sibeliuss
04.05.07, 08:36
Tym razem pod koła szynobusu wpadło renault z Tomaszowa Mazowieckiego. - To
ewidentna wina kierowcy - mówi Krzysztof Mojsym, zastępca komendanta policji w
Sławnie, któremu podlega Darłowo. - Ale przyznaję, to bardzo niebezpieczne
miejsce - kiwa głową.
Turyści z Tomaszowa spędzali nad morzem długi weekend. Jechali z Darłówka w
stronę Dąbek. - Na pewno kierowca samochodu nie zastosował się do znaku
"stop”. Nie zauważył nadjeżdżającego szynobusu i doszło do wypadku.
www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070502/SLAWNO/70502001