witam wszystkich- moje ulubione przepisy w TM

[mamajagody29]

Witam serdecznie,
nie zaglądałam na to forum od dawna ,a z radością widzę, że się nieźle "rozbujało"! Miło mi się czyta posty z nowymi przepisami, szczególnie zainteresował mnie ten z kostkami rosołowymi od Atuni( też chcę unikać gluta-minianu bo niedługo zacznę gotować zupki mojej córci ( na razie zjada gotowce ale apetyt jej rośnie a słoiczki są małe i drogie (((
Moje ulubione przepisy w TM to likier z kukułek ( oczywiście z cukierków a nie ptaszków - przepyszny, moi znajomi przynoszą butelki i robimy hurtowo podczas wizyt towarzyskich ( przepis jest w książeczce "Napoje" ale mogę napisać zainteresowanym). No i robię jeszcze bardzo często niezmordowaną , ukochaną przez męża pomidorówkę- zupa błyskawiczna i tania. Robię ją w oparciu o przepis z żółtej książki str.46 ale zmodyfikowałam dla wygody, otóż po pierwsze kupuję w LIDL przecier pomidorowy w 0,5 l kartoniku za 1,50zł - jest rewelacyjny! włączam Thermomixa, wrzucam obraną cebulkę, marchewkę, kawałek selera, ciut pora i dwa ząbki czosnku- miksuję kilka sek.obr.4 Dodaję dwie kostki rosołowe ( mięsne lub warzywne) ,30 g masła, wspomniany przecier pomidorowy z LIDLa, łyżeczkę Vegety, posypuję pieprzem mielonym, dodaję wody do 2 litrów ( zostawiam ok 5 cm od przykrywki)i włączam na 15 min , 100 st. obroty 1,5. W trakcie gotowania w garnku wstawiam na gazie makaron ( penne rigatte z LIDL - rurki- są pycha) na koniec jak TM "zadzwoni" miksuję pomidorówkę na wysokich obrotach, bo obydwoje wolimy krem niż farfocle z warzyw. Dlatego też nie wlewam wody wysoko do pokrywy żeby przy miksowaniu się nie wylewał wrzątek! Pozdrawiam użytkowników tego super forum!!!

[atunia]

Witaj więc ponownie i od razu się uśmiechnę o przepis na likier z kukułek .
Sama dopiero się zbieram do złożenia zamówienia na inną książkę (i kusi mnie
kuchnia francuska).
Więcej przepisów na kostki rosołowe zapożyczone z sys21.de znajdziesz w innym
wątku, trochę niżej (szukaj pod hasłem "bulion").
A Vegety używasz kupnej, czy tej z thermomixa?

Pozdrawiam
Atunia

[basia_11]

atunia napisała:

> Witaj więc ponownie i od razu się uśmiechnę o przepis na likier z kukułek .
> Sama dopiero się zbieram do złożenia zamówienia na inną książkę (i kusi mnie
> kuchnia francuska).

Atuniu, nie mam kuchni francuskiej, ale z tego co sie dowiadywalam, to tam jest
duzo przepisow na dania z owocow morza, wiec jej zakup ma sens jesli lubi sie
krewetki i inne brrr
Ponoc ciekawsza jest kuchnia wloska, ale pewnie jak ze wszystkim - ktora lepsza
to kwestia gustu)
Za to na pewno warto wydac 5 zł na ksiązeczkę z napojami. Jest ich tam naprawdę
sporo (szczególnie tych z procentami a cena jak za kolorową gazetę.

pozdrawiam serdecznie
Basia

[atunia]

O, dziękuję Basiu. Bo wprawdzie krewetki lubię, ale niekoniecznie w .pl, bo tu
nie ma świeżych . Zastanawiam się, czy w siedzibie Vorwerku można obejrzeć te
książki, w sumie daleko nie mam i w godzinach pozakorkowych mogłabym wyskoczyć
kiedyś ) Jak się zdecyduję, to dam znać i zdam recenzję

Pozdrawiam
Atunia
PS. Ale przepis na kukułkowe poproszę nadal, zanim ja się wybiorę...

[basia_11]

Zastanawiam się, czy w siedzibie Vorwerku można obejrzeć te
> książki, w sumie daleko nie mam i w godzinach pozakorkowych mogłabym wyskoczyć
> kiedyś ) Jak się zdecyduję, to dam znać i zdam recenzję


OO, mieszkasz we Wrocławiu?
Jesli dotrzesz tam i uda Ci się wziąć książkę do ręki to może rzuc też okiem na
tę najnowszą, z nowożeńcami czy miesiacem miodowym w tytule.
Jeśli ktoś wcześniej nie poda to ja moge te kukułki wklepać tak koło 17ej.
Jeszcze nie robiłam tego napitku, ale wychodzi na to, że jak dokończe
ajerkoniaczek ( to nie powinno trwać długo)to zrobię ten kukułkowy.

pozdrawiam
Basia

likier z kukułek

[mamajagody29]

likier z kukułek:
300 g cukierków "Kukułki"
250 g wódki
250 g mleka
5 żółtek

Do suchego (!) naczynia wkładamy kukułki i miksujemy na proszek ( czas 60s. obr.poz. Turbo)Dodajemy żółtka i mleko i nastawiamy na 10 min temp. 65st.C obr.poz.3. Po pięciu minutach ( na 5 min przed końcem) wlewamy przez otwór wódkę. PYCHA!!! POLECAM BARDZO.
Najlepszy jest jak wystygnie i zgęstnieje ale jest taki dobry, że często nie wytrzymujemy i pijemy go na ciepło. Rewelacyjny jest jako polewa do szarlotki prosto z pieca lub do sernika. Mniam. Pozdrawiam.

[atunia]

Hej porą wieczorową

A na której "rasie" kukułek ćwiczyłaś? Bo właśnie kupiłam dwie paczki kukułek
Wawel i zastanawiam się, czy będą dobre...

Pozdrawiam
Atunia

[mamajagody29]

witaj Atuniu,
nie wiem jakiej "rasy" kukułki używam bo kupuję je na wagę na stoisku ze słodyczami w okolicznym markecie i szczerze mówiąc nie wiem kto jest producentem, mają taki bordowy papierek, następnym razem sprawdzę kto je robi. ale myślę, że kukułka to kukułka i już! pozdrawiam. jeśli zrobisz likier to napisz jakie wrażenia!

[mamajagody29]

witam ponownie
kuchnię francuską mam i nie gotuję z niej bo składniki są drogie, choć gwoli sprawiedliwości trzeba dodać, że i swojskie przepisy też są w niej. Co do produktu o nazwie Vegeta to niestety kupuję ją w sklepie choć wiem jaki to zasolony chemiczny "cud" przemysłu spożywczego ((. Ale na własną przyprawę na pewno się zdecyduję jak nasza córka zacznie się z nami stołować.
Myślę tak sobie o tym , co jeszcze często robimy w naszym "domowym skarbie" i wymyśliłam, że często robimy sos curry z bananami (żółta książka str.150) ja dodaję do niego namoczone w gorącej wodzie rodzynki na koniec ( małe obroty żeby się nie posiekały). sosik jest mniamuśny i super pasuje do białego mięska- piersi na Varomie lub smażonych na patelni ( bez panierki).

[atunia]

Ja zrobiłam Vegetę z przepisów z żółtej książki i w rodzinie jedna namiętna
używaczka Vegety zużyła i chwaliła. Jeszcze muszę na innej znajomej
przetestować, dla mnie jest to bardzo fajny zamiennik kupnej, masz przepis, czy
przeklepać?

Atunia

[mamajagody29]

mam przepis Atuniu bo mam żółtą książkę. Ale na razie się lenię i kupuję "gotowca" !

Do mamy Jagody

[alicja_sok]

Witaj Aniu,
chciałam CIę od razu przeprosić że cytuję Twoje przepisy w swoich postach w
PRZEPISY ale szczególnie przypadły mi do serca, a moim chłopakom do żołądków,
pomidorowa i serek, jutro się zabiorę za likier kukułkowy, mam cichą nadzieję
że podzielisz moje zdanie iż w ten sposób będzie nam o wiele łatwiej odnaleźć
ten przepis , którego szukamy. Pozdrawiam Alicja

[atunia]

Hej,

Dodałam link do wątku przepisy na początku forum, będzie łatwiejszy dostęp.
Zastanawiam się tylko, czy nie mogłabyś Alicjo, skoro już się za to wzięłaś,
komasować w jednym poście całość tematu (patrz jogurt rozdzielony na dwa wątki?)
i jakieś przypadkowe a świecące po oczach literówki (patrz: "świerze" )
poprawić? Przepraszam, że się czepiam, ale wtedy byłby to ładny zbiorek a nie
worek . Mogę Cię dodać do administratorów forum, wtedy łatwiej byłoby Ci
porządkować ten wątek?

Pozdrawiam
Atunia

PS. Ktoś jeszcze chętny do pracy społecznej, ale bardzo użytecznej? Bo ja
wyjeżdżam za parę dni na jakieś 10 dni co najmniej i nie wiem jak z siecią
będę miała