Ciekawostka: kryzys na giełdach to wina Murzynów

[6an1]

Przeczytałem ostatnio, że tanie kredyty hipoteczne, hojnie dawane
przez banki, były głównie brane (i potem niespłacane)przez ludność
kolorową w Stanach. Nie jest to może istotne, ale denerwująca jest
wszechobecna cenzura i poprawność polityczna, wkraczjąca nawet na
giełdę.

[js.2]

Nic w tym dziwnego. Murzynowi łatwiej się ukryć przed komornikiem.
Zwłaszcza nocą.

[malybenio]

kategorycznie protestuję przeciw takim rasistowskim uogólnieniom...
Zawsze dbałem o to, aby MOI Murzyni spłacali wszystkie długi - to kwestia etyki.

Don Benio, Mały Benio.

[artremi]

Jest to czesciowo prawda, bo "tanie" kredyty (tzn bez sprawdzania zarobkow, ale
na wysoki %) byly dawane biedniejszym osobom. W Stanach im ciemniejsza skora tym
nizszy status ekonomiczny, wiec ci najbiedniejsi to Murzyni. Byla tez duza
presja zeby kupowac mieszkania, ze to ostatnia szansa bo inaczej przegrasz
zycie... W ten sposob wiele glupich osob sie nacielo...

Bardzo pokrętna logika

[poszi]

Kredyty subprime to nie tylko osoby biedne, a już na pewno nie tylko "kolorowe".
To po prostu osoby, które w przeszłości miały problemy ze spłatą lub osoby,
które jeszcze nie miały historii kredytowej. Biedne osoby miały wiekszą szansę
wpaść w przeszłości w tarapaty, ale niekoniecznie. Na pewno wśród Murzynów był
większy udział takich kredytów niż wśród białych, ale to nie znaczy, że gdyby
wróciły lata segregacji i Murzynom kredytów nie udzielano by, to problemu
subprime by nie było. Byłby najwyżej tylko mniejszy.

Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że są 2 strony tego medalu: ci, co brali i ci,
co dawali. I jeszcze 3 strona: regulatorzy, a może i 4: agenci nieruchomości,
media i inni naganiacze boomu. Trudno oczekiwać od słabo wykształconych osób,
żeby zdawały sobie sprawe z tego, w co pakują siebie i gospodarkę. Bankierzy i
bank centralny za to powinni byli dokonale sobie z tego zdawać sprawe, a nie
chować głowę w piasek. Jeśli już zwalać winę, to na nich, a nie na nieco nieco
naiwnych pożyczkobiorców.

[misty_zwany_krawcem]

oczywiście, że tak było i nie ma się co tu doszukiwac jak zwykle jakichś spiskowych teorii. Tylko dlaczego zaraz "wiele głupich osób.." ?
Ja myśle że nacieło się wiele chciwych osób, tych, które kupowały nieruchomości w celach spekulacyjnych. Z europejskimi bankami na czele. Ci co kupowali mieszkania po to żeby w nich mieszkać to pewnie w przeważającej większości spłacą te mieszkania i bedą z tego bardzo zadowoleni.

[artremi]

Osoby glupie/naiwne, czyli takie ktore myslaly ze nieruchomosci moga tylko
drozec, i to po 20-30% rocznie.
Ja winie tylko bank centralny i firmy udzielajace pozyczki, bo sprawa byla to
przewidzenia i w pewnym sensie wielu konsumentow zostalo oszukanych.