alienacja7922
26.01.23, 13:51
Przede wszystkim - Dzień dobry! :-)
Jako dawna fanka Jeżycjady - tak mniej więcej do ''Kalamburki'' - oraz po roku obserwacji szacownego Forum ;-)
- postanowiłam dołączyć do Grona. Przyjmiecie?
Od razu postanowiłam podzielić się z Wami myślą, która wpadła mi do głowy po przeczytaniu ( w olbrzymich bólach i męce ) "Wnuczki do Orzechów''. A brzmi ona następująco:
Gdyby tak Mareczek okazał się być ojcem Derotki? ;-)
Ach!