Dodaj do ulubionych

Starszy brat/siostra - reakcja na nowe rodzeństwo

06.11.17, 10:18
Postanowilam założyć ten wątek, bo w poprzednich pojawił się ten temat a fajnie jest wymienić się naszymi spostrzeżeniami i pomysłami jak rozwiązać niekiedy trudną systuację.
Mój syn ma 11 lat i do końca sierpnia był przekonany, że będzie jedynakiem. Marzył o starszym bracie a tu ups informacja, że będzie młodsze rodzeństwo. W pierwszym momencie bunt, niezadowolenie i panika. Po chwili ochłonięcia rozkminianie jakie korzyści z tego będzie miał ( egoista jedynak;-). Po rozmowie z mężem uspokoił się, ale ciagle chodził i powtarzał ,że aby to tylko nie było dziewczyna. Zwierzył się babci ze swoich obaw, że jak to bedzie dziewczynka to wtedy na 100% wszyscy skierują swoją uwagę na nią. Od momentu kiedy poznaliśmy płeć dziecka i przekazaliśmy mu, że to będzie chłopiec - chodzi rozanielony :-)
Obserwuj wątek
    • kowcia Re: Starszy brat/siostra - reakcja na nowe rodzeń 06.11.17, 12:18
      moj najstarszy ma 17, sredni 12, córka 10, wiadomosc o czwratym dziecku najbardziej przezyl ten 12-latek. najpierw był na nie, potem podumał, pomyslał i stwierdził ze jednak bedzie fajnie i ze on imie wybierze :) upewnił się jeszcze ze to czwarte dziecko to nie dlatego ze moja trójka juz mi sie znudziła :) jak go zapwniłam ze go mega kcham i zawsze tak bedzie, juz bylo ok.
      • jollyb Re: Starszy brat/siostra - reakcja na nowe rodzeń 06.11.17, 14:45
        Moja corka Mia ma 9 lat. pierwsza reakcja? szok i lzy. ona plakala potem ja sie poplakalam, a potem ona mnie przepraszala i calowala brzuch wierzac ze to bedzie siostrzyczka. no i masz babo placek bo lekarz po ostatnim usg stwierdzil ze z tego co on widzi to dziewuszki nie da sie juz z tego zrobic zadna miara:) ale wiadomosc o braciszku przyjela lepiej. tlumacze jej ze nie bedzie jej zabieral kosmetykow i bizuterii:) na razie dziala. duzo rozmawiamy ze soba. mam nadzieje ze bedzie dobrze.
        • askastar Re: Starszy brat/siostra - reakcja na nowe rodzeń 07.11.17, 21:26
          u nas corka jeszcze nic nie wie. i nie dowie sie zanim nie bedziemy mieli pewnosci,ze wszystko z dzidzia jest ok,czyli po otrzymaniu wynikow amnio.
          Cora marzy o braciszku od 3 lat tylko to powtarza jako swoje marzenie. Kto wie... moze sobie wymodlila 😉

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka