Dodaj do ulubionych

Podlaskie eldorado w Brukseli....co wy na to?

26.02.07, 19:55
e-bielsk.pl/portal/e107_plugins/content/content.php?content.13
Wczoraj wszystkie wiadomości poruszały temat Polaków z podlasia mieszkających
w Belgii, jak to jest tak na poważnie, warto wyjechać czy nie?
Obserwuj wątek
    • nikzmienilem My na to 26.02.07, 20:02
      Moge pisać na forum z błędami,ale "ewikola" jak się czuje dziennikarką,nie
      powinna. Doszedłem do połowy wypocin. Dalej nie mam ochoty.
      • ewikola Re: My na to 26.02.07, 20:05
        spoko
    • nikzmienilem Spoko ewikoli ! 26.02.07, 20:09
      Spoko,spokem.Wrzuć tekst do Worda i sprawdż pisownię,przed publikacją. To
      proste,tylko trzeba szanować czytelnika . Czytelnik wcale nie musi być ( -)
      wstawcie sobie tutaj porównanie do autora .
      • ewikola Re: Spoko ewikoli ! 26.02.07, 20:19
        polonista seswoje wypowiedzi poczytaj!!!!! bo aż żal....
        dziennikarką nie jestem
        • nikzmienilem Re: Spoko ewikoli ! 26.02.07, 20:20
          ewikola napisała:
          > polonista seswoje wypowiedzi poczytaj!!!!! bo aż żal....
          > dziennikarką nie jestem
          To się nie wygłupiaj.Tyle komentarza.



    • nikzmienilem Re: Podlaskie eldorado w Brukseli....co wy na to? 26.02.07, 20:31
      Dobrnąłem do końca . Z treścią się zgadzam , tylko forma...
      • ckmi Re: Podlaskie eldorado w Brukseli....co wy na to? 26.02.07, 20:49
        Do tego trzeba jeszcze dodać że starosta lubi chwalić sie przy każdej okazji, a
        zwłaszca na spotakaniach z klerem (innych nie organizuje)że bezrobocie mamy
        najniższe w województwie.
        • cdsmarcin Re: Podlaskie eldorado w Brukseli....co wy na to? 26.02.07, 20:58
          Ludziom się nie dziwie, bo za granicą za ten sam zawód dostaną więcej.
          • partizan79 Re: Podlaskie eldorado w Brukseli....co wy na to? 27.02.07, 10:32
            Więcej dostaną, ale stracą kawałek życia na tyraniu na obczyźnie. Ja np. każdą
            chwilę swego życia chciałbym spędzić tutaj, na głębokim Pudlaszy. Nigdzie
            indziej. Żyttia korotkie..
            • cdsmarcin Re: Podlaskie eldorado w Brukseli....co wy na to? 27.02.07, 18:49
              Niektórym ludziom bardziej w życiu liczą się pieniądze...
      • ewikola Re: Podlaskie eldorado w Brukseli....co wy na to? 26.02.07, 22:13
        Słuchaj, jak masz jakieś uwagi to proszę o konkrety, chętnie sie czegoś nauczę
      • ewikola Re: Podlaskie eldorado w Brukseli....co wy na to? 27.02.07, 15:34
        no i co nikzmienilem, czekam już wiele godzin na twoje rady, ale jak widać to co piszesz, to co piszesz to jednak zlośliwość nic więcej.
        • nikzmienilem Złośliwość ? 27.02.07, 16:54
          ewikolu,gdybym się kierował złosliwością,wlazłbym na Wasze forum i tak
          komentował.Szczerze,a jak mam to wyrazić dokładniej ,życzę powodzenia portalowi
          Bielska . Jest to coś potrzebnego . Wstaję rano, uruchamiam Waszą stronę i
          wiem , co się i gdzie stało . Nie muszę słuchać plotek . Mam nadzieję i życzę
          Wam tego , by ten portal stał się niezależnym żródłem informacji o Bielsku . To
          jest potrzebne wszystkim , ktorzy mają dostęp do internetu i potrafią z tego
          korzystać . Każda uwaga , to twórcza uwaga . Nie piszemy przecież tego na
          Waszej stronie , by nie zrażać ew. tych , którzy tę stronę otwierają . Jasne ,
          można wszelkie uwagi na pocztę wrzucać , ale ... zakładamy , że w jakichś
          osądach się mylę . Forum jest od tego , by wyrażać niezależne opinie ,
          demokratycznie różne .Raz jeszcze powtarzam, traktujcie moje uwagi jak wstęp do
          twórczej dyskusji , a nie jak potepienie ! Moja maksyma : nie myli się ten , co
          nic nie robi . Najwygodniej brzuszkiem w kierunku wertykalnym się ułożyć i
          powiedzieć , że mi się coś należy .
          • ewikola Re: Złośliwość ? 27.02.07, 19:37
            ja prosiłam o wskazówki, o konkrety, gdzie zrobiłam błąd i jaki, dlaczego forma felietonu jest zła? nazwaleś to co robię wygłupianiem sie, zrobiło mi się przykro;/ stwierdziłam że masz rację, ale potem to przemyślałam i dokladnie dotarło do mnie to co napisałeś "nie myli się ten, kto nic nie robi"
            Twierdze że jesteś osobą, która lepiej się zna na dziennikarstwiie i dlatego chciałabym usłyszeć co dokładnie jest nie tak w moich tekstach.
            • skara problem spoleczny 28.02.07, 15:06
              Te masowe wyjazdy do Brukseli staly sie plaga i problemem spolecznym. To juz
              nawet nie chodzi o rozdzielanie rodzin, bo to temat na osobny post, ale o
              dehumanizacje i degradacje ludzi. Przyklad z mojego otoczenia. Sasiadka poszla
              na platne studia, rodzina jest dosc biedna. Wiec zeby zarobic pojechala do
              Brukseli wlasnie. Po pewnym okresie podjela decyzje o pozostaniu i
              kontynuowaniu studiow eksternistycznie. No i jak jej sie zyje? Pracuje jako
              sprzataczka, mieszka z Polakami bo tak taniej. Nikt z nich nie mowi po
              francusku, ona tez nie. Nie moze pojsc na lekcje jezyka bo pracuje. Nie moze
              rzucic pracy bo nie bedzie sie mogla utrzymac. Bez jezyka nigdy nie dostanie
              lepszej pracy, ale nie ma jak sie go nauczyc. To jest po prostu koszmar! W
              dodatku po studiach raczej do Polski nie wroci, bo nie ma za duzych szans na
              prace. Pracodawca wymaga doswiadczenia, a ona pracujac fizycznie nie miala
              czasu odbywac darmowych stazow :( No i co, kolejna osoba, ktora pomimo
              wyksztalcenia, checi i pracowitosci, pewnie cale zycie bedzie sprzatczka.

              W Hiszpanii mlodzi ludzie starajac sie o powazna prace wpisuja w CV zajecia
              typu bar, sprzatanie, kelnerowanie. I pracodawcy patrza na to przychylnie, bo
              doswiadczenie mlody czlowiek zdobedzie juz w firmie, a prace fizyczne swiadcza,
              ze jest pracowity, nie poddaje sie przeciwnosciom i chce pracowac.

              No i wlasnie taki smutny wniosek - nie wiem za ile lat w Polsce zacznie sie
              szanowac ludzi, pracownikow. Nasz kraj jest niestety obledny w tej kwestii. I
              to najbardziej boli, ze w Irlandii pracodawca chetniej zobaczy w tobie
              potencjalnego pracownika niz w Polsce.
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka