erka_46
27.05.15, 10:59
...Komorowskim:
Może w końcu zaczniemy o tym mówić otwarcie...
...prezydentowi już nie zaszkodzi w ostatnim miesiącu władzy:
"Niech pan nawet nie pyta"
Zmowę milczenia postanowił przełamać dziennikarz TVN Bogdan Rymanowski, który w czasie rozmowy z prezydentem zadał pytanie - warto podkreślić, że było to pytanie od widza - o książkę Sumlińskiego "Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego". Co usłyszał dziennikarz? - Radziłbym Panu powściągnąć chęć bycia w porządku wobec kolegi. Bo ten kolega jest oskarżonym, nie podejrzanym o korupcję, płatną korupcję wokół komisji weryfikacyjnej WSI, którą kierował Antoni Macierewicz. To w stu procentach niewiarygodny człowiek. Niech Pan nawet o niego nie pyta - odparł prezydent nie tylko nie odnosząc się do treści zawartych w książce, ale także próbując zdyskredytować pytającego o nie dziennikarza. Warto zauważyć, że Komorowski nie złożył pozwu przeciwko temu "niewiarygodnemu człowiekowi" za informacje zawarte w publikacji. Czy ważnemu politykowi, prezydentowi kraju nie powinno zależeć na tym, żeby szerzone na jego temat kłamstwa zostały sprostowane?
telewizjarepublika.pl/komorowski-a-wsi-zmowa-milczenia,20150.html