pi.asia 22.11.22, 09:52 Pomóżcie!!! Potrzebuję na cito informacji jaki kolor oczu miał Fryderyk - szczerze nie chce mi się szukać, może ktos pamięta? Obiecuję, że się odwdzięczę! Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
pi.asia Re: HELP - kolor oczu Fryderyka? 22.11.22, 10:16 I ile czasu Fryderyk przeznaczał dla Róży? Pamiętam że to były dwa popołudnia w tygodniu, ale czy dokładne trwanie tych popołudni było określone, np. 2 godziny za każdym razem? Odpowiedz Link
przymrozki Re: HELP - kolor oczu Fryderyka? 22.11.22, 10:43 Dwa popołudnia w tygodniu, ale w ścisle określonych godzinach (nie napisano ile konkretnie ich było). Odpowiedz Link
sowca Re: HELP - kolor oczu Fryderyka? 22.11.22, 17:13 Oczy były niebieskie, a jeśli Cię to interesuje, to w dziecinstwie miał włoski blond. Bo zazwyczaj blondyni mają w dzieciństwie włoski czarne jak węgiel. pi.asia napisała: > Dzięki, to mi wystarczy. Odpowiedz Link
hanuszka189 Re: HELP - kolor oczu Fryderyka? 22.11.22, 10:17 Błękitne jak niebo, wg Imienin ;) Odpowiedz Link
pi.asia Re: HELP - kolor oczu Fryderyka? 22.11.22, 11:02 hanuszka189 napisał(a): > Błękitne jak niebo, wg Imienin ;) Dzięki! Super, bardzo mi pasuje :) Odpowiedz Link
tajna_kryjowka_pyziaka Re: HELP - kolor oczu Fryderyka? 22.11.22, 13:23 Czyżby risercz do fanfika o jego gorącym romansie z Sałatą? 😉 Odpowiedz Link
pi.asia Re: HELP - kolor oczu Fryderyka? 22.11.22, 13:54 tajna_kryjowka_pyziaka napisała: > Czyżby risercz do fanfika o jego gorącym romansie z Sałatą? 😉 > "Jak na to wpadłeś, drogi Holmesie?" ;) Długo się zbierałam, bo miałam pomysł na pierwsze zdanie, oraz moment zaiskrzenia a dalej nic. Czarna dziura po całości. Ale jak się wreszcie zebrałam, to fanfik zaczął żyć własnym życiem i ładnie pociągnął akcję. Dziś może go skończę. Jest długi. Odpowiedz Link
tajna_kryjowka_pyziaka Re: HELP - kolor oczu Fryderyka? 22.11.22, 14:16 pi.asia napisała: >"Jak na to wpadłeś, drogi Holmesie?" ;) >Długo się zbierałam, bo miałam pomysł na >pierwsze zdanie, oraz moment zaiskrzenia >a dalej nic. Czarna dziura po całości. >Ale jak się wreszcie zebrałam, to fanfik >zaczął żyć własnym życiem i ładnie >pociągnął akcję. Dziś może go skończę. >Jest długi. Chrzanić naukę na kolokwium, gdy zapowiada się taka lektura! Odpowiedz Link