odpowiedż potrzebna na cito!!!

[mama40_2007]

jestem trochę otumaniona i potrzebuję rady
Wysłałam krew do poznania na PCR ilościowy dla siebie i córeczki i panel
koinfekcji babesia i bartonella tylko dla mnie - tak sugerowała Pani doktor
ale rozmawiała dzisiaj z Poznaniem i powiedziała mi bardzo miła Pani, ze mogę
zmienić zlecenie na panel zakażen odkleszczowych czyli borelia, babesia,
bartonella jakościowy i dopłacić chyba 50 zł do ilościowego na boreliozę-
byłby komplet
wyjdzie w sumie 40 zł taniej na osobę, zawsze coś ale czy to ma sens?
chodzi mi o jak najlepszy start w diagnozowaniu i jak najmniejszy stres dla
mojej 11 miesięcznej córeczki
podziwiam Was, podejmujecie tak ważne decyzje .... boję się ze nie dam sobie z
tym wszystkim rady

[mama40_2007]

oczywiście ja rozmawiałam dzisiaj z poznaniem a nie pani doktor
chodzi mi o to co w końcu zbadać i czy robić koinfekcje dziecku tez

[mama40_2007]

zalazłam- anyx27 radzi panel
a może mi ktoś powie o co chodzi z tym jakosciowym i ilosciowym?

[anyx27]

zrob panel-bedzie taniej. wystarczy jakosciowy, jesli chcesz
stwierdzic, czy borelioza w o gole jest. ilosciowy przydaje sie
ewentualnie do monitorowania leczenia.

[anyx27]

I nie martw sie! wszysscy na poczatku bylismy bardzo zagubieni,
teraz troche mniej, ale tez mamy rozne watpliwosci. ale co tam,
razem damy rade pozdrawiam

[mama40_2007]

dzięki anyx za wsparcie, no więc zleciłam panel odkleszczowych sobie i Zosi, jak
wyjdzie pozytyw to jeszcze zrobimy ilościowy... na razie 970zł.... jak rodzina i
znajomi słyszą o tych badaniach to patrzą na mnie jak na lekko szurniętą... "nic
ci nie jest a wymyślasz i wyrzucasz takie pieniądze... nie masz co z kasą
robić???" to czytam w ich spojrzeniach, bo w oczy nikt mi tego nie powiedział
ale chcę wiedzieć i jak już to mam to leczyć jak najlepiej
no i modlę się żeby się Zosi upiekło... chociaż nawet jak będzie miała ujemny
wynik to i tak za jakiś czas będę ją badać, licho nie śpi a ja to miałam raczej
na pewno przed ciążą no i karmię piersią.... próby wprowadzeni mleka
modyfikowanego na razie zakończyły się wysypką, więc będziemy szukać uczulenia
na mleko krowie

[anyx27]

Moja mala byla karmiona tylko 2 miesiace moim mlekiem. potem okazalo
sie, ze ma uczulenie na mleko krowie i byla na nutramigenie do 1.
roku zycia.jest obrzydliwy, ale dzieci go uwielbiaja teraz nie ma
uczulenia na mleko, ale na cos innego. na co, jeszcze nie wiemy.
tesy nic nie wykazaly ale wysypka jest.
nie przejmuj sie znajomymi, na mnie tez patrza roznie, ale mam to w
nosie! najwazniejsze jest zdrowie, szczegolnie naszych dzieciaczkow.