bupu
28.07.21, 18:13
Proszę bardzo, ktoś chciał wątek o niekonsekwencjach charakterologicznych Nutrii, jest wątek! Zapraszamy! Nutria co prawda jest jedną wielką niekonsekwencją, której osobowość się zmienia z tomu na tom, ale co nam szkodzi wziąć ją pod lupę.
No to zaczynamy:
- W Noelce Nutria nie tylko ubiera się jak magazynier, ona jest też niechlujem i abnegatką. Chodzi w oberwanej kurtce i ma zerowe poczucie estetyki, zważywszy na fakt, że za właściwe obuwie na ślub uznaje toporne kamasze ze skaju. Tymczasem w NiN mamy zwiewną nimfę - estetkę, która jednej brzydkiej rzeczy nie posiada. W trzy lata Nutria wyhodowała sobie poczucie estetyki klasy top.
- w czasach studenckich Natalia była żeglarką i zdała egzamin na sternika, jako dorosła przez rok pracowała jako pilotka turystyczna na Cyprze. Jedno i drugie kategorycznie wyklucza bycie rozmamłaną niedojdą.
- W NiN Gabrysia wspomina, jak to od pierwszego roku studiów Nutria wypiękniała i zaczęła się odziewać w sukienki. Nutria jest rocznik 71, a zatem jej pierwszy rok studiów to rok 90/91. Tymczasem jeszcze w grudniu 91 (Noelka) widzimy Nutrię jako oberwanego magazyniera, biorącego dla siebie toporne botki ze skaju.
...kto da więcej?