Dodaj do ulubionych

a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce

20.03.19, 21:40
Ponieważ moderacja na e-matce wywaliła Twój wątek na Oślą ławkę, to odpowiem Ci tutaj.
Przeczytałeś w całości to co mi zalinkowałeś? Ja nie zgadzam się z tym co mówi ksiądz, zgadzam się z komentarzem do tłumaczenia księdza. Ten komentarz jest pod wypowiedzią księdza. Przeczytaj sobie.
To jest ten komentarz:
"Mam na imię Wojtek i jestem katolikiem.

W przekonaniu o zamianie soboty na niedziele ksiądz nie pomógł. Mam ze święceniem niedzieli, a w zasadzie z nieświęceniem soboty duży problem.

Niestety to, iż w ewangeliach Jezus nakazał «To czyńcie na moją pamiątkę. To jest Ciało moje...» nie jest argumentem o zaprzestaniu święcenia soboty. Przecież Jezus mówił – Mt. 5:17 Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków... Dla mnie gdyby tak było – to Jezus zaprzecza sam sobie. Mówił o przestrzeganiu Prawa a jednocześnie nakazał święcenie niedzieli. Pragnę również zwrócić uwagę na ten fragment pisma kiedy Jezus mówił o powtórnym przyjściu – Mt 24:20 „ A módlcie się, żeby ucieczka wasza nie wypadła w zimie albo w szabat.” Dla Jezus sobota w tym fragmencie Biblii jest wyjątkowa. Nie wiem dlaczego? Uważam, że nie jest to przypadek. Jezus nakazuje się modlić „za” sobotę, nie niedzielę.

Przecież Jezus świętował sobotę – zob. Mt. 12:1-14. Różnił się z faryzeuszami co do sposobu uświęcania sabatu. Jezus mówił, że Syn Człowieczy jest Panem sabatu. Może Jezus też uświęcił sobotę zmartwychwstając w niedzielę?

Odnośnie niewiast, to właśnie jest argument za święceniem soboty. Nie poszły w sobotę do grobu ale ją uświęciły i poszły dopiero w niedzielę. Proszę zauważyć, iż kobiety nie wiedziały, że Jezus zmartwychwstał. Jest różnica między namaszczeniem ciała dzień po śmierci i dwa dni po śmierci.

Odnośnie Didache – „Zebrani w dzień Pana...” – może należy święcić sobotę, a w niedzielę zebrać się na łamaniu chleba. Może dla apostołów święcenie soboty było czymś tak oczywistym, że nie przyszło im nawet na myśl aby zebrać się w sobotę.

Jeszcze jeden cytat z 18 sierpnia 2002 r. usłyszany w kościele, tym razem z Iz 56,1.6-7 Przyjęcie pogan przez Pana. „...Cudzoziemców zaś, którzy się przyłączyli do Pana, ażeby Mu służyć i ażeby miłować imię Pana i zostać Jego sługami – wszystkich zachowujących szabat bez pogwałcenia go i trzymających się mocno mojego przymierza, przyprowadzę na moją Świętą Górę i rozweselę w moim domu modlitwy. Całopalenia ich oraz ofiary będą przyjęte na moim ołtarzu, bo dom mój będzie nazwany domem modlitwy dla wszystkich narodów.” To wszystkie narody mają święcić sobotę czy nie? Skoro można było zmienić Mszę. Zachowujemy szabas, a w niedzielę do kościoła, wspominać zmartwychwstanie (sobota wieczorem to już niedziela)."
Obserwuj wątek
    • a2-a Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 22.03.19, 10:08
      Przepraszam, nie widziałem wcześniej tego wątku. W wolnej chwili odpowiem.
    • a2-a Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 25.03.19, 07:54
      Można wyszczególnić cztery racje dlaczego świętujemy niedzielę:

      1. W tym dniu zmartwychwstał Chrystus ("dzień po Szabacie").

      2. Zmartwychwstały Jezus ukazywał się uczniom w niedzielę.

      3. W niedzielę miało miejsce zesłanie Ducha Świętego.

      4. Świętowanie Dnia Pańskiego (niedzieli) było jakby przedłużeniem Szabatu:
      "W pierwszym dniu po Szabacie, kiedy zebraliśmy się na łamanie chleba, Paweł, który nazajutrz zamierzał odjechać, przemawiał do braci i przedłużył mowę aż do północy" (Dz 20,7)" m.deon.pl/religia/katecheza/art,32,dlaczego-swietujemy-niedziele.html
      • pocoo Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 25.03.19, 09:38
        "Ale dnia siódmego jest szabas odpocznienia Pana Boga Twego..." Biblijny Dekalog.
        Skoro siódmym dniem tygodnia jest szabas, to dzień pierwszy po szabacie jest niedziela, czemu Kościół katolicki nie zaprzecza.
        Świadkowie Jehowy świętują szabas codziennie.
        A co za różnica co się liczy i jak?
        Żydzi wiedzą, który dzień kazał im świętować bóg Jahwe i według jakiego kalendarza.Adwentyści dnia siódmego , też swoje wiedzą.Adwentyści dnia pierwszego świętują niedzielę. Każdy świętuje co chce i jak chce.A bóg? Co tam bóg?! To nie bóg Jahwe zmajstrował kalendarz.
        • a2-a Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 25.03.19, 10:42
          To, iż taka rewolucyjna zmiana w kalendarzu nastąpiła, jest dla mnie niezaprzeczalnym dowodem na prawdziwe zmartwychwstanie Chrystusa. To właśnie dzięki Niedzieli Wielkanocnej dokonała się rzecz praktycznie niemożliwa, wbrew utartemu w kręgu kulturowym świętowaniu dnia siódmego, na dzień kolejny po Szabacie. mateusz.pl/pow/030902.htm
          To tak jakby teraz każdy poniedziałek, zastępując niedzielę stał się dniem wolnym od pracy :)
          • pocoo Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 25.03.19, 13:53
            a2-a napisał:

            > To, iż taka rewolucyjna zmiana w kalendarzu nastąpiła, jest dla mnie niezaprzeczalnym dowodem na prawdziwe zmartwychwstanie Chrystusa.

            Jakim to jest dowodem? Jezus rzekomo zmartwychwstał następnego dnia po szabasie, czyli siódmym dniu tygodnia.
            Jako wierzącego obowiązuje ciebie Słowo Boże, czyli Biblia.W Biblii napisano,że dniem odpoczynku jest siódmy dzień.Według Biblii , niedziela jest pierwszym dniem tygodnia.To co pasuje z Biblii to bierzesz.Co nie pasuje, odrzucasz? Bóg nakazał, a to niech sobie nakazuje.
            • a2-a Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 25.03.19, 14:05
              pocoo napisała:

              > To co pasuje z Biblii to bierzesz.Co nie pasuje, odrzucasz? Bóg na
              > kazał, a to niech sobie nakazuje.


              No właśnie po to, żeby tak nie czynić, słucham Kościoła, który Biblię traktuje całościowo.
              • pocoo Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 25.03.19, 16:57
                a2-a napisał:
                > No właśnie po to, żeby tak nie czynić, słucham Kościoła, który Biblię traktuje
                > całościowo.
                >
                No i tak trzymaj, skoro jesteś przekonany do słuszności tego, co mówią w Twoim kościele.Powodzenia.
                Masz uszy - słuchaj.
                Masz oczy - czytaj.
                Masz rozum - dedukuj.
                Nigdy nie polegaj na innych, gdyż zawsze się zawiedziesz. Ufaj sobie.
                • a2-a Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 27.03.19, 14:06
                  Mnie uczyli inaczej: ufaj Bogu...
                  "Jezu ufam Tobie"
                  • pocoo Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 27.03.19, 19:20
                    a2-a napisał:

                    > Mnie uczyli inaczej: ufaj Bogu...
                    > "Jezu ufam Tobie"
                    >
                    A to sobie ufaj.
                    Dawno temu całkowicie zaufałam Bogu."Pokazał mi", że ma serce z kamienia i wcale nie jest wszechwiedzący.Jeżeli jest wszechwiedzący, to mój ateizm jest jego wolą.Taka jest jego wola.
                    Ufaj sobie nawet wielkanocnemu kurczaczkowi. To Twoja ufność.
                  • pocoo Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 27.03.19, 19:27
                    a2-a napisał:

                    > Mnie uczyli inaczej: ufaj Bogu...
                    > "Jezu ufam Tobie"
                    >
                    Gdybyś im ufał to nie byłbyś zakłamanym katolikiem.I nie zwalaj winy na tych "tłumaczy " słów Boga i Jezusa. Ufasz grzesznym duchownym. Ufasz ludziom i nie wycieraj sobie twarzy Bogiem i Jezusem, bo ciebie piekło pochłonie.Już Bóg się o to postara.
      • pocoo Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 25.03.19, 13:57
        a2-a napisał:

        > 4. Świętowanie Dnia Pańskiego (niedzieli) było jakby przedłużeniem Szabatu:

        Nie chce mi się ciebie uczyć. Szabas trwał i trwa od zachodu słońca w piątek, do zachodu słońca w sobotę.Jakie przedłużenie? Faceci lubią sobie przedłużać.

        • a2-a Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 25.03.19, 14:55
          pocoo napisała:

          > Nie chce mi się ciebie uczyć. Szabas trwał i trwa od zachodu słońca w piątek,
          > do zachodu słońca w sobotę.Jakie przedłużenie? Faceci lubią sobie przedłużać.
          >

          Widzę, że Pani myśli po ludzku, nie po Bożemu. Słowo przedłużenie, można potraktować jako dopełnienie, a wiemy że Pan Jezus nie przyszedł znieść prawo, ale właśnie je wypełnić, zwłaszcza że punktem zwrotnym w całym nauczaniu Biblijnej wiary jest przede wszystkim resurrectio, bez którego Szabat traci na znaczeniu.
          • pocoo Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 25.03.19, 17:01
            a2-a napisał:

            > Widzę, że Pani myśli po ludzku, nie po Bożemu.

            Jestem człowiekiem i Ty też.Twój ksiądz i biskup również.Papież też jest tylko człowiekiem.
            Myślimy po ludzku i nigdy człowiek nie będzie pewny,co naprawdę"mówi i myśli bóg".Ani papież, ani Ty.Uważaj na pychę i nie wchodź w kompetencje boga.
            • a2-a Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 27.03.19, 14:07
              Są sytuacje, że Papież jest nieomylny...
              • pocoo Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 27.03.19, 19:14
                a2-a napisał:

                > Są sytuacje, że Papież jest nieomylny...
                >
                Prawdopodobnie nieomylny jest tylko Bóg.Są sytuacje, że ja też jestem nieomylna chociaż nie jestem ani bogiem, ani papieżem.
                • a2-a Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 28.03.19, 00:44
                  pocoo napisała:

                  > Są sytuacje, że ja też jestem nieomyln
                  > a chociaż nie jestem ani bogiem, ani papieżem.


                  Domyślam się, że nie w warunkach ex cathedra :)
                  • kociak40 Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 28.03.19, 19:40

                    "Domyślam się, że nie w warunkach ex cathedra " - a2-a

                    Termin "ex cathedra" jest także stosowany w kontekstach pozareligijnych. Oznacza stwierdzenie
                    autorytatywne nie dopuszczające do dyskusji.
                  • pocoo Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 29.03.19, 08:53
                    a2-a napisał:
                    > Domyślam się, że nie w warunkach ex cathedra :)
                    >
                    Już pisałam.Papież Pius II, głosił;
                    "Kiedy widzisz kobietę, pamiętaj, to diabeł.Ona jest swoistym piekłem".
                    Uwielbiał to piekło, gdyż dorobił się nawet dwójki nieślubnych diabląt.
                    Uznawał siebie za najwybitniejszego poetę.Chciał przewyższyć w erotykach Salomona. Napisał wybitny twórca, katolicki papież Pius II;
                    "Biust miała okazały, a jej piersi wyrastały po obu stronach jak dwa granaty...
                    Pragnę spać w ramionach mojej Cassiny, nawet jeśli cuchnie jak cap".
                    Co papież , to papież.Jeden pisze encykliki, a drugi najwybitniejsze utwory.
                    • kociak40 Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 29.03.19, 20:23

                      Dyskusja w tym temacie dotyczy dlaczego świętuje się niedzielę, a nie sobotę.
                      Sprawa jest bardzo prosta. W 321 r. Cesarz Konstantyn nakazuje święcić niedzielę zamiast
                      dotychczasowej soboty (na pamiątkę zmartwychwstałego rzymskiego Boga Mitry).
                      To Konstantyn Wielki dokonał tej zmiany.
                      • pocoo Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 30.03.19, 08:22
                        kociak40 napisał:

                        >
                        > Dyskusja w tym temacie dotyczy dlaczego świętuje się niedzielę, a nie sobotę.
                        > Sprawa jest bardzo prosta. W 321 r. Cesarz Konstantyn nakazuje święcić niedziel
                        > ę zamiast
                        > dotychczasowej soboty (na pamiątkę zmartwychwstałego rzymskiego Boga Mitry).
                        > To Konstantyn Wielki dokonał tej zmiany.
                        >
                        A a2-a twierdzi, ze niedziela jest przedłużeniem szabasu. Takie dwa w jednym. Ciekawe, co na to Jezus?
                        • kociak40 Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 30.03.19, 16:17

                          "A a2-a twierdzi, ze niedziela jest przedłużeniem szabasu. Takie dwa w jednym." - pocoo

                          a2-a łatwo przechyla poglądy na jedną stronę. Przymykanie oczu, jest u niego bardzo
                          wygodną formą patrzenia.
                          • pocoo Re: a2-a nasz wątek z ematki na oślej ławce 30.03.19, 19:41
                            kociak40 napisał:
                            > a2-a łatwo przechyla poglądy na jedną stronę. Przymykanie oczu, jest u niego bardzo
                            > wygodną formą patrzenia.
                            >
                            Ma wadę wzroku na pograniczu ślepoty. Wola boga?

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka