drugikokos
12.02.14, 08:57
witam w pażdzierniku schodząc po schodach skręciłam lewy staw skokowy , dzwoniła kobieta z Pzu z propozycją odszkodowania , odmówiłam więc sprawę dali do orzecznika ,orzecznik nie przyznłl nic , bo niby skręcenie nie wywolało uszczerbku a ja buta na szpilce nie zalożę już chyba nigdy :( jak się odwołać od decyzji czy wogóle warto ? składki płaci mój mąż i jest to uzbepieczenie plus zycie mc 50 zł prosze o pomoc