przestrzegam przed firma porta

[Gość: bart]

witam
zamowilismy drzwi znanej firmy porta, miomo ze kosztowaly pare tys.
potraktowali nas okropnie. Mowili ze drzwi beda w danym terminie-
korego nie chcieli wpisac w umowie!!!!- okolo 6 tygodnie. Jak
przyjada to mieli sie z nami skontaktowac i umowic na montarz.
Tymczasem po 8 tygodniach dzwonimmy do nich i co slyszymy- pretensje
ze sie tym nie interesujemy i ze sami do nich nie dzwonimy a teraz
to oni nie wiedza kiedy moga je zamontowac bo nie maja terminow.wstyd

[pumaes]

hasło, że zadowolony Klient poleci 3 innym, a niezadowolony poskarży się 100
tutaj w modelowy sposób to pokazuje

[Gość: ranton]

Kupiliśmy drzwi w sysytemie przesuwnym firmy Porta. Nie dość, że czekaliśmy 3 miesiące na drzwi, to jeszcze wykonanie belki odbojnikowej zostawiało wiele do życzenia - na całej długości bąble pod laminatem i to akurat od strony, którą widać. Reklamację rozpatrują już też kolejne 3 miesiące (ciekawe co im tak długo to zajmuje?). A drzwi, jak stoją tak stoją, bo bez belki nie da się zamontować. Szkoda gadać, a niby taka dobra firma. Luksusowe foldery, w sklepie wystawka drzwi...Te drzwi nie są warte nawet połowy ceny!!! Takie postępowanie z klientami daleko ich nie zaprowadzi.

[Gość: Rafał]

Ja zakupiłem 3 lata temu 6 drzwi z firmy PORTA. W tym momencie
odklejają sie wszystkie okleiny.Próbowałem skontaktowa się z działem
reklamacji i usłyszałem że mogą naprawi za 50 zł,ale nie dają
gwarancji na okres naprawy(może znowu odpaśc).Próbowałem delikatnie
na gorąco(żelasko przez materiał)lecz materiał zaczął sie kurczyc.
Może ktoś ma inny sprawdzony pomysł np.czy nie pomalowac na biało.
Pozdrawiam.

[Gość: sylwia]

ja też kupiłam drzwi Porty w 2004 i odklejają sie wszystkie.
Zlekceważyli mnie jak u nich byłam osobiście. Więc złożyłam
reklamację. teraz czekam, ale napewno jej nie uznają. zostaje tylko
sąd bo wygrana jest w kieszeni-wim z pierwszej ręki ze seria była
klejona wadliwym klejem.

[Gość: muka!]

jejku...chyba miałaś strasznego pecha, bo ja wstawiałem drzwi tej firmy w roku 2000 i do dziś nie mam żadnych, ale to żadnych problemów.

[Gość: ziarenko]

Moja mama tez ma taki sam problem ,odkleiła sie okładzina na zewn. i wewn. drzwi. Kazali przywieźć do punktu tyle ze co ma moja mama sobie wstawić????

[Gość: gośc]

Ja tez kupiłem Porte w 2004 roku i niestety nie mam dowodu na wadliwa produkcję. Przestrzegam przedkupnem tych drzwi. Jezeli udało ci się coś załatwić, to proszę o kontakt

[Gość: MARIO]

Z JAKIEJ DATY SĄ TE DRZWI [DATA JEST WYBITA NA SPODZIE DRZWI ] MAM TEN SAM PROBLEM

[Gość: daro]

dokładnie tak jak napisałeś

[Gość: DARO]

dokładnie kolego jak w twoim przypadku też zakupiłem tyle że 4 lata
temy 8 sztuk drzwi wewnętrznych Porta Londyn i po upłynięciu terminu
reklamacji dwa lata nieszczęsne drzwi SŁYNNEJ FIRMY PORTA uległy
całkowitemu zniszczeniu poprzez obustronne odklejenie się oklein
zewnętrznych.Po interwencji w firmie która mi drzwi sprzedała i
telefonicznej rozmowie z gburowatym kierownikiem od spraw reklamacji
usłyszałem że mogą mi naprawić drzwi odpłatnie w kwocie 220 zł netto
na co niestety nie mogę przystać i kieruję sprawę do sądu. Zobaczymy
co na to Nasze polskie sądownictwo powie.Pozdrawiam

[Gość: max123]

próbował ktoś to sklejać samodzielnie, jakim klejem ???.
bo ja właśnie mam zamiar zabawić się w "Słodowego" heheheh.

Pochwalę się jak mi poszło ale na razie poszukuję jakiegoś kleju.

[Gość: Sławek]

Mam podobna sytuację i do dzisiaj nic mi sie nie udało załatwić.
Jeżeli coś załatwiłeś proszę o kontakt Wszyscy wiemy o kłopotach z serią londyn ale nie mam na to dowodu.

[Gość: marko]

No nooo....jak próbowałeś montować tak jak naprawiałeś to na pewno wina leży po stronie producenta. Bo to tak jest ludzie myślą, że kupią i już mają pancerne drzwi nie do zjechania. A tu niestety trzeba jeszcze drzwi zamontować....i później takie o!

[Gość: ziom]

Jak nie były warte połowy ceny po co Pan je kupywał.

[Gość: Aga]

Ja również przestrzegam przed kupnem produktów Firmy Porta!!!
Przed 4-ma laty zakupiłam drzwi tej firmy, a obecnie chce mi się
płakać, gdyż 11 sztuk drzwi straszy mnie i moich znajomych!!!
Okleina z większosci drzwi odeszła, a z pozostałych odejdzie lada
dzień...występuje na nich mnóstwo nabrzmień! Te produkty to po
prostu dziadostwo, tak samo jak długość okresu gwarancyjnego- cały 1
rok!!!

[Gość: gość]

Witam. Ja również chciałbym ostrzec wszystkich klientów
zamierzających kupić drzwi por..., ponieważ firma ta jest tak
chamska i nieodpowiedzialna, że nie da się tego opisać. Zakupiłem 5
drzwi, z czego na 3 są pęcherze na laminacie, zgłosiłem reklamacje,
przyjechał Pan samochodem zabrał drzwi nie dał żadnego dokumentu i
pojechał mówiąc, że Por... nie robi problemu z reklamacją i
wymieniają na nowe; obiecał, że drzwi będą za 4 dni. Minął miesiąc i
przywieziono mi drzwi, oczywiście nie nowe tylko te z pęcherzami
twierdząc, że drzwi nie podlegają reklamacji. Dzwoniąc w ciągu tego
miesiąca do firmy Por.. nikt nic nie wie, nie wiedzą gdzie są drzwi,
albo, że wysłali je do firmy... Albo, że już wracają... Nie mówiąc
już o niemiłym zachowaniu. Mało tego drzwi zjeździły pół Polski
obijając się w ciężarówce, bo nie raczyli ich zabezpieczyć i mam
teraz drzwi porysane, pościerane i z pęcherzami. Sprawę kieruje do
sądu, bo inaczej się z nimi nie da!

[Gość: Gabriela]

Ja rownież za pośrednictwem firmy PROGRES zakupiłam 4 drzwi Porty w naturalnej okleinie klon, z tego 2 drzwi dół ciemy klon środek dwa pasy, góra jasny klon.Drzwi sobie pojeździły no i zwrot reklamacji z adnotacją " zgłoszone wady stanowią naturalną specyfike drewna, wynikaja z naturalnej okleiny nie podlegaja reklamacji". Porta zastawiając się pośrednikami wypycha wszystko co przypomina drzwi. Do sądu tez kieruję sprawę tylko przeciwko firmie Progress,gdyz to oni wyidealizowali obraz sprzedawanych drzwi. Moje drzwi udostępniam znajomym aby wiedzieli , że drzwi nie muszą zdobić. pozdrawiam

[sonos]

Ja także chciałabym przestrzec wszystkie osoby zainteresowane
zakupem drzwi firmy PORTA przed produktami tej firmy. Z moich
doświadczeń wynika, że drzwi fornirowane są fatalnej jakości.
Zakupiłam 6 sztuk drzwi typu TOLEDO, z tego 5 sztuk reklamowałam z
powodu licznych wad: zarysowania, ubytki w fornirze, odklejający się
fornir, niedolakierowane fragmenty itd. Gdybym wiedziała, że drzwi
będą tak marnej jakości, nigdy nie zdecydowałabym się na ich zakup.
Naiwnie liczyłam, że wysoka cena drzwi łączyć się będzie z dobrą
jakością. Co gorsza, pierwsza reklamacja nie przyniosła
spodziewanych efektów. Obecnie czekam na rozpatrzenie kolejnej
reklamacji. Mam tylko nadzieję, że przyniesie ona skutek. Dodam
jeszcze, że na rozpatrzenie pierwszej reklamacji czekałam ponad 5
tygodni. Moje zastrzeżenia budzi także sposób załatwiania reklamacji
za pośrednictwem przedstawiciela handlowego firmy PORTA. Aby
dowiedzieć się, co dzieje się z moimi drzwiami i kiedy drzwi będą
naprawione, musiałam dzwonić do PORTY, bowiem przedstawiciele
handlowi nie potrafili udzielić mi rzetelnej informacji. Nikomu nie
życzę tak fatalnego zakupu i niekompetentnej obsługi ze strony
handlowców!

[Gość: locco]

hehe konkurecja nie spi, z jakiej jestescie firmy ?

[123iti]

To nie konkurencja to fakty kupiłem drzwi porta wewnątrzlokalowe i
na 2-uch odkleiła się okładzina. Najpierw pod okładziną pojawiły się
pęcherze. Przyznaję, że jest to już po okresie gwarancji. Byłem u
sprzedawcy z prośbą aby naprawy dokonao na mój koszt, ale okazało
się to nie możliwe. Przestrzegam.

[majlo776]

Witam,
sprzedawca wprowadził Pana w błąd Porta za odpłatnościa naprawę może
zawsze wykonac i nigdy nie maiłem w tym temacie problemów, czasami
kiedy sprawa jest ewidentna naprawa jest za darmo, prosze wziąśc
katalog Porta na kńcu jest lista regionalnych kierowników sprzedaży
prosze zadzwonic do tego z Pana regionu napewno udzieli
rzetelniejszych informacji.
pozdrawiam

[Gość: MARIO]

U MNIE TA SAMA SYTUACJA A CO NAJCIEKAWSZE TO ,TO IŻ WE WSZYSTKICH POKOJACH
OKLEINA SIĘ ODKLEIŁA A, Z POKOJU ŁAZIENKOWEGO GDZIE WYSTĘPUJE DUŻA WILGOTNOŚĆ
POWIETRZA OKLEINA JEST OK. DLACZEGO? ROK PROD.TO 2003R. A RESZTA BUBLI
ODKLEJAJĄCYCH SIĘ TO 2004. I MAMY ODPOWIEDŹ.PORTA TO JEDEN Z WIELU BUBLI KTÓRY
NIE MA ZA GROSZ ODWAGI PRZYZNAĆ SIĘ ŻE WYPUŚCIŁA WADLIWĄ SERIĘ.

[Gość: TADEUSZ]

KUPIŁEM W 2004R 10SZT DRZWI WEW.PORTA LONDYN KTÓRE ZAMONTOWANE ZOSTAŁY W NOWYM
DOMU (KOSZT Z MONTAŻEM OKOŁO 10 TYS.ZŁ).WSZYSTKO BYŁO DOBRZE DO CZERWCA 2009
KIEDY TO,DRZWI "RENOMOWANEJ" FIRMY PORTA Z DNIA NA DZIEŃ ZACZĘŁY SIĘ ROZPADAĆ.
AKTUALNIE Z CZTERECH SKRZYDEŁ ODKLEIŁA SIĘ OKLEINA (PIĄTE DRZWI W TRAKCIE
ROZKLEJANIA) I ZAMIAST DRZWI WISZĄ KOŁYSZĄCE SIĘ PŁACHTY OKLEINY-KOSZMAR.FIRMA
PORTA OFERUJE NAPRAWĘ POGWARANCYJNĄ PO 170 ZŁ ZA SKRZYDŁO, BEZ GWARANCJI ŻE PO
ROKU CZY DWÓCH OKLEINA POWTÓRNIE SIĘ NIE ODKLEI.UWAŻAM ŻE GDYBY TO BYŁ PRZYPADEK
JEDNOSTKOWY, TO SZANUJĄCA SIĘ FIRMA WYMIENIŁABY WADLIWY PRODUKT NA WŁASNY KOSZT
DYSKRETNIE I BEZ ROZGŁOSU. LECZ Z INFORMACJI KTÓRE DO TEJ PORY ZEBRAŁEM
WIĘKSZOŚĆ KLIENTÓW Z TEGO OKRESU MA TEN PROBLEM LUB NIEDŁUGO BĘDZIE GO MIAŁA.

PS.PROSZĘ OSOBY MAJĄCE TEN SAM PROBLEM O INFORMACJĘ CO Z TYM ZROBIĆ
MÓJ E MAIL [e-mail]

[jan-w]

Żeby wyłączyć caps lock, trzeba przycisnąć go ponownie.

[z_zenek]

Witam. Też mam problem z kolorami w Porcie.
Okleina obrzeżowa skrzydła dla koloru orzech 3 ma zupełnie
inny wzór, odcień i kolor niż kolor frontu skrzydła. Wymieniam ten
kolor bo w takim kupiłem drzwi, ale być może w innych kolorach PORTY
też występuje taki problem. W salonach, na ekspozycjach różnica jest
także widoczna, ale przy zielonych ścianach (nakaz Porty) i słabym
oświetleniu, nie rzuca się w oczy. Tym bardziej że kupujący
zastanawia się nad wzorem frontu drzwi i ościeżnicą, a
żeby dostrzec babola wystarczy przyłożyć kawałek czegoś jasnego
(kartka papieru, dłoń) z boku i popatrzeć...
Przy jasnych, nie zielonych ścianach wygląda nieciekawie, a
sprzedawca nie chce uznać reklamacji i wysłać do producenta bo "ten
typ tak ma". W katalogu PORTY jest napisane: "taśma obrzeżowa w
kolorze skrzydła" i wydaje się, że jest to oczywistość, a jednak
nie:-(

[majlo776]

każda firma produkująca drzwi płytowe ma okleine na ramiaku w innym
kolorze a to z bardzo prostego powodu w tym miejscu trzeba załozyc
coś bardzo odpornego na ścieranie, dlatego na ramiaku jest mocny
laminat i jest w kolorze drzwi nie jest klonem w przypadku orzecha
tylko nadal jest orzechem niesstety delikatnie ma inny odcień ale na
to sie nic nie poradzi, sa kolory przy których udało się lepiej to
dopasowac ale to wynika z dostępności materiału na rynku.
poozdrawiam

[majlo776]

Witam,
bardzo mi przykro z powodu Pani sytuacji natomiast to co napisała
Porta jest prawdą, a sprzedawca powinien poinformowac przed zakupem
o mozliwościach przebarwień, normalnie takich reklamacji nie uznaje
żadna firma nie tylko Porta przykładowo w Pol-Skone wystarczy
podciąć drzwi i już sie nie ma gwarancji. W przypadku drastycznych
różnic po ogledzinach regioanalnego kierownika sprzedaży jesli
potwierdził drastyczne różnice raklamacja była uznawana. Tylko
okleina naturalna modyfikowana nie ma przebarwień i jest w miarę
jednolita.
pozdrawiam

[Gość: rado]

Jak sie kupuje w Progresie to niestety później lipa taka.

Dolaczam sie do Panstwa!!!!!

[Gość: Aneta]

Ja rowniez pragne przestrzec wszystkich potencjalnych klientow tej firmy przed
ewentualnym kupnem drzwi.
Podobnie jak inni zamowilismy drzwi w tejze firmie zaplacili pare tysiecy
zlotych. Drzwi mialy miec specjalna, drozsza okleine, hartowane szyby etc....
Drzwi sa B R Z Y D K I E!!!!Odksztalcone i juz odpryskujace okleiny na ramkach,
ohydne, widoczne sztyfciki mocujace szyby!!! Szkarada.
Przereklamowane badziewie, ktore zamiast dekorowac tylko oszpeca moj nowy dom!!!
Oczywiscie, ze zlozylam reklamacje, czekam teraz na odpowiedz i jak trzeba
bedzie, rowniez bedziemy sie procesowac albo podamy sprawe rzecznikowi praw
konsumenta. Cos trzeba zrobic!!
Aneta

[Gość: MARIO]

jedna wielka BUJDA zamówiłem cztery szt. drzwi kol. wiśnia po rozpakowaniu
okazało się iż jedna ościeżnica była w kolorze buk, oczywiście kiedy zwróciłem
się o wymianę na właściwy kolor to pracownik zwrócił mi uwagę że nie może
wymienić mi paczki z ościeżnicą dlaczego? ponieważ była otwierana. współczułem
wtedy klientom Porty.
Ale niestety sam dołączyłem do jego grona po trzech latach dosłownie odpadła z
drzwi cała okleina tragedia po prostu PORTA.

[Gość: jurek]

Cała okleina odpada? chyba pies ci na te drzwi lał codziennie zamiast na trawnik...to jest śmiechu warte co ty wypisujesz...montuje drzwi od 20 lat i jeszcze nie spotkałem się z takim przypadkiem porty...owszem wszystko moze sie zepsuć, ale bez pomocy człowieka to naprawdę ciężko jest pewne rzeczy spaprać. ludzie, z tymi drzwiami to ja mam najmniej reklamacji ze wszystkich jakie montuje.

[Gość: lawrens]

No ciekaw jestem gdzie takie jaja odchodzą? Montuje od 20 lat drzwi różnych marek i czasem zdarzają się jakieś problemy, ale nie takie na litość boską! To nie te czasu, żeby tak ludzi robić w bambo. Powiem więcej, że z Portą nigdy się nie spotkałem z takimi wadami, ale cóż, może po prostu miałeś wielkiego pecha.

[Gość: el0021]

No właśnie odchodzą takie jaja jak piszesz-trudne do uwierzenia.Wszystkie zakupione drzwi Porty-Londyn są felerne -we wszystkich okleina złazi jak skóra z węża.12 sztuk.Przestrzegam przed wyrzucaniem pieniędzy i nerwami za tym idącymi.

[aldini]

Myślałam, że tylko ja dokonałam takiego fatalnego wyboru. Nie
polecam zakupu drzwi fornirowanych tej firmy. Po ponad roku
użytkowania drzwi zaczęły się rozklejać i powstały białe plamy na
ciemnych drzwiach, odkleja się okleina. Złozyłam reklamację.
Reklamacja została odrzucona. Kolejna reklamacja - firma może
odpłatnie naprawić. Miła Pani z działu reklamacji powiedziała że jak
zapłacę po 500 zł za szt. to może mi naprawią (to ponad 30% ceny
jaką zapłaciłam za sztukę drzwi!!!!), a te drzwi są prawie nowe.
Cały proces reklamacji i wożenia drzwi trwa już ponad 5 tygodni.

[Gość: bolek]

Pytanie do Was na szybko czy po upływie np 14 dni od złożenia zamówienia i nie
dostarczenia towaru nie można odstąpić od umowy? Przecież to jest nie wywiązanie
się z umowy czy tak? czy też się mylę? niech ktoś kto się zna napisze tutaj jak
to wygląda.

[Gość: Aneta]

Jezeli nie wplacil pan zaliczki to zrezygnowalabym bez zastanowienia. Szkoda
pieniedzy na taki towar!!!Jezeli wplacil pan juz cos,to w przypadku odejscia od
umowy pieniadze przepadaja:(
Kazda podrzedna firma robi lepsze drzwi niz porta. Czesto szukamy daleko a
solidna firma moze byc w poblizu.....no i z ewentualna reklamacja jest o wiele
latwiej.
Aneta

[Gość: Henryk]

Ja również mam zamontowane drzwi PORTA .Fakt jest to bubel okleina się odkleja
przy wysokiej cenie żeby klienta odstraszyć , ale w moim przypadku to nie
zadziałało i teraz mam cholerny problem.Henryk

[Gość: eMKa]

witam!
firma techno*** z łomianek też nie jest lepsza. nie wpisują terminu
wykonania usługi na zamówieniu - trzeba ich do tego zmusić, ale też
jest ciężko. żądają zapłaty całej kwoty za towar przed zakończeniem
prac montażowych. nie znają wytycznych producenta odnośnie montażu
i "obsługi" drzwi. a pan prezes jest wybitnie niekulturalną osobą.
ciężko się z nim rozmawia, a poza tym ma swoje racje i nikt nie jest
w stanie nic mu wytłumaczyć.
z firmą walczę już dwa lata i nie wiem kiedy i jak to się skończy. a
zamówienie było naprawdę duże - kilkadziesiąt sztuk. i wydawałoby
się, że firmie powinno zależeć na takim kliencie jak ja... jednak
myliłem się.
pzdr

[Gość: art123]

Potwierdzam, niestety 4 lata temu wymieniłem wszystkie drzwi w mieszkaniu, na
super reklamowane drzwi Porta, obecnie na 3 skrzydłach odchodzi płatami okleina,
hm nie wiedziałem, że ich trwałość będzie taka krótka, jestem załamany, czeka
mnie kolejny remont....

[Gość: arek]

Ja mam bardzo podobnie. Zakupione trzy lata temu. Okleina odeszła calkowicie z dwoch stron. Moze przykleic to na budatapren i walkiem z gabki wygladzic?

[Gość: danuta]

Witam,

ja rowniez jestem klientka firmy porta. Moja radosc i satysfakcja z mnowych dzrzwi trwala dwa lata. Po tym okresie uzytkowania ze wszystkich drzwi zaczela schodzic platami okleina. W punkcie sprzedarzy dowiedzialam sie ze raklamacja wygasla i nic nie da sie zrobic. Pozostaje mi wymiana drzwi w calym domu. Przestrzegam wszystkich potencjalnych klientow firmy porta przed ewentualnym zakupem. Firma jest przereklamowana a wyroby nic nie warte.

[kataniera]

Muszę się dołączyć, bo mnie chyba krew zaleje... Chociaż nie wiem
czy to, co się stało, jest winą Porty czy ich autoryzowanego
przedstawiciela umieszczonego w katalogu. Przygotowując się do
remontu zamówiliśmy sobie, zdawałoby się z wystarczającym zapasem,
drzwi. Cena ostateczna - niemała. Drzwi ponoć niestandardowe, więc
czas oczekiwania 4 - 6 tygodni, w zamówieniu adnotacja, że producent
nie odpowiada za wydłużenie terminu niezależne od niego. Mijają 4
tygodnie - mąż dzwoni i pyta. Nie ma, ale proszę się nie martwić,
wszystko pod kontrolą. Mija 6 tygodni - mąż znowu dzwoni i pyta,
oczywiście nie ma, ale spokojnie, trzeba czekać, proszę nie dzwonić,
my się odezwiemy... Mija 8 tygodni, telefon - proszę państwa,
przyszły drzwi, ale niestety w innym kolorze. Może państwo jednak
zdecydują się na olchę? Ewentualnie mogli nam zaproponować coś
otwieranego odwrotnie niż zamówiliśmy, nie wiem w jakim kolorze. Jak
się potem okazało, najprawdopodobniej żadnej dostawy nie było, a
przedsatwiciel miał chyba nadzieję, że trafił na jeleni i upchnie
jakieś złogi z magazynu... Mąż chce wycofać zaliczkę i zamówienie -
obiecują, że zrobią coś i przyspieszą. Z konieczności zaczynamy
remont - zbliża się teraz ku końcowi, a drzwi wciąż nie ma. Ściana
drzwiowa stoi odłogiem - nie można położyć gładzi, pomalować ścian,
położyć płytek. Mąż ponownie domaga się anulowania zamówienia i
zwrotu pieniędzy - kolejne trudności, szefa nie ma, szef będzie,
szefa nie będzie, wyjechał, nieuchwytny, nieosiągalny, tylko on może
wydać pieniądze. Mam dosyć wszystkiego. Nawet jeśli to akurat nie
jest wina Porty, tylko dealera, to wniosek jest jeden: jaka firma,
tacy współpracownicy...

[Gość: Endriu]

Moja mała uwaga, szpachlę, gips i płytki należy położyć przed
ewentualnym montażem stolarki drzwiowej, po dokładnym wyschnięciu
wszelkich prac wykończeniowych. Tak, że luzik. Jest czas to brać się
za robotę.
Potem zdziwienie że się rozkleiło. Jak było mokro to się rozkleiło!

[majlo776]

Witam,
najprawdopodobnej wyglądało to tak ze firma zamawiająca w fabryce
źle zrobiuła zamówienie Porta nie może zrobic innego koloru niz
państwo zamówiliście poniważ do producenta trafia juz konktretne
przetworzone zamówienie. Dziwi mnie tez ze diealer nie poinformował
państaw że zgodnie ze sztuka budowlaną drzwi montuje sie na samym
końcu nie wolno wcześniej bo sie rozkleja, lub spuchna jest to
napisane w każdej karcie gwarancyjnej, zwłaszcza wszystkie mokre
prace powinny byc zakończone, a ościeznica od spodu zasilikonowana
przed wilgocią. Nieudolnemu sprzedawcy radzę wysłac pismo
przedprocesowe z zaznaczeniem ze zamawiany towar nie został
zrealizowany zgodnie z umową i bedą musieli oddać pieniądze zwykle
po takim kroku jakość kontaktu z szefem drastycznie wzrasta.
pozdrawiam

[Gość: zbyszek]

bart jest tępy jak kilo gwożdzi.Na wezwanie do akcji czeka straż nie monter.

[Gość: yoyo]

Witam,
To ja tez pare groszy tu wsadze.Nasze nieszczesne drzwi porta (zew.)
byly kupione w 2006,w roku 2007 zostaly wymienione z powodu wad.W
przeciagu niespelna 1 roku wypaczyly sie tak,ze nadaja sie tylko do
wymiany,co zreszta stwierdzil serwisant.W tym momencie zaczynaja sie
schody.Mamy tylko gwarancje na drzwi zakupione w roku 2006,i firma
twierdzi,ze nie ma zadnej zmianki o wymienionych u nas drzwiach!!
mam skolei kilku swiadkow ktorzy zaswiadcza,ze taka wymiana miala
miejsce.Pozostaje mi chyba tylko droga sadowa,bo djalogu z firma
brak!!

[Gość: szpilka]

Witajcie.
Nie miałam pojęcia, że tyle osób załatwiła ta PORTA!
Mój mąż też uległ fascynacji drzwiami ten firmy. Tak więc 5 lat temu
zakupiliśmy 8 szt. drzwi za ładna kaskę. Od 4 miesięcy w naszym
nowym domu wybudownym za nasze ciężko zarobione pieniążki straszą
powiewającą okleiną wszystkie drzwi super PORTA! Wyglądają jak
upiory. Wszystkie reklamacje pozostały bez odzewu.
Może tak zwrócić się do szanownego Pana Janysz Wajsa. Co WY na to?

[Gość: gość]

Jeżeli masz wilgoć w domu i źle eksplaatujesz drzwi - to do kogo
masz pretensje - takiej reklamacji nikt nie przyjmie. Porta wysyła
swoich przedstawicieli od reklamacji i sprawdzają stopień
wilgotności.

[Gość: sylwia]

Wais? dobry pomysł. Ja mam tę samą sytuację. w 2003-2004 porta
wyuściła na rynek drzwi klejone wadliwym klejem ,wiem bo mam tam
znajomych. Zostje tylko sąd bo sprawa jest wygrana. Pozdrawiam

[Gość: dosia]

jaka wilgoć w moim domu !!!
Nie zgadzam się z tą tezą !!!!!!!!
mam drzwi zakupione w lutym tego roku a po miesiącu już zaczęła puchnąć
okleina !! złożyłam pod koniec marca reklamację i przez ponad 2 miesiące nikt z
kulawą nogą się nie zainteresował moim problemem !!!

[Gość: ale o co chodzi?]

Pewnie, że się nie zgadzasz, bo jak żeś spierniczył to co się będziesz przyznawać. Już tacy ludzie są, byle na innych, byle nie moja wina. Taaaak to ten wstrętny producent, to przez niego mam tak źle. Ja sprzedaje drzwi, akurat porty nie, bo dostałem lepsze warunki na wyłączność dla innej firmy. I właśnie tac jak ty, przychodzą i mi wmawiają, że to wina dealera, producenta itp. Guzik! 90% złych przypadków z drzwiami to wina użytkowników i monterów. Niestety, ale rozum klienta często się kończy zaraz po wyjściu z drzwiami ze sklepu. Nie chcę tym nikogo urazić, ale jak czytam te wypowiedzi to aż mnie trzęsie, bo z podobną argumentacją mam do czynienie prowadząc firmę.

[Gość: rafał]

hmm, dobrze by było jakby ktoś rzeczywiście zajął się tą sprawą. u
mnie po 3 latach odeszła okleina z 3 dzwi firmy Porta. wieśniaki w
salonach sprzedaży udają że nic o niczym nie wiedzą.

[majlo776]

Witam,
to ze nie ma wzmianki to bzdura ktos Pana xle informuje zeby
wymienić drzwi trzeba złozyc reklamacje nikt tego "na twarz" nie
robi Porta dawno temu (pare lat) stworzyła portal internetowy do
obsługi reklamacji, a nikt z fabryki nie wysłałby sprzedawcy nowych
drzwi bez zamieszczonej tam reklamacji, a jesli chodzi o gwrancje to
na wymieniony towar liczy sie ona od nowa i trwa dwa lata zwłaszcza
z montażem autoryzowanym.
Pozdrawiam

[Gość: gość]

Jesteś niezadowolony z firmy dilerskiej, do niej masz pretensje. Źle
napisane zdanie może wizerunek Porty. Ja kupiłam drzwi Porta u
pożądnego przedstawiciela po 4 tyg miałam montaż. Co do jakości, to
wiadomo żę im dłużej firma na rynku tym bardziej ma dopracowane
detale, więc jestem zadowolona. Nie znasz się na specyfice sprzedaży
nie pisz głupot....

[Gość: anonim]

chciałam dodać tu swoje trzy grosze o firmie porta i sposobie
załatwiania dosłownie reklamacji taktyka firmy wygląda tak najpierw
odmowa tak dla zasady a później jak sie klient odwołuje i sądem
straszy bo nie w ciemie bity to ewentualnie zaczynają sie
zastanawiać co by tu zrobić co do odbiegania fornirów od kolorystki
wystawionej na ekspozycji to jeszcze nic a co państwo powiecie na
odbieganie kolorystki ościeżnic od drzwi a prodycent twierdzi że
klient ma zwidy i szuka dziury w całym :)

[majlo776]

fabryka nawet nie wie ze była strszona sądem, nawet gdyby to takie
straszenie w stosunku do producenta byłoby bepodstawne ponieważ nie
byłby strona w sporze drzwi były ku[ione u sprzedawcy anie w
fabryce. Naturalan okleina ma to do siebie że potrafi sie różnić
odcieniem nawet ościeznica od skrzydła to zawsze się różnic kwetia
jak bardzo sa dopuszczlane odchyłki. Kontakt ma sie ze sprzedawca
nie z fabryka, ja z powodu podejścia szefa do tych spraw zmieniłem
prace i poszedłem do konkurencji i od tej pory nie mam problemów
opisanych przez Ciebie, sam robie reklamacje i ma bezpośredni kontkt
z działem, a takie rzeczy dzieja się kiedy sprzedawca nie chce z
jakichś powodów pomóc, lub gdy reklamacja jest niuzasadniona a
państwo odbiegacie od siebie diametralnie zdaniem na ten temat.
Pozdrawiam

[Gość: PSIAKOŚĆ]

miałem iść jutro i zadatek złożyć. szcześliwie wlazłem na to forum
i juz nigdzie nie pójdę.
W zyciu nie widziałem tylu narzekających na jakość produkcji.
A takie ładne foldery i reklamy mają.

a pan panie mailo 776 to broni Porty z przekonania czy tylko za
gratyfikacje. Bo jakoś z tych postów to raczej na to drugie wygląda.

[majlo776]

zbyt szybkie wnioski Pan wyciąga, jestem ty ponieważ pomyslem ze uda
mi sie coś uświadomić klientom, jest ty wiele wypowiedzi
krytyklujących producenta chociaz winny jest sprzedawca, a także
wypowiedzi ludzi którzy nie znają się na temacie typu inny kolor
obrzeża etc. Wbrew temu co tu mozna przeczytać Porta wcale nie jset
złym producentem, poczytaj opinie o Pol-skone na tym forum też wtedy
nie kupisz ich drzwi. kolejna rzecz dlaczego ludzie nie odrużniaj
producenta od sprzedawcy narzekaja na lepszych a potrafia napisać że
classen dre czy temu podobne drzwi są dobre a jak dojdzie do
szczegółow to sie okazuje że tyleje sa krzywo czy z konstrukcja sie
coś dzieje ale jak cena jest nisak to chałam nikomu nie przeskadza.
Pozdrawiam i niech się Pan zastanowi dlaczego Pan wybrał Portę
napewno były jakieś powody.

[Gość: mareczek]

Super drzwi są antywłamaniowe bo normalnie ich się nie zamknie po prostu
opadają.A opadają tak nisko że i spełniają warunki drzwi antywywarzeniowych a
mowa odrzwiach Gdańsk PORTY oczywiście.
Jak wracam do domu to mam skrupuły czy to drzwi się blokują czy małżonka mnie
już ma dosyć.Miał to być dom otwarty a jest zamknięty a wczoraj jeszcze zawias
się ułamał.A tak pięknie wyglądały w sklepie i takie ciepłe słowa o nich
sprzedawca wypowiadał że jeszcze czasami jak na nie patrze to się uśmiecham .Ba
to nie wszystko takie zawiasy to tylko ja jako jedyny na świecie mam oświadczył
mi sprzedawca w sklepie ZUMI gdzie są wszystkie zawiasy świata oprócz mojego.Tak
też było rok temu z zamkiem ale dopasowaliśmy z innych drzwi.Na pocieszenie nic
się nie odkleja co bardzo mnie dziwi gdyż tak dmucha zimą przez uszczelki że
uznać należy to za fenomen.
Taka to właśnie firma...

[Gość: BJ]

Jest to niezmienny fakt! Firma PORTA niestety wypuściła bubel ! Jesteśmy Firmą Handlową sprzedającą różne skrzydła. Od 6-lat w naszym asortymencie nie ma wyrobów Porty!! i nie będzie !! Totalnie ignorują reklamacje. Wreszcie ktoś powinien podać ich do sądu - to jest niewiarygodne!! W tym przypadku chodzi o skrzydła z serii LONDYN.

[Gość: gość]

ale co z tym wspólnego ma firma Porta.Tutaj nalezy chyba
przestrzegać przed punktem który handluje tym towarem

[Gość: daro]

Wielkie dzięki Wam wszystkim za info i ostrzeżenie. Właśnie miałem
kupować drzwi "PORTA", ale w porę przeczytałem to forum. Wielkie
dzięi jeszcze raz i poinformuję moich znajomych co zaczynają się
budować. Cześć

mam drzwi porta od 5 lat i wszystko jest ok

[Gość: zenon]

mam antywlamaniowe i w pokojach i nic sie nie dzieje i wygladaja ladnie a
kupilem jako odrzuty z produkcji za 20% ceny

porta ok

[Gość: gosc]

Ciekawy wątek, sam się budowałem 3 lata temu i wszystkie drzwi poza
antywłamaniowymi wstawiłem Porty, chociaż wtedy to był przypadek i rada
fachowca. Po 3 latach nie mam problemu ani z drzwiami ani serwisem, bo z niego
nie korzystałem. Nie będę chwalił producenta, bo w sumie po to płaciłem żeby być
zadowolonym, więc zadowolenie traktuje jako coś normalnego i oczekiwanego.

Powiem tak, najlepszym sposobem na ocenę drzwi czy innych materiałów do własnego
domu jest popytać sąsiadów, pooglądać u znajomych, popytać ludzi
(fachowców)którym ufamy. Ja portę polecam jeśli ktoś mnie pyta.

[Gość: chris]

Jeszcze rok temu miałem te same odczucia. Drzwi kupione w 2005,
problemy zaczeły się w styczniu br. z 9 zakupionych drzwi, w 3
odchodzi laminat. Ze stoickim spokojem wykonałem telefon do działu
reklamacji (marka zobowiązuje). Niestety odpowiedź była jedna,
możliwość naprawy to koszt od 140-170 zł za sztukę. Jak widać nawet
ISO 9001 nie pomaga w rzetelnej obsłudze klienta.Życzę dalszego
zadowolenia, bez problemów. Cóż przyjdzie mi tylko walczyć dalej.

[Gość: max997]

ja też BYŁEM zadowolony przez 5 lat. drzwi łazienkowe nagle się rozkleiły, tzn
okleina odpada na CAŁEJ POWIERZCHNI skrzydła !!!!
z obu stron, postaram się wkleić linka z fotkami.
Tylko proszę mi tu nie pisać że wilgoć, źle użytkowane bo zabijecie mnie śmiechem.

I żeby nie było, kupiłem je nowe razem z mieszkaniem.


Obecnie zastanawiam się co z nimi zrobić, może przekaże na cele wojskowe żeby
nasi piloii nie musieli latać na drzwiach od stodoły ;-))))))))) jak się F16
popsują !!!!!!!

Tak na poważnie to ktoś naprawia/ł takie przypadki jakimiś klejami czy tylko
wymiana całego skrzydła (= wymiana całych drzwi na inne, jakiego producenta
polecacie ???)

[Gość: li]

Trzeba kupować tam gdzie robią na wymiar i w trochę mniejszych firmach ale
działających przynajmniej od 15 lat,polecam techmet .

[Gość: irex]

czyli drodzy panstwo to niejest wina porty tylko tego tutj opisanego
przedstawiciela, wiec jego trzeba sie strzec a nieodrazu calej firmy porty... Ja
uwazam ze porta ma bardzo dobre drzwi,tylko kwestia trafic jeszcze na
odpowiedniego przedstawiciela i montazyste... Pozdrawiam

[majlo776]

dokładnie przestrzegajcie się przed nieuczciwymi przedstawicielami
lub wykonawcami producenci sami w sobie nie sa źli nikt poważny nie
zakłada że da na rynek chałę oszuka paru klientów i gitara wręcz
przeciwnie. Jełsi chodzi o długośc trwania na rynku to nie wiem co
to ma do rzeczy chyba że gwarncję że jesteśmy długo to robimy dobry
towar bo inaczej by nas nie było (porta jest 17 lat). a czy drzwi są
na wymiar czy nie to zależy tylko od zasobności portfela klienta i
fachowości lub jej braku u wykonawcy.
pozdrawiam

[Gość: daro]

tak ma dobre bardzo...?
Sami serwisanci przyznali się w rozmowie ze mną że na 200 szt.
zamontowanych 40 sztuk nadaje się do wymiany w ramach gwarancji i wg
nich nie jest to taki zły wynik bo konkurencja wypada dużo gorzej.
Warte przemyslenia.......

[Gość: daro]

To ja też troszkę dołożę
Zakupiliśmy drzwi wraz z montażem 100 Gdynia we wrześniu 2008 w
lutym zaczęły sie opuszcać (skrzydło) więc zgłosiłem do sprzedawcy
problem. Przyjechali regulowali i za kilkanaście dni znów regulowali
aż drzwi zaczęły pękać w miejscach wkrecania zawiasów i tak się
zaczęło. Kilkakrotnie przyjeżdzali robili dokumentację a stanowiska
brak. Zagroziłem (pisemko prawnika) no to przyjechali zdziwieni bo
myśleli że się już pogodziłem z usterką. No i co standard Porta jest
bez winy to mogło byc z powodu montażu tak też oznajmiono na
miejscu. Ale już oficjalne pismo skierowane do dystrybutora jest
treści: Drzwi uległy uszkodzeniu podczas eksploatacji- reklamacji
Porta nie uwzglednia. No myślałem że mnie szlag trafi . Wstawić
drzwi ale nie wolno ich eksploatować przynajmniej przez okres
gwarancji. Jak dla mnie banda kompletnych nieuków. Reasumując
chronimy siebie ,dystrybutora nieuków z ekipy montującej a winny
jest zawsze użytkownik.
W moim przypadku sprawa załatwiona pozytywnie drzwi zostaną
wymienione (kilka pisemek z zastraszeniem rozprawy sądowej)
POZDRAWIM i twardo szanowni Państwo nie dajmu im satysfakcji.

[majlo776]

z tego co piszesz to ci montażyści to najlepsi nie byli mogę jedynie podejrzewać
że drzwi zostały wadliwie zamontowane i stąd ten problem u mnie w pawilonie
bywało że ktoś celem sprawdzenia ich potrafił się powiesić na skrzydle mało
ścianki nie wyrwał a opisywane przez ciebie usterki zwykle wynikają z braku
zachowania katów prostych + mała odchyłka i zaczyna się wypaczanie a fabryka
pisząc to co napisała maiła raczej to na myśli. Drzwi pewnie wymienia sprzedawca
a nie fabryka gdyby nie był winny to by tego nie zrobił nie bałby się sądu.

pozdrawiam

p.s. ostatnio miałem klienta montażystę który stwierdził że jak zamontuje drzwi
krzywo to też nie mają prawa się wypaczyć bo on sobie tak wymyślił i tacy ludzie
drzwi montują porażka

[Gość: marysia.3.3]

ysia.3.3Jestem sprzedawcą drzwi i prawo jest takie, że to my
odpowiadamy
przed klientem za bubel jaki wypuści producent.
Proces reklamacyjny w Porcie - klient zgłosił nam reklamacje na
odchodzacą okleinę (Porta decor) skrzydła, po niecałym roku
użytkowania (pozostałe 10 sztuk, w tym łazienkowe, na razie są o.k.,
wysłaliśmy zdjęcia. Po przeszło miesiącu otrzymaliśmy informacje od
dealera Porty, że mamy przywieźć im skrzydło, odeślą do fabryki na
wymianę taśmy brzegowej. Akurat klienci wyjeżdżali na urlop więc nie
ma problemu (połowa sierpnia. Po ok. 2 tyg. informacja telefoniczna,
że reklamacja odrzucona, -ale dlaczego? - to musimy, aż Porta je
odeśle. W połowie września otrzymaliśmy pismo - "liczne uszkodzenia
mechaniczne krawędzi, ramki, powierzchni. Wyrób montowany i
uzytkowany". Kolejne pismo z naszej strony - reklamacja dotyczyła
odchodzenia okleiny (a nie ewntualnych uszkodzeń ramki), wyrób
montowany i użytkowany (widocznie Porta uważa, że ich drzwi kupuje
się po to, aby magazynować). Kolejna odpowiedzieć, podrzymanie
odrzucenia - "po oględzinach stwierdzono, że wadą nie jest
odklejenie, ale oderwanie okleiny z powierzchni skzrydła, miejsce
powstania wskazuje na jej charakter zużycia eksplatacyjnego". Porta
jest zbyt tępa, żeby pojąć, że oderwanie było wynikiem odklejenia.
Klient bez drzwi, zgodził się, żebyśmy my to podkleili. I teraz
najlepsze, rozpakowujemy drzwi, a tam pod kartonem długa, głęboka
rysa. Żeby nie było, że tylko Porta jest nic nie warta. Polskone -
ostanio na 4 zamówienia JEDNO bez zastrzeżeń ( na razie),
wczorajsze: 3 sztuki w okleinie naturalnej - pęcherze, na ramkach
widoczne maskowania jakimś woskiem. No cóż, niech Sprzedawca się tym
martwi,to nie problem Producentów.

[majlo776]

ludzie którzy oceniają reklamację w fabryce nie wizytują mieszkań klientów i nie
wiedzą jak były użytkowane więc jeśli widzą uszczypanie okleiny to nie myślą
"aha skopaliśmy robotę powstała purchla to se klient oderwał, zróbmy mu to w
ramach reklamacji na nasz koszt to wszystkim będzie łatwiej". Nie wręcz
przeciwnie jak jest purchla (odklejenie) a jak widza uszczypaną okleinę to jest
to uszkodzenie mechaniczne i reklamacja jest niezasadna. Jak zweryfikować że
była purchla skoro okleinę zerwano. Miałem prze te lata sporo takich reklamacji
i nigdy s powodu odklejenia nie było ubytków w okleinie.

[marysia.3.3]

Problem w tym, że nie było ubytków w okleinie, miejscami była
oderwana ( w wyniku odklejenia), wystarczyłoby ją tylko podkleić.
Tylko mały problem, skrzydło wróciło z uszkodzeniem i to
naprawdę "mechanicznym", bez użycia narzędzia tego nie udałoby się
zrobić.

[majlo776]

ja akurat pracuję u diealera, mam i miałem różnych APS-ów, są tacy, którzy sporo
ściemniają. Z tego co przeczytałem Porta odrzuciła tą reklamację na zasadzie
mechanicznego oderwania (uszkodzenia) okleiny. Łatwo jest to stwierdzić, jeśli
pod okleina nie ma kleju jest tylko goła płyta to sytuacja jest jasna klej się
utlenił i się odkleiło, natomiast jeśli pod warstwą laminatu i na płycie jest
zaschnięty klej to jest to wyraźna wskazówka, że laminat został oderwany. Co co
uszkodzenia mechanicznego to mogło powstać w cyklu reklamacyjnym,ale nie w
fabryce jeżeli już to w transporcie. Bardzo często APS-y przywożą mi gołe drzwi
bez opakowania bez narożników u nas są pakowane i odsyłane do fabryki. Jak do
tej pory wracały w takim stanie jak je zwrócono, lub oczywiście lepszym bo po
naprawie. Ta rysa mogła powstać przede wszystkim w transporcie od klienta,
mogliście jej po prostu nie zauważyć. Nie było mnie tam wieć trochę spekuluję,
ale tak jak pisałem coś takiego nie zdarzyło mi się przez wiele lat.

[wilanowska]

niestety również mam przykre doświadczenia z tą firmą nie polecam!!!!

[ms607]

potwierdzam kiepską jakość, kupiłem 11 skrzydeł i patrzę jak kolejno się odkleja
okleina, wstawiłem je 5 lat temu (dom jest całoroczny) i jeszcze niedawno
skłonny byłem polecić drzwi tej firmy, obecnie szczerze odradzam.
Przy okazji może ktoś próbował skleić je samodzielnie? Jakim klejem?

[majlo776]

zamiast próbować kleić samemu lepiej zareklamować, jeśli to była wada fabryczna
to Porta naprawi je za darmo, miałem dwie takie reklamacje i zostały załatwione
po myśli klienta, no ale to rozklejenie musi być widą technologiczna, a nie
warunkami użytkowania.

[Gość: mario]

Dołożę swoje parę groszy do tego komentarza.
Lepiej nie mieć drzwi w domu, niż kupić portę. To duże pieniądze
wyrzucone w błoto. Te drzwi (model LONDYN) są bardziej ekologiczne
niż torebka jednorazowa, bo rozkładają się po 3-4 latach.
W pierwszej kolejności odchodzi okleina, powiewając przy każdym
zamknięciu i otworzeniu tego produktu.
Rozmowa z działem reklamacji producenta to propozycja naprawy
własnej fuszerki za drobne 150-180 zł/szt.
Jeżeli chcesz kupić PORTĘ, to lepiej kup w markecie i wymień po 2
latach na nowe (też z marketu)wyjdzie dużo taniej i bez nerwów.

Do firmy PORTA:
Doskonale wiecie, że wyprodukowaliście bubla, a w pogoni za kasą nie
umiecie sie do tego przyznać.
Tak nie postępuje uczciwa firma.

JESZCZE RAZ !!!!!! NIE KUPUJCIE PORTY !!!!!! SZKODA KASY!!!!!

[Gość: max997]

ja to wiem, że drzwi porta to syf,niech nikt nie myśli żeby kupić drzwi porta,
zepsute drzwi porta, firma porta to firma krzak i z krzaków robi te drzwi

[Gość: kajka]

wyglądają ładnie z daleka, są bardzo"delikatne" czyli kiepskiej
jakości, lekkie otarcie odkurzaczem zostawiło widoczny ślad, jedne
zostały źle osadzone przez firmę monażową -"opadły"śruba z
oscieżnicy ocierała o brzeg drzwi i wyzżłobiła ślad tak widoczny ze
ktokolwiek wchodzi zwraca na to uwage, w ramach reklamacji
zamalowano ślad jakims klajstrem, nigdy wiecej, tyle kasy poszło na
takie g...

[Gość: rodney]

witam, czy posiada ktos z was opal plus wewnatrzklatkowe, cena bodajze 1405zl,
bo zamierzam je zamowic. Prosze o opinie i z gory dzieki, pozdr.

[Gość: ojejej]

No jakbym nie miał w domu 4 skrzydeł tej firmy, to bym w życiu bym nikomu nie polecił tych drzwi. Wasze komentarze są z kosmosu? Proszę się nie obrażać, ale naprawdę czytam z żoną i nie możemy wyjść z podziwu ilu skrzywdzonych jest przez tą firmę. Naprawdę może kupujecie u tego samego dystrybutora albo w jakiś podejrzanych sklepach? A może montujecie sami? Trzymacie 3 miesiące na zawilgoconym strychu? Naprawdę wam współczuje ale z drugiej strony Wasze opinie są tak skrajne, że aż nieprawdopodobne. Biorąc pod uwagę te drzwi, które mam u siebie. Inna sprawa, ciekaw jestem jakie są alternatywy dla Porty. Nie twierdze, że ich nie ma, ale mimo wszystko mnie one nie przekonują. Wiele osób które to czyta, może się zniechęcić do tej firmy, a szkoda. Ja nie mówię, żebyście koniecznie kupili PORTE ale żebyście się do niej nie zrażali. Kiedyś chciałem kupić używanego Jaguara z roku 94. Wszyscy mi to odradzali, że będę wydawał krocie na benzynę, naprawy i że mi zazdrośnicy porysują. Mimo wszystko pojechał, przejechałem się, pogadałem z właścicielem i kupiłem. Mam go 3 lata i opinie na NIE (stanowiące znaczną większość) okazały się jedną wielką pomyłką. Nie straszcie ludzi. Zachęćcie bardziej do samodzielności. pozdrawiam.

[Gość: psiak]

mi też się rozklaiły po kilku latech

[makbyt]

Mam drzwi Porty LONDYN -4 sztuki kupione w maju 2004roku.
Okleina pieknie odchodzi z dwoch. 700zł. za skrzydło.
Szlag mnie trafia.

[Gość: nena]

Ale słuchajcie, czy Wam chodzi tylko o drzwi fornirowane, czy też o te w
okleinie sztucznej-laminat? Dajcie informację jakąś, bo ja dziś właśnie idę
drzwi zamówić i chyba trupem padnę jak mi się rozlecą za 3 lata...

[Gość: zocha]

Mam w okleinie sztucznej od prawie 4 lat (orzech 3), sztuk 6 i wyglądają super.
Nic nie odchodzi, nic nie powiewa. Ja tam polecam :)

[Gość: Kamil]

Bardzo ciekawy wątek. Internet jest ciekawym medium i wszelkie opinie należy
traktować z przymrużeniem oka. Nie mniej jednak taka ilość wytykanych wad o
czymś musi świadczyć.

Jestem na etapie wyboru drzwi do mieszkania. Usłyszałem pozytywną opinię od wuja
stolarza na temat firmy Porta. Podobno ładne i solidne drzwi. W katalogu
faktycznie wyglądają ładnie a ceny wskazują na solidność. Z wątku wynika coś
zupełnie innego.
Na pewno udam się do salonu z czystej ciekawości ale faktycznie drzwi marki
Porta nie zakupię. Wolę jak ktoś napisał kupować sobie nowe drzwi w np
Castoramie co 2 lata i mieć spokój.

Co do Pana majlo776 który tak usilnie próbuje bronić firmy i głosi dziwne
poglądy i opinie (choć parę uwag było trafnych). Każda nawet najlepsza i
najdroższa firma ma swoje wpadki i jedna się do tego przyznaje inna nie. Tutaj
widać, że firma Porta się do nich nie przyznaje.
Przedstawicielstwo to przedstawicielstwo. Oni mają sprzedać produkt, zainkasować
pieniążki i NIC WIĘCEJ. Klienta zawsze będą odsyłać z kwitkiem. Niestety nie
mają nic wspólnego z oklejaniem drzwi itp. Więc jeśli okleina odchodzi od drzwi
to nie ich wina a WYŁĄCZNIE PRODUCENTA (FABRYKI). Pomijam tutaj kwestię montażu
i fuszerki jaką mogą zrobić niedouczeni specjaliści od montażu. Nawet jeśli, to
ich błędy nie wpłyną na to, że okleina zacznie się odklejać.

Idąc dalej... wątpię aby większość wypowiadających się tu osób sama zdzierała
sobie okleinę z drzwi (śmiech na sali).

Nie jest problemem określi ogólne warunki panujące w domu. Tym samym są
specjaliści którzy dobierają do danych warunków materiały i np kleje. Taka firma
chyba powinna mieć takie osoby. Drzwi powinny być testowane w różnych warunkach
zwłaszcza na wilgoć itd. Tłumaczenie, że drzwi były źle eksploatowane... hahaha.
To co ja mam je trzymać w komorze klimatyczne w laboratoryjnych warunkach? To są
drzwi do mieszkania. Pod tym względem firma to jedna wielka kpina. Oczywiście
swoje opinie opieram wyłącznie na powyższych wypowiedziach.

Kwestia sprzedawcy to inna sprawa...tutaj zawsze klient dostanie po dupie bo dla
niego liczy się sprzedana sztuka.

Na koniec do Osób które miały czy też będą miały problemy i coś będą chciały
dodać. Bądźcie tak mili i napiszcie dokładniej jaki model drzwi w jakim terminie
kupione bo nie wszyscy zamieszczają takie informacje. Mile widziane by byłyby
również zdjęcia.
---
Pozdrawiam,
Kamil

[Gość: zawiedziona]

Na kompletny montaż zamówionych przeze mnie 3 skrzydeł Londyn z ościeżnicami regulowanymi i Opal Plus z klamką Porty klasy C czekałam 4 miesiące. Co prawda po raz pierwszy drzwi przyszły po 7 tygodniach, ale okazało się, że 2 skrzydła poszły od razu do reklamacji, bo w jednym był problem z farbą, a na drugim było jakieś wybrzuszenie. W drzwiach wyjściowych zaś od początku zacinał się górny zamek. Montażyści stwierdzili, że klamka nie pasuje do tego modelu drzwi (więc nie wiem po co mi ją zaoferowali) i że niezbędne jest usunięcie osłonki przykrywającej wkładkę. Tylko, że w komplecie Porta daje wkładki klasy B (o czy nie zostałam poinfirmowana przed zakupem). Te drzwi to totalny badziew. Gdyby nie to, że całość trochę mnie kosztowała, wypierdzieliłabym to gów..o na śmietnik. Skrzydło od łazienki (to dotąd niereklamowane) jest trochę wygięte i trzeba użyć nieco siły, żeby je domknąć. Według mnie szkoda kasy, czasu i nerwów na taki bubel.

[Gość: kierki]

PRZESTRZEGAM PRZEZD DRZWIAMI Z FIRMY PORTA.
Po zamontowaniu wsyzstkie skrzydła górą i dołem wyją na przeszło 5mm, nie muszę pisać jak to wygląda? Kupiłem u nich 9 dzwii, to grubo ponad 9000 zł. Będę je reklamował do skutku choćby miało skończyć się w sądzie. Partactwo i informacyjna spychologia, bojkotujcie ich to może się nauczą , Porta i wielu innych liderów. Przy zakupie miałem nadzieję, że pewne opinie to mity i będe wspierał polską firmę. Mój błąd, ale firmie nie podaruję.

[Gość: aaaaaaaaaa]

Ja też w poprzednim mieszkaniu miałam problem z drzwiami
wewnętrznymi firmy porta zgłosiłam reklamacje i je naszczeście
wymienili. Teraz przeprowadziłam sie do nowego mieszkania i znowu
kupiłam drzwi innej juz firmy i jak narazie jestem zdowolona. Piszę
tu w innej sprawie chciałabym WSZYSTKICH PRZESTRZEC PRZED KUPOWANIEM
DRZWI W SKLEPIE ARTE w SOSNOWCU NA ULICY ZWYCIESTWAJestem nie
zadowolona z ich obsługi juz nigdy tam nic nie kupię. Po pierwsze
miałam czekać na drzwi 4 tygodnie czekałam dłuzej nikt sie ze mna
nie skontaktował w tej sprawie a jak zadzwoniłam sie spytać to pani
była wręcz niezadowolona ze dzwonie i wogóle pytam,po drugie pani w
sklepie doradzia na próg i oscieżnice przy zewnetrznych drzwiach
metalowe, ale nie uprzedziła nas ze sie tak rysują i tzeba bardzo
uważać, próg tych drzwi jest srebrny a drzwi brązowe co nam nie
barzdo pasuje. W dzień montarzu też było 3 godzinne opóźnienie
związane jak sie póżniej okazało z problemami w sklepie i sie
jeszcze okazało ze zmówiła dla nas nie te ościeżnice co zamawialismy
tlko inne droższe. Ogólnie to ta pani nie umie doradzić a tylko
wszystko wciska co popadnie zeby tylko sprzedać. Trzeba bardzo
uważać i tyle albo poszukać innego sklepu!!!!

[jargos0]

Witam
Czy ktoś z Was wygrał z portą w sprawie odklejającej się okleiny?

[Gość: joasia27]

Ja również potwierdzam fakt, że dzrzwi PORTA to "szambo". Szkoda na nie grosza\. Z sześciu zakupionych sztuk /Londyn/ - 5 rozlazło się doszczętnie. W nowym domu, w suchych pomieszczeniach... A o reklamacji wstępnie można zapomnieć... Porażka.
OSTRZEGAM WSZYSTKICH PRZED DZRZWIAMI PORTA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość: adam]

nie :) bo mi się nic nigdy nie odklejało w mojej Porcie. Patrze na te swoje drzwi od 5 lat i naprawdę trudno mi w uwierzyć w tak drastyczne przypadki...szkoda gadać.

[Gość: super ktoś]

Ja tam nie wiem o co wam chodzi, Porta jest zróżnicowana cenowo aby każdy mógł wybrać coś dla siebie, jeśli kupujecie najtańsze modele to nie oczekujcie cudów,zresztą ponad połowa problemów to wina tanich ekip montujących(jak wiadomo często na tzw. odwal). Od paru pięknych lat mam drzwi ze średniej cenowo półki właśnie firmy Porta i jestem bardzo zadowolony. Nic nie odpada, nic się nie odkleja, zamontowane fachowo to i czepiać się nie ma do czego. Drzwi mam eleganckie i nie mam na co narzekać. Mógłbym nawet głosić hasło: TYLKO PORTA!!!

[kim2kim3]

Szkoda, że tego wątku wcześniej nie czytałam, bo zamówiłam drzwi tej firmy. Jednak mam nadzieję, że wszystko będzie jak najbardziej w porządku

[Gość: elf]

Gdzie zamówiłeś? Jaki model? Jakie miasto? Do kogo dzwonisz? Człowieku siejesz propagandę jak za Gierka :) Dyrdymały piszesz, albo masz jednego "pseudodystrybutora" tej firmy, który ostro cię rżnie! Nie ma jak fantazja.

[Gość: tadeusz]

Panom z marketingu Porty, którzy na tym forum wykonjuą swoje obowiązki służbowe przypominam, że chodzi o drzwi londyn rok produkcji 2003-2004, a nie o wszystkie produkty Porty.Firma Porta dobrze wie,że w tym okresie wypuściła na rynek bubla i z uwagi na koniec gwarncji nie poczuwa się do odpowiedzialności.Dobrze że dachówka,stolarka okienna,płytki i inne materiały które zamontowałem w domu wytrzymują dłużej niż londyn Porty ponieważ po sześciu latach(gwarancja minęła prawie na wszystko) miałbym zamiast domu stertę gruzu.
W/g Pory byłoby wszystko w porządku-gwarancję wytrzymało.

z poważaniem

właściciel tego co zostało z 10szt drzwi londyn rok produkcji 2004

[Gość: elf]

No jakoś nie przypominam sobie, żebym pracował w marketingu porty :) A powiem Panu więcej, jak czytam różne opinie w tym wątku, to mam wrażenie, że bardzo często piszą tutaj "panowie" z marketingu pozostałych producentów. Nie chcę powiedzieć, że ma Pan urojony problem, ale większość z zamieszczonych tu opinii jest wielką pomyłką. Mam kontakt z tą i innymi markami drzwi i uważam, że Porta nie jest wcale taka zła jak się ją opisuje. Oczywiście błędy się zdarzają wszędzie, ale jeśli ten producent byłby aż tak słaby, to czy ludzie kupowali by tak duże ilości tych skrzydeł??? Ostatnia refleksja. Jeśli w danym miesiącu Portę kupiło 1000 osób, to odsetek niezadowolonych klientów na tym forum to może jakieś 0,1 %. A zresztą zachęcam do lektury innych wątków drzwiowych i zapoznania się ze statystykami. Proszę też zwrócić uwagę jak ludzie niedbale podchodzą do montażu. Tak jakby drzwi za 200 zł były pancerne i niezniszczalne.

[Gość: tadeusz]

Proszę podać swojego mail-a,wyślę panu zdjęcia.Zobaczy pan jak wygląda urojony problem z drzwiami londyn porta w moim domu. Przypominam, że piszę o drzwiach londyn, a nie o wszystkich produktach Porty.W moim przypadku odklejenie się okleiny nie ma żadnego związku z montażem.Porta jest w pełni świadoma problemu z tymi drzwiami (moja rozmowa telefoniczna z zastępcą głównego technologa Porty-cytuję "mamy pewne problemy z przyczepnością okleiny tego typu").Jeżeli jest to usterka incydentalna, solidny szanujący się producent, w przypadku gdy jego produkt po czterech latach rozpada się powinien drzwi wymienić i przeprosić za kłopot (niezależnie od okresu gwarancji). Przykładem takiego podejścia do sprawy była wymiana uszczelek w oknach dachowych renomowanego producent, po trzech latach od zakończenia okresu gwarancji.
Pozdrawiam
właściciel pozostałości po drzwiach londyn

[Gość: Basia]

W takim razie ja miałam chyba bardzo dużo szczęścia, bo mój Londyn od lat ma się świetnie. Pozdrawiam.

[Gość: el0021]

Oby tak trwało,ale powiem tyle ,że już teraz w 2012 roku we wszystkich drzwiach PORTA LONDYN w naszym domu okleina odchodzi, co następowało stopniowo.Zaczęło się od dwóch skrzydeł,przerwa i dwa następne i pęcherze i krawędzie i tak sobie idzie,a nas coraz bardziej trafia.

[portatoszmelc]

Kupiłem w 2004 (7szt) drzwi PORTA - LONDYN od kilku lat biegam od drzwi do drzwi z klejem
i podklejam okleinę a ona zaraz się odkleja, nie wiem co z tym zrobić i czym przykleić, może ktoś ma jakiś sposób? Zapłaciłem jak za dobre drzwi a otrzymałem szmelc. Drzwi z promocji po 200 PLN są o wiele lepsze od PORTY

[Gość: nieporta]

Mam ten sam problem
Firma "Porta " ma serwis gdzie dokonują naprawy drzwi:( Ale na jak długo tym razem wytrzymają? Zrobić źle a potem brać pieniądze za serwis fajna metoda na biznes !!!!

[Gość: tadeusz]

adres bloga ze zdjęciami portabubel.blog.onet.pl warto zobaczyć - horror w nowym domu

[Gość: jargos0]

Ja mam identycznie w domu. Ostatnio tak się zdenerwowałam na te obleśne drzwi (a kosztowały około 700 zł/sztukę), że zaczęłam je przylepiać na taśmę dwustronną. Na pewno już nie straszą tą odklejoną okleiną.

[aniutka80_pl]

Kupiłam drzwi firmy Porta model Londyn w 2004r.
7 szt. drzwi jest w stanie ogólnego rozklejenia, tak jak u większości forumowiczów tutaj.

Jednak mam pytanie czy udało się komuś z Państwa wygrać w sądzie w przedmiotowej sprawie,
mam tu na uwadze oczywiście nieodpłatną naprawę pogwarancyjną.
Gdzieś wyczytałam tutaj że jest to wada produkcyjna, jednak czy jest już jakiś precedens w tej materii.

Porta wyceniła naprawę drzwi na kwotę ok. 200 zł. brutto za sztukę.

Dla zainteresowanych: obecnie produkowane drzwi model londyn mają mniejszą ramkę - plastikową.

Proszę o info na PM

Pozdrawiam
Ania

[Gość: Marcin]

Witam
Jak czytam to wszystko, to troche mi się weselej robi że nie jestem sam.
Rozmawiałem z kierownikiem działu reklamacji w centrali. Koszt "wymiany - naprawy" drzwi typu Londyn przy 6 szt to 120 zł netto/szt.
Do najbliższego dealera należy dowieźć we własnym zakresie.
I mam dylemat, czy po naprawie i roku gwarancji nie bedzie tego samego - paskudnie wyglądających drzwi.
Jeśli Porta oficjalnie nie przyznaje sie do błedów produkcyjnych w latach 2003-04 to chyba nici z wygranej w sądzie.
A tak w ogóle na koniec. Aż żal że taka firma tak ludzi traktuje, żal. Bandyci i tyle.
Pozdrawiam