indeed4
12.04.15, 23:02
Dziennikarz RMF FM powiedział też, że słowo "piwko" w stenogramach równie dobrze mogło być słowem... "paliwko".
niezalezna.pl/65918-kompromitacja-skorego-w-tv-republika-zauwazyl-ale-pominal-czy-istotne
Tomasz Skory z RMF nie tylko to zachachmęcił - usunął też ze swojego artykułu info, że na załogę naciskał urzędnik MSZ M. Kazana i że (hipotetyczny, bo pewności nie ma) gen. Błasik słowa "musimy próbować do skutku" powtórzył właśnie po nim. Tak jakoś "wyszło" panu Skory, że skupił się na Błasiku, a te dwa "mało istotne" fakty przemilczał.