Dodaj do ulubionych

Mail Idusi do Gabusi z pobytu w rumiankowie

15.02.20, 16:12
Cześć Gabuś, siostro moja najdroższa!

Na wstępie bardzo Ci dziękuję, że istniejesz i mam do kogo pisać swoje długaśne maile, bo nie wiem co bym zrobiła. A tu jeszcze dziwnym zrządzeniem losu trafiłam do agroturystyki w którym nie ma zasięgu komórek, nie ma telefonu stacjonarnego, jest jedynie net- kradziony na lewo od sąsiada, ale kto by się tam tym przejmował. Gospodyniami są dwie babcie i wnusia jednej z nich. Boże Gabuś, no zgroza zupełna wszystkie trzy ! Babcie zacofane, zupełnie nie ma o czym z nim pogadać, w kółko tylko kościół i modły, a wnuczce to nawet zabraniają do kościoła chodzić w spodniach! Widziałaś Ty coś podobnego! Dom jest stary, zaniedbany, wcale nie jest czysto a dookoła kury srają, gęsi gęgają, indyki łażą, wszędzie błotko i smród ptactwa. Od czasu do czasu babcie zabijają któreś z nich i wtedy wszystko ocieka krwią, a po okolicy niesie się dziki wrzask biednego, mordowanego ptaka. Ta ich wnusia nie lepsza- kompletne dziwadło, ma zaledwie jedną, jedyną sukienkę i za małe sandały, siedzi z tymi babciami i nie ma żadnej, ale to żadnej koleżanki i żadnych znajomych. Gdy jej się spytałam dlaczego- to mi powiedziała, że nikt jej nie dorasta do pięt, ją fascynuje genetyka w swoim otoczeniu nie ma mądrych znajomych, aby też fascynowali się genetyką. Poza tym wyjawiła mi, że jest panieńskim dzieckiem a mimo to mama ją urodziła, więc ona musi być za to mamie wdzięczna do końca zycia i nie może jej zawieść. Ta matka mieszka w Norwegii, ale patrz Gabusiu co to za matka, że dzieciak łazi w jednej kiecce i za małych sandałach i opowiada, że musi być wdzięczna mamie za przyjście na świat. Coś czuję, że to będzie kolejny przypadek do terapii. A teraz Ci napiszę trochę o samym domu- no więc łazienkę mają, ale wyobraź sobie są tak pazerne i bezczelne, ze wysyłają mnie myć się do jeziora a załatwiać pod krzakiem- bo nie może się szambo przepełnić. Noż k.. ich mać! Powiadomię zaraz sanepid i straż miejską, jak dowalą babuniom mandat to im się odechce skąpić na lokatorach i zanieczyszczać środowisko!! Jedzenie paskudne- tłuste, biedne i mało. Na kolację te cwaniary dały mi raz miskę jagód! Oczywiście powiedziałam im co o tym myslę! Mało tego- mają konia, starą kobyłę, którego żywią wyłącznie trawą. Koń chudy, zaniedbany a one go zaprzęgają do starej powózki i każą tej stukniętej Dorci wozić jajka i kurczaki w termicznej torbie do sklepu! No to to już kryminał!! Gdy je się spytałam czy mają działalność gospodarczą i sklep wystawia im faktury- to powiedziały, że one nie wiedzą co to jest ! A sklepowa druga głupia i bezczelna co łamie prawo! Gabusiu znajdź mi adres Urzędu Skarbowego i Prokuratury Rejonowej- jako uczciwa obywatelka powiadomię obie instytucje o popełnianych przez nich przestępstwach. TOZ też powiadomię, bo ta kobyła na samej trawie długo nie pojedzie.
Kochana Gabuniu, nie wytrzymam w tym przybytku z XIX wieku, ani sekundy dłużej!! Przyślij no swojego syna Ignacego, aby zabrał ciotkę do Poznania z powrotem. Jak w XX wieku 10 kilometrów od metropolii może istnieć taki skansen a w nim dwie babcie naciągary i cwaniary. Patrzeć na nie nie mogę!
Całuski Ida
PS. Tak mi się spodobało to pisanie maili, że jak wrócę na Roosevelta, to nie bede przychodzić do Was piętro wyżej, tylko będę pisać Wam maile. Fajnie, nie?
Obserwuj wątek
    • ayo2137 Re: Mail Idusi do Gabusi z pobytu w rumiankowie 26.02.20, 20:58
      Fajne, zabawne!
    • minerwamcg Re: Mail Idusi do Gabusi z pobytu w rumiankowie 02.03.20, 08:49
      Moja babcia mordowała czasem jakiegoś ptopta i to było ciach siekierą i po ptopcie, żadnego wrzasku, a krwi było może łyżeczkę, bo zabitego ptopta wiesza się na chwilę, żeby spuścić juchę.
      • m.y.q.2 Re: Mail Idusi do Gabusi z pobytu w rumiankowie 03.03.20, 00:32
        Słabo mi się zrobiło po lekturze posta przedpiśczyni.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka