Cafe Brama totalna porazka

[kamina5]

Fatanie.poszlismy w 5 osob coby zjesc obiad. Obsluga w rytmie wiecej niz powolnym, kelnerki niezorientowane. Zamawiamy chlodnik, kelnerka idzie zapytac czy jest. Wraca i potwierdza , zeby po 5 minutach stwierdzic ze chlodnika nie ma. Czas czekania na przyjecie zamowienia 15 minut, a na napoje 35 minut. W miedzyczasie zrobilo sie chlodno, chcemy zmienic stolik na jakis w srodku , maz sie dowaduje i idziemy do tego , ktory nam wskazano. P 5 minutach przychodi kelnerka z karteczka rezerwacja i kaze nam zmienic miejsce. Odmawiamy. Dostajemy napoje, przychodzi inna kelnerka i ponownie chce nas przesadzic. Tez odmawiamy , konczymy napoje i decydujemy sie wyjsc. Dwukrotnie musimy prosic o rachynek przy kasie , bo kelnerki w ogole nie rejestruja co sie do nich mowi. Dzwonimy do wlasciciela, mowi ze nie moze pomoc, ze ma dzien wolny i jedynie sobie potem obejrzy sytuacje na prywatnym monitoringu. Brak ksiazki zazalen w lokalu.Fatalnie i zenada.zdecydowanie nie polecam, wielkie okragle ZERO.

[przyjemny_gosc]

Chyba ktoś miał zbyt wysokie wymagania.

[sppam]

przyjemny_gosc napisał:

> Chyba ktoś miał zbyt wysokie wymagania.
Skoro lubisz, jak Ciebie traktują byle jak i bez szacunku, no to faktycznie...

[mint1x40x]

Tez jakiś czas temu korciło mnie żeby poprosić o księge zażaleń. Zająłem stolik w środku w miejscu doskonale widocznym z kas. Wewnątrz zajęte były tylko 2 inne stoliki a ja czekałem ponad 15 minut na podanie karty dań (wiem że sam mogłem iść ale zawsze dostawałem zaraz po wejściu i po jakimś czasie postanowiłem sprawdzić kiedy obsługa się zorientuje że mają gości). Potem szybko udało mi się coś zamówić i znów wielkie czekanie - ponad 20 minut na głupi deser.

Nie mówiąc o tym, że innym razem zamówienie było przeze mnie składane w następujący sposób: "Najpierw poproszę .... a później deser...." a deser przychodzi przed zamówionym daniem (w tym wypadku sałatką)

[kamina5]

Przejrzałam wczoraj pare portali gastronomicznych i faktycznie nie jestem jedyna :) w negatywnej ocenie tego miejsca, na facebooku tez zaczyna być mniej przyjemnie dla właścicieli . Skoro jest coraz wiecej niezadowolonych to ruch społeczny Nie Dla TAKIEJ Cafe Brama może spowoduje zmiany w traktowaniu klientów ,pozdrawiam

[smakosz87]

Jestem stalym klientem tej restauracji, nigdy nikt z moich znajomych nie wyszedl z tamtad niezadowolony, wszystko zawsze bylo jak najbardziej w porzadku, dlatego bardzo dziwi mnie opis powyzszej sytuacji

[turbo.kozak]

Pewnie było to z miesiąc temu. Poszedłem z córką do tej knajpki i jak pozytywnie byłem zaskoczony tym co tam podają, to obsługa niekoniecznie jest ok. Na zamówienie, a było to ciastko, lody napój i piwko, oczekiwałem około 15 minut. Pani, która mi to podawała w międzyczasie siedziała przy innym stoliku, jak mniemam z mamą lub teściową i swoim dzieckiem, i bardziej zajmowała się "tamtymi" gośćmi niż klientami. Paradoksem w cafe brama jest brak dostępu do internetu. Jak oczekiwałem na "zamówienie" poprosiłem inna Panią o podanie hasła do hot spota, Pani mi oświadczyła, iż nie może mi podać. Jajca do kwadratu. W całej Polsce i w Europie dostęp do neta w knajpach jest free, tylko nie tu. Pozdrawiam Panią z tatuażem, niech się Pani zajmie klientami

przyszłaś bydła porobić.....

[the_1piotr]

to cię tak potraktowano , powodzenia w innych lokalach ;)

[prawyroman]

Pod krytyką tego lokalu również się podpisuję. Kiedyś chodziłem często teraz po kilku "incydentach" nie zostawiam tam swoich pieniędzy... a szkoda, lubiłem to miejsce.

[sppam]

Lokal porażka. Kiedyś byłem z żoną zjeść tam obiad. Siedliśmy sobie w rogu, na "zakręcie" (jesteśmy widoczni z każdej strony), siedzimy i czekamy na kartę dań. Kelnerki przechodzą obok nas bezdusznie. Widać nas od strony baru, ale żadnej reakcji. W końcu wstałem i sam wziąłem sobie kartę dań (po 15 min. czekania). Oglądamy, przeglądamy menu, w końcu odkładamy karty i czekamy, dając "blondynkom" do zrozumienia, że jesteśmy zdecydowani złożyć zamówienie. Kelnerki dalej sobie chodzą bezdusznie. po 25 minutach wstajemy i odchodzimy zniesmaczeni jakością usług.
Innym razem miałem spotkanie w tym samym lokalu i oczywiście znów ta sama sytuacja... czekanie i w końcu trzeba było dopraszać się o przyjęcie zamówienia. Zwykły bar mleczny już jest lepszy od tego czegoś. NIE POLECAM!!!

[pyt33]

Jedzenie super, ale niestety obsługa się ostatnio popsuła, sami właściciele mają z tym problem...
To nie to co kiedyś

[jablkobananmalina]

To prawda. Obsługa popsuła się strasznie. Te kelnerki są jakieś zestresowane. Słyszałam, że muszą chodzić z ręką z tyłu, żeby dodawać sobie same szyku.
Ja nie chodzę tam od kiedy miejsce miały dwa incydenty: pierwszy kiedy kelnerka po 40 minutach podała nam jedzenie do stolika po czym zgasiła światło w sali gdzie siedzieliśmy i zaczela zapalac swieczke. poprosilismy, aby zapalila swiatlo bo nie widac co jemy, odmowila. my swoje - ona swoje i tlumaczy, ze to taki klimat, my, ze klimat zrobimy po kolacji i tak w kolko. kiedy postawilismy na swoim zaczela byc opryskliwa i niemila.
druga sytuacja to pobyt w CB z rodzina w tym dziadkiem 70 lat. Posadzono nas w dosc slabej lokalizacji a dziadek ma problem z kregoslupem, wiec zaczelismy prosic o przesadzenie nas. Nie pomogly prosby, kelnerki nie wyrazily zgody twierdzac, ze jest tam rezerwacja. Przez ponad godzine nikt nie usiadl przy stoliku, ktory wtbralismy, nie bylo tam nikogo nawet w momencie gdy opuszczalismy lokal. Niestety nie widze juz powodow, zeby tam chodzic, mimo iz kiedys lubilam ten lokal. Teraz zagladam do PALCE LIZAĆ. Może nie jest tak wystrzalowo i awangardowo, ale jest napewno milo, jedzonko pyszne i kazdy sie tam troszczy o klienta, a widac ze jest tam coraz lepiej.