maya151
27.07.07, 10:38
Witam.Jestem tu nowa, dopiero przedwczoraj odebrałam wyniki elisa igM w
mianie 68,7
Badanie w kierunku boreliozy zrobiłam można rzec przypadkowo, po prostu już
nie miałam pomysłu co mi jest.Od kilku lat czuję się ciągle zmęczona i mam
coraz mniejszą wydolność fizyczną. Wszystko zaczęło się jeszcze pogarszać od
marca tego roku, gdyż straciłam ciążę i musiałam przebywać w szpitalu. Jakiś
czas po pobycie w szpitalu i przyjmowaniu dużych
dawek doxycykliny odezwała się wątroba. Pani doktor internistka podejrzewała
zakażenie Hcv ( objawy równie niecharakterystyczne).Jednak wynik
ujemny.Przeczytałam kiedyś o boreliozie, że może także dawać objawy
przewlekłego zmęczenia.Coś mnie tknęło i wykonałam badanie.
Wczoraj miałam wizytę u zakaźnika w kliniece.Muszę przyznać, że jestem cała
głupia.Doktor mnie opukał, osłuchał,przeprowadził wywiad i ..... zlecił
powtórzenie elisa IgG i IgM.Powiedział również, że nie mam ani jednego
charakterystycznego objawu.Sama nie wiem, co robić badania wykonają
mi dopiero za tydzień ( chcą mieć z własnego laboratorium), potem czekanie
na wizytę.Zastanawiam się, czy nie iść gdzieś prywatnie.Myślałam o dr Beacie
gdyż jestem z Krakowa.Co mi radzicie?
Dodam jeszcze, że bardzo marzę o dziecku i chciałabym jak najszybciej zacząć
leczenie, albo dowiedzieć się że to jednak nie to.....