Jak długo wytrzyma most na Krym?

[tapatik]

www.rp.pl/Transport/311239923-Rosyjski-most-na-Krym-sie-przemieszcza.html
Wygląda na to, że most prowadzący z Rosji na Krym może długo nie wytrzymać.
Jest posadowiony na niepewnym podłożu, na dokładkę teren jest niestabilny sejsmicznie.
Zdjęcia satelitarne pokazują, że most już się "rozjeżdża", no ale Putin chciał mieć most, to go ma.

[czuk1]

To byłaby wielka plama na mocarnej gospodarce Rosji. :) Nie potrafią zbudować długiego ostu. :)

[tapatik]

Jak na razie mocno tego mostu pilnują, na tyle że nie pozwalają tam pływać ukraińskim statkom.

Czuk, odbierasz czasem pocztę?

[czuk1]

Ale to światowe bandziory ,ci kagebowcy rządzący Rosją. Zabrali część Ukrainy (Krym) . Mostem zamknęli morze "międzynarodowe". Tym mostem i okrętami ,Zamknęli Ukrainie dostęp do jej własnego portu, z którego wypływa w świat 25% ukraińskiego eksportu. I jeszcze taki cap jeden, mówi że to ukraińska prowokacja. !!! ;)

tapatik napisał: Jak na razie mocno tego mostu pilnują, na tyle że nie pozwalają tam pływać ukraińskim statkom.
*No, nie wiem czy jakaś "zabłąkana " i "niezauważona", nisko lecąca rakieta nie mogłaby go przerwać , na długości 1km.

> Czuk, odbierasz czasem pocztę?
*Odpisałem na ein Brief.