kosmiczny_swir 27.09.09, 13:58 Dyskusja jest czysto teoretyczna. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
ateus77 Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował ka... 27.09.09, 13:59 Komunizm też nie zbankrutował, bo go nie zdążono wprowadzić. Takie mętne tłumaczenia to już słyszeliśmy. Sadowski ma prostą definicję kapitalizmu i socjalizmu. Tam gdzie kryzys to wiadomo - socjalizm, bo kapitalizm z definicji jest doskonały i nie może prowadzić do kryzysu. Prawda, jakie to proste. Z takimi dogmatykami nie da się wygrać dyskusji. Odpowiedz Link Zgłoś
ksiaze_olsztyn Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 27.09.09, 14:43 Jaki dogmatyzm?! Widać, że nic nie zrozumiałeś. Odpowiedz Link Zgłoś
mario-radyja Gwiazdowski łgarz propagandzista 27.09.09, 22:08 Gwiazdowski wymyśla takie definicje, które mu pasują do jego utopijnych libertariańskich poglądów. Kapitalizm trzeba oceniać tak jak oceniamy komunizm. Nie patrzymy się na jakiś utopijny ideał zapisany w starych książkach tylko na to co rzeczywiście się działo w realnym socjaliźmie i co mu się udało osiągnąć w ciągu 70 lat. Tak samo musimy oceniać "realny" kapitalizm. Musimy osądzić ten który faktycznie występuje. Gdyby Gwiazdowski chciał zachować się intelektualnie uczciwie, to gdy opisuje jak "zatrudnieni na kontraktach menadżerowie puścili z torbami kapitalistów" użyłby określenia "kapitalizm menadżerski". To pojęcie jest używane przynajmniej od czasów Galbraitha i dotyczyc cech kapitalizmu istniejącego od połowy XIX wieku. Natomiast pojęcie "socjalizm korporacyjny" jest używane od niedawna ale w zupełnie innym kontekście. Fakt, że Gwiazdowski używa drugiego świadczy tylko o tym, że dla celów propagandowej obrony kapitalizmu użycie właściwego terminu byłoby samobójcze. Propagandowo skuteczniejsze jest użycie nazwy przypisującej socjalizmowi winę za wewnętrzne niespójności kapitalizmu. Taki doublespeak. To jest mniej więcej taki zabieg propagandowy jak nazywanie w realnym socjaliźmie związków zawodowych i ludzi walczących o minima socjalne pachołkami imperializmu/kapitalizmu. Gwiazdowski należy do tej kategorii ludzi, których poglądy są sztywne i nie zmienią ich żadne fakty. Możecie mu pokazać jakie chcecie wielkie i paskudne błędy i wypaczenia kapitalizmu, on już znajdzie taki retoryczny sposób aby nimi obarczyć socjalizm lub państwo. I jeszcze będzie w to wierzył! Odpowiedz Link Zgłoś
mlasskacz Energia termonuklearna to tylko kwestia chęci i in 27.09.09, 23:03 westycji. Gdy ruszy pierwszy generator we Francji za 5 lat, wszystko się zmieni. Odpowiedz Link Zgłoś
adclient Re: Energia termonuklearna to tylko kwestia chęci 28.09.09, 02:40 Albo może i nie ruszy. Albo i ruszy i się okaże że się nie opłaca. Nie wiadomo. Francuzi już od dłuższego czasu eksperymentowali z t.z.w. Breeder Reactors (które po "uruchomieniu" można karmić bardzo tanim, niewzbogaconym uranem i innymi odpadkami). Wtopili kupę szmalu, nie udało się, zamkneli sprawę w 1998. Na wiki jest artykuł o tym. Miejmy nadzieję że się uda tym razem. Będzie wiadomo jak będzie wiadomo, nie wcześniej. Odpowiedz Link Zgłoś
shithead Re: Energia termonuklearna to tylko kwestia chęci 28.09.09, 08:37 Francja juz produkuje 80% energii z elektrowni nuklearnych a pozostale 20% z wodnych, wiatrowych czy innych. Wegla jako surowca nie uzywa juz oddawna. Odpowiedz Link Zgłoś
ajmax Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 27.09.09, 16:46 ateus77 napisał: > Komunizm też nie zbankrutował, bo go nie zdążono wprowadzić. A jak miano wprowadzić komunizm, skoro wszystko rozkradziono, zanim zaczęto go wprowadzać? Bo co to jest komunizm? Komunizm to podział dóbr pomiędzy elity, które (te dobra) osiągnął ktoś inny. Odpowiedz Link Zgłoś
4g63 Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 27.09.09, 21:24 komunizm to taki system którego celem jest zrobienie kompletnego mętliku w systemie społecznym i gospodarczym kraju, po to żeby potem było wszystko łatwo rozkraść, czego świadkami jesteśmy na bieżąco Odpowiedz Link Zgłoś
br00net Komunizm, kapitalizm - to samo 27.09.09, 20:37 niestety jest cała masa durni, którzy próbują wmawiać wszystkim że któryś z tych dogmatów jest lepszy od drugiego, prawda jest jednak taka, że w czystej postaci zarówno kapitalizm jak i komunizm stanowią jedno wielkie bagno Odpowiedz Link Zgłoś
kosmiczny_swir Do takiego samego wniosku doszedłem 27.09.09, 22:39 Do takiego samego wniosku doszedłem. Odpowiedz Link Zgłoś
metall Re: Do takiego samego wniosku doszedłem 28.09.09, 08:55 kosmiczny_swir napisał: > Do takiego samego wniosku doszedłem. Nie ma się czym chwalić. Odpowiedz Link Zgłoś
jmb2 Re: Komunizm, kapitalizm - siebie warci 28.09.09, 22:50 cyt ... > w czystej postaci zarówno kapitalizm jak i komunizm stanowią jedno wielkie bagno < no właśnie i to bagno te systemy własnie łączy. Z kapitalizmem i komunizmem jest trochę tak jak w związkach pomiedzy ludźmi. Związki ludzi (także te polityczne i gospodarcze) szukają dopełnienia i służą zabezpieczeniu się przed dyskomfortem i frustracjami płynącymi ze świata zewnętrznego. Wszystko na tym świecie, co żyje, chce mieć punkt odniesienia z którym może sie porównywać, podziwiać ale i rywalizować ... dlatego jedno drugiego jest warte ... bo siebie potrzebuje popychając do rozwoju jednak wcześniej przechodząc przez "bagno" czyli tzw. doświadczenie. Nie ma rozwoju bez wcześniejszych eksperymentów i różnorakich doświadczeń, które pokazują w które bagno nie warto już drugi raz wchodzić. Odpowiedz Link Zgłoś
pjurewicz Re: Komunizm, kapitalizm - to samo 29.09.09, 10:38 Przykro mi, ale sie mylisz. Mam tez wrazenie, ze nie do konca zdajesz sobie sprawe z tego, co mowisz. Jesli kapitalizm to bagno, to bagnem jest wolnosc i poszanowanie wlasnosci jednostki (ze wszystkimi konsekwencjami). Latwo rzucac takie hasla "kapitalizm to bagno", ale trzeba najpierw wiedziec, co sie wlasciwie mowi. Odpowiedz Link Zgłoś
andrzejto1 Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 28.09.09, 08:24 ateus77 napisał: > Komunizm też nie zbankrutował, bo go nie zdążono wprowadzić. Takie > mętne tłumaczenia to już słyszeliśmy. A niby kto i gdzie miał ten komunizm wprowadzać?? Jest to idea czysto teoretyczna i oderwana od rzeczywistości. I jej szkodliwośc polega na tym, ze wymaga zmiany natury ludzkiej... Jak sie ludzie nie dawali zmienić, to ich do łagru... > Sadowski ma prostą definicję kapitalizmu i socjalizmu. Tam gdzie > kryzys to wiadomo - socjalizm, bo kapitalizm z definicji jest > doskonały i nie może prowadzić do kryzysu. Jak widać nie zrozumiałeś różniy pomiędzy kapitalizmem, a wolnym rynkiem. Prawda, jakie to proste. > Z takimi dogmatykami nie da się wygrać dyskusji. Tak samo jak z tobą... Odpowiedz Link Zgłoś
kosmiczny_swir Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 28.09.09, 09:46 >Jest to idea czysto teoretyczna i oderwana od rzeczywistości. Czyli mniej wiecej tak jak kapitalizm. Komunizm i kapitalizm to to samo szambo. Odpowiedz Link Zgłoś
andrzejto1 Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 28.09.09, 10:17 kosmiczny_swir napisał: > >Jest to idea czysto teoretyczna i oderwana od rzeczywistości. > > Czyli mniej wiecej tak jak kapitalizm. Komunizm i kapitalizm to to samo szambo. Problem w tym, że kapitalizm funkcjonuje i działa już trochę lat... A komunizm nie. Odpowiedz Link Zgłoś
pjurewicz Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 29.09.09, 10:33 Jak to nigdzie nie bylo? A o Pol Pocie i Kambodzy to czytales? Przez pewien czas nawet zlikwidowano tam pieniadze. Odpowiedz Link Zgłoś
docteur.ravic Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował ka... 27.09.09, 14:01 "Najlepszy podatek jaki w Polsce wprowadzono -19% podatek od przedsiębiorców - to podatek wprowadzony przez rząd Millera, czyli postkomunistów. ' Szkoda że Gwiazdowski mija się z prawda, czyli mówiąc popularnie ŁŻE. Podatek od przedsiębiorców - czyli tzw CIT obniżył Leszek Balcerowicz, tyle ze nie razu, a krocząco co 3 - 4 punty procentowe rocznie, przez kilka lat aż do poziomu 20% Rząd Millera owszem, obniżył CIT do poziomu 19%, ale najpierw na 2 lata zamroził jego obniżanie zainicjowane przez Balcerowicza. Odpowiedz Link Zgłoś
babaqba Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 27.09.09, 15:17 docteur.ravic napisał: > "Najlepszy podatek jaki w Polsce wprowadzono -19% podatek od > przedsiębiorców - to podatek wprowadzony przez rząd Millera, czyli > postkomunistów. ' > > Szkoda że Gwiazdowski mija się z prawda, > czyli mówiąc popularnie ŁŻE. Proszę nie katolicz. Masz internet, najpierw sprawdź. Mowa o liniowych dziewiętnastu procentach dla prowadzących DG. Nieśmiertelny jest interes wszystkich pachołów watykańskich: oczernianie lewicy, by ludzie byli przekonani, że w katolicyzmie jest lepiej mimo biedy, powszechnej głupoty i złodziejstwa kleru... Odpowiedz Link Zgłoś
neo1113 Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 27.09.09, 17:16 A co ma z tym wspólnego katolicyzm ? Musisz być bardzo ograniczonym człowiekiem. Odpowiedz Link Zgłoś
babaqba Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 28.09.09, 02:58 neo1113 napisała: > A co ma z tym wspólnego katolicyzm ? Wiara religijna (dominujący katolicyzm w Polsce) opiera się na odrzuceniu rozumu. Dopiero tak przygotowana jednostka jest podatna na "prawdy" serwowane przez kler. Polski katolicyzm zasłużył się dla kraju m.in tym, że prowadzi olbrzymią kampanię propagandową oczerniającą lewicę, lewicowość etc. Aby uzyskać ten efekt, potrzebne jest mnóstwo kłamstw, które rozlewają się na inne sfery życia i szkodzą nam wszystkim. > Musisz być bardzo ograniczonym człowiekiem. Proszę, nie katolicz. Odpowiedz Link Zgłoś
neticus Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 28.09.09, 04:44 Zwyczajnie bełkoczesz i z powodu jakichś swoich obsesji wszystko ci się kojarzy z wrogim ci Kościołem. Żałosne... zero merytoryczności, maksimum fobii. Odpowiedz Link Zgłoś
andrzejto1 Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 28.09.09, 08:42 babaqba napisała: > neo1113 napisała: > > > A co ma z tym wspólnego katolicyzm ? > > Wiara religijna (dominujący katolicyzm w Polsce) opiera się na > odrzuceniu rozumu. Dopiero tak przygotowana jednostka jest podatna na > "prawdy" serwowane przez kler. Polski katolicyzm zasłużył się dla > kraju m.in tym, że prowadzi olbrzymią kampanię propagandową > oczerniającą lewicę, lewicowość etc. Aby uzyskać ten efekt, potrzebne > jest mnóstwo kłamstw, które rozlewają się na inne sfery życia i > szkodzą nam wszystkim. > > > Musisz być bardzo ograniczonym człowiekiem. > > Proszę, nie katolicz. Myślę, że Polacy nie potrzebują antylewicowej propagandy katolickiej. Lewica sama się wykończyła. Ja pamiętam jeszcze rządy lewicy. Kartki, biedę i brak perspektyw. Więc dorośnij, alob pogadaj z kimś, kto te czasy pamięta, a nie był SB-kiem czy funkcjonariuszem PZPR. Poza tym jak już napisałem wyżej, trzeba być ciężkim idiotą, by uwierzyć w socjalizm. Czy jesteś w stanie podać nazwę kraju w którym ten socjalizm jest?? Czy jest to kraj mlekiem i miodem płynący?? Jakoś sobie nie przypominam. Wyznawcy lewicy (Tak nie jest określenie przypadkowe) intelektualnie sa na poziomie słuchaczy Radia Maryja. Nikomu i nigdzie się socjalizm nie udał. Więc muszą w niego wierzyć. Po prostu innaczej się nie da. Na rozum też nie da się go wziąć... Odpowiedz Link Zgłoś
docteur.ravic Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 27.09.09, 17:58 > Proszę nie katolicz. Masz internet, najpierw sprawdź.Mowa o liniowych > dziewiętnastu procentach dla prowadzących DG. Prosze nie komunizuj i nie obrazaj ludzi. Tu masz link A swemu idolowi powiedz żeby się wyrażał precyzyjnie bo ekonomia to nie jest "M" jak miłość. Odpowiedz Link Zgłoś
babaqba Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 28.09.09, 03:02 docteur.ravic napisał: > > > Proszę nie katolicz. Masz internet, najpierw sprawdź.Mowa o > liniowych > > dziewiętnastu procentach dla prowadzących DG. > > Prosze nie komunizuj i nie obrazaj ludzi. Podoba mi się, że posądzenie kogoś o postępowanie, jak przeciętny katolik, odbierane jest jako "obrażanie ludzi" :))) Krok w dobrą stronę. > Tu masz link > A swemu idolowi powiedz Proszę, przestań katoliczyć. W tym przypadku katolicką, plugawą techniką jest wmawianie komuś czegoś, czego on nie twierdzi ("mój idol"). > żeby się wyrażał precyzyjnie bo > ekonomia to nie jest "M" jak miłość. ...i nie obrażaj ludzi. To twoje niezrozumienie i niewiedza są powodami postów. Ty zacząłeś od obrażania i to kontynuujesz, a podsyłanie linka od czapy w niczym ci nie pomoże. Odpowiedz Link Zgłoś
andrzejto1 Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 28.09.09, 08:32 babaqba napisała: > docteur.ravic napisał: > > > "Najlepszy podatek jaki w Polsce wprowadzono -19% podatek od > > przedsiębiorców - to podatek wprowadzony przez rząd Millera, czyli > > postkomunistów. ' > > > > Szkoda że Gwiazdowski mija się z prawda, > > czyli mówiąc popularnie ŁŻE. > > Proszę nie katolicz. Masz internet, najpierw sprawdź. Mowa o liniowych > dziewiętnastu procentach dla prowadzących DG. Nieśmiertelny jest > interes wszystkich pachołów watykańskich: oczernianie lewicy, by > ludzie byli przekonani, że w katolicyzmie jest lepiej mimo biedy, > powszechnej głupoty i złodziejstwa kleru... No cóż, jak widze nie potrafisz oderwać się od antyklerykalizmu. Zresztą nie ma się co dziwić, bo w socjalizm trzeba wierzyć. Nie udał się nigdzie i nikomu. I dlatego walczycie z KK o wyznawców. A SLD nie nazywaj lewicą. Bo to sa liberałowie którzy z gębami pełnymi frazesów o obronie najsłabyszch robią swoje. Z socjalizmem ma to niewiele wspólnego. No chyba, że chodzi ci o sprawy obyczajowe, bo tylko jeszcze tam ta "lewicowość" ma coś do powiedzenia. Odpowiedz Link Zgłoś
billy.the.kid Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował ka... 27.09.09, 14:08 ten facio-dokładnie-jak prawdziwy ekonomista ,potrafi wytłumaczyc jutro, dlaczego nie udało się dziś to co przepowiadał wczoraj. Odpowiedz Link Zgłoś
kosmiczny_swir Czysto teoretyczna dyskusja 27.09.09, 14:11 Czysto teoretyczna dyskusja na poziomie akademickim. Wolny rynek tak naprawdę nigdy nie był cele kapitalistów. Celem każdego kapitalisty jest zagarnięcie jak największego udziału w rynku, z monopolem włącznie. I ten cel pozostaje niezmieniony, niezależnie od tego, czy właścicielem jest pojedyńcza osoba, czy akcjonariusze. Powoływanie się na ojców założycieli USA nie ma zasadniczego sensu z powodu różnic między tamtymi i dzisiejszymi czasami. W tamtych czasach nie było korporacji. Wszystkie podmioty na rynku miały porównywalną siłę i wolny rynek się sprawdzał. Dostęp do surowców był niemalże nieograniczony, gęstość populacji niewielka, możliwości transportu i telekomunikacji ograniczone. To ograniczało możliwość powstania gigantycznych korporcaji, dla których tak naprawdę nie ma konkurencji. To właśnie obecność wielkich korporacji jest tym, co jest największysm wyzwaniem naszych czasów. Wielkie korporacjie nie działają na rynku. One rynek tworzą według własnych potrzeb, na różne sposoby. Poprzez lobbing, potężną machinę marketingową, poprzez swoje produkty wreszczie (np. Microsoft - kończąc support dla WinXP de facto tworzy sobie nowy rynek na Vistę i 7. Pozostanie przy XP oznacza po prostu klopoty). Jakie jest wyjście z tej sytacji? Nie wiem. Odpowiedz Link Zgłoś
mark6 Wytłumacz to balcerowiczowi. 27.09.09, 14:40 Ten "geniusz" dalej bredzi o "niewidzialnej ręce rynku". Ten notoryczny nieuk nigdy nie pojmie naprostszych prawd. Dla niego "rynek" to np. Goldman robiący sobie kpiny z tzw. "rynku walutowego". Odpowiedz Link Zgłoś
ksiaze_olsztyn Re: Wytłumacz to balcerowiczowi. 27.09.09, 14:45 Idź spać, bo widać, że nic nie rozumiecie ze słów mądrego człowieka. Przed snem oczywiście Lenin na dobranoc. Odpowiedz Link Zgłoś
drupal Re: Czysto teoretyczna dyskusja 27.09.09, 15:03 potwierdzasz tylko to co powiedział Gwiazdowski. On przecież wyraźnie zaznaczył, że wielkie korporacje, gdzie własność jest rozproszona i nie ma jednego właściciela, który decyduje, nie mają nic wspólnego z kapitalizmem. A naturalna tendencja kapitalisty do tego, żeby powiększać swój udział w rynku aż do uzyskania monopolu jest przez wolny rynek regulowana (o ile jest to rynek naprawdę wolny). Monopol można uzyskać tylko tam gdzie tego wolnego rynku nie ma - bo monopolista dzięki swoim wpływom na władzę sobie to prawnie zagwarantował. Ale co to ma wspólnego z wolnym rynkiem? Regulacje wprowadzają przecież socjaliści wszelkich maści. Odpowiedz Link Zgłoś
kosmiczny_swir Korporacje to kapitalizm 27.09.09, 19:47 Korporacje to jak najbardziej kapitalizm. Kapitalizm jest tam, gdzie jest kapitał. Tak naprawdę wolny rynek nie powinien być naszym celem. Naszym celem powinien być konkurencyjny rynek. Odpowiedz Link Zgłoś
shadowofthebeast Re: Korporacje to kapitalizm 28.09.09, 09:06 Mylisz się. Kapitalizm zakłada własność, ale też i odpowiedzialność za nią. Korporacje to własność (i władza) bez odpowiedzialności. Wprowadzenie różnego rodzaju typów spółek, pozwalających uniknąć ponoszenia kosztów decyzji firm, których jest się właścicielem to jeden (zapewne drugi po odejściu od standardu złota) z najgorszych ekonomicznych pomysłów naszej cywilizacji. Odpowiedz Link Zgłoś
kosmiczny_swir Re: Korporacje to kapitalizm 28.09.09, 09:52 1) Myslisz korporacje ze spolkami akcyjnymi. Nie kazda korporacja jest spolka akcyjna i nie kazda spolka akcyjna jest korporacja. 2) W spolkach akcyjnych jest odpowiedzialnosc - odpowiedzialnosc przed inwestorami. Inwestorzy nie patrza na dobro spoleczenstwa, inwestorzy patrza na dobro swojego portfela. Odpowiedz Link Zgłoś
docteur.ravic Re: Czysto teoretyczna dyskusja 27.09.09, 18:03 > Celem każdego kapitalisty jest zagarnięcie > jak największego udziału w rynku, z monopolem włącznie. Na szczęscie "każdego". :-) Odpowiedz Link Zgłoś
dyktator_bolandy Re: Czysto teoretyczna dyskusja 27.09.09, 19:27 "To ograniczało możliwość powstania gigantycznych korporcaji, dla których tak naprawdę nie ma konkurencji" no popatrz, a ja kupuję bułki z małej prywatnej piekarni, a nie jakiejś korporacji. Odpowiedz Link Zgłoś
kosmiczny_swir Re: Czysto teoretyczna dyskusja 27.09.09, 19:51 Ty kupujesz bułki w małej prywatnej piekarni. Ale w Szwecji większość pieczywa pochodzi z wielkich firm - pod markami takimi jak Schulstad czy Fazer. To samo będzie w Polsce - małe piekarnie nie wytrzymają konkurencji gigantów, bo giganci są w stanie produkować taniej. Oczywiście, garstak ludzi, których na to będzie stać, będzie kupować pieczywo z małych piekarni, ale większość populacji będzie kupowała pieczywo od wielkich firm. Odpowiedz Link Zgłoś
ksiaze_olsztyn Re: Czysto teoretyczna dyskusja 28.09.09, 10:26 > Oczywiście, garstak ludzi, których na to będzie stać, będzie kupować pieczywo z > małych piekarni, ale większość populacji będzie kupowała pieczywo od wielkich firm. Jeśli Cię stać na lepszy produkt, to będziesz miał lepszy. A Ty byś chciał jak Lenin - każdemu po dobrym, markowym chlebku. Najlepiej razowym z ziarnami słonecznika od razu. Odpowiedz Link Zgłoś
pjurewicz Re: Czysto teoretyczna dyskusja 29.09.09, 10:48 Chlopie mieszasz pojecia. Kapitalizm to ustroj/porzadek gospodarczy, a kapitalista to synonim przedsiebiorcy/wlasciciela kapitalu itp. itd. Powolywanie sie na ojcow zalozycieli ma sens, ze wzgledu na uniwersalnosc tematu. Nie rozmawiamy o poradach dotyczacych hodowli krow, ale o uniwersalnych i ponadczasowych mechanizmach funkcjonowania ludzi i wartosciach (wolnosc, wlasnosc itd.). Nie bylo korupcji, bo korupcja powstaje gdy pojawia sie urzednik panstwowy lub "urzednik" bezosobowej korporacji (pracownik spolki akcyjnej). Problemem nie sa same wielkie korporacje, ale to, ze w ogole moga ten rynek tworzyc poprzez lobbing. Przeciez gdyby od urzednika/posla/senatora itd. nic nie zalezalo, nie moglby przeforsowac zadnej ustawy nakazujacej lub zakazujacej czegos pod dyktando korporacji, to lobbingu by po prostu nie bylo. Lobbing w obecnych czasach, to inna nazwa dla lapownictwa. A akurat fakt, ze Microsoft konczy support dla XP, to ich wolna wola. Moga, ale nie musza. Kupujac XP nie kupowales wiecznej licencji na aktualizacje. Mogles nie kupowac i tyle. Odpowiedz Link Zgłoś
3miastoorg Gwiazdowski: Kapitalizm to utopia 27.09.09, 14:27 ze słów pana Gwiazdowskiego płynie wniosek, że kapitalizm to utopia, niezrealizowana w rzeczywistości, ładnie wyglądająca w założeniach, książkach i umysłach swoich wyznawców. A oczywiście całe zło tego świata to socjalizm. No nic, nie nie pozostaje nam nic innego, tylko pozbierać się po kolejnym upadku socjalizmu i znowu budować kapitalizm. Zresztą ten proces już trwa - redukcja praw pracowniczych, związkowych i praw człowieka cofa nas do XIX wieku, zresztą niektóre kraje już tam są - kapitalizm najlepiej rozwija się przecież w Chinach. Odpowiedz Link Zgłoś
ksiaze_olsztyn Re: Gwiazdowski: Kapitalizm to utopia 27.09.09, 14:45 Póki co, to najbardziej ogranicza prawa człowieka socjalizm (Korea Północna, Białoruś), wkróce i UE. Odpowiedz Link Zgłoś
reakcjonista1 Re: Gwiazdowski: Kapitalizm to utopia 27.09.09, 21:11 Kapitalizm to nie utopia tylko pochodna wolnego rynku opartego na trwałym i przestrzeganym prawie (nomokracji). Wolny rynek jest rzeczywiście utopią, dlatego że zawsze znajdzie się ktoś kto zechce ograniczyć wolność gospodarczą i osobistą innym (władca, polityk, poseł, król, monarcha, cesarz, kardynał, rabin etc.)... I to jest jedyny powód dla którego uważam, że wolny rynek jest utopią! Mimo tego wciąż uważam, że na jednej linii od kapitalizmu do socjalizmu powinniśmy ZAWSZE zmierzać ku temu pierwszemu, innymi słowy dążyć powinniśmy ZAWSZE oraz WSZELKIMI METODAMI do ograniczania władzy państwa nad obywatelami, rezygnować z interwencjonizmu, państwa opiekuńczego, podatków oraz regulacji prawnych wykraczających poza te najbardziej oczywiste (oraz będące jednocześnie podstawą kapitalizmu - np. karanie kradzieży, morderstwa, oszustwa etc.). Odpowiedz Link Zgłoś
mark6 Że kapitalizmu nie ma piszę już od dawna. 27.09.09, 14:36 To co wymyśił, długo myśląc Gwiazdowski/ nota bene znany idiota ze szkoły balcerowicza/ obwieszczałem wszem i wobec już dawwno. Już dawno wspominałem, o dyktaturze kolesi "menadżerów" nad któymi nie ma żdnej kontroli.Pisałem, że gdy jest tysiące właścicili to w praktyce jest tak jakby nie było żdnego. Cóż "gwiazda" publikatorów musiała długo natężać mózgownicę aby dojść do tak podstawowych wniosków. Odpowiedz Link Zgłoś
ksiaze_olsztyn Re: Że kapitalizmu nie ma piszę już od dawna. 27.09.09, 14:46 Tak, tak, bo Ty jesteś 10 razy mądrzejszy. Odpowiedz Link Zgłoś
drupal Re: Że kapitalizmu nie ma piszę już od dawna. 27.09.09, 15:07 ho ho, mamy na forum odkrywcę na miarę co najmniej odkrywcy koła. W sowieckim instytucie naukowym. Odpowiedz Link Zgłoś
brocek_1 Re: Że kapitalizmu nie ma piszę już od dawna. 27.09.09, 15:46 Jesli sie siedzi w skupieniu czekajac na jakikolwiek wywiad zamieszczony na lamach prasy lub w internecie to rzeczywiscie mozna by odniesc takie wrazenie. Nie mniej przyjmij do wiadomosci, ze sledzac biezaca publicystykę Gwiazdowskiego mozna stwierdzic, iż doszedl do tych wnioskow baaaardzo dawno temu, kto wie czy nie wczesniej niz ty. Troche pokory. Odpowiedz Link Zgłoś
mark6 Śledzę "publicystykę" gwiazdowskiego 27.09.09, 16:24 i na moje nieszczęście / chyba/ nic mądrego nie mogę się w niej doczytać.Podobną ocenę tego kolejnego polskiego "geniusza" ekonomi zamieścił Kołodko w swojej ostatniej/ znakomitej/ książce. Nie wiem kiedy Gwiazdowski wpadł na pomysł "upadku" kapitalizmu. Patrząc na jego neoliberalny bełkot musiał to zrobić dosyć niedawno. Co do mnie , to bazując na osobistych doświadczeniach do tak elementarnych wniosków doszedłem już kilka lat temu. pozdrawiam PS oczywiście kapitalizm dalej się dobrze ma tam gdzie tzw. kapitalista/ kapitaliści -WŁAŚCICIELE sprawują aktywną kontrolę nad przedsiębiorstwem dlatego mówiąc o "upadku" kapit. czynię to w dużym uproszczeniu. Odpowiedz Link Zgłoś
brocek_1 Re: Śledzę "publicystykę" gwiazdowskiego 27.09.09, 21:42 Osobiscie mialem okazje wynurzenia pana Kolodki tez slyszec w wielu wystapieniach i dochodze do takich samych wnioskow o nim jak ty o Gwiazdowskim. Smiem zatem twierdzic ze problem lezy gdzie indziej :) Odpowiedz Link Zgłoś
neticus Re: Śledzę "publicystykę" gwiazdowskiego 28.09.09, 04:55 To oczywiste, bo obaj uprawiają przede wszystkim autopropagandę służącą nabijaniu kasy własnej, co jest typowe dla ludzi, którzy nie byliby nigdy inaczej w stanie zarobić na swoje dostatnie życie. Skoro Gwiazda-Gwiazdowski jest taki neo/ultraliberał, to dlaczego nie pogardził posadką w ZUSie, skoro dobrze wiedział, że tego molocha nic nie zmieni, póki kasa nie będzie naprawdę pusta ? Takich ludzi jest mnóstwo ... Gwiazdowski, Kołodko, Zuber, a ostatnio nawet szanowany kiedyś bardziej Buczek zmierza mi na oko coraz bardziej w stronę ekono-celebryzmu. Cóż, taki trynd ... Zachód daje tu niedościgłe wzorce swoimi ekonomicznymi guru, którzy potem okazują się być Madoffami albo neo-Kołodkami ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
swojski_fr_1 Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował ka... 27.09.09, 15:28 pan profesor zamiast powielac polskie teoretyczne masturbowanie sie powinien przeprowadzic kilka eksperymentow i przekonac sie na zywym przykladzie jakie to roznice powoduja, ze polska jest mniej biznesowo 'wolna' od Francji. Chociazby zalozenie firmy.... ile trawa i kosztuje w Polsce i np. we Francji... Francja to kombajn rozwiazan najbardziej zaawansowanego kapitalizmu oraz ochrony swoich mieszkancow przed zwykla ludzka chciwoscia. W klasycznej ekonomii nie ma mowy o czynniku nieograniczonej ludzkiej chciwosci... bo jak nazwac praktyki bankow i instytucji finansowych ??? Odpowiedz Link Zgłoś
ksiaze_olsztyn Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 27.09.09, 15:37 Przecież to Francja jest krajem bardzo socjalnym, a nie Polska. Bredzisz, chłopcze. Odpowiedz Link Zgłoś
kosmiczny_swir Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 27.09.09, 19:55 Mieszkałeś kiedyś we Francji przez długi czas, czy tylko powtarzasz to co słyszałeś? Ja wiem, że czym innym jest czytanie o danym kraju a czym innym mieszkanie w nim. Żeby w pełni zrozumieć dany kraj trzeba poznać jego język i kulturę. Ja tego już raz dokonałem, doknuję poraz drugi i prawdopodbnie doknam poraz trzeci. Uwierz mi, to co w Polsce mówią neoliberalne media nie ma pełnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Odpowiedz Link Zgłoś
ksiaze_olsztyn Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 28.09.09, 00:05 Wystarczy, że popatrzę na statystyki: - podatki - socjal - wszelkiego rodu "becikowe" itp., itd. Odpowiedz Link Zgłoś
kosmiczny_swir Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 28.09.09, 10:13 Jestes ignorantem. Jest wiele rzeczy ktorych statystyki nie ujmuja. Ja znam troche swiat i wole prowadzic firme w socjalistycznej Danii albo Szwecji niz w neoliberalnej Polsce. Odpowiedz Link Zgłoś
ksiaze_olsztyn Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 28.09.09, 10:19 Polska nie jest ani liberalna, ani neoliberalna, jest tak samio socjalistyczna jak Szwecja. Jak nie możesz tego zrozumieć, to Twój problem. Odpowiedz Link Zgłoś
nocnik.online Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 27.09.09, 18:04 wszystko sie zgadza poza tym, ze facet jest nie profesorem a doktorem. Odpowiedz Link Zgłoś
senseiek Czas zalozenia firmy, jest przeceniany.. 28.09.09, 02:33 > pan profesor zamiast powielac polskie teoretyczne masturbowanie sie > powinien przeprowadzic kilka eksperymentow i przekonac sie na zywym > przykladzie jakie to roznice powoduja, ze polska jest mniej > biznesowo 'wolna' od Francji. > > Chociazby zalozenie firmy.... ile trawa i kosztuje w Polsce i np. we > Francji... Czas zalozenia firmy, jest przeceniany, i uzywany do populistycznych manipulacji, a ma znikome znaczenie dla gospodarki. Z tego prostego powodu, ze nie robisz tego codziennie... Duzo wazniejsze jest ile czasu spedzasz w ciagu miesiaca, na "robocie papierkowej", kontrolach US, itp. Odnajduje w tym analogie do komputerow- nie wazne jak dlugo sie system operacyjny startuje po wcisnieciu power, byleby tylko pozniej w regularnej pracy, szybko i bezawaryjnie dzialal. Odpowiedz Link Zgłoś
blue911 Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 27.09.09, 15:51 Od kiedy Munich Re jest najwiekszym na swiecie towarzystwem ubezpieczeniowym,panie "doktorze"?? Jest w czolowce - 8-9 miejsce z tego co wiem. Odpowiedz Link Zgłoś
dubitator Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 27.09.09, 17:04 blue911 napisał: > Od kiedy Munich Re jest najwiekszym na swiecie towarzystwem > ubezpieczeniowym,panie "doktorze"?? Jest w czolowce - 8-9 miejsce z > tego co wiem. Munich Re jest największym na świecie towarzystwem reasekuracyjnym. Reasekuracja (ubezpieczenie ubezpieczycieli) to też ubezpieczenie. Odpowiedz Link Zgłoś
ben-oni Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował ka... 27.09.09, 18:45 Kto temu matołkowi dał tytuł doktora?? Z tego co mówi wynika, że idea spółki akcyjnej jest socjalistyczna. Ubaw po pachy. Temu idiocie wydaje się, że można być jednoosobowo właścicielem i zarządzającym takiego molocha jak JP Morgan!! Panie Gwiazdowski, używaj pan czasami mózgu!! A kapitalizm korporacyjny zawsze będzie dążył do technokratyzacji zarządzania. Nawet gdyby właścicielem dużego banku była jedna osoba to i tak musiałaby zatrudnić ludzi do kierowania firmą, bo sam to może co najwyżej usiąść w kasie. Dla tego kolesia na Wall Street jest socjalizm? Dla tych doktrynerów archaicznych liberalnych teoryjek wszystko co jest do d..y jest socjalistyczne i w tym upodabniają się do krętacza J Korwina-Mikke. Nie przyjmuje "doktorek" do wiadomości, że obecny kryzys uwidocznił wszystkie wady kapitalizmu w wersji liberalnej. Pokazał, że firmy, które swą wielkością decydują o gospodarce państwa powinny podlegać kontroli tegoż państwa, bo złodziejstwo lub głupota kilku prezesków takiej instytucji odbija się problemami całego kraju! Dlaczego w Polsce zawsze jest koniunktura dla doktrynerów XIX-wiecznego liberalizmu?? Czy to jest jakieś schorzenie naszego plemienia? Odpowiedz Link Zgłoś
corvvin Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 27.09.09, 19:06 Tak bo oczywiście jeśli podzielić własność wielkiej firmy na wiele tysięcy akcjonariuszy to zarządzać firmą jest prościej? Gratuluje logiki. Chciałbym jeszcze jakieś uzasadnienie tego, jak właściciel kilkuset akcji wpływa na to, że firma zarządzać się da. Mile widziana analiza jaki wielkim ma on wpływ na jej decyzje. I radzę zadać sobie pytanie co to jest to państwo, które tak zbawienie ma działać na firmy, pilnować ich. Bo to wcale w ostateczności nie jest państwo tylko konkretny urzędnik, który to kombinuje tylko jak z tej nie jego firmy najwięcej dla siebie wyciągnąć. Odpowiedz Link Zgłoś
brocek_1 Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 27.09.09, 21:52 A nie widzisz podobienstwa pomiedzy panstwem socjalistycznym a spolka akcyjna z rozproszonym akcjonariatem ? Panstwo/spolka nalezy do spoleczenstwa/akcjonariuszy i zarzadzane jest przez urzednikow/menedzerow. Pamietaj, jesli cos jest wszystkich to jest niczyje i z takiego zalozenia wychodza urzednicy/menedzerowie. Odpowiedz Link Zgłoś
bartosz.klimek Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 29.09.09, 13:58 Ze wstrętem odpowiadam na tak chamską wypowiedź, jednak trzeba nieść kaganek oświecenia dla tych, którzy ją przeczytają i przyjmą jej argumenty ;) Otóż zamiast wprowadzać państwową kontrolę nad korporacjami należy raczej raz na zawsze znieść pojęcie osoby prawnej (np. S.A., Sp z o.o.). Z prostego powodu - jak sam autor wypowiedzi pisze, bardzo trudno jest jednemu człowiekowi zapanować nad wielką firmą. Zatem wówczas firmy-molochy nie będą w stanie powstać, bo wcześniej firma albo zapadnie się pod swoim ciężarem, albo właściciel odsprzeda część biznesu, który wymyka mu się spod kontroli, żeby skupić się na jednej działalności. Poza tym problemem korporacji jest odpowiedzialność, a raczej jej ograniczenie wyłącznie do majątku osoby prawnej. W sensie etycznym i prawnym natomiast odpowiedzialność rozpływa się po akcjonariuszach (którzy zrzucają odpowiedzialność na zarządzających) i zarząd, który z kolei zrzuca odpowiedzialność na właścicieli. W tradycyjnej firmie sprawa jest jasna - odpowiada właściciel i to całym swoim majątkiem. To nakłania do nieco mniej aroganckiego zachowania na rynku. A być może właśnie dzięki tym "doktrynerom XIX kapitalizmu", których zresztą w Polsce i tak brakuje, ominęły nas większe wstrząsy. Odpowiedz Link Zgłoś
eruduma Gwiazdowski - wielbiciel Buzka 27.09.09, 20:11 Panie Gwiazdowski, przestałem pana słuchać od kiedy powiedział pan w telewizji, że Buzek wielkim premierem był, bo miał odwagę sprzedać 50% Orlenu, by pokryć dziurę w budżecie. Po pierwsze dobry gospodarz nie sprzedaje tego , co przynosi dochód. Po drugie, jeśli to była odwaga, to wyłacznie odwaga utracjusza lub złodzieja.Lub zdrajcy. Odpowiedz Link Zgłoś
szatek100 Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował ka... 27.09.09, 20:49 Panu doktorowi habilitowanemu podpowiem, że kapitalizm, jak sama nazwa wskazuje, jest ustrojem , gdzie podstawowym celem społecznym jest nieskończona akumulacja kapitału przez kapitalistów. Patrząc na to, jak w ostatnich dwudziestu latach rosły nierówności społeczne na świecie (w tym i w Polsce)i jak bogacił sie międzynarodowy establishment możemy stwierdzić , że kapitalizm ma się doskonale. Mówienie, że umarł, jest stwierdzeniem bałamutnym i tylko balcerowiczowski oszołom mógł wygłosić tak nonsensowną tezę. Na tym forum pojawiły się już całkiem udane próby dokonania rozróżnienia między kapitalizmem a wolnym rynkiem. Pozwólcie, że doprecyzuję: wolny rynek to coś, co raczej nie nie funkcjonuje w naturze - jest to czysto akademicki wymysł. Idealny wolny rynek, gdzie o względy klienta walczy ogromna ilość firm stojących na podobnym poziomie jakościowym i technologicznym sprawiłby, ze te firmy zmuszone byłyby stosować głodowe marże. W ten sposób niemozliwa byłaby podstawowa funkcja kapitaizmu - akumulacja kapitału. Taki system byłby zresztą zupełnie dysfunkcjonalny, gdyż firmy nie miałyby środków na inwestycje czy badania technologiczne i w naturalny sposób szybko by się załamał. Jak słusznie zauważyli forumowicze - kapitalistom nie chodzi wcale o wolny rynek , lecz o monopol lub przynajmniej oligopol pozwalajacy zwiększać marże a tym samym akumulować kapitał. Liberalizm gospodarczy nie oznacza wcale niskich podatków dla bogaczów i cięć socjalnych, lecz efektywną kontrolę państwa nad biznesem tak, by jak najmocniej ograniczyć rolę monopoli i oligopoli. Dlatego nie ma nic dziwnego w tym, że tak "socjalne" państwo, jak Szwecja od lat przoduje w rankingach konkurencyjności. Są oczywiscie branże, które z natury pozostaja oligarchiczne - łatwo mozna sobie wyobrazić rynek producentów majtek, lecz znacznie trudniej rynek producentów samolotów pasażerskich - koszty wejścia na taki "rynek" są zdecydowanie za duże, dlatego od lat duet Boeing-Airbus dzierży faktyczny oligopol w tej branży i narzuca wysokie marże. Rządy wiodących krajów dbaja o to, by na ich terenie działały firmy operujące w wysoko zmonopolizowanych branżach gdyż osiągają one wysokie zyski i można je obłożyć wysokimi podatkami po to, by zapewnić wysoki standard życia społeczeństwu dzięki inwestycjom publicznym i transferom socjalnym. Takie firmy nie przenoszą się do krajów o niskich kosztach pracy, gdyż nie ma takiej potrzeby. Wolą korzystać z pomocy wysoko wykwalifikowanych kadr akademickich przy badaniach na nowymi produktami i dobrze przygotowanych, zdyscyplinowanych pracowników. Niestety w Polsce dzięki "oświeconemu" Balcerowiczowi wyprzedaliśmy cały przemysł, który pełni dziś funkcję montowni zachodznich koncernów i tym samym skazaliśmy się na rolę republiki bananowej. Wysoko wykwalifikowane kadry (głównie techniczne) wyjeżdżają do Niemiec lub USA, gdyż polski potencjał badawczo-technologiczny został dołownie zmielony przez "terapię szokową". Teraz musimy utrzymywać niski poziom wynagrodzeń i zabezpieczeń socjalnych, gdyż oparta na podrzędnych branżach polska gospodarka tylko w ten sposób może konkurować z innymi republikami bananowymi. Jak już wspomniałem kapitaliści są ostatnimi , którym zależy na wolnym rynku. Adam Smith to zauważył i napisał w swym słynnym dziele o koniecznosci radykalnego odcięcia świata polityki od świata biznesu tak, aby rynek nie ucierpiał przez regulacje stworzone w interesie moznych. Wielbiciele tuskowego nierządu powinni o tym pamietać, kiedy ich idole znowu spotkają się z emisariuszami samorządu adwokackiego, Lewiatana, Business Centre Club czy organizacji deweloperów czy dilerów samochodowych. To tyle, jesli chodzi o kapitalizm i wolny rynek. Przyznam, że rozbawił mnie tez fragment o "braku wolności" we Francji. Nic to, że Francuzi cieszą się wielkim zakresem wolnosci słowa, wolności obywatelskich a takze wolności do dobrobytu i bezpieczeństwa socjalnego. Dla balcerowiczowskich tłuków są to bowiem zaledwie pseudo-wolności próbujace zakamuflować brak prawdziwej wolnosci we Francji - wolności kapitalisty do wyzyskiwania pracownika. Pański system skompromitował się, Panie Gwiazdowski. Skompromitował się nie tylko w sferze lokalnej, ale i globalnej. Czas przestać opowiadac bzdyry i udać się na zasłużonuy odpoczynek na śmietniku historii Odpowiedz Link Zgłoś
micro5 Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 27.09.09, 23:10 Brawo kolego święte słowa na emeryturę panu temu pora i to z ZUS-u Odpowiedz Link Zgłoś
kosmiczny_swir Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 28.09.09, 10:07 Z ZUS-u? Bron Boze. Tylko i wylanicze z kapitalitycznego OFE. Juz teraz widac, ze emerytury z OFE beda nizsze niz zakladano. Odpowiedz Link Zgłoś
ksiaze_olsztyn Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 28.09.09, 10:10 OFE nie ma nic wspólnego z kapitalizmem. Jesteś nie kosmiczny_świr, a li jedynie kosmiczny__kretyn_ekonomiczny. Odpowiedz Link Zgłoś
kosmiczny_swir Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 28.09.09, 10:15 Co zlego to nie kapitalizm, tak? Odpowiedz Link Zgłoś
ksiaze_olsztyn Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 28.09.09, 10:18 Z tego pytania wnioskuję, że nic nie czaisz. Nie bój się, nie podpowiem Ci. Odpowiedz Link Zgłoś
myslacyszaryczlowiek1 Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 28.09.09, 02:04 szatek100 napisał: > Panu doktorowi habilitowanemu podpowiem, że kapitalizm, jak > sama nazwa wskazuje, jest ustrojem , gdzie podstawowym celem > społecznym jest nieskończona akumulacja kapitału przez kapitalistów. > Patrząc na to, jak w ostatnich dwudziestu latach rosły nierówności > społeczne na świecie (w tym i w Polsce)i jak bogacił sie > międzynarodowy establishment możemy stwierdzić , że kapitalizm ma > się doskonale Rosły nierówności również dlatego że znikł straszak komunizmu i partii komunistycznych. Widać to doskonale w takim bogatym kraju jak Niemcy gdzie ludzie zaczynają grzebać po śmietnikach. Nareszcie ktoś zauważył że samymi teorijkami o kapitaliżmie, wolnym rynku czy liberaliżmie brzuchów nie napełnimy. Jest albo dobre zarządzanie albo złe. A największe wynalazki w ostatnich kilkudziesięciu latach powstały nie dzięki wolnemu rynkowi, kapitalizmowi czy innym dyrdymałom. Ba, mało powstały w strukturach gdzie nie ma wolności, a prawa jednostki są bardzo ograniczone, przecież nawet internet stworzono dla celów wojskowych. Odpowiedz Link Zgłoś
adeinwan Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 28.09.09, 08:42 > Nic to, że Francuzi cieszą się wielkim zakresem wolnosci > słowa, Przekonal się o tym deputowany francuskiego parlamentu, którego skazano na karę grzywny za stwierdzenie, że homoseksualizm jest nienaturalny. > a takze wolności do dobrobytu i > bezpieczeństwa socjalnego. Nie istnieje coś takiego jak wolność do dobrobytu i bezpieczeństwa socjalnego. Odpowiedz Link Zgłoś
ksiaze_olsztyn Bredzisz! 28.09.09, 10:16 Pieprzysz bzdury z socjalistycznej czytanki. Powtarzasz ulubione MITY i GŁUPOTY lewactwa: - kapitalizm jest be, bo powstaną monopole i oligopole - pracodawca dąży do wyzysku pracownika - liberalizm gospodarczy oznacza kontrolę - Szwecja krajem konkurencyjnym (do czego?! dla kogo?!) - wolny rynek spowoduje głodowe marże Chłopie! Ile Ty myślałeś nad tymi idiotyzmami!? Odpowiedz Link Zgłoś
roland606 Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 28.09.09, 11:07 Kilka szybkich luźnych uwag. "Panu doktorowi habilitowanemu podpowiem, że kapitalizm, jak sama nazwa wskazuje, jest ustrojem , gdzie podstawowym celem społecznym jest nieskończona akumulacja kapitału przez kapitalistów." Kapitalizm, według najwęższej definicji, to system społeczno-gospodarczy oparty o prywatną właśność (w tym środków produkcji). A celem każdego systemu gospodarczego jest szczęście ludzi ;) "Idealny wolny rynek, gdzie o względy klienta walczy ogromna ilość firm" Mylisz wolny rynek z doskonałą konkurencją. "Rządy wiodących krajów dbaja o to, by na ich terenie działały firmy operujące w wysoko zmonopolizowanych branżach gdyż osiągają one wysokie zyski i można je obłożyć wysokimi podatkami po to, by zapewnić wysoki standard życia społeczeństwu dzięki inwestycjom publicznym i transferom socjalnym." Ojojoj! więc zamiast kupić tańszy produkt, mam się cieszyć, że państwo zagrabi firmom pieniądze i przetransferuje biednym/względnie wszystkim. Pamiętaj, że po drodze tzw. redystrybucji ginie bardzo dużo pieniędzy, a reszta jest marnotrawiona dosłownie na nierobów. Końcowa korzyść konsumenta jest bardzo wątpliwa. "Przyznam, że rozbawił mnie tez fragment o "braku wolności" we Francji. Nic to, że Francuzi cieszą się wielkim zakresem wolnosci słowa, wolności obywatelskich a takze wolności do dobrobytu i bezpieczeństwa socjalnego." Nie istnieje taki zwierz jak "wolnośc do". Jest to błąd syntaktyczny! Do dobrobytu można mieć prawo. Wolność jest zawsze "od". Odpowiedz Link Zgłoś
tychik1 Re:Co się "opłacało" stalinowi ! ? 27.09.09, 20:58 Cytaty Gwiazdowski: Wspomniał Pan o rocznicy, rozumiem że chodziło o 17 września... Redaktor Rafał Lorent: Naturalnie. Gwiazdowski: czyli najazd Sowietów na Polskę, ale z ekonomicznego punktu widzenia, gdzie decyduje rachunek opłacalności, to proszę mi powiedzieć, gdyby Pan był na miejscu Stalina to by Pan nie najechał? Redaktor Rafał Lorent: Najechałbym, opłacałoby się to. Gwiazdowski: No właśnie Tychik: Po pierwsze to że chciałbym mieć kiedyś "zaszczyt i przyjemność" poznać panów osobiście i porozmawiać po męsku. Już morale dzisiaj nie modne.Niemniej jednak tak poważni wydawało by się ludzie jak wyżej,zrobili sobie z politycznego przestępcy szanowanego ekonomistę,tylkow GWnie! Pomijając to się jednak zastanawiam co tak naprawdę stalin i sowiety zyskali na tym czysto ekonomicznie,że wtedy nas najechali ?Moją rodzinę przykładowo ograbili z majątku ruchomego i stałego,wywieźli do Rosji gdzie musieli pracować za darmo.Większość pogineła ,a reszcie z polskimi armiami udało się wyjechać.Co sowieci zyskali ekonomicznie na tej ludzkiej krzywdzie,-czy terytorium?Było wtedy takie powiedzenie że "Dać głupiemu dobre czasy-zegarek to go wsadzić do cholewa".Byłem tam na naszym polu z Matką jeszcze za breżniewa.Połączyli z innymi i zrobili kołchoz który z ekonomicznego punktu widzenia przedstawiał obraz nędzy i rozpaczy, zresztą jak ci ludzie.Efekty znamy ,że Rosja sowiecka kupowała żywność,w końcu dzięki takiej "gospodarce" sama się rozpadła !Z jakiegokolwiek punktu ten i inne geszefty dały im tylko wielkie ..... ! Pieniądze i inna wartoć w ręku ludzi nieodpowiedzialnych,to tak jak zapałki w ręku dziecka. Im (sowietom)jednak tu coś "opłacało się" tyle że nie z ekonomicznego ale wiecie z jakiego ?Ze złodziejskiego, bandyckiego punktu siedzenia! Ja tąką "gospodarkę" nazywam sam sobie "ekonomią" "K"i złodzieja, która to zawsze i niezależnie od skali czy postaci prowadzi do identycznych skutków.Przed wojną były głośne tak zwane dziwne bankructwa fabryk w Łodzi.Zakład niby pracował normalnie ,tyle że nie płacił za dostawy,ludziom i inne rachunki.Ktoś ukradł szybkie i łatwe pieniądze z obrotu które to nie należy mylić z długo wypracowywanym zyskiem. W końcu przejdźmy do kryzysu w USA i zachodniego,które moim zdaniem mają jeden wspólny mianownik z byłą gospodarką radziecką. Mam tu na myśli drenaż rynku z pieniędzy i bogactwa jako takiego. Te stare zasady mówiły bardzo prosto ale celnie,że pracownik musi zarabiać aby mógł sobie potem kupić to co wyprodukuje. W sowietach nie mógł zarabiać no bo tam u złodziejai bandyty musiał zostać niewolnikiem,czy podludziem.No a co potem się stało z gospodarką amerykańską i inną?Proponuję tu wam mój dawny wpis: forum.gazeta.pl/forum/w,30,84685441,84748441,Re_Dzisiajszego_problemu_USA_nalezy_szukac_wczesni.html Dodając do tego unijne wytyczne i dyrektywy mamy gospodarkę świata zachodniego(US-Unia) załatwioną.A odnośnie Chin to należy zauważyć że wielkie miasta już są drogie.Jest też nawet program doinwestowania rolników.Dla mnie to oznacza tylko jedno ,że oni znają zasady ekonomi i nie oprą jej na wirtualnym pieniądzu.Wiedzą że trzeba koniowi podsypać DOBREGO sianke aby potem wymagać pracy wydajnej.Ci uczą się z historii!Natomiast ty którym się wydaje że bandyta stalin miał jakąś ekonomię,to radził bym iść po nauki wiecie gdzie?- Do zwierząt w lasie!Wbrew pozorom one mają też ekonomię i to bardzo dobrą.Jak polują to nigdy nie wyniszczą stada do końca ,ale zawsze tak żeby się mgło odrodzić.Można powiedzieć że zwierzyna jest bardziej obliczalna od niektórych ludzi! Za dużo nakradli i w końcu to musiało im pier Odpowiedz Link Zgłoś
hyakinthos Re:Co się "opłacało" stalinowi ! ? 27.09.09, 21:11 Limit znakow oszczedzil nam reszty Twojego wywodu. Sovietom oplacala sie inwazja i uklad z Hitlerem bo odwlekla wojne niemiecko-radziecka o kilka lat. Odpowiedz Link Zgłoś
tychik1 Re:Co się "opłacało" stalinowi ! ? 27.09.09, 21:28 hyakinthos napisał: > Limit znakow oszczedzil nam reszty Twojego wywodu. Sovietom oplacala sie inwazj > a > i uklad z Hitlerem bo odwlekla wojne niemiecko-radziecka o kilka lat. Tychik: To było bez różnicy i nie o kilka lat.Nawet gdyby hitler zajoł wtedy całą Polskę to uderzył by na Rosję wtedy kiedy mu odpowiadało.Powiedz mi w takim razie o ile odsuneło tę wojnę wsparcie ekonomiczne jakie stalin udzielił wtedy hitlerowi(surowce a nawet bazy marynarki : )? Odpowiedz Link Zgłoś
444a Bardzo sprytne 27.09.09, 21:31 Najpierw zostać guru mitycznego kapitalizmu, "którego tak naprawdę nigdzie nie ma" (to skąd wiadomo, że działa?) a jak wyznawcy kapitalizmu zrobią jakiś koszmarny przekręt lub błąd, to wmawiać ludziom, że to nie kapitaliści. Metoda stara i sprawdzona, jak zabił komunista to "nie był prawdziwym komunistą", jak zabił w imię chrześcijańskiego boga to "nie był prawdziwym chrześcijaninem" itd. itp. Odpowiedz Link Zgłoś
adeinwan Re: Bardzo sprytne 28.09.09, 08:39 > Najpierw zostać guru mitycznego kapitalizmu, "którego tak naprawdę nigdzie nie > ma" (to skąd wiadomo, że działa?) Stąd wiadomo, że kiedyś działał. > a jak wyznawcy kapitalizmu zrobią jakiś > koszmarny przekręt lub błąd Kryzys został spowodowany nadmierną emisją pustego pieniądza, co jest pomysłem lewicowym. Czy prawda boli? Odpowiedz Link Zgłoś
444a Re: Bardzo sprytne 28.09.09, 16:34 > Stąd wiadomo, że kiedyś działał. Kiedy i gdzie i skąd wiesz, że tak właśnie było? > Kryzys został spowodowany nadmierną emisją pustego pieniądza, co jest pomysłem > lewicowym. Czy prawda boli? Boli jak widzę głupotę. Na jakiej to podstawie stwierdziłeś, że pusty pieniądz to pomysł lewicowy? Toż to kapitalista właśnie udzielał pożyczek na większe sumy niż miał. Dokładnie to o czym pisałem, jak ulubieniec coś zrobił nie tak "to nie był ulubieńcem". A poza tym sam pomyśl, jeśli coś jest dobre to działa dobrze nawet mała ilość. A wyznawcy egoizmu ups, szeroko pojętego liberalizmu, ciągle twierdzą, że kapitalizm nie może zadziałać bo ciągle go jest za mało. To samo mówili komuniści - że komunizm zadziała dopiero jak go będzie bardzo dużo. Odpowiedz Link Zgłoś
micro5 Gwiazdowski: człowiek do któego nie mam żadnego za 27.09.09, 22:59 Pan Gwiazdowski niestety nie jest fachowcem będąc w RN ZUS bo dopuszczać takie idiotyzmy w ZUS jak nie obowiązywanie w ZUS ogólnie przyjętych zasad rachunkowości to tylko kiepski ekonomista może tolerować. Wstyd tym się chwalić.Chwaleni premierostwa Buzka nie jest chwałą dla niego a raczej ujemną stroną chyba dorobku Odpowiedz Link Zgłoś
mieszaniec-zopola Dr Gwiazdowski 27.09.09, 23:01 Jest tak celny w obnażaniu patologii współczesnego pseudokapitalizmu, że jest atrakcyjny nawet dla osób o poglądach lewicowych, takich jak ja. Jest dla mnie więcej jak pewne, że liczenie się z diagnozami Gwiazdowskiego doprowadziłoby do powstania takich nadwyżek budżetowych, że każdy rząd mógłby realizować szerokie programy społeczne. To nie kto inny jak Gwiazdowski gromi złodziejski mechanizm tzw. reformy emerytalnej, w której OFE po pobraniu prowizji kupują głównie obligacje skarbu państwa. Z punktu widzenia zarówno państwa, jak i przyszłego emeryta - sprowadza się to do płacenia haraczu komuś - za nic. I kiedy o sprawy społeczne, a więc o budżet i emerytów powinni szczególnie troszczyć się przedstawiciele lewicy, to najlepszym rzecznikiem społecznym jest ultraliberał dr Gwiazdowski. 100 lat panie doktorze! Odpowiedz Link Zgłoś
mark6 W czym ten dureń jest " atrakcyjny"? 27.09.09, 23:27 Chłopie czy ty wiesz co skrobiesz? Ten idiota jest również "atrakcyjny" jak jego " master" balcerowicz!! Banda neoliberalnych DEBILI!! Odpowiedz Link Zgłoś
ksiaze_olsztyn Re: W czym ten dureń jest " atrakcyjny"? 28.09.09, 00:06 Dobrze, że Ty jesteś takim mądry piewcą sowietologii :D Odpowiedz Link Zgłoś
mieszaniec-zopola Re: W czym ten dureń jest " atrakcyjny"? 28.09.09, 09:58 Moim zdaniem dr Gwiazdowski jest o klasę wyżej od profesora Balcerowicza. Balcerowicz nigdy takich rzeczy o menedżerach ruinujących kapitalizm, czy też o złodziejstwie reformy emerytalnej nie wydał z siebie. Dr Gwiazdowski, mimo liberalnych poglądów ekonomicznych stawia sprawy jasno i uczciwie. Nigdy nie sprawiał wrażenia, że mówi pod dyktando potencjalnych pracodawców. Odpowiedz Link Zgłoś
pocalujta_wujta O rany! Mam podobne zdanie mieszkajac tutaj:-) 28.09.09, 00:19 Nie mialem pojecia ze specjalisci w Polsce jak p. Gwiazdowski wlasnie takie snuja wnioski jak moje przemyslenia po latach mieszkania w USA (i pracy w korporacjach finansowych przy gieldzie nowojorskiej). rzeczywiscie tak jest. Powiem nawet wiecej srednie i male firmy to jest kapitalizm (wciaz naleza do jednego wlasciciela), ale wtedy takie marki wykupuja Azjaci (np. Chinczycy i Hindusi co przezylem na wlasnej skorze). Trzeba tez pamietac ze Azjaci to takze socjalizm i tak wlasnie koncza te korporacje, o ktorych wspomina p. Gwiazdowski. Powolany zarzad to najczesciej grupa cwaniakow czesto o malej kompetencji ale dobrych ukladach i poprawnosci politycznej (to sie tu w USA nazywa "fachowoscia"). Natomiast nawet krytykowanie (tak jak ja to tu czynie) jest niepoprawnoscia polityczna bo te zachowania i premie to tematy tabu. Z New Jersey... Odpowiedz Link Zgłoś
myslacyszaryczlowiek1 Odsunąć od władzy ekonomistów 28.09.09, 03:16 Oni tylko potrafią gadać o jakimś mitycznym wolnym rynku, wolności gospodarczej i się spierać czy to już kapitalizm czy socjalizm. A mamy albo dobre zarządzanie albo złe takim przedsiębiorstwem jakim jest Polska. Przecież istnieje kilkanaście, a może kilkadziesiąt firm na świecie których budżet jest większy niż budżet Polski. Dlatego na czele rządu powinien stać menadżer który się sprawdził z sukcesami w kierowaniu firmą, albo chociaż miastem a nie jakiś historyk, czy polityk wprawiony w podchody i gierki polityczne. Największe wynalazki i postęp techniczny powstał nie dzięki wolnemu rynkowi czy wolności gospodarczej, mało tego zostały te dobra wytworzone w strukturach gdzie nawet prawa jednostki są mocno ograniczone. Te twórcze jednostki nawet nie są wysoko wynagradzane w odróżnieniu od złodziei ekonomistów dla których liczą się tylko pieniądze. Przecież nawet internet został wymyślony dla celów wojskowych. Wolny rynek nie zbuduje w Polsce nowoczesnego wysokodochodowego przemysłu. Elektrownie atomowe które są towarem eksportowym Francji powstały dzięki mądremu zarządzaniu państwem. Airbus który jest towarem eksportowym Francji powstał dzięki interwencji państwa. Tak samo Boeing, który jest towarem eksportowym USA powstał dzięki interwencji państwa ( zamówienia i produkcja sprzętu wojskowego). Pociąg osiągający 300km/h który jest towarem eksportowym Francji powstał za państwowe pieniądze. Nokia powstała dzięki interwencji państwa ( badania, przygotowanie kadr, przekształcenie fabryki gumy w firmę która zaczęła robić komórki. COP czy Gdynia przed wojną powstała dzięki interwencji państwa. To co nam zafundował Balcerowicz przypomina raczej jakąś Kostarykę czy Honduras, czy inny kraj południowoamerykański, tam mamy wolny rynek i liberalizm gospodarczy i nędzę i biedę. Odpowiedz Link Zgłoś
n0e2008 Re: Odsunąć od władzy ekonomistów 28.09.09, 09:40 > A mamy albo > dobre zarządzanie albo złe takim przedsiębiorstwem jakim jest Polska. i tu już widać, że jesteś typowym fanem socjalizmu. > Największe wynalazki i postęp techniczny powstał nie dzięki wolnemu rynkowi > czy wolności gospodarczej, mało tego zostały te dobra wytworzone w strukturach > gdzie nawet prawa jednostki są mocno ograniczone. buahaha. swobód obywatelskich do wolności gospodarczej nie mieszaj, to dwa oddzielne tematy. > To co nam zafundował Balcerowicz przypomina raczej jakąś Kostarykę czy > Honduras, czy inny kraj południowoamerykański, tam mamy wolny rynek i > liberalizm gospodarczy i nędzę i biedę. bzdura. indeks wolności gospodarczej za www.heritage.org/Index/Ranking.aspx : kostaryka - 46. honduras - 91. pierwsze dwa miejsca to oczywiście kraje, które przemilczałeś, tzn Singapur i Hong Kong, czyli tzw 'azjatyckie tygrysy'. Odpowiedz Link Zgłoś
jarek.do Brednie neoliberalnego bęcwała 28.09.09, 03:52 Niestety w podobny sposób myśli dziś większość tzw. zwykłych ludzi, mimo że nie leży to w ich interesie, ale neoliberalne media – już w swoim dobrze pojętym interesie – skutecznie narzuciły im obcą im ideologię (to typowy przypadek deflected ideology). Pokazuje to też, jak łatwo dziś zostać w Polsce doktorem a nawet uzyskać habilitację z nauk społecznych. Inflacja działa i na tym rynku i tytuły te (uzyskane dziś) nie mają już prawie żadnej wartości. W świecie menedżerskim są objawem nowej mody i snobizmu i ułatwiają kariery na karuzeli kilkuset warszawskich stanowisk w finansach, bankowości, lobbingu okołobiznesowym i firmach pasożytujących (consulting itp.). Gwaizdowski oczywiście nie jest prawdziwym naukowcem, dlatego nie może mówić swobodnie tego, co naprawdę myśli (nawet gdyby potrafił myśleć na własną rękę), bo bycie w grze w tym miejscu, w którym siedzi wymaga mówienia tego, co właśnie mówi i trudno z tego z dnia na dzień zrezygnować (bo rachunki trzeba opłacać a takie pieprzenie andronów daje całkiem niezłe dochody). Prawdziwy uczony i winowajca terapii szokowej Jeffrey Sachs (guru guru Gwiazdowskiego, czyli „prof.” Balcerka) oraz inni czołowi amerykańscy neoliberałowie odszczekali swoje dawne błędne poglądy, ale Gwaizdy i Balcerka na to nie stać, oni nie mogą sobie pozwolić na luksus mówienia prawdy. Zbyt wiele by na tym stracili, w dosłownym sensie. Jeszcze sporo kasy można będzie w Polsce nakosić zanim upadną ostatecznie mity neoliberalizmu. Odpowiedz Link Zgłoś
adeinwan Re: Brednie neoliberalnego bęcwała 28.09.09, 08:38 Naucz się czytać ze zrozumieniem. Gwiazdowski jest krytyczny wobec polityki tzw. neoliberałów. Odpowiedz Link Zgłoś
marcinmaz31 Pamiętacie szemrane związki Gwiazdowskiego z mafią 28.09.09, 06:52 Szef centrum im. Adama Smitha. Robert Gwiazdowski doradzał jednocześnie PKN Orlen i spółce barona paliwowego podejrzewanego m.in. o oszustwa na szkodę płockiego koncernu Znany z występów w mediach ekspert ekonomiczny, 49-letni Robert Gwiazdowski, prezydent Centrum im. Adama Smitha, we wrześniu 2006 r. i listopadzie 2008 r. składał zeznania w charakterze świadka w jednym z wątków sprawy tzw. mafii paliwowej – dowiedziała się „Rz”. www.rp.pl/artykul/246872_Interesy_znanego_doradcy_.html Odpowiedz Link Zgłoś
metall Re: Pamiętacie szemrane związki Gwiazdowskiego z 28.09.09, 09:00 marcinmaz31 napisał: > składał zeznania w charakterze świadka A to "złodziej", "bandyta" i "mafioso" - był świadkiem w sądzie. Robert Gwiazdowski wyjaśniał sprawę na swoim blogu - jak ktoś zainteresowany, to sobie znajdzie. Odpowiedz Link Zgłoś
scibor3 Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował ka... 28.09.09, 09:50 "Jak na ekonomiczny think-tank to niezły wynik, gratuluję." Nie think-tank tylko talib-club. Odpowiedz Link Zgłoś
zdrowy_rozsadek78 Panie Gwiazdowski,co Pan myśli o patentach ??? 28.09.09, 10:45 Prawo patentowe to bardzo ciekawa kwestia, jeśli chodzi o wolność. Z jednej strony możemy przyjąć, iż jest to narzędzie ochrony własności, gdyż zabezpiecza wynalazcę przed kradzieżą jego czasu i wysiłku. Z drugiej jednak strony, ogranicza wolność pozostałych ludzi, którzy równie dobrze mogliby wynaleźć identyczne rozwiązania samodzielnie. Jednak fakt, że ktoś inny wymyślił je wcześniej i opatentował sprawia, że ich wolność została ograniczona w zasadzie tylko dlatego, że urodzili się później. Osobiście jestem gorącym przeciwnikiem jakichkolwiek patentów, gdyż to one są w znacznym stopniu odpowiedzialne za powstawanie quasi-monopoli, jak chociażby Intel. Opatentowanie rozwiązań fundamentalnych dla danej branży daje firmie, która wymyśliła to rozwiązanie 20 lat na wzmocnienie swojej pozycji. W ciągu 20 lat firma czerpie profity i rozwija dział badawczy, rezerwując kolejne rozwiązania. W efekcie pojawia się sytuacja monopolu wynikającego z prawa patentowego. Odpowiedz Link Zgłoś
natural7 Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował ka... 28.09.09, 22:22 Ilość neokomunistów na tym forum jest przerażająca. Odpowiedz Link Zgłoś
bialoskory jak sie okazuje ze kapitalizm nie jest perfect... 30.09.09, 03:59 tak, skoro sie okazuje ze kapitalizm nie jest perfect... to najlepiej powiedziec ze jest "socjalizmem" "bo kapitalizmu już na Wall Street dawno nie ma. Zbankrutował właśnie socjalizm korporacyjny, który udawał kapitalizm, bo kapitalizm opiera się po pierwsze na prywatnej własności" takie gadki kolesiow ktorzy przez wiele lat nie mieli prawdziwej pracy tylko sobie cos tam pisza i opowiadaja i zawsze sa baaaaardzo madrzy po fakcie. a jeszcze kilka lat temu USA bylo cacy a unia europejska to prawie jak zwiazek radziecki Odpowiedz Link Zgłoś
lucck_kontestacja Re: Gwiazdowski: Na Wall Street nie zbankrutował 30.09.09, 09:35 Praktyczna dyskusja co tydzień na www.kontestacja.com Polecam słuchanie na żywo, lub jako podcastu Odpowiedz Link Zgłoś