piaskowa21
01.07.10, 18:26
Witam mam 23lata pochodze z Wałbrzycha i mam 6miesiecznego synka.Zaraz po
porodzie zuplnie przypadkowo poprzez usg jamy brzusznej wykryto u mnie
kamienia w pecherzyku zolciowym ktory mial 27mm,dodam ze nikt w rodzinie nie
mial kamicy a ja nie maialam zadnych dolegliwosci z tego powodu.Nie mam
pojecia z kad u mnie moglo to sie wziasc i tak duzy kamien.Jestem zlamana.Od
kad wiem ze go mam staram sie jesc jak najmniej tluszczu i ostatnio robilam
ponownie usg, co sie okazalo w ciagu 4 miesiecy urosl juz 6mm ma teraz
33mm(dodam ze przez ten okres schudlam na skutek zmiany diety i nerwow z tym
kamieniem zwiazanych 25kg)na moja prosbe dostalam od internisty recepte na
ursofalk w nadzieji ze choc troszeczke to zmiejszy kamien lub zapobiegnie
wzrostowi.Zazywam rowniez rowachol i pije lecytyne.Do tej pory nie mam zadnych
atakow ktorych w ciazy po ciezkim jedzeniu tez nie mialam.Czy ktos z Was mial
tak jak ja?W tym wieku kamienie jezeli tak to jakiej wielkosci one
byly?Poszliscie na zabieg?Clo wam lekarze mowili?Mam skierowanie na zabieg do
szpitala ale nie chce mam depresje z tego powodu bo mnie nic nie boli nie
przeszkadza mi ten kamien.Na usg pecherzyk cienkoscienny z pojedynczym duzym
zlogiem wiec nie ma chyba stanu zapalnego.Doradzcie co mam robic bardzo sie
martwie i boje.Trudno mi sie zdecydowac na zabieg skoro nic mi nie jest i nie
bylo,boje sie rowniez ze to nie rowiaze choroby skoro w tak mlodym wieku mam
tak duzego kamienia to mysle ze beda sie dalej robily w przewodach.Blagam
opiszcie swoje przypadki i wielkosc kamieni jezeli mieliscie podobnie badz
ktos byl w zblizonym wieku do mojego.Chyba tak duzego kamienia musialam miec
przed ciaza jak myslicie.Jestem zalamana nie chce mi sie zyc nie chce
pozbawiac sie pecherzyka tyle sie naczytalam zlego po operacji.Jestem mloda i
chce zyc normalnie JAK KAZDY BEZ OGRANICZEN.Prosze o wszelakie posty
potrzebuje pomocy i rady.Bede bardzo wdzieczna.Jak to jest u Was?