hipermarket w siedlcach

[krzycho18]

czy ktoś wie coś więcej i co o tym sądzicie? Pozdrawiam

[Gość: polityk]

ja bardzo chcę, marzy mi się wielki real lub tesco, żebym w jednym miejscu mógł
kupić wszystko, zdaję sobie sprawę, ze zaraz zaczniecie pisac o biednych małych
sklepikarzach osiedlowych, ale ja mam dosyć opryskliwej sklepowej, kiepskiego
towaru, marnego asortymentu i marży po 100 - 200% i nie mówcie mi,że wszystkie
sklepiki są ok, bo ten mój osiedlowy nie jest, a te gdzie dba się o klienta to
i tak sobie poradzą
spokojnej nocy

[Gość: Bambi]

słabo mi

[Gość: Pan Czesio]

i mi, i mi... też słabo...

[krzycho18]

Mi też się marzy hipermarket i słyszałem że ma być możę ktoś wie coś więcej i
podziele się ze mną tymi informacjami o co bardzo proszę a o hipermarkecie wiem
ze strony katolickiego radia podlasia."Jak poinformowała Radio Podlasie
dyrektor Zrzeszenia Handlu i Usług w Siedlcach Ligia Marciniuk taka inwestycja
znalazła się w planie zagospodarowania przestrzennego miasta Siedlce.

„W planie znalazły się 3 miejsca przeznaczone na działalność handlową. Z ksiąg
wieczystych wynika, że nowy hipermarket miałyby powstać przy ul. Sokołowskiej,
jest również odnotowana umowa wstępna zawarta przed dwoma laty z Tesco.
Powierzchnia nowego sklepu ma być bardzo duża i wynosić około 7 hektarów” –
powiedziała naszej rozgłośni dyrektor ZHiU w Siedlcach.

Jak zapewniła Ligia Marciniuk kupcy i przedsiębiorcy działający na terenie
Siedlec zrobią wszystko by ten hipermarket nie powstał".

Wszystko to już było

[tramwajsiedlecki]

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=262&w=25720053
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=262&w=19336663&a=19336663
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=262&w=21041106&a=21041106

MOŻE COŚ NOWEGO???

[krzycho18]

Ja to wszystko wiem ale moze ktos wie cos nowego??? czy coś sie ruszy wkońcu

[goscxctfdqrx]

Precz z myslami o nowych hipermarketach!

[Gość: przyjezdna]

Wydaje mi sie ze Siedlce sa zbyt male na duzy hipermarket typu Tesco lub Geant.
W tej chwili jest bodajze supermarket Globi i biedronka - nie ma tam specjalnie
tlumow ale i asortyment odbiega o lata swietlne od duzych hipermarketow
warszawskich. Jakos obawiam sie ze wielki hipermarket tu by sie nie utrzymal
wiec powstanie dopiero jak juz nie bedzie kolejek w zadnym z warszawskich a na
to sie nie zanosi.

[Gość: Westwind]

Jestem za, a nawet przeciw.
To znaczy: gdy powstanie - to się ucieszę, gdy go nie zbudują - to się nie
zmartwię.

[krzycho18]

Nie zgodze sie z tobą bo naprawde duże hipermarkety powstają nawet w miastach
mniejszych niż Siedlce np. Jawor, Lubin, Głogów, a nawet w takich miastach jak
chociażby Biała Podlaska, Ostrołęka czy Łomża w której z tego co mi wiadomo już
niedługo ruszy budowa dużego obiektu handlowego prawdopodobnie będzie to tesco.
A jako ciekawostke powiem że w Krakowie jeden hipermarket przypada na około 30
tysięcy mieszkańców. A Siedlce z tego co mi wiadomo mają ok 80 tysięcy, a więc
nie jest tak żle i myśle, że w Siedlcach utrzymał by sie nie tylko jeden ale
nawet dwa tego typu obiekty.

[Gość: Pawełek]

krzycho18 napisał:

> A jako ciekawostke powiem że w Krakowie jeden hipermarket przypada na około
30
> tysięcy mieszkańców.

weryfikujesz czasmi informacje, które usłyszysz? Oznaczałoby to, że w Krakowie
jest ok 40 hipermarketów...Ciągle obstajesz przy tym, że jest tam taka ilość
HIPERmarketów?

[krzycho18]

Według ciebie w Krakowie jest ponad milion mieszkańców?? Jest tam ok.25
hipermarketów a nie 40!!!! W krakowie jest ponad 750 000 mieszkańców.

[Gość: Pawełek]

krzycho18 napisał:

> Według ciebie w Krakowie jest ponad milion mieszkańców??

masz rację, nie ma

Jest tam ok.25
> hipermarketów a nie 40!!!!
no to sobie policzmy...:-)
Obecne w Polsce sieci hipermaketów spożywczych to:
Auchon - w Krakowie nie ma, chyba, że się coś zmieniło
Carrefoure - 2
Leclerc - przyjmijmy optymistycznie, że 1 jest, bo nie wiem
Geant - 1
Kaufland, chyba nie ma, ale również bądzmy optymistami i przyjmijmy, że 1 jest
Tesco - 2
W wersji optymistycznej naliczyłem 7 HIPERmarketów...
Gdzie się zatem podziało 18 pozostałych...?
Aby uniknąć dalszej nieco infantylnej dyskusji zwracam uwagę, że HIPERmarket a
SUPERmarket (o dyskontach nie wspominam) nieco się od siebie różnią, ale
przecież my o SUPERmarketach, ani dyskontach nie rozmawiamy, bo przecież tego
rodzaju sklepy w Siedlcach są już od dawna :-))))



W krakowie jest ponad 750 000 mieszkańców.

zgadza się

[Gość: Pawełek]

Gość portalu: Pawełek napisał(a):

> Obecne w Polsce sieci hipermaketów spożywczych to: (...)

zapomniałem o Realu, w Krakowie jest jeden :-)

[kinguch]

ha jeszcze Krakchemia :)

[Gość: Pawełek]

kinguch napisał:

> ha jeszcze Krakchemia :)

Zdaje się, że Krakchemia to nazwa centrum handlowego w ramach, którego
funkcjonuje jeden z obecnych w Krakówku hipermarketów. ;-)

zdrówka

[muchawka]

>ale to nasze władze muszą ich zachęcić

Władze nie muszą nikogo do robienia interesów zachęcać. Wystarczy, że nie będą
przeszkadzać.
Zresztą macie przykład: w Łukowie zbudowano ostatnio i TESCO i KAUFLAND,
poprostu tam się to opłaciło.
W Siedlcach handluje badziewiem już kilka dużych sklepów: Biedronka, Leader
Price (2), Stokrotka (Młynarska)- i to wyczerpuje zapotrzebowanie.
Markowe sklepy nie są jeszcze przekonane o celowości inwestowania tutaj.

[ito25ms]

W takich przykładowo Chojnicach (30-40 tys. mieszkańców) jest i kaufland i
hypernova - w obu ruch jak w ulu, jest tez McDonald. Tylko,że tam miejscowi są
przy kasie, a i turysta zawsze coś kupi po drodze nad morze lub na Kaszuby. Już
widzę jak biedota ze slamsów ze Spokojnej lub Pułaskiego wali do tych
naszych "wirtualnych" hipermarketów. Skoro żadna z dużych sieci nie chce tu
inwestować to chyba z czegoś to wynika. Jak za 100 lat Siedlce staną się
majętnym miastem to powstanie tu 10 nowych mega, hipermarketów, a na razie
niech wystarczy bie(da)droneczka.

[mama_pysiaczkow]

kaufland i hypernova to nie hipermarkety... z kategorii wielkopowierzchniowych delikatesów wolałabym BOMI lub Piotra i Pawła:-)

[krzycho18]

A ja bym wolał tesco, geant, real, carrefour. Mam nadzieje że sie w końcu
doczekam.

[mama_pysiaczkow]

krzycho18 napisał:

> A ja bym wolał tesco, geant, real, carrefour. Mam nadzieje że sie w końcu
> doczekam.

doczekasz się -choć nie w takim wydaniu jak w duzych miastach.
zastanawia mnie tylko jedna sprawa - dlaczego w Siedlcach do tej pory nie ma
jeszcze miniMal'a - ta siec otwiera sie (podobnie jak Kaufland) w małych
miastach - moze Siedlce są dla nich za duze :-)))???

[Gość: Pawełek]

mama_pysiaczkow napisała:

> kaufland i hypernova to nie hipermarkety... z kategorii
wielkopowierzchniowych
> delikatesów wolałabym BOMI lub Piotra i Pawła:-)

sklepy kauflanda to zwykle hipermarkety, a hypernova czy Piotr i Paweł to
supermarkety. Wiele czynników wpływa na ten podział: powierzchnia sprzedaży,
powierzchnia parkingowa, ilość kas itd.

pozdrawiam

[Gość: AGATA]

Wszystko tylko nie tesco! błągam! To jest taki syf że ja juz nie moge! Lepsze
są france, np. E.Leclerc... o o to jest to :)

[Gość: AGATA]

Co hypernova to nie hipermarket??? Mój bosze, synku ty chyba nigdy hipernovej
nie widziałęś, co do Kauflanda to to jest hipermarket i one powstają w dużych
miastach np. Kraków, Wrocła, Poznań, Zielona Góra... moze Siedlce nie sa za
duże a za małe na hipermarket? W okolicy nie ma żadnych hipermarketów.

[megica]

Gość portalu: AGATA napisał(a):
> co do Kauflanda to to jest hipermarket i one powstają w dużych
> miastach np. Kraków, Wrocła, Poznań, Zielona Góra... moze Siedlce nie sa za
> duże a za małe na hipermarket? W okolicy nie ma żadnych hipermarketów.

Nie tylko w dużych miastach - od kilku lat Kaufland jest np. w Iławie, a to
miasteczko raptem 34.tys.

[moler1]

Gość portalu: AGATA napisał(a):

> Co hypernova to nie hipermarket??? Mój bosze, synku ty chyba nigdy hipernovej
> nie widziałęś,

ooo, coś nowego :)) A kto Ci Agatko czegoś takiego naopowiadał? Hypernova to
trochę większy sklep, lubiący sytuować się w dużych centrach handlowych, taka
nasza rodzima, krakowska produkcja w stylu Piotra i Pawła :) Do tego droga


co do Kauflanda to to jest hipermarket i one powstają w dużych
> miastach np. Kraków, Wrocła, Poznań, Zielona Góra...

w pobliżu mniejszych miejscowości też. Kaufland buduje głównie hipermarkety,
ale w NIemczech widziałem także supermarkety Kauflanda nie większe niż
siedlecka Biedronka.

moze Siedlce nie sa za
> duże a za małe na hipermarket? W okolicy nie ma żadnych hipermarketów.

taaaaaa :)))))))))))))))))))))))))))))))))0

[muchawka]

No cóż "Piotr i Paweł, o tej sieci możemy tylko pomarzyć. Są to eleganckie
supermarkety spożywcze, coś w stylu BOMI, gdzie większe znaczenie ma jakość niż
cena, chociaż bez przesady. Nasza publika na razie etapuje się głównie cenami,
jakość liczy się jakby mniej, co oczywiste w społeczności o niskich lub żadnych
dochodach.
Ktoś wyżej miał rację. Gdy jakaś sieć uzna, że inwestycja w Siedlcach będzie
dla niej opłacalna, nic jej nie powstrzyma przed realizacją tego projektu. Ani
radni, ani kupcy, ani ktokolwiek.

[kinguch]

Co do Kauflanda to można dyskutować, w wielu miastach i tu doskonale z autopsji
znam Siemianowice jest to supermarket- wielkość jak półtorej stokrotki, albo
lepiej porównać go do dawnej naszej massy, dodatkowo wcale jakaś nadzwyczajna
sieć to nie jest, produkty dokładnie te same, co w marketach tylko szerzej
ustawione i dodatkowo kilka tosterów i to cały hipermarket!!!! Fakt ktoś może
go inaczej odebrać, bo stoi przy dość sporym centrum handlowym(zupełnie nie
łączy sie z nim, mają tylko wspólny parking!).
A mam pytanie do wszystkich, po co ta dyskusja na temat marketów, trudno
Siedlce to dość małe miasto i nie najbogatsze, więc na razie nie liczmy na
hipermarkety! I w sumie to naprawdę aż tak chcecie spacerować w niedzielne
popołudnia z dziećmi po hipermarketach, wątła to rozrywka bynajmniej ja nic w
tym nadzwyczajnego nie widzę! Naprawdę lepiej zabrać dziecko do parku kupić mu
loda i pospacerować po powietrzu! Nie ma, o co tak krzyczeć o hipermarkety, a z
drugiej strony to zawsze Warszawa jest blisko i raczej się nie oddali!!!!

[emektb]

uuu, to cię zaraz na strzępy rozerwą, że gdzie, że jak, że niby będą na spacery
chodzić do hipermarketa? oni to nie, o na pewno nie. ciekawe skąd tylko biorą
się rodziny w tych sklepach w niedzielę?

ppozdro

[Gość: jupik]

Hipermarkety powstaja juz w maistach 80-tysiecznych np:lubin, głogów,
tarnowskie góry, Ostrowiec SW-cała galeria, Swidnica-tez TESCO z galeria a
nawet w Zywcu.

[Gość: AGATA]

Tak, to jakie hipermarkety mamy w okolicy?? I Hypernova w Bielksu to prawdziwy
kolos, piętrowa, ruchome schody, kafelki duperelki. Faktem jest ze w Siedlcach
nie ma marketów a miasta o podobniej wielkości mają ich mnustwo np. Ostrowiec,
Lubin, Lubliniec, Głogów, itp ale to nasze władze muszą ich zachęcić.

[Gość: AGATA]

Acha, jupiku większośc miast które wymieniłeś ma mniej niz 80 tys. nawet mniej
niz 70 tys.

[muchawka]

>ale to nasze władze muszą ich zachęcić

Władze nie muszą nikogo do robienia interesów zachęcać. Wystarczy, że nie będą
przeszkadzać.
Zresztą macie przykład: w Łukowie zbudowano ostatnio i TESCO i KAUFLAND,
poprostu tam się to opłaciło.
W Siedlcach handluje badziewiem już kilka dużych sklepów: Biedronka, Leader
Price (2), Stokrotka (Młynarska)- i to wyczerpuje zapotrzebowanie.
Markowe sklepy nie są jeszcze przekonane o celowości inwestowania tutaj.

[krzycho18]

Ale z tego co mi wiadomo TESCO ma juz podpisaną w 2003r. umowe wstępną
dotyczącą budowy swojego sklepu przy sokołowskiej

[muchawka]

Dla jasności sprawy: TESCO nie jest siecią markową.

[moler1]

muchawka napisał:

> Dla jasności sprawy: TESCO nie jest siecią markową.


hmmmm, ale w jakim sensie nie jest siecią markową? To znaczy, że nie kupię tam
Lindta, Jacka Danielsa, albo Ramy?
Eeee, coś kręcisz :-)))))))

[mama_pysiaczkow]

muchawka napisał:

> Dla jasności sprawy: TESCO nie jest siecią markową.

co masz na myśli?
TESCO jest siecią i ma markę własną. dostaniesz tam równiez produkty innych marek - uwazam, ze jest nawet spory wybór.

[kinguch]

hmmmm a czy kauflanda uważasz za markowy sklep...?

[Gość: AGATA]

Ludzie no co wy, Tesco?? Ono jest do bani! No ja tam nie kupuje! I chyba nie
powiecie ze te sklely w Łukowie (Kauf i Tesco) to hipermarkety? Np. Tesco w
Łukowie jest zaliczane do supermarketów a nie hipermarketów.

[no_login]

A mnie tak szczerze pisząc jest wszystko jedno
czy to będzie supermarket/hipermarket/gigamarket/whatever...
Chciałbym zeby był duży wybór dobrgo towaru w rozsądnych cenach
BTW w Gdańsku nabiał z Kosowa (lub Sokołowa-już nie pamietam),
w osiedlowym sklepie jest tańszy niż w Siedlcach,
no ale tam drobni sklepikarze są wyzyskiwani przez super/hiper markety

[krzycho18]

Piszta coś ludzie

[Gość: kaka]

Krzycho------pytanko dlaczego chcesz napędzić wątek. ??
CZy to forma zarabiania ? Sponsoring francuski czy niemiecki ?
Konsumencka ciekawosć chyba nie ??

[krzycho18]

Jestem poprostu ciekawy czy będzie ten hipermarket bo zależy mi żeby był

[Gość: Fidzio fadzio]

www.radiopodlasie.pl/index.php?show_info=2241&news_cat=1&PHPSESSID=e9f42b44804fcf10cc4ac6b0cf97674a

Fiu fiu od razu trzy???
Jeden cytat mocno mnie rozśmieszył:"Jeżeli powstałyby trzy duże obiekty
handlowe, to w centrum miasta WSZYSTKIE placówki, które aktualnie funkcjonują
przestałyby działać"...Ciekawe jak autor tych słów doszedł do takiego
wniosku,może wyprawadził jakiś wzór?

[krzycho18]

Zgadzam sie z tobą w 100 procentach. Jak hipermarkety, które napewno nie
powstaną w centrum i w jego najbliższym otoczeniu mają wpłynąć na sklepy w
centrum przecież jeśli ktośbędzie załatwiał coś w centrum w jakimś urzędzie i
zechce mu sie pić to nie będzie gonił do hipermarketu tylko pójdzie do
najbliższego sklepiku.

Miałem nadzieje na jeden hipermarket ale jak będą trzy to będzie SUPER!!!!!!

[emektb]

ano tak, że teraz kupując towary np. w lokalnej sieci eden wspierasz setki
jeśli nie tysiące osób z naszego regionu. jeśli te zakupy zrobisz w sklepie
jakiejś międzynarodowej sieci to: ograniczasz wielkość podatku dochodowego jaki
jest przekazywany z budżetu centralnego do naszego samorządu, pośrednio na
ilość wpływów z pozwoleń na sprzedaż alkoholu (ilość punktów), zmniejszasz
wpływy z podatków lokalnych (patrz zwolnienia) no i w końcu zwiększasz mimo
wszystko bezrobocie (choć pewnie nieznacznie). I nie mówcie proszę, że jest
inaczej bo to będzie obrażać moją inteligencję. Co mam niby zacząc wierzyć, że
będziecie kupowali wszystkiego dwa razy więcej, żeby zachować przychody
lokalnych przedsiębiorców? I jeszcze dwie rzeczy. W super- i hipermarketach
kupujemy zazwycaj więcej niż nam potrzeba przez co oszczędności są żadne. No i
ceny w marketach nie są aż tak atrakcyjne jak mogłoby się wydawać. Na części
produktów na pewno tak, ale za to odbijają sobie na innych.

uff ale sie napisałem


pozdro

[Gość: Fidzio fadzio]

Niby wszystko ladnie opisales, niby masz racje...niby.
Pamietam ile bylo płaczu kiedy budowano Championa.Petycje,skargi osiedlowych
sklepikarzy itp. Po kilku latach funkcjonowania tego supermarketu,malo tego ze
nie upadl chyba zaden sklep w poblizu Championa, to dodatkowo powstalo kilka
innych i znakomicie rozwija sie bazarek przy skrzyżowaniu z Monte Cassino. Ktos
powie ze te sklepiki maja mniejsze dochody...Byc moze ale wraz to sie musi
oplacac skoro tego interesu nie pozwijali. I nie trafiaja do mnie jakos takie
teksty,ktore we wczesniejszym poscie przytoczylem.No bo czy naprawde az taki
wielki wplyw moze miec hipermarket powiedzmy na Brzeskiej na warzywniak na
Pulaskiego czy Kilinskiego?

[mama_pysiaczkow]

emektb napisał:

> ano tak, że teraz kupując towary np. w lokalnej sieci eden wspierasz setki
> jeśli nie tysiące osób z naszego regionu. jeśli te zakupy zrobisz w sklepie
> jakiejś międzynarodowej sieci to: ograniczasz wielkość podatku dochodowego jaki
>
> jest przekazywany z budżetu centralnego do naszego samorządu, pośrednio na
> ilość wpływów z pozwoleń na sprzedaż alkoholu (ilość punktów), zmniejszasz
> wpływy z podatków lokalnych (patrz zwolnienia) no i w końcu zwiększasz mimo
> wszystko bezrobocie (choć pewnie nieznacznie). I nie mówcie proszę, że jest
> inaczej bo to będzie obrażać moją inteligencję. Co mam niby zacząc wierzyć, że
> będziecie kupowali wszystkiego dwa razy więcej, żeby zachować przychody
> lokalnych przedsiębiorców? I jeszcze dwie rzeczy. W super- i hipermarketach
> kupujemy zazwycaj więcej niż nam potrzeba przez co oszczędności są żadne. No i
> ceny w marketach nie są aż tak atrakcyjne jak mogłoby się wydawać. Na części
> produktów na pewno tak, ale za to odbijają sobie na innych.

raczej to czysta teoria co napisałes :-).
co do podatków - zgadzam się - ale zapewniam, ze siec EDEN równiez robi wszystko aby zapłacić ich jak najmniej.
co do cen i zakupów w hipermarketach. przykład - dlaczego mam płacić np 60 PLN za paczkę pieluch w sklepie osiedlowym jezeli tę samą paczkę kupię w hipermakecie za 40 PLN? nie widze sensu wydawania 20PLN tygodniowo więcej tylko dlatego, ze osiedlowy sklep potrzebuje przetrwac.
ilośc zakupów - wcale nie jest tak, ze w hipermarkecie zawsze kupisz wiecej niz planowałeś - zalezy od tego kto i po co idzie do takiego sklepu.
co do cen - skoro uwazasz, ze niektóre produkty nie są tańsze, a wręcz przeciwnie drozsze niz gdzie indziej to ich nie kupuj - kup tam gdzie jest taniej. no chyba, ze szkoda ci czasu - wówczas hipermarket jest górą.

ja zakupy codzinne robie w osiedlowej sieci - ale produkty trwałe kupuję juz tam gdzie taniej:-)
pozdrawiam

[Gość: Pawełek]

emektb napisał:

W super- i hipermarketach
> kupujemy zazwycaj więcej niż nam potrzeba przez co oszczędności są żadne.

faktycznie, pokusa jest, ale można nad tym zapanować :-)

No i
> ceny w marketach nie są aż tak atrakcyjne jak mogłoby się wydawać. Na części
> produktów na pewno tak, ale za to odbijają sobie na innych.

na których Emku, na których??? :-)))

[emektb]

pawełku na wielu i nie używaj takich argumentów:), bo wątpię by znalazła się
jakaś osoba, która porównała ceny np. z tesco z innymi sieciami lub
pojedynczymi sklepami. i nie dziwię się, bo to tysiące produktów jest. nie
twierdzę też, żeby w ogóle nie otwierać supermarketów. trzeba tylko ograniczyć
ich ilość. jeśli pozwolimy na ich niekontrolowany przyrost, to zrozumcie, że
kiedyś będziemy sobie - lub nasze dzieci - pluli w brodę. wtedy będzie niestety
za późno. ktoś, też pytał czy hipermarket ma wpływ na sklepik gdzieś w oddali.
no właśnie ma. zarówno pozytywny jak i negatywny. ktoś inny twierdził, że
właściciele małych sklepów też starają się płacić mniejsze podatki. ja się
pytam więc, czy wy chcecie płacić jak największe, czy kombinujecie żeby płacić
jak najmniej? właściciele tych wzgardzanych przez wielu sklepików odprowadzają
do budżetu duże podatki, jeśli ich przychody się zmniejszą będą automatycznie
płacić mnijeszez podatki.

pozdro

[mama_pysiaczkow]

nie zgadzam się z Tobą - owszem w krótkim czasie małe sklepy poczują róznicę
jak pojawią się prawdziwe hipermarkety w Siedlcach ale w dłuzszym na pewno
ludzie powróca do zakupów w osiedlowych sklepikach. ograniczanie otwierania
hipermarketów na pewno nie poprawi sytuacji małych sklepów - ja jestem za
wolnym rynkiem i za tym aby mieszkańcy mieli wybór. ludzie nie są głupi :-)
Biedronka cieszy się popularnoscią bo oferuje tanie produkty - czy uwazasz, ze
jej pojawienie sie az tak "zepsóło" handel drobnych sklepikarzy? pomyśl o
emerytach z 500 PLN w portfelu, gdzie leki kosztują połowę ich dochodów
miesiecznych a trzeba jeszcze zyc - nie oczekuj, ze taka osoba będzie dorabiała
sklepikarza. hipermarket z nizszymi cenami jest dla nich szansą. dla osób
zamożnych zawsze pozostanie sklep Dąbrowy gdzie dostaną wszysko co potrzebują -
za odpowiednio wyzszą cenę :-)

[Gość: Pawełek]

emektb napisał:

> pawełku na wielu i nie używaj takich argumentów:), bo wątpię by znalazła się
> jakaś osoba, która porównała ceny np. z tesco z innymi sieciami lub
> pojedynczymi sklepami.

Emku, już to pisałem, ale wciąż czuję potrzebę podkreślenia tego, że nie jestem
ortodoksyjnym fanem hipermarketów, mam wątpliwości czy w Siedlcach takie
zjawisko jak "hipmar" jest potrzebne i czy tak na prawdę ma szansę bytu w S.
oraz to, że działa na moją wyobraźnię widok slepikarzy zwijających swój
biznesik. Podkreślam też jedną rzecz, że zrobiłem już w swoim życiu trochę
zakupów ;-) i znalazłem bardzo niewielką ilość produktów których cenę można
porównać tą z hiper z tą z małego sklepiku osiedlowego, a jeszcze mniej
(właściwie to sobie nie przypominam) produktów taniej zakupionych w małych
sklepach. Nawet jeżeli okaże się, że w moim pędzie kupiłem w carrefourze paczkę
chusteczek higienicznych o 20 groszy drożej niż aktualnie sprzedają w
najbliższym kiosku ruchu, to i tak na całym "koszyku" oszczędzam średnio 30%
wydatków...myślę, że to dużo.
Podawałem kiedyś przykład z Bebiko, takich przykładów mogę podawać seryjnie
sypiąc jak z rękawa...
Emku, ja bardziej jestem konsumentem niż altruistą, biorę to co w moim
przekonaniu lepsze. Nawiąże teraz nieco do Twojego argumentu dot. wspierania
polskiej przedsiębiorczości(chyba dobrze Cie zrozumiałem), uciekając nieco od
tematu ceny. Otóż, jeżeli mam do wyboru śmietanę Piątnicy lub Danone to biore
Piątnicy, bo wiem, ze dobra, a do tego polska. Nie oznacza to jednak, że kupię
polskie wino zamiast włoskiego, tylko po to, aby wesprzeć polskiego producenta
alkoholowych napojów owocowych :-))) Mam nadzieję, że rozumiesz do czego
zmierzam...:-)

zdrówka

[emektb]

witka!
ja z kolei nie jestem ortodoksyjnym zwolennikiem sklepików osiedlowych:) nie
boję się też powstania w siedlcach hipermarketu. sam jako konsument też wolę
kupować taniej te same produkty. pisałem jednak o moich dylematach na temat
hiperhandlu. nie znoszę też mylenia przez dyskutantów pojęć. trochę razi mnie
również to, że wiele osób upiera się przy swoim zdaniu tylko dlatego, że to ich
zdanie i szukają za wszelką cenę argumentów na ich poparcie, często dobierając
te argumenty bardzo nieszczęśliwie:) co do wina to muszę powiedzieć, że polskie
kiedyś bardzo sobie ceniłem (np. herakles classic płońsk aperitif:)), no a co
win włoskich to mam nienajlepsze zdanie (to poważnie). zdanie na temat
gigasklepów mam podobne do twojego. cały czas chodzi mi tylko o to, że
jedntostki nie chcą przyjąć do świadomości, że biorąc pod uwagę dalszą
przyszłość to robimy sobie wszyscy krzywdę wybierając gigasieci. jestem w tym
względzie wielkim pesymistą, zawsze większym po każdych następnych (swoich)
zakupach w stolycy:)))

pozdro

[Gość: Pawełek]

emektb napisał:

> witka!
> ja z kolei nie jestem ortodoksyjnym zwolennikiem sklepików osiedlowych:) nie
> boję się też powstania w siedlcach hipermarketu. sam jako konsument też wolę
> kupować taniej te same produkty. pisałem jednak o moich dylematach na temat
> hiperhandlu. nie znoszę też mylenia przez dyskutantów pojęć. trochę razi mnie
> również to, że wiele osób upiera się przy swoim zdaniu tylko dlatego, że to
ich
>
> zdanie i szukają za wszelką cenę argumentów na ich poparcie, często
dobierając
> te argumenty bardzo nieszczęśliwie:) co do wina to muszę powiedzieć, że
polskie
>
> kiedyś bardzo sobie ceniłem (np. herakles classic płońsk aperitif:))

Ja preferowałem Mocarza, Tigera i ewentualnie Truskawkę. Mocarz był najlepszy
bo miał taką przyjemną goryczkę :-)))))))) Nawet cenę pamiętam! - 2,5zł!!!


, no a co
> win włoskich to mam nienajlepsze zdanie (to poważnie).

generalnie też wolę np. południowo-amerykańskie, ale chyba raczej ze
snobistycznych pobudek, bo żadnym znawcą nie jestem. Odróżnię jednak rodzimą
produkcję od np. Carvo (carvo jest włoskie i bardzo dobre) :-)))

zdrówka serdeczne

PS. Trzeba bronić swojego zdania. N_l nawet sygnaturkę jakby w tym temacie ma
;-)))

[Gość: AGATKA]

chcecie market to może M1 ???

[mama_pysiaczkow]

Gość portalu: AGATKA napisał(a):

> chcecie market to może M1 ???

M1 to nie market - to galeria ze sklepami :-)
taka sama jak Galeria Mokotów, Wola Park czy Promenada (tylko mniejsza) - nazwa
nie ma znaczenia :-)

[Gość: AGATKA]

[Gość: AGATKA]

[Gość: AGATKA]

M1 to centrum handlowe które łączy w sobie Reala, Praktikera i Komforta-czyli
markety należące do sieci metro grup. Sklepy i restauracje tez tam są. Był
jeszcze kiedys Adler ale sie wycofał.

[mama_pysiaczkow]

Komfort nie należy do Grupy Metro.
M1 to centrum handlowe:-)
Pozdrawiam

[Gość: AGATKA]

ha, teraz to wiesz bo ci powiedziałam :)

[mama_pysiaczkow]

co mi powiedziałaś?

[bogini_nocy]

mama_pysiaczkow napisała:

> co mi powiedziałaś?

Ty już dobrze wiesz co Ci Agata powiedziała...hihi

[Gość: Bambi]

Już wrociłaś z Małkini ? (tak twierdzi jeden z forumowiczow)

[bogini_nocy]

Gość portalu: Bambi napisał(a):

> Już wrociłaś z Małkini ? (tak twierdzi jeden z forumowiczow)


tak prosto z PKS-u idę :) Nie mogłam już tam wytrzymać, bo była awaria prądu i
nie miałam dostępu do internetu, a bez internetu to tak jakoś nijako :)

Bogini

[Gość: Bambi]

a w Małkini hipermarket jest ?

[bogini_nocy]

Gość portalu: Bambi napisał(a):

> a w Małkini hipermarket jest ?
>

baaa, i to taki z ruchomymi schodami i serem pleśniowym :)

Bogini

[Gość: Bambi]

eeee ja tam wole takie zwykłe schody bez sera :>

[bogini_nocy]

Gość portalu: Bambi napisał(a):

> eeee ja tam wole takie zwykłe schody bez sera :>
>

Ale w Małkini takich nie ma... :D No cóż sie dziwić, prowincja to i schody
ruchome z serem pleśniowym być muszą :D

Bogini

[Gość: Bambi]

no coz mimo ze prowincja to hipermarket maja.
A co tam robiłaś w tej Małkini ?


a dalej przypominam o tym watku :
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=262&w=24697371
--
Dum spiro, spero

[bogini_nocy]

Gość portalu: Bambi napisał(a):

> no coz mimo ze prowincja to hipermarket maja.
> A co tam robiłaś w tej Małkini ?

Podróżowałam ruchomymi schodzami i kupowałam ser pleśniowy :D

>
>
> a dalej przypominam o tym watku :
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=262&w=24697371
> --
> Dum spiro, spero
>
>
>
>

[Gość: Bambi]

no chyba nie spedzalas tam urlopu ?


--
Dum spiro, spero

[bogini_nocy]

Gość portalu: Bambi napisał(a):

> no chyba nie spedzalas tam urlopu ?

a dlaczego nie? W czym Małkinia jest gorsza od Krynicy Morskie?

Bogini

PS. Nie przyjmuję do wiadomości argumentow mówiących o braku dostępu do morza :D
>
>
> --
> Dum spiro, spero

[mama_pysiaczkow]

bogini_nocy napisała:

>
> Ty już dobrze wiesz co Ci Agata powiedziała...hihi
>
wyobraź sobie ze nie wiem :-)co mi powiedziała

[bogini_nocy]

mama_pysiaczkow napisała:

> bogini_nocy napisała:
>
> >
> > Ty już dobrze wiesz co Ci Agata powiedziała...hihi
> >
> wyobraź sobie ze nie wiem :-)co mi powiedziała

dobra, dobra, nie z nami takie numery, czytać umiemy i wszyscy dobrze wiedzą co
Ci AGATA powiedziała...:)))

[Gość: Bambi]

mamo - odpuść :)

[bogini_nocy]

Gość portalu: Bambi napisał(a):

> mamo - odpuść :)


No proszę Bambi, nadszedł taki dzień, w którym całkowicie muszę się z Tobą
zgodzić...ech, starzeję się...

Bogini

[Gość: Bambi]

> ech, starzeję się..

zanim sie zestarzejesz , przygladź włos , popraw makijaż i szybciutko tutaj :
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=262&w=24697371

[bogini_nocy]

Gość portalu: Bambi napisał(a):

> > ech, starzeję się..
>
> zanim sie zestarzejesz , przygladź włos , popraw makijaż i szybciutko tutaj :
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=262&w=24697371

Bambi, Ty się chyba Młodzieży Wszechpolskiej nie boisz, przecież Ty masz
rodzinę!!!
:D

Bogini

[Gość: Bambi]

ja sie nie boje ale Ty sie boisz chyba mnie, bo do wątku nie chcesz wrócić ?
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=262&w=24697371

więc ?


--
Dum spiro, spero

[bogini_nocy]

Gość portalu: Bambi napisał(a):

> ja sie nie boje ale Ty sie boisz chyba mnie, bo do wątku nie chcesz wrócić ?
> forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=262&w=24697371

tak, boję się, że Ci się nie spodobam :D

Bogini
>
> więc ?
>
>
> --
> Dum spiro, spero

[krzycho18]

www.tygodnik.siedlecki.pl/index.php?art=1214

[Gość: AGATKA]

no że metro grupp ><

[mama_pysiaczkow]

Gość portalu: AGATKA napisał(a):

> no że metro grupp ><

co, ze Grupa Metro ?
Co ma Grupa Metro wspólnego z otwieraniem hipermarketu w Siedlcach?

[mama_pysiaczkow]

ale podsumujmy:
M1 to centrum handlowe.
Praktiker i Real nalezą do Grupy Metro.
Komfort nie należy do Grupy Metro - jest Grupą polską - ale ma sklep w centrum
handlowym M1.
W Siedlcach wcześniej czy później otworzy się hipermarket - moze Carrefour,
Tesco, Geant lub Auchan - wszystko jedno - raczje będzie w galerii handlowej
niz indywidualnie.
Pozdrawiam

[jacek_urodzony_w_siedlcach]

fajny temat :)

[Gość: Łuków - gość]

Ważne aby ilość i wielkość obiektów wielkopowierzchniowych dopasować do
wielkości miasta, zaludnienia, obecnej infrastruktury itd....
Źle umiejscowione mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. Każde miasto -
(gospodarz) szuka inwestycji traktując je jako motor rozwoju miasta . Ale
jeszcze nigdy i nigdzie tak nie było i nie bedzie, że hipery będą kołem
zamachowym gospodarki!!. Dlaczego nasi włodarze nie pomyśą o produkcji - o
zakładach produkcyjnych czy usługach - to są czyste miejsca pracy , to jest
motor napędowy miasta, . Wiemy dobrze , że inwestorzy (produkcja) bardzo
rozważnie podchodzą do lokalizacji . Powinni mieć wsparcie, preferencje od
włodarzy. A nie handel - hipery .Champion w siedlcach otzymał w prezencie 5
letnie zwolnienie z podatku od nieruchomości - podatek ten -to jedyne 100% towe
dochody miasta. Miasto pogardziło tymi pieniądzmi. I prawdą jest to ,że w
siedlcach - konkretnie na osiedlu w krótkim czasie zamlnęło sie 6 sklepów.
straciło 23 osób bezpośrenio pracę a pośrednio ok. 50 osób. Miasto straciło
wpływy z podaku i dodatkowo państwo ma obowiązek płacić zasiłek . A państwo to
MYYYYY.!!!Także kupimy taniej ale zapłacimy pośrednio za te tanie zakupy.
Hipery zachodnie niosą za sobą totalne "zniszczenie" . Przykład bardzo bliski-
to jest miasto Łuków . Z danych statystycznych wynika że ok. 115 firm
zlikwidowano po otwarciu Tesko , kauflanda i ... innych. Nie są to tylko firmy-
sklepy. Są to firmy handlowe, usługowe, produkcyjne. Już od dawna jest
wyliczone , że 1 miejsce w hiperze zabiera 4 miejsca w istniejących firmach.
Także argumentacja że zostanie zatrudnionych np. 40 osób - wcale nie cieszy.
Drugą ważną rzeczą która wynikła w Łukowie. To emigracja młodych ludzi do
innych miast ze względu na upadek firm- liwidacja miejsc pracy.
Trzecią warzną rzeczą jest lawinowa utrata wartości nieruchomości firm upadłych
lub upadających , utrata wartości mieszkań w obrębie hipera - nikt nie chce
mieć "pod nosem " takiej fabryki. Ludzie młodzi i rodziny bez pracy emigrują i
jednocześnie chcą się pozbyć nieruchomości, mieszkania w bloku- niestety w
Łukowie powstała ogromna nadwyżka takich ofert - ceny są dramatycznie niskie a
i tak nie ma chętnych.
Wiele przykładów i argumentów można przytaczać ....
Jestem za budową takich obiektów !!! Ale rozwaga i konkretne rozliczenie
ekonomoczne i społeczne powinnoo być stawiane na 1 miejscu.!!!! A nie prywata i
kolesiarstwo, które w Łukowie powinno być rozliczone w nastęnych wyborach.!!!
A swoją drogą- to któś sie już pytał , kto tak mocno lobbuje aby powstał hiper
w Siedlcach. Autor wątku?- być może grunty na sokołowskiej są jego ? A moze
będzie kierownikiem działu w tesko
I apeluje przemyślcie sobie: co to jest wolność osobista ? Czy to jest , że
chodzimy w niedzielę z dziećmi do hipera bo czasu w tygodniu brak , czy z
nadmiaru czasu w niedzielę . Bo jako Polacy nie potrafimy zoragnizować sobie
dnia i nie potrafimy zdrowo wychowywać nastepnego pokolenia.

[Gość: Bambi]

no cóz, moje poglądy na ten temat są bardzo podobne, ale wielu myśli inaczej :(

[krzycho18]

To nie moja ziemia i ja tam pracował raczej nie będe ale poprostu chciałbym
żeby ten hipermarket powstał bo lubie chodzić po hektarach i nic na to nie
poradze.

[Gość: Fidzio fadzio]

Gość portalu: Łuków - gość napisał(a):
I prawdą jest to ,że w
> siedlcach - konkretnie na osiedlu w krótkim czasie zamlnęło sie 6 sklepów.

Masz duzo racji w tym co piszesz ale nie moge nie odniesc sie do tego jednego
zdania. Mieszkam naprawde blisko Championa i za nic w swiecie nie moge sobie
skojarzyc ktore to niby 6 sklepow upadlo. Poza tym jak juz pisalem wczesniej
powstalo kilka innych(m.in. te przy pętli),bazarek przy Monte Cassino tez ma
sie naprawde niezle...To tyle

PS Nie jestem "fanem" supergigahipersklepów.

[Gość: Fidzio fadzio]

Gość portalu: Łuków - gość napisał(a):
I prawdą jest to ,że w
> siedlcach - konkretnie na osiedlu w krótkim czasie zamlnęło sie 6 sklepów.

Masz duzo racji w tym co piszesz ale nie moge nie odniesc sie do tego jednego
zdania. Mieszkam naprawde blisko Championa i za nic w swiecie nie moge sobie
skojarzyc ktore to niby 6 sklepow upadlo. Poza tym jak juz pisalem wczesniej
powstalo kilka innych(m.in. te przy pętli),bazarek przy Monte Cassino tez ma
sie naprawde niezle...To tyle

PS Nie jestem "fanem" supergigahipersklepów.

[Gość: Westwind]

No to jak to jest:
Naoczny świadek twierdzi, że sklepów w okolicy Championa przybyło.
Gość z Łukowa uważa, że sześć ubyło.
Prawda to, czy fałsz?

[bambii]

proponuje przejść się po sklepach i popytać to jest najbardziej wiarygodne , ja
to zrobiłem :)
Czekam na wyniki

[Gość: Westwind]

Sklepikarze zawsze narzekają, to nie jest żaden dowód. Dowodem jest fizycznie
istnienie lub znikanie sklepów.

[emektb]

to żaden dowód. ja np. nie twierdziłem twardo, że znikają sklepy (mała część
pewnie tak), ale że głównie zmniejsza się ilość miejsc pracy. jak myślicie, kto
jest pierwszą ofiarą super- czy też hipermarketu w małym sklepie? jego
pracownicy. maleją przychody, to właściciel najpierw stara się obniżać ceny,
podnosić poziom obsługi (wiadomo konkurencja), ale jeśli to nie pomaga, to
zwalnia ludzi, czasami nawet wszystkich i zostaje tylko interes rodzinny.
czasami zaczyna się od zwolnień ludzi, bo to - szczególnie w mizerniejszych
finansowo sklepach - przynosi natychmiastowe oszczędności. I nie ma się co
dziwić właściciel sklepu nie zwolni przecież siebie, a chce przetrwać, żeby
zapewnić byt rodzinie. Także wcale bym się nie zdziwił, gdyby sklepów np. nie
ubyło koło championa. tyle, że ludzi na bank mniej tam pracuje i nie tylko tam.

pozdro

[mama_pysiaczkow]

gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,49621,2838547.html

[krzycho18]

A co to ma wspólnego z Siedlcami???

[Gość: gooośść]

hipermarkiet jest potrzebny, bo wtedy siedleccy sklepikarze przestaną mieć
najwyższe (w regionie) ceny na wiele towarów, a szczególnie spożywczych.
Siedlce w okolicy są najdroższym miastem.

[mama_pysiaczkow]

krzycho18 napisał:

> A co to ma wspólnego z Siedlcami???

ma - bo jak już Ci tak zalezy aby jakiś hipermarket się pojawił to moze najlepiej aby to było Costco? :-)))
jako pracodawca są OK przynajmniej...

[Gość: Westwind]

Tylko cały w tym ambaras, żeby DWOJE chciało na raz.

[Gość: siedlczanin 1]

Nie mam nic przeciwko sklepom średniej wielkości. Niech sobie będzie i
Champion i inne tego typu "markety" Tu chodzi o budowę sklepu gigantycznego o
powierzchni kilu tysięcy m2. Budowa takiego obiektu niewątpliwie zachwieje
wieloma podmiotami gospodarczymi miasta i okolic. Jestem zdecydowany przeciw
budowie Tesco i innych gigantów. Badania opini publicznej są swoistym
kamuflażem już podjętych przez Symanowicza decyzji.

[gen_franco]

Jestem zdecydowanie przeciwko. Im więcej hipermarketów, tym mniej małych, prywatnych sklepików i wieksze bezrobocie.

[bogini_nocy]

gen_franco napisał:

> Jestem zdecydowanie przeciwko. Im więcej hipermarketów, tym mniej małych,
prywa
> tnych sklepików i wieksze bezrobocie.

Jestem przeciwko fabrykom obuwia. Im więcej fabryk obuwia, tym mniej szewców.

Bogini generała francy

[Gość: krisw]

ba idźmy dalej .. jestem za tym aby siedlce były odzielnym państwem. własna
mennica (więcej pracy), celnicy (więcej pracy) itd itp..

ps. tak też jestem za hipermarketem.. nie fanatycznie ale po prostu tak. mały
sklepik pod nosem przetrwa... bo kupować tam nadal bedę, a pielucy i tak kupuję
w championie czy leadrze

[emektb]

mam już doość tego wątku. za parę lat dodam tylko do niego to swoje "a nie
mówiłem".

pozdrawiam i tyle na temat hiperczegośtam

[krzycho1252]

Zmęczyłeś się tym tematem ale inni gadają i szybko nie przestaną.Potwierdza
się,że prezydent będzie badał nastroje społeczne.
www.echo.siedlce.net/?p=22&j=1&id=1283

[bambii]

ja juz dawno mówiłem ze mi słabo :)

Co do "hiperczegostam" to nie zapominaj o obiecanym i hiper-aquaparku nad
zalewem =:-)

[emektb]

no i nie wytrzymałem, bo jak czytam, że pan prezydent to właściwie nic nie może
to mnie po prostu szlag trafia. a o tym, że tesco będzie naprzeciw drosedu to
ja już właśnie dwa lata temu pisałem. wtedy (boże jak chce mi się kląć) też
wszyscy się w głowę pukali i mówili - no nie to niemożliwe. a teraz przyszedł
może czas by kupcy zaczęli sprawdzać gdzie kto z kim i po co się spotykał? bo
tesco w siedlcach będzie i tyle.

uch pozdrawiam w wielkich nerwach

[Gość: Pawełek]

emektb napisał:

> no i nie wytrzymałem, bo jak czytam, że pan prezydent to właściwie nic nie
może
>
> to mnie po prostu szlag trafia. a o tym, że tesco będzie naprzeciw drosedu to
> ja już właśnie dwa lata temu pisałem. wtedy (boże jak chce mi się kląć) też
> wszyscy się w głowę pukali i mówili - no nie to niemożliwe. a teraz przyszedł
> może czas by kupcy zaczęli sprawdzać gdzie kto z kim i po co się spotykał? bo
> tesco w siedlcach będzie i tyle.
>
> uch pozdrawiam w wielkich nerwach


Cicho już Emek, cicho, luzik...;-)

[emektb]

okej już powietrze ze mnie zeszło. że ja kurde zawsze dupy nadstawiam za innych
a potem tylko problemy mam z tego powodu. powinienem olać takie różne tematy i
uderzać w łaski do włodarzy, bo na niezależność myślenia to tu nie ma miejsca:)

[krzycho18]

moje forum rośnie w siłe

[kinguch]

no brawo istne veni, vidi, vici

KONKRETY!

[Gość: Sheffield Dave]

No dobra..z tego co wszyscy wiemy sprawa wygląda tak: w nowym planie
zagospodarowania przestrzennego pojawiły się trzy punkty, w któtych miały by
pojawić się super/hipermarkety. Jeden z nich, podobno ze względów formalnych
odrzucono. Zostają więc dwa - teren przy Drosedzie oraz na przeciwko Seata na
Brzeskiej. A teraz konkretnie:
- zgodnie z artykułem z Tygodnika Siedleckiego na przeciwko Drosedu planowane
jest Tesco. Jak sądzicie - czy w świetle już teraz zmasowanych protestów i
petycji owo Tesco wogóle powstanie - jak oceniacie szanse - skala 0-10? A jeśli
tak - jaką przewidujecie dla niego powierzchnię handlową - 5, 8 10 tyś. m2 -
mniej, więcej?? No i - kiedy miała by rozpocząć się budowa obiektu?

- owy drugi, tajemniczy punkt na Brzeskiej - jakieś informacje, czy domysły co
tam miałoby się pojawić? Czy również gigant na miarę Tesco, czy kolejny
wynalazek typu Leader Price? Jaka sieć?

[emektb]

a prosze tesco - 10, pow. (handlowa oczywiście) ok. 0.7 ha może więcej
co do drugiego to nie nic nie wiem
a pamiętam jak kiedyś (ty no_login wiesz kto) zarzekał się że nie będzie w tym
mieście hipermarketu:))

[krzycho18]

Tesco ma mieć 11 tyś. m2. Tak pisało w tygodniku. A co do drugiego niewiem nic,
ale do 2007r. carrefour chce otworzyć 30 nowych hipermarketów w miastach
przekraczających 50 000 mieszkańców. Więc może carrefour. Mi by pasowało.

[emektb]

kurde ja naprawdę nie jestem jakimś ortodoksyjnym przeciwnikiem wielkich
sklepów. martwię się tylko o przyszłość tego miasteczka. i czasami denerwują
mnie trochę zwolennicy totalnie wolnego rynku (nota bene nigdzie takowego nie
ma:), którzy uważają, że rynek wszystko sam ureguluje. po części mają rację.
tylko, że boję się, że w przypadku siedlec będzie się to wiązało ze strasznymi
stratami. w usa wielkie sieci, które otwierają sklepy w małych miastach są
grabażami małych lokalnych firm. czy myślicie, że siedlce są lepiej
przygotowane na taką konkurencję?

pozdro

[Gość: Pawełek]

emektb napisał:

> kurde ja naprawdę nie jestem jakimś ortodoksyjnym przeciwnikiem wielkich
> sklepów. martwię się tylko o przyszłość tego miasteczka. i czasami denerwują
> mnie trochę zwolennicy totalnie wolnego rynku (nota bene nigdzie takowego nie
> ma:),

nigdzie w Europie chyba :-) Szczególnie mam na myśli Niemcy i Francję, gdzie
aktualnie panujący tam socjalizm do niczego dobrego ich nie doprowadza.

[mama_pysiaczkow]

krzycho18 napisał:

> ale do 2007r. carrefour chce otworzyć 30 nowych hipermarketów w miastach
> przekraczających 50 000 mieszkańców. Więc może carrefour. Mi by pasowało

nie lubię francuskich sieci :-)

[krzycho18]

www.tygodnik.siedlecki.pl/index.php?art=1243