Podatki: Po roku funkcjonowania mali podatnicy ...

[Gość: darek_w1]

Fakt, że tak mało osób zdecydowało się na system wymyślony przez
urzędników MF dla uszczęśliwienia podatników najlepiej świadczy
o tym jak dalece oderwani od rzeczywistości i jak niekompetentni
są "fachowcy" ze Świętokrzyskiej.
Poza wymienionymi w artykule wadami system taki ma jeszcze
jedną - trzeba prowadzić podwójną księgowość, jedną kasową dla
potrzeb VAT i drugą memoriałową dla potrzeb PDOF, ponieważ
podatek dochodowy nadal jest rozliczany memoriałowo. Tylko
idiota mógł taki system podatkowy wymyśleć. To mnie jednak nie
dziwi od czasu gdy przeczytałem "poradę podatkową" w pewnym
wydawnictwie, gdzie w dwóch krótkich akapitach były 4 błędy, w
tym jeden rażący (że sprzedaż samochodu osobowego - środka
trwałego podlega opodatkowaniu VAT). Porada podpisana była
inicjałami I.O. W spisie autorów była tylko jedna osoba o takich
inicjałach. Zgadnijcie kto.

[Gość: maruda]

Gość portalu: darek_w1 napisał(a):

> Fakt, że tak mało osób zdecydowało się na system wymyślony przez
> urzędników MF dla uszczęśliwienia podatników najlepiej świadczy
> o tym jak dalece oderwani od rzeczywistości i jak niekompetentni
> są "fachowcy" ze Świętokrzyskiej.
> Poza wymienionymi w artykule wadami system taki ma jeszcze
> jedną - trzeba prowadzić podwójną księgowość, jedną kasową dla
> potrzeb VAT i drugą memoriałową dla potrzeb PDOF, ponieważ
> podatek dochodowy nadal jest rozliczany memoriałowo. Tylko
> idiota mógł taki system podatkowy wymyśleć. To mnie jednak nie
> dziwi od czasu gdy przeczytałem "poradę podatkową" w pewnym
> wydawnictwie, gdzie w dwóch krótkich akapitach były 4 błędy, w
> tym jeden rażący (że sprzedaż samochodu osobowego - środka
> trwałego podlega opodatkowaniu VAT). Porada podpisana była
> inicjałami I.O. W spisie autorów była tylko jedna osoba o takich
> inicjałach. Zgadnijcie kto.




Co tu zgadywać. Irena Ożóg kompromituje się w praktycznie każdej
wypowiedzi. O wszystkich wspomnianych niedomaganiach systemu
pisali czytelnicy formum GW jeszcze przed jego wprowadzeniem. Ale
MF wiedziało lepiej. Dlaczego system VTA MF jest mało popularny?
Bo w razie niezapłaconej faktury podatek i tak trzeba (po
dłuzszym czasie) zapłacić. Przy zbiegu kilku takich nie
zapłaconych faktur oznacza to natychmiastową upadłość firmy.

No i zasadnicze pytanie. Skąd ta niechęć państwa do systemu
naliczania i odliczania VAT-u skojarzonego z terminem
rzeczywistej płatności. Nie czarujmy się. Widać tu oczywisty
lobbing dużych firm, który latami żerują na małych. Wprowadzenie
tej zasady doprowadzi w relatywnie krótkim czasie do upadłości
znane firmy, również te parkietowe, znane z miliardowych
transakcji. Mało tego - bardzo szybko w poważnych tarapatach
znajdą się urzędy i instytucje państwowe i publiczne.
Czego im serdecznie życzę.

[edek40]

Kolejne pytanie: dlaczego mowiac o kasowym naliczaniu mowa jest tylko o vacie?
Przeciez jezeli wziac pod uwage fakt, ze zatory platnicze to normalka, VAT
jest tylko polowa (lub mniej) problemu. Co wiecej wychodzi na to, ze najlepsze
firmy sa w najgorszej sytuacji. Awansem placa 22% VATu i 40% PDOF.

[emes-nju]

edek40 napisał:

> Kolejne pytanie: dlaczego mowiac o kasowym naliczaniu mowa jest tylko o
vacie?
> Przeciez jezeli wziac pod uwage fakt, ze zatory platnicze to normalka, VAT
> jest tylko polowa (lub mniej) problemu. Co wiecej wychodzi na to, ze
najlepsze
> firmy sa w najgorszej sytuacji. Awansem placa 22% VATu i 40% PDOF.


Czesciowy system kasowy w VAT zostal wprowadzony WYLACZNIE dlatego, ze w
memorialowym systemie sa mozliwe przekrety i jakich swiat nie slyszal (chocby
taka prosta sztuczka jak odliczanie VAT na podstawie niezaplaconej faktury,
wystawca-platnik znika, a firmuje cale przedsiewziecie "prezes" wynajety pod
budka z piwem). W PDOF nie ma az takich przewal wiec waaadza nawet sie tym nie
zajela. To wlasnie potwierdza moja teze, ze waaadzy wisi gospodarka.

[emes-nju]

Gość portalu: maruda napisał(a):

> No i zasadnicze pytanie. Skąd ta niechęć państwa do systemu
> naliczania i odliczania VAT-u skojarzonego z terminem
> rzeczywistej płatności. Nie czarujmy się. Widać tu oczywisty
> lobbing dużych firm, który latami żerują na małych. Wprowadzenie
> tej zasady doprowadzi w relatywnie krótkim czasie do upadłości
> znane firmy, również te parkietowe, znane z miliardowych
> transakcji. Mało tego - bardzo szybko w poważnych tarapatach
> znajdą się urzędy i instytucje państwowe i publiczne.
> Czego im serdecznie życzę.


Lobbing to jedna z przyczyn, ale mala (bo naszym wladcom wisi obrot
gospodarczy). Najwieksza to ta, ze kontrolowanie (a na tym waaadza sie zna)
firm w systemie kasowym jest bardziej skomplikowane - trzeba kojarzyc fakture i
podatek z platnoscia. Teraz wystarczy skojarzyc fakture z podatkiem. Nasi
urzednicy sa tacy zapracowani - trzeba o nich dbac...

Skarbówka to mafia, która leje na Sejm i jego ustawy

[Gość: AntyKOMUNISTA]

Jak chciałem się rozliczać kwartalnie, to biurwa ze skarbówki
powiedziała mi że nie mogę - oświadczenie z przed 20.01. to mogę
sobie wsadzić. Oni mają swoją interpretację, więc ustawę to
sobie tez mogę wsadzić. Jak powiedziałem że zaskarże i wygram -
to ona na to z uśmiechem hieny: "Chce pan mieć rację ... czy
święty spokój ??" Wybrałem to drugie.
Panie Hauzner, Panie Miller - skarbówka z was Idiotów robi ...
robi was "od tyłu", podczas gdy wy od frontu o
przedsiębiorczości rozwoju i o pracy gaworzycie - jesteście
bardzo zabawni w tej pozycji.

Polityka znow rozmija sie z Ekonomia.

[Gość: kojot]

Proponuje politykom poczytac o prawie popytu i podazy.

Komplikacja przepisów podnosi dochody urzedników

[Gość: talib]

gdy siedze nad kupką swoich faktur czasem przysypiam ze
zmęczenia i śni mi sie jak wytaczam działko 155mm , starannie
celuję i z luboswcią pociagam za spust - mój US rozsypuje się
jak WTC a przecież wszystko mogłobyć takie proste dla tych co
chcą uczciwie płacić podatki