positronium
06.05.18, 10:04
Nie korzystam z mediów społecznościowych, ale znajomi mają większość popularnych aplikacji i przez nich pośrednio mam do nich dostęp. Właśnie dowiedziałam się, że wczoraj zmarł brat koleżanki.
Informacja przyszła od znajomej, skądinąd dalszej niż koleżanka którą dotknęło nieszczęście, która wiedząc że nie mam fb zadzwoniła dać mi znać, że taka informacja jest na profilu koleżanki.
Mężczyzna zmarł wczoraj, więc wiadomość o śmierci znalazła się w obiegu bardzo szybko, co pewnie sprzyja temu, aby sporo osób dowiedziało się o tym na czas żeby zdążyć na pogrzeb. Ale jeśli nie ma się konta na fb i nie jest się w znajomych rodziny to niestety ta informacja jest niedostępna. Zobaczymy, czy wywieszą klepsydry, ale wątpię bo już od dłuższego czasu widzę zanik tej tradycji. Na nekrolog od biedy można liczyć, na szczęście większość gazet ma zarówno elektroniczne jak i analogowe księgi z nekrologami i kondolencjami.
Ale tak się zastanawiam - czy wypada w ogóle informować oficjalnie o śmierci przez media społecznościowe?