takialien
19.04.14, 19:23
Od maja 2013 roku nie mogę pozbyć się grzybicy stóp (właściwie to raczej lewej stopy) - podejrzewam, że zaraziłam się podczas wyjazdu, a zapomniałam klapek pod prysznic... Zakupiłam wtedy tez nowe baleriny, które okazały się wadliwe jakością. Traktowałam ją clotrimazolum i znikała, ale niestety po paru miesiącach problem wracał. Teraz clotrimazolum już nie pomaga, a na lewej stopie utrzymuje się zrogowacenie i łuszczenie przy palcach, czasem swędzi.
Dwa razy zaobserwowałam u siebie objawy grzybicy pochwy, za pierwszym razem zniknęły, kiedy dostałam okres (po okresie wszystko było jak dawniej), ale wróciła po chyba 2,3 miesiącach o.k połowy cyklu. Zastosowałam gynalgin i objawy ustąpiły niemal natychmiast, a potem zaraz dostałam okres i było okej.
Niestety na przełomie lutego/marca zauważyłam zmianę grzybiczą na szyi. Najpierw było to małe zaczerwienione kółeczko, wyraźniejsze na jego granicach, potem zaczęło się to rozrastać, obecnie jest 2,3 razy większe. Pani doktor pierwszego kontaktu nie postawiła konkretnej diagnozy, ale kazała stosować Pimafucort, co też robię od co najmniej 3 tygodni nieustannie. Teraz ta zmiana co parę dni zaczerwienia się bardziej a następnie łuszczy, nie ma po niej śladu, a potem wychodzi znowu i tak w kółko. Sprawia wrażenie, jakby od środka to kółeczko się goiło. Ewidentnie się rozprzestrzenia, gdyż zauważyłam coś podobnego ostatnio przy linii włosów (zobaczę jak się będzie rozwijać i czy to nie po prostu zwykłe podrażnienie).
Nie wiem, za bardzo co robić. Czy potraktować to miejscowe, czy powinnam brać leki, bo problem dotyczy całego organizmu? Planuje zastosować dietę przeciwgrzybiczną (od teraz) za równy tydzień. Po świętach wybieram się znowu do lekarza (w innej sprawie, ale dopytam o ta szyje). Czy to normalne, ze to nie znika po tym pimafucorcie? Też słyszałam, że leki nie rozwiązują sprawy, bo grzybica i tak powraca.
Czy te wszystkie zmiany jakoś się łączą, czy mogę mieć problem ogólnoustrojowy? Jak myślicie? Bo ja już sama nie wiem, a im więcej czytam o tym, tym bardziej jestem przerażona. Przepraszam za taką długą litanię. Jakiekolwiek wskazówki będą cenne!