atunia
09.01.06, 13:58
Post Patki uświadomił mi, że jakoś chyba wypadałoby też nieco konstruktywnej
krytyki dorzucić. Proponuję zrobić taką listę rzeczy, przy których z
thermomixem jest więcej zabawy, niż to warte, albo które akurat nie wychodzą,
inne sprzęty sobie lepiej dają radę. Ja dziś straciłam co najmniej kwadrans
próbując wydobyć ciasto na chleb (pszenno-żytni, na drożdżach i z zakwasem) z
dzbanka, jednak stanowczo maszyna do chleba lepiej się nadaje do wyrabiania
ciasta chlebowego.
A resztek ciasta spomiędzy noży to dotąd nie wyjęłam, rozmięka, interwałuję,
znów rozmięka, uparłam się, że nie rozkręcę!
Atunia