hanuszka189
13.09.23, 23:58
Z trudem się zalogowałam, by przekazać coś pozytywnego. Dopiero po kilkukrotnych odwiedzinach na tych terenach olśniło mnie, że "szosa kostrzyńska", niemalże niezależna bohaterka w kilku tomach - to droga wyjazdowa z rynku w Pobiedziskach przez park krajobrazowy Promno, na przedmieścia Kostrzyna. Co tłumaczy dość dobrze geografię - Florkowie mieszkają prawie przy niej, blisko Pobiedzisk, zaś Dorotka gdzieś dalej wzdłuż trasy. I jest to rzeczywiście najbardziej urokliwa droga w tej okolicy, gdzie pojawia nawet sporo górek, co jest ciekawą odmianą po płaskich jak naleśnik okolicach Swarzędza. Rynek Pobiedzisk znajduje się na całkiem wyraźnym wzniesieniu. Zawsze uważałam krainę ostatnich tomów za raczej "baśniową", więc to miła niespodzianka. Może ktoś jeszcze zawędrował w te okolice?