panna_asienka
01.03.23, 18:07
Zastanawiam się jak mogło wyglądać dzieciństwo Elki w takim przedziwnym układzie jakim miała.
jej matka umarła bardzo wcześnie. Babka też nie nacieszyła się długo długo wnuczką.
Zastanawiam się jak taka np wczesna nastolatka czuła się z tym że w domu są sami faceci? Bo tego że brakowało jej matki to wiemy. Strybówna nie wygląda na taką która zwierzałaby się z kłótni koleżeńskich, pierwszych zauroczeń czy miesiączki starszym panom.
I czy też kiedykolwiek czuła brak więzi z ojcem? Łatwo potrafię wyobrazić sobie taką czternastoletnią Elkę która chce pogadać z ojcem, nawet w chwilach desperacji o informatyce. Nie widząc efektów poddałaby się szybko.