). Ukraina ma ona swoje "żywotne" prob
                > lemy, w rodzaju - być nie być.

                Komu opowiadasz te bajki i zakłamujesz sam siebie?
                Polskie reakcje na faszystowskie glosy na Ukrainie to głuchy bez echa krzyk w lesie.
                Same władze Ukrainy jak i Stanów potrzebują i wspierają te organizacje, ile ich przedstawicieli siedzi w ukraińskim parlamencie? No ile czuk?


                > Z odbudowy nacjonalizmu ukraińskiego cieszy się Rosja , może nie tylko cieszy a
                > le ją wspiera. Choćby w formie propagandowej.

                Konkretne przykłady i przypadki proszę. :-)

                • czuk1 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 08.09.16, 12:17
                  monalisa2016 napisał(a):
                  > Jaką siłą może przebić się Polska w EU w sprawie Ukrainy? ŻADNĄ!!!
                  A jakich to sił potrzeba?
                  *Sankcje są utrzymywane. Jest to jednomyślna decyzja państw europejskich.

                  ml2016 > Komu opowiadasz te bajki i zakłamujesz sam siebie?
                  *Nie zakłamuję się, jaki miałbym mieć w tym cel. Tak myślę, uważam i tak piszę. A mylić sie mogę.

                  ml2016 > Polskie reakcje na faszystowskie glosy na Ukrainie to głuchy bez echa krzyk w lesie.
                  > Same władze Ukrainy jak i Stanów potrzebują i wspierają te organizacje, ile ich
                  > przedstawicieli siedzi w ukraińskim parlamencie? No ile czuk?
                  *To nie jest głuchy krzyk w lesie. Już jedna z agend OBWE zwracała uwagę na ten nacjonalizm.
                  Kiedy nacjonalizm ukraiński (nie daj bóg) bardziej zagrozi Polsce , to i USA, też NATO,odpowiednio zareagują (mam nadzieję) . Nacjonalistyczna, zaborcza Ukraina .... to żadna siła , by ktoś z nią się liczył. Chyba , że zawrze układ z Rosją. A do tego - z kolei- nacjonaliści ukraińscy nie dopuszczą. O nas się nie martw.

                  ml2016 > Konkretne przykłady i przypadki proszę.
                  To jakieś przesłuchanie ? Pytanie na pytanie. Proszę o dowody, że Rosja nie wspiera ukraińskich nacjonalistów ?
                  Nikogo za rękę nie złapano. Ale skąd te kilka tysięcy "partyzantów" Prawego Sektora może mieć broń ? Znowu w sklepie kupili ?
                  Czy trzeba jakieś przykłady i dowody na to, ze Rosja cieszyć się może jedynie z rozszerzenia
                  wojny domowej na Ukrainie. ?
                  • monalisa2016 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 08.09.16, 12:37
                    Krotko węzłowato z braku czasu.
                    Tylko OBWE i ONZ poleciło i wymagało wcielenia Asow w oddziały ukraińskiej armii czego dokonał Poroszenko, ot zwalczanie faszyzmu na Ukrainie. :-)
            • czuk1 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 08.09.16, 04:44
              monalisa2016 napisał(a): Nie życzę nigdy tego Polsce ani Polakom ale hipotetycznym przypadku otworzyły by się szeroko oczy Polsce i Polakom.

              Pisałem. Polacy widzą problem i prowadzą "działania zapobiegawcze."
              • monalisa2016 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 08.09.16, 10:14
                Jakie działania zapobiegawcze?
                Wymordują, zakaża asow, tornado, upa i inne faszystowskie organizacje na Ukrainie? :-), :-)
                • czuk1 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 08.09.16, 12:38
                  O tym co dalej będzie można mówić kiedy np. Prawy Sektor przejmie władzę.
                  Działania zapobiegawcze są na szczeblu państw, a nie interwencji bezpośredniej Polski w odniesieniu
                  do organizacji narodowców na Ukrainie.
                  Narodowcy ci kierują docelowo Ukrainę na manowce, wbrew jej interesom w UE, NATO , w świecie.
                  Dziś są solą narodu, bo walczą o suwerenność i zwalczać chcą korupcję, oligarchię , też inne wady ustrojowe Ukrainy. Ruch ten .... nie ma szans rozwinąć sie w kierunku faszyzmu czy nazizmu.
                  • monalisa2016 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 08.09.16, 12:54
                    Przecież prawy sektor jest w zasadzie w parlamencie czyli u władzy. Czym jest parlament czuk1?
                    Gdyby NATO i EU zależało na tym dawno robiliby nacisk na Poroszenke i parlamentarzystów by rozwiązać sprawę nazismu jak i faszyzmu na Ukrainie a tu nie ma ani jednego kroku postępu mimo nacisków Putina na Merkel i Hollande.
                    Putin wyraźnie powiedział Merkel i Hollande: nie ma postępu, nie ma rozmów normandzkiego formatu gdyż mija się to z sensem i postepem rozmów. Na bezproduktywne rozmowy które nie przynoszą efektów szkoda czasu jak i pieniędzy, bardzo słuszna spowiedź Putina w odniesieniu do bezproduktywnej, bezczynnej gadki Merkel i Hollande w sprawie rozwiązania konfliktu na Ukrainie.
                    A teraz wypad z forum.
    • monalisa2016 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 08.09.16, 14:27
      A teraz czuk1 siądź sobie wygodnie i bezpiecznie w fotelu byś nie spadł i poczytaj orzeczenie ukraińskiego sądu w Kijowie w sprawie jak twierdzicie wraz z Ukrainą: "napaści" Rosji na Krym. :-), :-)

      open-court.org/news/12539/

      Nie znam j. rosyjskiego ale kolega był tak dobry i przetłumaczył mi o co w tym orzeczeniu chodzi, kolega nie z Rosji tylko z D który był długo na placówce w Rosji i z tego względu ma dobra znajomość j. rosyjskiego. Dziwnie, dziwnie ukraińskie sądy posługują się nie j. ukraińskim a rosyjskim, tja.

      • czuk1 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 08.09.16, 21:42
        monalisa2016 napisał(a):
        > A teraz czuk1 siądź sobie wygodnie i bezpiecznie w fotelu byś nie spadł i poczy
        > taj orzeczenie ukraińskiego sądu w Kijowie w sprawie jak twierdzicie wraz z Ukr
        > ainą: "napaści" Rosji na Krym. :-), :-)

        Poczytam.... spoko... Choć nie wpłynie to na moje zdanie.
        Dziś Polacy mają bieżący (ważniejszy) temat - "w Radzie Najwyższej Ukrainy odbyła się debata w sprawie określenia zbrodni wołyńskiej przez polskich posłów mianem ludobójstwa. Parlament Ukrainy potępił decyzję Sejmu i Senatu RP w tej sprawie: "to upolitycznianie historii".

        . Dziwnie, dziwnie ukraińskie sądy posługują się nie j. ukraińskim a rosyjskim, tja.
        Dla mnie też. Ukraińcy sami nie są pewni, że zachowają suwerenność ? Czas by w urzędach
        bezwzględnie stosowano język narodowy - ukraiński. Ten wyrok sądu w jęzCo prawda . rosyjskim ....mnie bulwersuje.
        Co prawda, byłem na I zjeździe pracowników i związkowców Oszczadbanku (pod Kijowem, widziałem/słuchałem przemówienia

        >
      • czuk1 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 08.09.16, 21:47
        monalisa2016 napisał(a):
        > A teraz czuk1 siądź sobie wygodnie i bezpiecznie w fotelu byś nie spadł i poczy
        > taj orzeczenie ukraińskiego sądu w Kijowie w sprawie jak twierdzicie wraz z Ukr
        > ainą: "napaści" Rosji na Krym. :-), :-)

        Poczytam.... spoko... Choć nie wpłynie to na moje zdanie.
        Dziś Polacy mają bieżący (ważniejszy) temat - "w Radzie Najwyższej Ukrainy odbyła się debata w sprawie określenia zbrodni wołyńskiej przez polskich posłów mianem ludobójstwa. Parlament Ukrainy potępił decyzję Sejmu i Senatu RP w tej sprawie: "to upolitycznianie historii".

        . Dziwnie, dziwnie ukraińskie sądy posługują się nie j. ukraińskim a rosyjskim, tja.
        Dla mnie też. Ukraińcy sami nie są pewni, że zachowają suwerenność ? Czas by w urzędach
        bezwzględnie stosowano język narodowy - ukraiński. ;) Ten wyrok sądu w jęz..rosyjskim ....mnie bulwersuje. ;)
        Co prawda, byłem na I zjeździe pracowników i związkowców Oszczadbanku (k/ Kijowa) i widziałem/słuchałem przemówienia przewodniczącego komisji budżetowej ukraińskiej Rady Najwyższej Ukrainy..... też w języku rosyjskim . Ale to było 15 lat temu.

        >
        • monalisa2016 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 08.09.16, 22:44
          Wlasnie czytalam cos na ten temat:
          wpolityce.pl/polityka/307699-parlament-ukrainy-potepil-uznanie-rzezi-wolynskiej-za-ludobojstwo-to-upolitycznianie-historii

          Jak to "pięknie" Ukraińcy chcą zamieść historie pod dywany by unikać przerobienia jej dla materialnej jak i duchowej korzyści z Polski, według powiedzenia my ci damy parę kopniaków a ty musisz siedzieć cicho i nam przytakiwać. :-) Polska miłość bez ukraińskiej wzajemności wręcz z pretensjami i pogarda dla Polski (vide UPA, prawy sektor, azow, ...). Nie zapomnij tego ze Ukraina musi to robić co ich władcy zza oceanu rozkażą, bez nich Ukraina nie śmie zrobić ani kroku.

          Widzisz podałam ci link do wyroku sądu w Kijowie w sprawie jak to i ty twierdzisz wraz z innymi: "napaści zbrojnej" Rosji na Ukrainę, sąd w Kijowie odrzucił pozew gdyż takiej napaści nie było. Sądzę ze ramie Putina nie sięga tak daleko jak twierdzicie zakłamanie na forach. :-), :-)

          • czuk1 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 09.09.16, 06:38
            monalisa2016 napisał(a):
            ..." Nie zapomnij tego ze Ukraina musi to robić co ich władcy zza oceanu rozkażą, bez nich Ukraina nie śmie zrobić ani kroku."
            Nawet myśli nie dopuszczam , że zza oceanu idzie do Ukrainy rozkaz by uznawała obronę Polaków w trakcie rzezi prowadzonej (na Polakach) przez Ukraińską Armię - jako rzeź prowadzoną
            przez Polaków na Ukraińcach. To jakieś bzdury.

            > Widzisz podałam ci link do wyroku sądu w Kijowie w sprawie jak to i ty twierdzisz wraz z innymi: "napaści zbrojnej" Rosji na Ukrainę, sąd w Kijowie odrzucił pozew gdyż takiej napaści nie było. Sądzę ze ramie Putina nie sięga tak daleko jak twierdzicie zakłamanie na forach. :-), :-)

            A może po prostu sąd podszedł do sprawy formalnie. Stwierdził jedynie fakty, że "napaści zbrojnej" nie było a była "aneksja Krymu". Co nie zmienia nic w sytuacji prawnej. Krym został
            bezprawnie zagarnięty przez Rosję i świat nie zaakceptował tego zaboru.
            • czuk1 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 09.09.16, 06:47
              Rozumiem, że uważacie (z Boavistą - jego wpis niżej), że to USA zależy na Krymie i dlatego ustawiają Ukrainę by podejmowała starania o jego odzyskanie ? Czy to jest sensowne myślenie ? ;)

              załącznik :

              boavista4 31.05.16, 18:38
              HARTM to forteca na morzu Czarnym, ten kto ma Krym bedzie panem calego rejonu. Ukraina bez Krymu bedzie bez znaczenia. USA bez Krymu nie zdobedzie Rosji.
              • czuk1 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 09.09.16, 07:24
                Ale są i takie poglądy/ komentarze , na polskich forach:



                ~Arek - Wczoraj (18:48)
                Prawda jest niestety taka że Polacy w odwecie WYMORDOWALI na Wołyniu kilkanaście tysięcy ukraińskich cywili! I co z tego że Ukraińcy wymordowali kilkanaście razy więcej Polaków! Nic nie usprawiedliwia przemilczania tej zbrodni!!! To taka prawda wg PiS! Jak nas mordują do bardzo źle, ale jak my mordujemy toi nie ma o czym mówić!!! WSTYD!

                Czytaj więcej na fakty.interia.pl/polska/news-dworczyk-wspolpraca-z-ukraina-moze-byc-oparta-tylko-na-prawd,nId,2265822?dl=polityka-krajowa#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

                • monalisa2016 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 09.09.16, 22:28
                  Rozumie że w tym wieku nie dociera do ciebie już prawda, a głowa nie jest w stanie czegoś analitycznie z faktami przerobić wiec bez znajomości języków zdany jesteś na propagandę która stała się treścią twojego zakłamanego życia gdyż nie stać cie na wyjrzenie poza rąbek podsadzonego ci pod nos talerza.
                  Zauważam już starą fałszywą taktykę u ciebie, zamykania ocząt i uszu przed prawdą, a tym przekręcania faktów które się do ciebie pisze, wiec uważam że dalsza dyskusja z tak fałszywym człowiekiem w tych warunkach jest zbędna.
                  • czuk1 Re: Co mówią Polacy o Ukrainie 10.09.16, 08:39
                    Nie "rozumie" tylko rozumiem. ..... Nie mówimy o rozumie...
                    Rozumiem, że masz prawdę kupioną. Trudno mnie - jako wolnemu człowiekowi - wyobrazić sobie sytuacje (jakie codziennie tu tworzycie) abym wykonywał czyjeś polecenia i głosił narzucone mi poglądy, "olewał" fakty, uznawał jako jedynie słuszną rosyjską interpretację rzeczywistości , dla udowodnienia tych "rosyjskich wyszukiwał w światowych mediach (bądź wykorzystywał wskazane mi przez przełożonych) informacje i wciskał je innym. A przy takiej durnej robocie (bo niewymierzalnej, nieużytecznej, szkodliwej) abym był tak nietolerancyjny i stronniczy.
                    Niżej, najmilsza od roku ocena mojej osoby (przez ml2016 o wielu loginach) powstała dopiero wczoraj wczoraj.....na koniec zapowiedzi zaprzestania edukowania mnie i ubliżania mi.

                    ".... w tym wieku nie dociera do ciebie już prawda, a głowa nie jest w stanie czegoś analitycznie z faktami przerobić .....bez znajomości języków zdany jesteś na propagandę .... twojego zakłamanego życia......nie stać cie na wyjrzenie poza rąbek podsadzonego ci pod nos talerza.
                    ....... starą fałszywą taktykę u ciebie, zamykania ocząt i uszu przed prawdą, a tym przekręcania faktów które się do ciebie pisze,....."

                    Nie mam taktyki, piszę w oparciu o fakty które mnie przekonują (każdy tak robi, z wyj. propagandzistów). Faktów nie tworzę i nie przekręcam.... korzystam z nich do swoich ocen.
                    Odrzucam docierające informacje (wg mnie) nieprawdziwe. I nie wyróżniam, skąd pochodzą.

                    Monaliso dziękuję za te (niektóre) fakty i wszystkie wartosciowe pouczenia. Nie zapomnę jednak Twoich obelg. Nie obiecuję odwzajemniać się.... zaniechaniem nawiązywania do Twoich propagandowych wpisów.
                    Wybacz, ale bez Twojej "pomocy" , nadal będę prowadził życie niezakłamane , analizował będę dopływające do mnie różne informacje by ukształtować z nich swoje zdanie, starego ale wolnego człowieka. Praszczaj trollu.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka