Co mają banderowcy do Polski ?

[czuk1]

Jeśli faktycznie budynek Konsulat Polski w Łucku zaatakowali narodowcy ukraińscy, to nasuwa sie pytanie - jak to był powód ? Co od Polski chcą dziś banderowcy ?

[krytyk2]

ja mysle ,ze będąc w stanie wojny z Rosja ,Ukraina nie ma powodów ku temu ażeby rozwadniac swoje siły i robic rzeczy niepotrzebne.Głownym wrogiem jest w tej chwili Rosja i to na nią skierowane sa nacjonalizmy.Wg mnie to kolejna prowokacja rosyjska w celu skłocenia Ukrainy i Polski

[czuk1]

Przychylam się do Twoich poglądów.
Nie są przecież głupcami.

PS. Strzelano chyba jak z moździerza , z sąsiedniej ulicy..... poza zasięgiem miejskich kamer.

[czuk1]

Już wiem...

"Według wstępnych ustaleń granatnik, z którego strzelano, znajdował się w odległości 75 metrów od budynku - ujawnił. Piekło ocenił, że ukraińska ochrona polskiej placówki nie była w stanie zareagować na pojawienie się w pobliżu konsulatu osoby z granatnikiem, zwłaszcza, że do ataku doszło po północy. - Ochrona mogła najwyżej zauważyć błysk i usłyszeć wybuch - podkreślił. "(www.tvn24.pl)

Nie był to moździerz lecz granatnik:
'
"Śledczy ustalili, że w siedzibę placówki strzelano z granatnika przeciwpancernego RPG-26. "(www.tvn24.pl)"

[krytyk2]

przy całym szacunku dla ukrainskich nacjonalistów,nie dysponuja oni chyba tak profesjonalnym sprzętem....Poza tym nacjonaliści lubia jawne hapeningi i obnosza sie wtedy swoimi /faszystowskimi/poglądami.Takie skrytobójcze dzialanie cechuje tylko kogoś ,kto chce ukryc swoja tożsamośc i zrzucic odpowiedzialnośc na innych.Doskonale pasuje do ruskich

[tapatik]

Zakładamy, że to faktycznie banderowcy.
Skoro strzelali to powinni się teraz ujawnić i sami powiedzieć o co chodzi.
Jeśli siedzą cicho, to może to kto inny.