wstyd dla Polski - Anna Komorowska

[zuzkazuzka111]

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17820208,Ravensbruck__Plastikowe_talerze_dla_bylych_wiezniarek_.html

[13kisiel]

wątpię czy zna poczucie wstydu :-)))

[zuzkazuzka111]

13kisiel napisał:

> wątpię czy zna poczucie wstydu :-)))
>

Żadna z osób siedzących przy TYM stole nie zna.
Mamy do czynienia z nową rasą panów. Urzędasy.
Mimo, że opłacane z naszych pieniędzy, nami gardzą.
Żrą za nasze, latają po świecie i sadzają swoje tłuste zadki coraz wyżej.

Po co ona tam poleciała? Nikt jej nie wytłumaczył gdzie się znajduje?

[a74-7]

Ona pojechala reprezentowac te kobiety , ktore bedac w sile wieku nie mialy ani energii, ani ochoty protestowac , dosc traumatyczna byla dla nich sama wizyta w tym miejscu.
Jak ona moze reprezentowac godnie Polakow nie dbajac o ich interesy ?
Jedyny wniosek - pojechala sie nazrec .

Jeśli wstyd,to dla organizatorów - nie dla Polski!

[don.kichote]

Komorowska, powinna wstydzić się czegoś innego - przez 5 lat, mając taaakie możliwości, nie zrobiła nic aby nie wyglądać jak - tu zacytuję "klasyka" - kaszalot! :-(

[indeed4]

Zawsze może powiedzieć (jak to robi wiele puszystych pań) że jest "genetycznie obciążona trudną przemianą materii" ;-)

To pierwsza "dama"... ma własną wolę

[zuzkazuzka111]

i ma ludzi, którzy dla niej pracują, jeśli jej samej nie starcza rozumu.
Ale jak widać, to tylko niemądra baba i nic więcej.

Co do wyglądu kaszalota... gdyby robiła cokolwiek dobrego, była wśród ludzi i była sympatyczna, mnie by jej kaszalowatość nie przeszkadzała.
Niestety przez mijającą kadencję jest tylko takim dmuchanym rosomakiem, dodatkiem do króla Bula, szefa dmuchanej armii.

"W piętkę gonisz"

[don.kichote]

zuzkazuzka111 napisała:

> To pierwsza "dama"... ma własną wolę i ma ludzi, którzy dla niej pracują, jeśli jej samej nie
> starcza rozumu.
> Ale jak widać, to tylko niemądra baba i nic więcej.

Myślisz, że wiedziała że jako VIP będzie "śniadać' na porcelanie a pozostali na plastikach? Szczerze wątpię!
A jak się już zorientowała (jeśli w ogóle), było za późno. Oczywiście mogłaby odmówić poczęstunku, ale to byłby nietakt jeszcze większy, niż konsumpcja z porcelany.
Już widzę twój zjadliwy komentarz...
Jeszcze raz powtarzam; ciała dali organizatorzy!

> Co do wyglądu kaszalota... gdyby robiła cokolwiek dobrego, była wśród ludzi i b
> yła sympatyczna, mnie by jej kaszalowatość nie przeszkadzała.

Z czego wynika aż taka empatia? Też tak wyglądasz?

[zuzkazuzka111]

> A jak się już zorientowała (jeśli w ogóle), było za późno. Oczywiście mogłaby o
> dmówić poczęstunku, ale to byłby nietakt jeszcze większy, niż konsumpcja z porc
> elany.
> Już widzę twój zjadliwy komentarz...
> Jeszcze raz powtarzam; ciała dali organizatorzy!

Panie prezydentowe mają rozum, oczy, mogły się rozejrzeć i poprosić o takie same "nakrycia" - nic więcej.
Nie byłoby nietaktu.
Wywyższanie się nad innych to jest nietakt.


> > Co do wyglądu kaszalota... gdyby robiła cokolwiek dobrego, była wśród lud
> zi i b
> > yła sympatyczna, mnie by jej kaszalowatość nie przeszkadzała.
>
> Z czego wynika aż taka empatia? Też tak wyglądasz?

Lubię ludzi. Grubych, chudych, w okularach i bez. Tych na wózkach i z kulami, niewidzących i niesłyszących. Tych nie pokrzywdzonych przez los też. Byle byli ludźmi.
Wyszydzanie ich wyglądu - co był łaskaw uczynić Król Bul, nazywając kobiety kaszalotami, to chamstwo. No ale taką mamy parę prezydencką.

Wstyd.

[madopar50]

Do której godz. obsługujesz magiel?

[a74-7]

Kiedy Obama objal urzad prezydenta,Michelle byla gruba nie interesujaca typowa murzynka.Juz po 2-3 latach zmiana byla znaczna - wygladala reprezentacyjnie u boku meza,
Nawet sp. Maria Kaczynska, przez dwa lata potrafila skierowac uwage na swoja dzialalnosc I mily usmiech ,przyjaznym gestem zdobyc zwolennikow.
A w przypadku obecnej prezydentowej minelo 5 lat I ciagle sa to zle wydane pieniadze.

[zuzkazuzka111]

> A w przypadku obecnej prezydentowej minelo 5 lat I ciagle sa to zle wydane pie
> niadze.

:-)

Twarz polskiej kobiety to twarz Anny Komorowskiej. Taka z niej nasza przedstawicielka w świecie...

A dzisiaj co ja paczę - Komorowscy strzelają sobie fotki w domu dziecka:

fakty.interia.pl/raporty/raport-wybory-prezydenckie-2015/galerie/bronislaw-komorowski-w-domu-dziecka-zdjecie,iId,1749522,iAId,152450#1749522
Pewnie gruby Bronek dwie ciężarówki prezentów tam zawiózł kupionych z własnej pensji.

[felinecaline]

Glownie znana byla jej dzialalnosc w dziedzinie przygotowywania i dostarczanie w ostatniej chwili przed wyjazdem kanapek w firmowym foliowym opakowaniu. Celowala rowniez w omiataniu lupiezu z marynarki ze o dzialalnosci na nizszych mezowskich poziomach zmilcze.
Ale powinnismy byc Jej wdzieczni - starala sie nie rzucac w oczy.