drętwienia i bóle nerek podczas leczenia ILADS

[misiek_marek]

Kochani, lecze się abx-ami od około 1,5 roku z małymi przerwami i chciałbym się Was zapytać czy ktoś ma takie dolegliwości?
Od paru tygodni mam dziwne bóle prawej nerki, drugiej czasami ale mniejsze.
Badana wyszły niby całkiem nie najgorzej (88,7), ale jakby ból jest nagminny i nie daje spokoju (kłucie) .Nie wiem co to może być ...

Najważniejsze mnie jednak niepokoi to , ze od jakiegoś czasu miewam dziwne drętwienia w rękach i nogach (palcach ) takie mrowienie i jakby drętwienie punktowe ustające miejscami co parę sekund i tak parę cyklów. Do tego mam drgania oczy z lekkimi bólami gałek i notoryczne . Całe nogi są jakby mrowiejące i słabe....
Pomóżcie prosze jakąś poradą .
Z góry dziękuję ...Marek

[depakinka11]

Witam
ja mialam i miewam dretwienia
i mrowienia bardziej rak.
Wczesniej nogi tez,a skonczylo sie
zatkaniem tetnicy biodrwej i zwezeniem
tetnic
Uslyszalam od naczyniowego lekarza
ze borelioza przyspieszyla zwezenia.

[taboko]

niewiarygodne usłyszec z ust medyka ,że borelioza cokolwiek przyspieszyła ...bo raczej słyszymy proszę wszystkiego nie zwalac na bb

[taboko]

te kłujące bóle są normalką (różne części ciała ),nieraz stale ,nieraz cyklicznie więc się nie martw musi byc lepiej powodzenia

[misiek_marek]

No tak, zwężenia możliwe, mam nadwagę i cholesterol też nieciekawy choć jestem nadwyraz aktywny ruchowo.... , ale to pojawia się na wszystkich kończynach , więć już nie wiem ..

A czy ktoś z Was oprócz tych punktowych bólów miał wrażenie , ze stracił moc w dłoniach?
tzn wtedy np gdy zaciskacie je przy podaniu ręki lub przy próbie ściśnięcia czegoklwiek?
Jestem raczej postawnym facetem ale takiej niemocy i nawet nieporadności w rękach nigdy nie miałem....czasem chcę np nałożyć nakrętkę i dłonie jakby odmawiają posłuszeństwa..bo są nieporadne .lekarz poradził by zrobić rezonans głowy ponieważ martwię się , zę to może być stwardnienie rozsiane....napiszcie proszę o swoich spostrzeżeniach, dzieki

[analogkid]

bierzesz może Metronidazol ?

co do nerek warto sprawdzić poziom kreatyniny i mocznika we krwi i wykonać badanie moczu (z badaniem osadu). Szczegolnie jesli masz wyraźnie pieniąc się mocz przy jego oddawaniu, lub jest go mniej niż powinno wynikać z bilansu plynów.

[mab62]

Nie wiem,czy sprawdzałeś tarczycę.
Jeśli nie zrób tsh,ft 3 i ft 4
bb,to nie jedyny powód drętwień,mrowień
może byc brak Mg,albo innych wit. i minerałów.
może trzeba sprawdzić?

[misiek_marek]

Dzis wczesnie rano obudzily mnie klucia w sercu, takie dziwne uczucie ktore wzmoglo brak sennosci, czy ktos z Was ma takie napady? Kurcze cos sie dzieje b dziwnego... Do tego w nogach pojawia sie jakby pieczenie miesni , (gorne partie). Takie , ktore wprawia miesnie w drgania. Poradzcie co to...

[misiek_marek]

metronidazolu nie brałem jeszcze , magnez rzeczywiście łykam codziennie ale jeszcze nie oznaczałem poziomu ..zrobię to chyba po długim weekendzie,,

...ale rzeczywiście mam dwa guzki na tarczycy i lekką nadczynność wykryte zresztą przy okazji pobytu w szpitalu na oddziale neuro po ataku boreliozowym (skórcze karku i drętwienie głowy nie do wytrzymania - 1,5 roku temu), ostatnio guzki jakby pobolewają...myślisz , ze te odrętwienia mogą być od tego , od tarczycy ?? biopsja guzków wtedy wyszła ok.
Nadal dręczą mnie skórcze dłoni i dziwne szpilki i pieczenie w mięśniach górnych części nóg - nie wiem czy to obiaw borel czy innego draństwa? mój lekarz prowdzący mówi , ze normalka, ale jakośc w tym tłumaczeniu nie widziałem 100% przekonania, a czy takie obiawy mogą być od grzybicy ? moze ktoś z Was miał podobne doświadczenia....
przepraszam , ze odpowiadam z opóżnieniem ale to efekt weekendowo-opóźnionego kontaktu z netem..dajcie znać jeśli ktoś miał podobne obiawy , z góry dziękuję. Marek.

[bamba-ryla]

Sprawdź parathormon (PTH), poziom wapnia (całkowitego i zjonizowanego), magnezu i fosforu. A czy masz wrażenie skurczów w tych dłoniach, jakby wykrzywiania palców?

[misiek_marek]

dokładnie ma takie wrazenie , mam skorcze dłoni które wkrzywiają palce, wiesz od czego się tak może dziać ?masz też takie obiawy?

[bamba-ryla]

Nie, ja nie mam takich objawów. Nie leczę się już. Natomiast wiem, że to może być objaw tężyczkowy, może masz coś z przytarczycami, albo jakies niedobory minerałów? Ja bym na twoim miejscu sprawdziła ten trop.

2 lata leczenia i nadal objawy, kto ma tak samo?

[misiek_marek]

Od dwóch dni o 5 rano budzą mnie dziwne przeplywy od karku w strone środka głowy .Jakby woda sodowa pod cisnieniem. Dodam , ze lecze sie juz ILADS ponad 2 lata. i juz miałem takie objawy w trakcie leczenia , ale to sie powaznie nasila.

W ostatnich dniach miałem.
- pieczenie mieśni nóg jakby wrzatku mi do środka nalano.
- drętwienie punktowe rąk.
- w głowie jakby ktos z tyłu w środku napompował balonik.
- na załym ciele powstały mini wypryski w kolorze czerwonym.
- czuje sie jakbym był pijany.
- oczy nie moga znaleźć ostrości.
- nabierając powietrza mam wrażenie jakbm nie mógł tego zrobić
- oczy bola z tyłu.
- strzelanie kości, takie naprawde nadmierne, włącznie z rzuchwą co 10 min bardzo głośne trzaski.
- dziwne trzaskania w okolicach głowy i czasami w okoloicy

Kochani prosze powiedzcie czy to herxy , czy postęp choroby.
Kto ma szczególnie takie same jakby uczucie biegnacej "wody sodowej", od karku ku środka głowy? nie mylić z trzeszczeniem karku.
Proszę zorientowanych o wsparcie. Pozdrawiam Marek.

[ewel-ajn]

Czy Twoje leczenie ukierunkowane jest również na koinfekcję?J

[misiek_marek]

ewel-ajn - dobre pytanie.
Właśnie został mi przepisany Malarone na Babeszje choć w teście z Lublina jej nie wykazało, ale jak wszyscy wiemy moze sie skrzetnie ukrywac.Ale fakt , ze to leczenie podejmuję za ok 2 tyg, jak kupię leki (miesieczna dawka = 3000 zł) . Dlatego podobno mój lekarz przepisuje je tak pózno by uniknąc kosztów drogiego leczenia. Czy to podejście słuszne - nie wiem , ale powyższe objawy niewątpliwie sa i martwia bardzo i leczenie idzie nadwyraz opornie . Prosze poradź co o tym myslisz ?
ps czy ktoś też miał takie przepływy w gowie jak opisałem powyżej?

[ninaspi]

Tak, miałam uczucie przelewania w kręgosłupie szyjnym i w głowie. Narazie jest zdecydowanie zmniejszone. Leczę BB i myco.

[ewel-ajn]

Jakie brałeś zestawy abx i czy były ukierunkowane na bartonellozę? U jakiego lekarza się leczysz,napisz inicjały? Pytam o lekarza bo skąd jego teoria że takie objawy od babeszjozy skoro nie wyszła w badaniach? Jeśli interesuje Cię moje zdanie to uważam że możesz miec bartonellozę,i zestawy które na nią bierzesz jej nie wybijają. Być może ją ''wyhamowują'' natomiast nie zabijają, a po takim czasie mogły juz przestac spełniac ta funkcje i objawy sie nasilają.

[uruz2]

Masz normalną reakcję na antybiotyki. Nie wierzysz lekarzowi ???? No to rób wszystkie zalecane wcześniej badania. Ja wiem, ze każdy z nas zraził się do lekarzy w ogóle i w szczególe. Niemniej wystarczy wrócić do FAQ, żeby upewnić się, że fascykulacje, kłucia i drętwienia, są najczęściej spotykanymi herxami.

[margolcia_63]

Marek, w sprawie Malaronu napisz do mnie na m.zawadzka2(małpa)vp.pl
Pewnie się dogadamy.
Mam 10 opakowań na zbyciu. Ważność 02-04 2014 rok.

[misiek_marek]

Lecze sie u BP, bartonelli w Lublinie nie stwierdzono, ale wiemy jako to bywa , nie zawsze wyjdzie +. teraz brałem Levoxa (ścięgna mnie bolały, masakryczne skoki bicia serca nie wiadomo skąd i przerwałem za zgoda dr), Mino, Trinid .

Następnie mam brac duomox, klabax, malarone, trinid, artremisin(zioło) + cała reszta dodatków , które pewnie doskonale znacie.
Margolcia jakie Twoim zdaniem sa objawy Bartonelli ?

ps przepraszam , zę tak uporczywie ale nie wiem nadal co z tymi przelewaniami z tyłu głowy - teraz pisze i czuję jak się przelewa, nie do wytrzymania. Marek

[mab62]

Misiek_marek, miałam wszystkie objawy ,które Cię niepokoją.
Słusznie wspomniano wcześniej o bart.(ja leczę bart.od 3 lat)
Twoje objawy mogą być od cały czas postępującej bartonellozy,mogą być herxami i mogą być od babesjozy.
Niemniej,bartonelloza jest świetnym imitatorem objawów babesjozy.
Jeśli przez te 2 lata dr.leczył bartonellozę+bb,to może faktycznie teraz czas na próbę przeleczenia babesjozy.
Mam nadzieję,że to pomoże.(chociaż sądzę że objawy masz od bart).

Powodzenia!

[ewel-ajn]

Bartonellozę leczy się pierwszą z tego co się orientuję. Skoro masz objawy wskazujące na bartonellę i przy leku czyli owej Levoxie skierowanej właśnie na nią masz skoki bicia serca które mogą byc wskazówką do tego że bartonella się w sercu wybija to lekarz po prostu z niej rezygnuje i stwierdza że to jednak babeszjoza, a może pasowałoby dalej próbowac leczyc bartonellozę, albo zaczac od mniejszych dawek albo zmienic antybiotyk, skoro masz bóle ściegnięn które chyba przy tym antybiotyku są wskazówką do odstawienia, niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę. Jak długo podsumowując brałeś zestaw skierowany na bartonellozę?
Uważam że czasami trzeba samemu kombinowac z otwartym umysłem co i od czego bo lekarze jednak często kierują się schematami i wcale nie muszą miec racji.

[andrzej1911]

drętwienia i mrowienia mogą pojawiać się mimo długiego stosowania abx . Borelka może być już zniszczona ale dają znać uszkodzone włókna nerwowe - obgryzione osłonki nerwów przez bakterie powodują tego typu wrażenia .
Organizm z czasem sam zregeneruje połączenia nerwowowe, ja brałem specjalne zastrzyki przepisane przez neurologa na regenerację tych osłonek.

[pies_z_laki_2]

Pewnie mix witamin z grupy B o nazwie Milgamma?
Znacznie mniej alergizuje koktail z oddzielnych witamin bez uczulających dodatków występujących w Milgammie (podobno, bo to doniesienia od innych chorych, a nie moje własne doświadczenie, a brałam pojedyncze zastrzyki, a nie Milgammę).

[misiek_marek]

To jest jakis dramat. Od wczoraj to przelewanie od karku a strone glowy jest nie do zniesienia.
Na poczatku jakby woda sodowa , potem pulsuje glowa jakby sie pompowal balonik ,a pozniej twarz robi sie goraca. A wszystko czasem ustaje do zera i potem od nowa. Do tego jakby bole w dwoch symetrycznych czesciach potylicy powyzej, czasem bole sa klojace.
Wiem, ze sie zale ale mam juz tego dosc i mi psychika odmawia rozsadnego podejscia.

Ktokolwiek mial tak to nasilone niech podesle jakas pomocna wskazowke. Wszystkim za poprzednie posty b dziekuje.

[misiek_marek]

We wtorek trafiłem do szpitala. spedziłem tam noc. Zrobili mi tomografie głowy i nic nie wykazało. We wtorek mam MR głowy. Myślałem ,ze mi peknie w tyłu glowa. Nadal czyje się niepewnie, przelewanie z tyłu gowy , bóle takie same ale nieco złabsze cały czas. Leki odstawiłem na zalecenie mojej dr.
Lekarz z Lublina, Zabrza i Krakowa nie odpowiada ws konsultacji, neurolog rozkłada ręce.
Może ktos z Was ma dobry kontakt z tymi lekarzami i mógłby mi pomóc si edostac jedynie ws konsultacji? Moze bedziecie niebawem w nich moglibyscie poprosić w moim imieniu ?
Juz jestem zdesperowany , stad ta prosba.Jezlei ktos zgodziłby sie mi pomóc prosze o maila na misiek_marek(at)wp.pl

Powiedzcie gdzie najlepiej zrobic test na koinfekcje , Lublinie mi wyszła tylko jersinia.
a wydaje sie , ze to nie koniec

pozdrawiam
marek

[taboko]

przerabiałam to idź bardziej w kierunku mr kręgosłupa szyjnego,miałeś robionego Doplera tętnic szyjnych ,koinfekcje u dr wielkoszyńskiego w bytomiu pozdrawiam dużo zdrówka daleka droga przed tobą ale dasz radę jak my wszyscy

[misiek_marek]

Doppler w zeszlym tyg wyszedl ok
Koinfekcje zrobie wiec w Zabrzu.
Wlasnie dostalem tez wynik cd57- poprosze pozniej o Wasza interpretacje.

Gosiu, dziekuje za telefon i wsparcie.
Pzdr
M

[margolcia_63]

A ja dziękuję za dobre słowo, bo to dość rzadkie na tym forum.

Marek, ale dr T.W. urzęduje w Bytomiu, już nie w Zabrzu, chyba, że o czymś nie wiem.
To b. dobry lekarz i najlepszy diagnosta.
Może jego namówisz by się tobą zajął.

[misiek_marek]

Oczywiście juz próbowałem i nawet byłem ok 1,5 roku temu tylko na konsultacji wstepnej - bo juz oczwiście nie miał czasu na leczenie regularne.I próbuje mailami namówic go średnio raz w miesiącu.

Poniżej badania CD57 - prosze o wasza wstepną interpretację bo na maila od mojej dr jeszcze czekam.


CD3 25,4% (16,3-6,6) 2197k/ul (900-2100)
CD16 +CD3 (NK) 4,6% (5,2-2,1) 398 k/ul (90-630)
NK subset CD57+ 2,6% (2,2 - 3,7) 225 k/ul (>100 k/ul)

[taboko]

margolcia_63 napisała:

> A ja dziękuję za dobre słowo, bo to dość rzadkie na tym forum.
>
> Marek, ale dr T.W. urzęduje w Bytomiu, już nie w Zabrzu, chyba, że o czymś nie
> wiem.
> To b. dobry lekarz i najlepszy diagnosta.

> Może jego namówisz by się tobą zajął.
Margolciu napisałam w bytomiu aż sama siebie ,dobrych słów na tym forum jest sporo bynajmniej ja osobiście złego słowa od nikogo tutaj nie doświadczyłam pozdrawiam Marek pomyśl o mr kręgosłupa szyjnego

[taboko]

oczywiście miało byc sama siebie sprawdziłam ,że napisałam poprawnie drT.W.przyjmuje w bytomiu

[misiek_marek]

Skierowanie na kregoslup szyjny juz zalatwilem . Stoje teraz przed dylematem , ktore mr zrobic w pierwszej kolej. Glowa czy kr szyjny. Glowa boli mnie dlatego chyba to mr bedzie pierwsze. Taboko , a co moze we wykaxac takie mr szyi w moim przypadku? Moze wiesz jaka moglaby byc ew przyczyna tego przelewania z szyi do glowy? Czy ktos mial z Was podobne diagnozy?

Wlasnie odposala mi moja dr na badanie cd57, podobno teoretycznie dama borelioza jest na niskim poziomie , a koinfekcje maja byc przyczyna tych zaburzen o ktorych pisalem powyzej.
Bytom odwiedze w trybie pilnym. Kto wie ile kosztuja koinfekcje w Poznaniu?

[taboko]

piszesz że TK głowy wykonane w szpitalu nic nie wykazało więc uważam że MR również nie da innego obrazu natomiast zmiany w kręgosłupie jak najbardzie bb lubi sobie buszowac w tych rejonach pozdrawiam Bożena miałam te same objawy więc wiem coś na tentemat walczę od 2004 roku

[misiek_marek]

A czy mialas przy tych problemach tez mr odc szyjnego? Mozesz ew podac co bylo w opisie i jakie konsekwencje miala ew zmiana leczenia w tym przypadku? Pzdr Marek

[taboko]

misiek_marek napisał:

> A czy mialas przy tych problemach tez mr odc szyjnego? Mozesz ew podac co bylo
> w opisie i jakie konsekwencje miala ew zmiana leczenia w tym przypadku? Pzdr M
> arek
siadł cały kręgosłup jestem po 2 operacjach lędźwiowego czekam na 3 zabiegi koblacji szyjnej więc jest jak jest dyskopatia wielopoziomowa i rehabilitacja non stop +poradnia leczenia bólu i akupunktura jak jest ucisk na nerw to mózg z czaszki wyskakuje pozdrawiam

[misiek_marek]

Chyba zaluje ze zadalem to pytanie. Zycze Ci duzo zdrowia.

[misiek_marek]

Taboko jezeli mozesz prosze przeslij mi Twoj telefon na maila. Chcialbym Cie zapytac o pare rzeczy. Moj mail misiek [e-mail] , z gory dziekuje.. Marek

[taboko]

misiek_marek napisał:

> Taboko jezeli mozesz prosze przeslij mi Twoj telefon na maila. Chcialbym Cie za
> pytac o pare rzeczy. Moj mail misiek [e-mail] , z gory dziekuje.. Marek
Marek masz info na mailu odczytaj pozdrawiam Bożena

[4lu]

Tak sobie pomyślałam, że to, co wydaje sie być bólem akurat nerki, noże być bólem czegoś innego, międzyżebrowym, korzonkowych, b. kręgosłupa... Z tym, to róznie bywa. Mnie bardzo często boli dolna część pleców, w różnych miejscach, ale z nerkami nie ma to nic wspólnego.

[misiek_marek]

Taboko Sprawdzalem maila , niestety nic nie ma.? marek

[taboko]

misiek_marek napisał:

> Taboko Sprawdzalem maila , niestety nic nie ma.? marek
dawaj pytania na maila w miarę możliwości będę odpisywała pozdrawiam

[taboko]

Marku ponownie wysłałam ci maila i dostałam zwrot pisz do mnie pytania odpowiem chyba coś z pocztą [e-mail] pozdrawiam

[misiek_marek]

Idac dalej z moim leczeniem dotarłem do MR kregosłupa szyjnego , które niestety wyszło beznadziejnie, wczorajsza wizyta w neurochirurga pokazała, ze bóle głowy wynkają przede wszystkim z dyskopatii jednego z kręgów - czy z powodu bb nie był a wstanie powiedziec , ale kierował mnie w teorię , ze raczej nie miało to tak dużego wpływu jak styl życia itp...
teraz próba rehabilitacji , jesli sie nie powiedzie - operacja.
Podsumowując objawy niestety martwi mnie fakt pobolewania innych części kręgosłupa co chyba jedak świadczy o tym ,że bb robi swoje na całej jego długości.

Nadal stawy wszystkich kończyn strzelaja nie do zniesiania w kazdym mozliwym miejscu i co mnie martwi bardziej , odczuwam cały czas jakby ....nie zrozumcie mnie zle - pykanie, stukanie, dziwne odgłosy w głowie. Cos jakby uczucie kiedy wznosicie sie wysoko jadąc np samochodem w górach i czujecie ,z e poprzez uszy ciśnienie obniża sie i zatyka je, a potem odblokowje. takie uczczucie powtarza sie często no podczas snu. Czy ktos z Was miał tak samo?

pozdrawiam
Marek

[4lu]

Ja mialam tak samo.

[taboko]

to wszystko norma raz lepiej raz gorzej a raz tragicznie....ale trzeba życ dalej pozdrawiam

[misiek_marek]

4lu proszę prześlij mi do Ciebie namiary na maila. Chciałbym zapytać o pare rzeczy zw z tymi odglosami w głowie , z góry pięknie dziękuje . Moj mail [e-mail] ,
pozdrawiam Marek

[4lu]

Misiu Marku, możemy oczywiście cos pisac mailem, ale nie wiem, czy jest sens, ja Ci za wiele nie powiem, bo mi sie ...film urwał a ściślej urywał wiele razy. Częsciowo stracilam pamięć, a to co dzialo sie ze mna w pierwszych latach choroby i pamietam i jednoczesnie właściwie nie bardzo pamietam, bo wiele fragmentów widze przez gęstą mglę. Pamietam, że miałam takie dziwaczne odczucia "w glowie" w okresie, gdy dopadały mnie po kolei różne niedoczynności, m.in. nadnerczy. W tamtym czasie byłam w dwóch klinikach, oczywiście nie znaleziono przyczyny Dzis wiem, że czasowa niedoczynność gruczołów bierze sie z tego, że bb & co zaburza pracę podwzgórza (ech, czlowiek nie czuje , że rymuje ) Tak sobie kombinuje, że takie "odglosy" w glowie (nie mylić z "głosy w głowie"! głosów nie słyszałam, na szczęście, nigdy! ) mogą brać sie z problemów z ciśniniem krwi.
Czy masz niskie ciśnienie? To może byc klucz do tych "bulgotów". Ja w tamtym czasie miałam ciśnienie 70/30 w porywach do 80/40 . Ech, spróbujcie przy takim ciśnieniu wstać z łóżka i pójśc do toalety Dzis się smieje, ale wtedy omal nie umarłam, utraty przytomności, niedotlenienie - slowem, mialo sie te przygody!
Misiu, skontroluj, jak zachowuje sie Twoje ciśnienie krwi. Może to tu jest odpowiedź.

[misiek_marek]

Dzieku za informacje. A czy nadal jestes leczona ilads?
Jak teraz wyglada Twoje samopoczucie?

[4lu]

Misiu Marku, ja dopiero teraz zaczęłam leczenie ILADS ! Ja przez 10 lat szukałam przyczyny, dopiero od pażdź. mam diagnozę postawioną przez lekarza ILADS. Przez te wszystkie lata toczyłam walkę z demonami. U mnie bylo troche dziwnie z punktu widzenia rozwijającej sie choroby, bo na początku moje samopoczucie bylo znacznie gorsze niz później. Okazuje sie, że w takiej "odmianie" tej choroby, jaką mam ja, tak może być, że niektóre objawy "uspokajają się" na rzecz ogólnego wyniszczenia. Zaburzenia pracy gruczołów cofaja sie często, u mnie niektore cofnęły sie niemal całkowicie, niektóre dokuczaja, ale słabo, a niektóre nadal trwaja, np. niedoczynność tarczycy. Nie wiadomo na 100% czy moja niedoczynnośc tarczycy jest tylko częścia bb&co czy ma inną przyczynę, może byc też tak, że niedoczynność nie cofnęła się, bo zwyczajnie infekcja uszkodziła wysepki produkujace hormony i tak juz zostanie. Natomiast niedoczynnoś nadnerczy miałam tylko czasowo, ustąpiła sama beż żadnego leczenia. Nikt mnie nie leczył, bo oczywiście nikt nie wiedział na co. Endokrynolodzy mieli zagwozdkę, co może spowodować nagłą dysfunkcje gruczołów, a potem ustąpić... No, to juz wiem, co. Zresztą dodatkową przyczyną takiego "uspokojenia" objawów jest tez to, że choroba niszczy układ odpornościowy i po prostu organizm przestaje walczyć, dlatego mniej widać chorobe, po prostu wszystko zaczyna dziać sie po cichu. I ten etap jest juz naprawde niebeżpieczny dla "zdrowia"

[misiek_marek]

4lu dzieli za odp.zycze duzo zdrowia i determinacji.

Dzisiaj byłem w Krakowie na spotkaniu z Lekarzami przy okazji projekcji filmu.
czy ktoś z Was tez był? Jestem pod wrażeniem wiedzy Pani BKW , bo jakby wiadomo o co mniej więcej chodzi w naszym leczeniu - ale jednak słuchając wcześniej paru specjalistów nie miałem takiego wrażenia przekonania do tego co mówia jak w tym przypadku.
Pojawiło sie tez sporo osób , które lecza się lub ktoś z ich rodzin ma powazne problemy.
Pojawił sie równiez reżyser UOS , który był nawet przekonujacy do momentu kiedy wyskoczył z propozycją sprzedazy cd , z akcentem na jej cene - może taka przypadłośc amerykanów , ale jednak troche to było nie na miejscu. Całośc wydazenia przerywana była przez komentarze jakiejs młodej Pani Specjalistki od kleszczów , która oczywiście mówiła o swojej specjalizacji z pasja , lecz jakby szczegóły o kleszczach były rozkładane na czynniki pierwsze ., a przeciez wszyscy na sali oczekiwali poprostu jakis porad na temat samego leczenia .Generalnie Ciesze sie z tego , ze takie spotkania maja miejsce choć chyba czasem brakuje na nich samych kontaktu interpersonalnego samych chorych . ..myśle , ze każdy jednak mimo wszystko przeżywa takie spotkanie z samym soba zamykajac sie lekko na rozmowy z obcymi o swoich dolegliwościach. tak czy inaczej polecam Wam jezlei nie byliscie udac sie do pozostałych zaplanowanych miast .pozdawiam Marek.

[misiek_marek]

Dzisiaj dopadły mnie bóle nóg , własciwie mieśni górnych partii, takie jakby mi miało zaraz je rozerwać , wcześniej mnie piekły i paliły- dodoam , ze przerwałem leki na 3 tyg po moich strasznych bólach głowy. Poradżcie co robić ? Lekarz kazał czekac z lekami do 6go do wizyty - Jestem własnie za granica i nie moge sie z nim skontaktowac. Wzałem ze sobą Klabax - czy może wziąć chociaz 1 tabletke dziennie? słabo to wyglada...a powrót dopiero w czwartek....poradźcie prosze , Marek.

[misiek_marek]

jest chyba zle, mam mroczki przed oczami, jak wejde z zewnątrz do pomieszczenia cemnego to mam jakies migotania i generalnie niezbyt dobrze widze.podpowiedzcie co to ,nie ukrywam, ze jestem wystraszony. wyczytalem , ze niejaki "niezdiagnozowany " miał podobnie - moze przeczyta ten post i odpowie ? Poradźcie prosze ?

pozdr
M

[misiek_marek]

....to cholerstwo coraz bardziej mnie dopada.
Od wczoraj czuje dziwne pieczenie w płucach i ciepło w okolicy mostka, znowu mam obawy co z tego może się rozwinąć, generalnie jest niewesoło, nie potrafię normalnie funkcjonować . Prosze o porade czy takie reakcje są dla Was znane? i co ew zrobić by wyjaśnić ten objaw? pzdr Marek

[taboko]

misiek_marek napisał:

> ....to cholerstwo coraz bardziej mnie dopada.
> Od wczoraj czuje dziwne pieczenie w płucach i ciepło w okolicy mostka, znowu m
> am obawy co z tego może się rozwinąć, generalnie jest niewesoło, nie potrafię n
> ormalnie funkcjonować . Prosze o porade czy takie reakcje są dla Was znane? i
> co ew zrobić by wyjaśnić ten objaw? pzdr Marek
to normalka nic nie zrobisz byłeś w żorach z tym kręgosłupem,jeżeli masz + wb to skierowanie na oddział do bytomia jeżeli masz kasę na zbyciu wizyta priv + biotraxon dożylnie (jak u ciebie z koinfekcjami jeżeli nie masz to warto by zrobić bo to najprawdopodobniej one tak buszują)pozdrawiam

[misiek_marek]

Z kręgosłupem już chodzę na rehab. Póki co wyszła mi graniczna bartonella i mam nowe leki wraz z biseptolem zacząć od jutra. Trochę boje się reakcji. Póki co zauważyłem ze mam ciśnienie ok 150/100, czy to normalne? Czasem spada do 120/90 . A potem znowu. I tak różnie ...

[misiek_marek]

no i dzisjaj cisnienie 150-160 / 100 - , do tego ucisk w klatce i jakby cieplo w okolicy mostka.
pojechalem na pogotowie, zrobili ekg, krew itd itp - i nic.
Generalnie mam dość, a droga daleka

[pies_z_laki_2]

Ucisk w klatce może być od refluksu albo od przepukliny rozworu przełykowego.

[misiek_marek]

a jakie sa głowne objawy refuksu?, poczytałem troche i w sumie nie wiem.

M.

[pies_z_laki_2]

Poczytaj tu:
- ptghizd.pl/sites/default/files/Wytyczne%20diagnostyki%20refluksu.pdf
- cornetis.pl/pliki/GP/2002/2/GP_2002_2_93.pdf
- cornetis.pl/pl/artykuly/szczegoly/id/138/#.UMHSwndvZY8
- www.termedia.pl/Artykul-pogladowy-Inhibitory-refluksu-nowa-metoda-leczenia-farmakologicznego-choroby-refluksowej-przelyku,41,18584,1,0.html

Jednym z zadziwiających objawów refluksu jest "zawał" serca... czyli człowiek się czuje jak przy ciężkiej chorobie serca i kompletnie nie kojarzy tych dolegliwości z prozaicznym nadmiarem kwasów żoładkowych...

[kleszcznad]

Ciśnienie nie powinno być wyższe niż 140/90. Pieczenie w klatce piersiowej może być spowodowane tym właśnie nadciśnieniem 150-160 /100. Ciśnienie dolne 100 lub wyższe grozi zawałem. Nie wiem, czy możesz brać jakąś polopirynę, żeby zmniejszyć lepkość krwi (zmniejszy to ryzyko zawału). Bez recepty dostałbyś sok z jemioły - na regulację ciśnienia, ale to na alkoholu, więc chyba raczej odpada, ze względu na wątrobę i tak obciążoną lekami. Chyba lekarz rodzinny powinien coś przepisać. Chociaż zazwyczaj każą na początku mierzyć ciśnienie i obserwować. Czytałam wcześniej wątek o drętwieniu rąk. Ponoć tak mają ludzie przy uciekaniu wapnia z organizmu. Długotrwała antybiotykoterapia powoduje odwapnienie kości. Trzeba brać wit. D3 w dużej dawce i wapń. No i co miesiąc robić badania krwi - czy nie siadają nerki, wątroba, trzustka. Rozpoczęłam leczenie boreliozy w połowie listopada. Na szczęście to postać stawowa. Nie wiem, czy ta borelioza nie jest przyczyną stanu zapalnego ślinianek i tarczycy. Przełożyłam operację usunięcia tarczycy na koniec kwietnia. Mam cichą nadzieję, że będzie poprawa i nie trzeba będzie usuwać całej, tylko "wredny" guz. Czekam na wyniki, czy nie mam koinfekcji. Pozdrawiam i życzę poprawy zdrowia.

[margolcia_63]

Mamy skoki ciśnienia i b. tego nie lubimy.

Marek to może być tarczyca, więc ją kontroluj.
Powinieneś też mieć zrobione echo serca.
Dobrze by było oznaczyć również poziom elektrolitów, bo być może masz zaatakowane przytarczyce. Czy miałeś oznaczany cholesterol i trójglicerydy?

Co bierzesz oprócz Biseptolu?
Nie można też wykluczyć, że to po prostu gra naczyń krwionośnych na tle nerwowym i/lub zapalnym.

Ale spokojnie na tej dietce stracisz na wadzę, więc odrobinkę powinno pomóc.
Zgłoś się do lekarza po betablokery, a przy okazji wizyty u swojego lekarza prowadzącego zakomunikujesz problem.

Mierz i zapisuj, raz dziennie temperaturę i ciśnienie, najlepiej o stałej porze.

pozdrowionka.

[margolcia_63]

A to co nazywasz bólem nerek to mogą być nadnercza i to by n.awet prosto tłumaczyło skoki ciśniema

[misiek_marek]

Generalnie cholesterol mam podwyższony, ale jem ostatnio dużo jajek i może z tego...wczesniej nie było problemu raczej .
Biorę cipro+bisept+rolicyn - na bart. Co do jednego mi tu nie pasuje bo mi głowa nie daje spokoju gdy jeżdże samochodem. Zgrzyta, piecze i nie wiem co jeszcze , tak z tyłu i potem dziwnie jakby pykanie w środku, takie pyk pyk , i uwaga.. uczucie jakby mi poprzez uszy i nos uciekało powietrze.....może to dziwne ale tak mam. Bóle głowy to codzienośc, ale znowu z uporem maniaka nie wiem co moga oznaczac jakby "woda sodowa wzdł kręgosłupa z tyłu głowy do potylicy uciekała pod ciśnieniem . To mnie nawet budzi w nocy , neurolodzy, nerochirurg to zbagatelizowali, a mnie po tej tzw wodzie sodowej kręci sie w głowie i oczywiście serducho zaczyna szybciej ze strachu. to jest mało przyjemne.Poradźcie cos prosze . ?? Póki do tsh w normie, ale guzki na tarczycy sa i po biopski ok 1,5r temu były ok. Teraz musze to spr niedługo raz jeszcze. Napiszcie prosze jak radzicie sobie z suchościa skóry po abx? Czy ktoś mógłby mi polecic dobrego dermatologa przynajmniej znajacego podstawy bb i wpływ na skórę (mnóstwo pieprzyków), w okolicach małpolskiego, ślaskiego. Pzdr Marek.

[pies_z_laki_2]

Jajka w ilości 10 sztuk tygodniowo nie miały żadnego (!!!) wpływu na poziom cholesterolu we krwi zbadanych ludzi. Jedz jajka i nie marudź, że coś ci nabrużdżą

> Czy ktoś mógłby mi polecic dobrego dermatologa
> przynajmniej znajacego podstawy bb i wpływ na skórę (mnóstwo pieprzyków),

Pieprzyki to nie wiem, ale zmiany na skórze to mogą być nie od bb, a np. lamblie... albo równie dobrze włókniaki spowodowane którąś z odkleszczówek...

[misiek_marek]

masz rację , trzeba zastosowac MŻ i tyle.

czy ktos z Was miał takie efekty naskórne ale w bardzo wzmozonej aktywności i czy po jakims leczeniu Wam to minęło, zastopowało lub pomogło? Co zastosował Wasz lekarz?
Prosze poradźcie coś.

Marek.

[4lu]

I znowu mam podobnie, ja Ty Tzn. tez mam pieprzyki, chociaz raczej skłaniam sie do tego, co pisal pies z laki, że to włókniaki. Odkąd zachorowalam, zaczęły mi sie robic w różnych miejscach takie małe paskudztwa niektore "wyschły", a inne nie, a moze jeszcze nie.
A własnie, jaki jest ten mechanizm powstawania włókniaków w odkleszcz. i w których? Ja nic o tym nie czytałam, nie bylo o tym w żadnym z materiałów, kt. czytałam... Chodzi o kolagen, tak?

[obaobab]

nadmierna ilość pieprzyków na ciele sygnalizuje przeciążenie wątroby i woreczka złogami. każdy człowiek ma po jakimś czasie zatrważającą ilość kamieni w drogach żółciowych, nie wspominając o ludziach zainfekowanych bb czy inną, kiedy to bakterie wzmagają dodatkowo tworzenie złogów. sugeruję poszukanie ebooka a.moritz'a 'niezwykłe płukanie wątroby i woreczka żółciowego' - przestrzegam, że jest to proces skomplikowany, długi, nieodpowiednio przeprowadzony może przynieść więcej szkód niż pożytku i dla wytrwałych (tombak przy tym to pikuś) - człowiek czuje się jak po operacji. jestem po 14stu płukaniach i mogę powiedzieć z ręką na sercu - nie przeżyłabym leczenia gdyby nie one. raz na jakiś czas należy wyrzucić śmieci, a nie tylko dokładać i skomlić, że cuchną. pzdr

[misiek_marek]

Jestem chory prawdopodobnie tak dlugo jak ty. Czytalem Twoj watek. Wiwm ze masz suze doswiadczenie w leczeniu . Ja niestety tylko wciaz bladze po omacku. Z ta metoda plukania jeszcze sie nie spotkalem , mozesz podeslac jakus opis, gdzie to sie robi i jakie to koszty? Mysle ze musze o tym powaznie pomyslec. Napisz prosze czy mozesz cos podeslac na maila? Czy bylaby szansa sie z toba spotkac lub porozmawiac i nauczyc cos od modrzejszego w temacie.? Ja juz jestem w stanie nienajlepszym a jast coraz gorzej i jestem na wykonczeniu psychicznym i fizycznym .Prosze ew o odp na maila [e-mail]. Pozdrawiam Marek

[obaobab]

odnośnie stanu - nie wiem czym jest spowodowany, jeśli bólem i ogólnie złym samopoczuciem, to detoks może pomóc, jeśli są problemy neurologiczne, może się to jednak bardzo nasilić. uwolnienie toksyn zalegających kilkadziesiąt lat może naprawdę nieźle namieszać, dlatego nie będę oczyszczania opisywać - proponuję samemu przejść przez książkę, tam wszystko jest przedstawione przystępnym językiem, tak jak samemu przeprowadza się oczyszczanie, należy więc dowiedzieć się o nim jak najwięcej tym bardziej że trzeba się do niego solidnie przygotować. do wszystkiego trzeba dochodzić po kolei, radzę najpierw jak najwięcej czytać.
można też, jak boisz się samemu za to zabrać i masz środki, wyjechać na jakiś turnus oczyszczania wątroby, wiem że istnieje coś takiego, na str Tombaka kiedyś się spotkałam z takimi 'wczasami' połączonymi z oczyszczaniem.

[misiek_marek]

Od paru dni mam nawrót choroby , tzn uaktywnił się ból z tyłu głowy. Ale co najwazniejsze te związane z jakby pykaniem/stukaniem/uczuciem dziwnego jakby pod cisieniem rozchwiania gospodarki płynów w głowie, do tego mam uczucie jakby (opisywałem juz) pod ciśnieniem mi sie cos przelewało od karku wzdłuz szyi az do środka głowy. Moje 2,5 roczne leczenie stoi w miejscu jestem akt na abx cipro, biseptol, rolicyn po przerwie (bóle nerek).
Pytanie do doswiadczonych - czy taki efekt moze dawać grzybica - jak sprawdzacie reakcje grzybiczna i odróżniacie ją od herxó?. Jakim testem najlepiej zbadac poziom grzyba? mimo długiego leczenia nie oznaczałem tego w lab , tylko objawowo. Prosze poradźcie. Marek.

[lukalien]

misiek_marek napisał:

> Od paru dni mam nawrót choroby , tzn uaktywnił się ból z tyłu głowy. Ale co naj
> wazniejsze te związane z jakby pykaniem/stukaniem/uczuciem dziwnego jakby pod c
> isieniem rozchwiania gospodarki płynów w głowie, do tego mam uczucie jakby (opi
> sywałem juz) pod ciśnieniem mi sie cos przelewało od karku wzdłuz szyi az do śr
> odka głowy.

Gdyby to była grzybica to objawy byłyby bardzo nietypowe - a czy tworzy ci sie nalot na języku ?

[misiek_marek]

Lukalien, tak ale bywało gorzej - ale to juz w miare doświadczenia opanowałem - ocena poziomu grzybicy.
Chodzi o to czy mimo słabych zewn objawów grzyba tak może sie dziać w głowie?
Pytanie do starych forumowiczów.
Codziennie ok 5 rano budzi mnie narastający ból głowy z pieczeniem w niektórych częściach punktowo + szpilki, robaki itp.... ale połączone to jest z tym przekletym przelewaniem i jakby uchodzeniem powietrza poprzez uszy, nos ...Boje sie bo to narasta i nie wiem co robić . Zwiekszyć fluco , czy utrzymać dawkę abx.Moja lekarka choć sławna....rozkłada ręce.
Mam dość.

[misiek_marek]

Niestety historii ciag dalszy. W udach pojawilo sie dziwne szczypanie, ktore przerodzilo sie w uczucie jakby mi ktos wrzatek pod skore wlał. Miejscowo miesnie sa bardzo miekkie i zaniklo mi tam czucie. To pojawia sie z roznym natezeniem..i boli.. Ma ktos pomysl co to jest?

[misiek_marek]

Niestety to uczucie pojawilo sie znowu zezdwojona siłą, prosze o sugestie co to moze byc?
Dodam , zeostatnio od 2 mies nie bralem abx, a w czasie abx rowniez to mialo kiejsce....
Prosze podpowiedzcie cos bo mam juz podejrzenia roznorakie...
Pozdrawiam marek