maminka1112
30.01.14, 22:13
Od ponad 2 lat występują u mnie takie objawy jak : uczucie pieczenia w plecach, drętwienie rąk zwłaszcza w nocy, pojawiające się intensywne swedzenie całego ciała, miejscowe pieczenia głowy, uczucie kłucia po twarzy. Wszystko zaczelo sie od zwykłej infekcji objawy grypopodobne po kilku dniach wystapily krwioplucia. Po drugim krwiopluciu RTG klatki w normie badani krwi perfekcyjne chociaz wowczas schudłam prawie 7kg w przeciagu 2 tyg. Po ostatnim krwiopluciu wystapiło uczucie palenia w plecach, obfite pocenie, bóle nóg mogłam jedynie przejsc kawałek drogi nie miałam juz siły, uczucie osłabienia lewej ręki, ból karku, palenie głowy wrecz musiałam biegac do lazienki i moczyc glowe. Przez pol roku zasypiałam jedynie z wycieczenia, objawy nie pozwalaly mi nawet na minutke zasnac :(.
Minelo juz ponad 2 lata lekarze do tej pory nie wiedza co bylo przyczyna krwiopluc i mojego nadal zlego samopoczucia.
W przeciagu tych ponad 2 lat zrobilam mnostwo badan: Zaczelam od MRI głowy wszystko w normie( powtorzone po 9 miesiacach bez zadnych zmian), MRI kręgos. odc piers. i szyjny w normie. Gastroskopia w normie. CT klatki w normie.RTG zatok w normie ( pojawiło się wykrztuszanie gestej zolto-zielonej flegmy). Badania na przeciwciała ANA 1:160, inne przeciwciała ANCA pAnca i cale panele dla ANA oraz tocznia itp. ujemne. Badanie popluczyn oskrzelowych wynik MSSA gronkowiec zlocisty. Przeleczona antybiotykami. Badanie na borelioze ELISA igm ujemne, IGg wysoko pozytywny natomiast Western blot na borelioze igm i igg ujemne. Badanie na mycoplasme igM ujemne IGg pozytywny. Byłam u kilku neurologow wedlug nich moje objawy nie sa zwiazane z ukladem nerwowym, reumatolog tez twierdzi ze nie jest to zwiazane z ich dziedzina., nie wspomne o pulmonologach. Nikt nic nie wie , moze ktos mial podobne objawy