Dodaj do ulubionych

Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo!

27.05.05, 01:25
No i co robic jak tu milosc bez zadnej przyszlosci? Po pierwsze z mojej
strony gdyz mam mojego ukochanego nazeczonego od lat tysiaca piecset ktorego
bym nie zamienila na zadnego innego ale jakos tak pomiedzy to wszystko
wslizgnelo sie jakies takie zauroczenie bez przyszlosci. Co robic? To jest
tak cudownie beznadziejne ze wspanialej juz nie mozna. Boze, zycie jest
piekne, bo takie figle nam serwuje. To co mi sie w glowie miesza nigdy w
zyciu, tym przynajmniej nie bedzie mialo zadnej szansy spelnienia, ale ten
blysk w oku i chwilka radosci z krotkiego razembycia daje jakis promyczek
szczescia. Juz teraz wiem na 100 procent ze kobiety (JA NAPEWNO) kochaja
przez uszy a kolezkowie oczami (tu akurat jestem troszke zadziwiona). Ale tak
jest. Strasznie to mile co mi sie przytrafilo. Ale nic nie kombinuje na boku
bo moj ukochany jest w tym calym moim zauroczeniu doskonale zorientowany i
dzieki mu za to ze tak dzielnie to znosi. Tak sie musialam przed wami wygadac
ale moze i zachecic do zwierzen - wkoncu jestescie juz moimi przyjaciolmi. Bo
to fajursko tak sie zauroczyc od czasu do czasu i wiedziec ze nic a nic z
tego nie bedzie.
Obserwuj wątek
    • kpt.ziobro Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 27.05.05, 11:26
      tukee napisała:

      > No i co robic jak tu milosc bez zadnej przyszlosci? Po pierwsze z mojej
      > strony gdyz mam mojego ukochanego nazeczonego od lat tysiaca piecset ktorego
      > bym nie zamienila na zadnego innego ale jakos tak pomiedzy to wszystko
      > wslizgnelo sie jakies takie zauroczenie bez przyszlosci. Co robic? To jest
      > tak cudownie beznadziejne ze wspanialej juz nie mozna. Boze, zycie jest
      > piekne, bo takie figle nam serwuje. To co mi sie w glowie miesza nigdy w
      > zyciu, tym przynajmniej nie bedzie mialo zadnej szansy spelnienia, ale ten
      > blysk w oku i chwilka radosci z krotkiego razembycia daje jakis promyczek
      > szczescia. Juz teraz wiem na 100 procent ze kobiety (JA NAPEWNO) kochaja
      > przez uszy a kolezkowie oczami (tu akurat jestem troszke zadziwiona). Ale tak
      > jest. Strasznie to mile co mi sie przytrafilo. Ale nic nie kombinuje na boku
      > bo moj ukochany jest w tym calym moim zauroczeniu doskonale zorientowany i
      > dzieki mu za to ze tak dzielnie to znosi. Tak sie musialam przed wami wygadac
      > ale moze i zachecic do zwierzen - wkoncu jestescie juz moimi przyjaciolmi. Bo
      > to fajursko tak sie zauroczyc od czasu do czasu i wiedziec ze nic a nic z
      > tego nie bedzie.

      Tylko ostry seks. (Ale bezpieczny ! Pamietaj o gumkach dla ukochanego !!!)
      Jak się sprawdzi - to zatopiony, zaliczony.
      Jak nie - to wyrzuć Go przez okno. (Chyba, że mieszkasz w sutenerze ... tfu ...
      w suterynie.)
    • warszawianka_jedna Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 28.05.05, 11:21
      no tak, ja tu się zastanawiam, gdzie wcięło naszę gadułkę Tukee, a jej tylko
      amory w głowie. Ładnie, ładnie...wiosna nikogo nie oszczędza.
      • tukee Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 29.05.05, 22:00
        Dzieki kochane kobiety. Basta jakie zrozumienie. Nie jak ten ziobro
        beznadziejny. Przeciez wlasnie drgniecie serca jest fajurskie, ale on widac
        tego nie pojmuje.Zeby zaspokoic ciekawosc musze powiedziec ze to cale uczucie -
        no chyba uczucie to za duzo powiedzane. Ale nazwijmy to uczuciem. To tak jest
        jakby motylek otarl sie leciutko skrzydlem o policzek a rano juz umarl. Na
        szczescie to nie motylek a czlowiek prawdziwy. Niech sobie zyje w szczesciu
        swoim i swoim poukladanym swiecie i nawet nie wie jaka frajde zrobil mi swoja
        obecnoscia.
    • kocio-kocio Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 28.05.05, 19:05
      Ty lepiej powiedz co to za ideał i skąd go wzięłaś!
      • ryjek1975 Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 12:23
        Ostatnio? Ostatnio to się zakochalem ze 3 razy... nie wiem, jak można się
        zakochac tylko w jednej...
        • warszawianka_jedna Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 12:25
          3 razy na raz, czy po kolei?
          • jan2005 Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 13:22
            warszawianka_jedna napisała:

            > 3 razy na raz, czy po kolei?
            >

            Na trzy baty ? Bo nie rozumiem.
            • ryjek1975 Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 13:50
              Oczywiście, że po kolei. Ja jestem spokojny i uczciwy ryjek.
              • tukee Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 14:09
                Oh ty ryjku juz za samego nicka chcialoby sie Ciebie usciskac! A za to szczere
                wyznanie to nawet i ucalowac!
                • dziewcze.z.wiankiem Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 14:15
                  A całuj... a ściskaj.... a pozmywaj... dla ciebie wszystko co lubisz...:)
                  • ryjek1975 Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 14:22
                    Moje drogie dziewcze z dzbankiem - ja to miałem napisać. Powiem, więc, że z ust
                    mi to wyjełaś (ale nie w prostytucyjnym tego słowa znaczeniu!)
                    • ryjek1975 Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 14:23
                      ...z wiankiem
                  • tukee Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 14:22
                    Zrob to za mnie bo chyba siedzisz blizej :-).
                    Oh la la, nie chcialam wdepnac na grzaski teren. Jesli cos nie tak to sorrrry.
                    • ryjek1975 Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 14:29
                      Tukee...

                      Co nie tak? Wszystko jest tak. Dlaczego dziewcze ma mnie ściskać? Pomysł byl
                      jej, ale aktorzy inni.

                      O rany - wiem, o czym myślisz. No to sie mylisz :) Ja nie znam
                      dziewczy.z.wiankiem - bo oprócz tego, że jestem spokojny i uczciwy, to mam
                      równiez tę zaletę, że jestem dyskretny :)
                      • tukee Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 14:36
                        No nie to juz chyba za duzo jak na taki upalny dzien! Zaraz Ci tu wyszukam
                        jakas wade ryjku ty. Tez znam takiego jednego co to jest dyskretny ;-) i nie
                        jedna juz przez niego plakala! He he.
                      • kocio-kocio Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 14:45
                        O matko!
                        To Ty mi może daj numer telefonu, co?
                        Bo ja już dawno takiego cuda, jak dyskretny facet nie widziałam :o)
                        • tukee Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 14:54
                          Zapytam z wieczorka czy moge. Ale pewnie moge, bo on jest tak dyskretny ze w
                          zasadzie to nie wiadomo gdzie chodzi i z kim. To z kim szczegolnie jest
                          tajemnicze. Jak przychodzi w odwiedziny to poprostu jest ale lepiej nie pytac
                          co robil jak go nie bylo. Bo albo naklamie straszliwie z niewinnym usmiechem,
                          albo wcale nie odpowie.
                          • kocio-kocio Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 14:56
                            Żeby mu się tylko noga nie powinęła :o)
                            Znam jednego takiego dyskretnego co go potem CBŚ ścigało, bo jeden mąż tam
                            pracował ;o))
                          • warszawianka_jedna Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 15:05
                            tukee napisała:

                            > Zapytam z wieczorka czy moge. Ale pewnie moge, bo on jest tak dyskretny ze w
                            > zasadzie to nie wiadomo gdzie chodzi i z kim. To z kim szczegolnie jest
                            > tajemnicze. Jak przychodzi w odwiedziny to poprostu jest ale lepiej nie pytac
                            > co robil jak go nie bylo. Bo albo naklamie straszliwie z niewinnym usmiechem,
                            > albo wcale nie odpowie.

                            Gośc jest tak dyskretny że, sam nie wie jak się nazywa, gdzie mieszka i co
                            robi. Ale taką dyskrecję to juz leczyć trzeba.:-)
                            • tukee Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 15:17
                              O nie az tak zle nie jest!
                          • tamya Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 03.08.05, 18:43
                            To, z kim, nie jest ani trochę tajemnicze, tukee.
                          • tamya Do tukee 03.08.05, 19:23
                            tukee napisała:

                            > Zapytam z wieczorka czy moge. Ale pewnie moge, bo on jest tak dyskretny ze w
                            > zasadzie to nie wiadomo gdzie chodzi i z kim. To z kim szczegolnie jest
                            > tajemnicze. Jak przychodzi w odwiedziny to poprostu jest ale lepiej nie pytac
                            > co robil jak go nie bylo. Bo albo naklamie straszliwie z niewinnym usmiechem,
                            > albo wcale nie odpowie.

                            Droga tukee,

                            to, z kim, nie jest akurat ANI TROCHE tajemnicze.
                            • tukee Tamya - do Ciebie 07.08.05, 23:39
                              Na dobry poczatek tygodnia: Oczywiscie nie jest to ani troche tajemnicze,ale
                              nie wszystkich wszystko interesuje. Ale i tak zawsze chodzi z M. Mysli o M,
                              ciagle mowi o M. I wszystko zrobi co da sie zrobic zeby M byla blisko i bylo
                              jej i jemu dobrze! I zadne ganianie z jezorem do meza ani innych ciotek nie
                              pomoze, naprawde, trzeba sobie dac spokoj. Oni(z M) sa dla siebie stworzeni i
                              jest im dobrze razem, czy to sie komus podoba czy nie. BTW M.jest naprawde mila
                              osoba - nie knuje.
                              • dorota.28 Re: Tamya - do Ciebie 08.08.05, 13:25
                                ech... Tukee, zazdroszcze i nie
                                na tak bo fajny stan takie zakochanie, motylki w brzuchu i świat piękniejszy...
                                na nie, bo bez przyszłości
                                chyciałabym byc zakochana, nawet bez wzajemności, ot tak, dla samego uczucia :)
                        • ryjek1975 Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 15:15
                          Ee... bo też już się gubię... Czy Ty chcesz mój numer telefonu, czy tego
                          dyskretnego znajomego Tukee co to nie wie jak się nazywa?

                          Jeśli znajomego to nie mam uwag, a jesli mój to nie ma sprawy, ale: nie byłbym
                          wtedy dyskretny (a przecież jestem), a po drugie, jeśli dam Ci numer telefonu,
                          to przeciez i tak mnie nie zobaczysz...
                          • kocio-kocio Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 15:18
                            ryjek1975 napisał:

                            > Ee... bo też już się gubię... Czy Ty chcesz mój numer telefonu, czy tego
                            > dyskretnego znajomego Tukee co to nie wie jak się nazywa?
                            >
                            > Jeśli znajomego to nie mam uwag, a jesli mój to nie ma sprawy, ale: nie
                            byłbym
                            > wtedy dyskretny (a przecież jestem), a po drugie, jeśli dam Ci numer
                            telefonu,
                            > to przeciez i tak mnie nie zobaczysz...

                            Chciałam Twój, ale znajomego też wziąć mogę :o)
                            A jak mi już dasz ten numer, to ja zadbam, żeby Cię zobaczyć :o)))
                            • tukee Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 15:28
                              Kocio - nie krec juz temu ryjkowi bo on zaraz nam sie zepsuje i zrobi strasznym
                              zarozumialcem, a jest skromny co jeszcze na szczecie da sie zauwazyc.
                              • ryjek1975 Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 15:35
                                Tukee kochana, miałaś mi wynaleźć jakieś wady, a Ty mi tu słodzisz o
                                skromności...

                                • tukee Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 15:41
                                  a prosze bardzo :........masz beznadziejnych sasiadów! (ale ci dowalilam !)
                                  • ryjek1975 Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 15:49
                                    Oj tam!
                                    • tukee Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 15:52
                                      Lece chlopaki i dziewczyny bo juz czwarta za chwilke a tak mi tu dobrze z wami.
                                      Dzis w robocie sie nie przepracowalismy, co?
                                      Buzka,
                                      • kocio-kocio Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 15:57
                                        tukee napisała:

                                        > Lece chlopaki i dziewczyny bo juz czwarta za chwilke a tak mi tu dobrze z
                                        wami.
                                        >
                                        > Dzis w robocie sie nie przepracowalismy, co?
                                        > Buzka,


                                        Niektórzy to mają dobrze...
                                  • warszawianka_jedna Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 15:51
                                    ryjka ekscytuje "panna z wiankiem", nie ma to jak odpowiedni wizerunek, oni
                                    zawsze chętni na ten wianek.
                                    • tukee Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 15:54
                                      Ulcia - dobre!
                                      mialam juz gasic kompa ale nie moglam sie powstrzymac!
                              • kocio-kocio Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 15:36
                                Oj tam!
                • ryjek1975 Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 14:19
                  O! jak miło... czy nie zniechęca Cię fakt, że wygląda na to, że jestem niestały
                  w uczuciach? :)
            • warszawianka_jedna Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 14:20
              jan2005 napisał:

              > warszawianka_jedna napisała:
              >
              > > 3 razy na raz, czy po kolei?
              > >
              >
              > Na trzy baty ? Bo nie rozumiem.

              Głodnemu chleb na myśli ale póki co rozmawiamy o uczuciach.
              • dziewcze.z.wiankiem Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 14:54
                No przepraszam za wtręt. Nie chciała bym psuć wiezi lokalnej społeczności.
                Czytuje to forum, jak z resztą większość warszawskich, bo te lokalne mają
                bardzo miłą atmosferę nie to co na forum warszawa. I pamietam, ze Tuke lubi
                zmywać :). - przerpaszam jeszcze raz.

                p.s. Ryjek a dlaczego nie? Ja TEŻ umiem ściskać i całować!
                • kocio-kocio Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 14:55
                  Nic nie psujesz!
                  Witamy!
                • tukee Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 14:58
                  Nie ma za co przepraszac, wpadaj czesciej do nas bo tu naprawde milo. A zmywac
                  lubie nadal.
                • ryjek1975 Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 15:19
                  Rany jaki wielowarstwowy wątek... no ale tak to już jest, gdy tylko zaczyna się
                  rozmawiac o uczuciach :)

                  @ dziewcze - to ja przepraszam. Jak przedmówczynie już wskazały - zapraszamy
                  serdecznie. Im nas więcej tym ciekawiej.

                  I cale nie wątpię, że potrafisz...

                  I ostatnie pytanie: murawka żeś?
                  • tony.soprano3 Re: Czy ktos sie zakochal ostatnio - bo ja bardzo 30.05.05, 18:41
                    Tylko ostry sex !!!

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka