Porządki w archiwum

[b-a-g-a]

Jak zapewne wiecie, wariant_b zarchiwizował całe Fotoforum i chce teraz zrobić z tego jakąś czytelną formę. Jest jednak dość oczywistą sprawą, że nie ma sensu zajmować się forami, które już od dawna nie są aktywne albo nie mają dla nikogo większej wartości. Dlatego obiecałam przygotować listę for, o które warto zabiegać i tych, które można sobie odpuścić. Ale ja sama nie bywałam wszędzie i nie mam orientacji czy wątki przeze mnie nieodwiedzane warto jakoś odtwarzać. Dlatego proszę Was o pomoc. Jeśli znacie fora, o których ja nie wiem, a Wy wiecie, że przydałyby się nam w przyszłości, dodajcie je do mojej listy.
Wg mojego rozeznania na pewno potrzebne będą:
- NEKRO
- ARCHI
- GALERIA POTRAW
- Z Kategorii "Miasta i Regiony" na pewno wart zachowania jest "Kluczbork" pięknie prowadzony przez can_x
czy jeszcze jakieś miasta są ważne? Warszawa?
- Z kategorii "Podróże, Turystyka" na pewno same PODRÓŻE, ale co innego? "Grecja" bebiak? Co jeszcze? Morze Bałtyckie? Góry? Ktoś ma do czegoś sentyment?
- Teoria fotografii, Fotografia aspirująca - rzadko tam zaglądałam, nie wiem czy warto. Ktoś wie?
- Zrób to sam - tu już były głosy za "Galerią Potraw". A co jeszcze? Robótkowe raczej nie brylowały, ale może ktoś coś?
- Hobby, czas wolny - jakieś zwierzakowe fora? Ogrodowe? Hobbystyczne? Co tam jest warte zachowania?
- Wnętrza mieszkań kiedyś były bardzo aktywne, ale ostatnio ograniczały się do doboru firanek. Nie wiem czy warto archiwizować ze względu na dawne dyskusje. Sama ze 2 wątki chętnie bym zachowała, ale i tak ich już nie odnajdę.
- Rodzina, dziecko, powstały chyba najpóźniej i cieszyły się najmniejszą popularnością. Warto?
- No i na koniec "Różności". Wielki miszmasz, bałagan, najczęściej wklejało się tam zdjęcia dla podbicia ich rankingu. Ale w tym bałaganie często były perełki. Tylko czy dla tych perełek warto zachowywać taki ogrom danych?

Czekam na Wasze opinie.

[wedrowiec2]

Czy masz może wykaz wszystkich for? Byłam pewna, że zrobiłam zrzuty ekranu z ich wykazem, ale nie mogę odszukać
Pamiętam, że istniało forum ogrodnicze (rośliny?) z mnóstwem zdjęć, które były logicznie umieszczane w wątkach. Nie pamiętam, kto je prowadził, ale widziałam, że uczestnicy byli zbulwersowani zamknięciem Fotoforum.
Ze względu na zdjęcia Wizytki warto zachować Szczecin. Dziwnów też jest mi miły, ale Przedziwna publikowała też na FF Bałtyk. Może zdjęcia są zdublowane.
FF Niemcy, Szwajcaria, Austria - Chris, a wcześciej City i Germanus dbali o nie.

[b-a-g-a]

1. Dom i wnętrza
- Wnętrza mieszkań
- Plany i wizualizacje

2. Miasta i regiony
- Mazowieckie i Warszawa
- Śląskie
Bielsko-Biała
Częstochowa
Gliwice
Katowice
Śląsk Cieszyński
Tychy
Zabrze
- Miasta
- Olsztyn
- Kluczbork
- Bydgoszcz
- Kielce
- Wrocław
- Białystok
- Dziwnów
- Elbląg
- Trójmiasto
- Gorzów Wlkp
- Grudziądz
- Kalisz
- Kraków
- Lublin
- Łódź
- Ostrowiec Św.
- Poznań
- Roztocze
- Rzeszów
- Szczecin
- Toruń
- Zamość

3. Teoria Fotografii
- Makrofotografia
- Aspirująca fotografia amatorska
- Wasze Galerie

4. Podróże, Turystyka
- Europa
Czechy i Słowacja
Wlk Bryt. I Irlandia
Hiszpania i Portugalia
Grecja
Chorwacja, Słowenia i Czarnogóra
Niemcy, Austria, Szwajcaria
Francja
Rumunia
Skandynawia
Włochy
- ,Świat
Egipt
Izrael
Kanada
Kraje Arabskie
Nowa Zelandia
USA
- Podróże
- Góry
- Może Bałtyckie

5. Zrób to sam
Galeria potraw
Biżuteria
Kartki, pocztówki
Origami
Rękodzieło i ozdoby
Robótki dziane i wyszywane

6. Hobby, czas wolny
Świątynie i nekropolie
Ptaki
Plenery
Rośliny i ogrody
Zwierzaki
Żeglarstwo
Architektura
Militaria
Lotnictwo
Koty
Motoryzacja
Zamki i Ruiny
Gry
Kolej
Moda
Narciarstwo

7. Rodzina, dziecko
Ciążowe brzuszki
Mali artyści
Nasze dzieci

8. Różności

[kot.peter]

Ja, niestety, jestem na etapie prokrastynacji. (? jakoś tak.)
Niech ktoś mnie kopnie w kocią dupę.

[wedrowiec2]

kot.peter napisała:

> Ja, niestety, jestem na etapie prokrastynacji. (

To mój naturalny stan. Nawet teraz, gdy jestem świeżo po kilkunastodniowym pobycie nad morzem.

[b-a-g-a]

Coś mi się zdaje, że z tej reaktywacji nic nie wyjdzie. Może Gazeta miała rację?

[wedrowiec2]

Chyba miała🙁 Mało nas jest. Zmęczenie, wiek, ogólna sytuacja na świecie. Inne fora tematyczne, nie gazetowe, też dogorywają.
Podtrzymuję tematy warte zachowania, a o których pisałam przedwczoraj, ale ich użytkownikom jest chyba to obojętne.
Mimo wszystko, pomału, konwertuję do pdf to, o czym wcześniej pisałyśmy.

[wariant_b]

wedrowiec2 napisała:

> Mimo wszystko, pomału, konwertuję do pdf to, o czym wcześniej pisałyśmy.

Jak sobie radzisz z formatowaniem takiego .pdf?

Konkretniej - w jakim układzie (drzewko, od najnowszego) układasz posty w wątkach
i jak robisz podziały na strony, bo nie jest to trywialne - w drzewku są wcięcia, które
pomniejszają pole tekstowe i rozmiary umieszczonych w nim zdjęć, a w układzie
od najnowszego (najstarszego podobnie) łatwo zgubić kontekst wypowiedzi.
Jak z dłuższymi wątkami (ponad 100 postów), które są dzielone na strony html?

No i na stronach jest pełno pozostałości po FF, które tutaj stanowią śmieci.

[wedrowiec2]

Przyjmijmy, że wątek mam pobrany w postaci folderu z jego zawartością i dokumentu przeglądarki web. Klikam na symbol przeglądarki z nazwą taką samą, jak folder. Otwiera się wątek. Zaznaczam, kopiuję i wklejam do dokumentu worda (ctrl+A, ctrl+C, ctrl+V). Usuwam z dokumentu niepotrzebne informacja znajdujące się na początku i końcu. Zapisuję albo w formacie .docx, albo w .pdf.
Mam tylko bezpłatną wersję Adobe Acrobat Reader. W wersji pro można wstawiać treści bezpośrednio do tworzonego dokumentu.
W edytorze nie widać wcięć. Tekst i obrazy wyrównane są do lewego marginesu.
Nie robię podziału na strony. Przyjmuję widok taki, jaki jest po wklejeniu. Wątki nawet po 200 - 300 stron. Optymalizacja, np. jeden wpis - jedno zdjęcie - jedna strona, byłaby zbyt czasochłonna. Dawno temu wykonałam taką pracę dla forum ornitologicznego, ale tam najdłuższy temat zawierał 55 zdjęć.
Wątki, które pobrałam mam zapisane w formacie .docx. Otwieram je i zapisuję jako .pdf. Żmudne, ale nie znam metody na grupową konwersję

[wedrowiec2]

Każdy wątek zapisuję w osobnym dokumencie. Ze względów na objętość plików nie łączę poszczególnych dokumentów.
Wklejam w układzie drzewka.

[kot.peter]

Przyznaję się bez bicia, że mnie wciągnął Facebook.
Obawiałam się tego i z dlatego się przed nim broniłam. Konto założyłam sobie dopiero po likwidacji FF. I niestety albo stety jakoś się tam powoli, z naciskiem na powoli, odnajduję. Przede wszystkim na moich "zawodowych" forach tłumackich.
Nie znaczy to, że zapomniałam o Nekro. Ale widząc totalne desinteressment, nie wiem, czy jest sens zakładać je na na nowo.

[kot.peter]

Przyznaję się bez bicia, że wciągnął mnie Facebook.
Obawiałam się tego i z dlatego się przed nim broniłam. Konto założyłam sobie dopiero po likwidacji FF. I niestety albo stety jakoś się tam powoli, z naciskiem na powoli, odnajduję. Przede wszystkim na moich "zawodowych" forach tłumackich. I jakoś zastępuje mi to FF Gazety.
Nie znaczy to, że zapomniałam o Nekro. Ale widząc totalne desinteressement, nie wiem, czy jest sens zakładać je na na nowo. Jako jakieś Nekro Bis.
Ilu miałybyśmy userów?
Po nocach spędzonych na kopiowaniu zawartości FF przed magiczną datą 4 maja nie bardzo mam ochotę na poświęcanie kolejnych nocy na reanimację Nekro, jeśli interesuje to trzy osoby na krzyż.
Więc proszę o odpowiedź - działamy dalej czy może chcecie tylko dostać archiwalne kopie? (Jeszcze nie wiem, jak je wysłać, muszę się nauczyć obsługiwać Chmurę.)

Mogę się przełamać w mojej prokrastrynacji i dużo zrobić, ale muszę wiedzieć, że będę to robić dla kogoś.

[b-a-g-a]

Z przyzwyczajenia wciąż robię zdjęcia ciekawym miejscom świątynno-cmentarnym i brakuje mi możliwości umieszczania ich gdzieś. Ale zaczynam powątpiewać, czy inni mają podobnie i czy będą się chcieli dołączyć.
Jak widać, nawet tutaj póki co dyskutujemy we trzy.
Można spróbować założyć forum na razie w postaci śladowej (bez tytanicznej pracy z wpisywaniem wszystkich wątków), zakładając wątki wg potrzeby. I przyjrzeć się jak to będzie funkcjonować. Jak wypali - super! Jak nie, zrezygnujemy.

[wedrowiec2]

Sądzę, że tylko FF konsolidowały forumowiczów. Brak struktury spowodował ich odejście. Próby przywrócenia forum w takiej formie, w jakiej istniały nie powiodły się zarówno tutaj, jak i na FB. Cóż, nie wchodzi się dwa razy do tej samej wody.
Trud włożony na zachowanie FF, by je znów upublicznić poszedł na marne. Trudno.
Gdzie pokazywać zdjęcia? Nie wiem. Może na sierotkowym forum?
Może inni fotoforumowicze gdzieś znaleźli swoją przystań, a może jej nie szukali.

[b-a-g-a]

wedrowiec2 napisała:

> Sądzę, że tylko FF konsolidowały forumowiczów. Brak struktury spowodował ich odejście.
> Próby przywrócenia forum w takiej formie, w jakiej istniały nie powiodły się zarówno tutaj, jak i na FB.

Ani tutaj, ani na FB nie było prób przywrócenia poprzedniej formy FF. "Sierotki" to były miejsca dyskusji co robimy dalej, a nie fora tematyczne. Ci, którzy preferowali gawędy w komentarzach pod zdjęciami już się odnaleźli i doskonale sobie radzą, kontynuując swoją działalność. Tym, którzy byli zaangażowani w fora tematyczne trzeba skonstruować płaszczyznę podobną do poprzedniej. Ale tego na razie nikt nie zrobił. Myślę, że jeśli chodzi o FF ŚiN odpowiednią osobą jest kot_peter, bo ona tam zawsze rządziła i wiodła prym. Ja mogę wspierać, ale sama nie podejmę się tego zadania. Co do innych forów, to też muszą się odezwać osoby, które zawiadowały tymi forami.

> Trud włożony na zachowanie FF, by je znów upublicznić poszedł na marne. Trudno.

Nie sądzę. Myślę, że archiwum będzie przydatny jeszcze długo niejednemu z nas. Dlatego warto poszukać najlepszego miejsca i sposobu na jego przechowywanie.

> Gdzie pokazywać zdjęcia? Nie wiem. Może na sierotkowym forum?

Same zdjęcia można pokazywać na tym forum, ale to bardziej materiał do pogaduch, jakie już tam trwają. Są osoby, którym nie o to chodzi. Jeśli nie uda nam się zorganizować czegoś w większej grupie, pewnie rzeczywiście każdy będzie szukał na własną rękę.

[wariant_b]

b-a-g-a napisała:

> Z przyzwyczajenia wciąż robię zdjęcia ciekawym miejscom świątynno-cmentarnym
> i brakuje mi możliwości umieszczania ich gdzieś.

Może warto spróbować i założyć nowe forum typu Nekro, choćby jako forum gazetowe.
Wprawdzie skrypty do zarządzania zdjęciami są prostsze i dają mniejsze możliwości,
niemniej da się z nich korzystać. Fatalna i trudna do uzasadnienia jest tylko prezentacja
zdjęć portretowych (wysokość do 500 px, szerokość zgodnie z proporcjami) i pewnie
przydałby się jakiś własny serwer do ich magazynowania i wklejania linków.
Można by było umieścić na nim również nasze zapisane wątki do wglądu.
Ale można w ostateczności korzystać na przykład z własnego/wspólnego dysku Google.

Zdjęcia poziome są nieco mniejsze (lub nieco większe) niż w FotoForum, bo zdaje się,
że tam były zmienne lub różne możliwości zaprezentowania, ale akceptowalne.
Kłopot z opisami zdjęć, których po prostu nie ma i muszą znaleźć się w tekście postu.

Ewentualnie da się "wstrzyknąć" co cenniejsze stare wątki do nowego forum
tworząc jakiś automat korzystający z "sztucznego użytkownika" i umieszczając
info o autorze i dacie wpisu w treści wątku. Przy pojedynczych zdjęciach w poście
nie byłoby to nawet specjalnie trudne, bo mamy adresy zdjęć na zasobie /photo,
który wedle zapewnień bagiennego nie zniknie bez śladu w listopadzie.

Może uda się skłonić Administrację, żeby w ramach rekompensaty za usunięcie FF
utworzyli nową kategorię FotoFora, aby nie było wątpliwości, gdzie należy założyć
nowe forum prywatne i jak doszukać się istniejących.

[wedrowiec2]

Zaproponowane rozwiązanie jest dobre, ale konieczna jest, jak wcześniej pisałam, współpraca z adminami. Podjąć się tego powinny osoby najbardziej zainteresowane. Bago?
Rewiduję swoją poprzednią propozycję zachowania wybranych fotoforów. Wystarczą Świątynie, podróże, Archi. Może dla chętnych Rośliny i ogrody oraz Galera Potraw.
Grono osób chętnych do dzielenia się swoimi zdjęciami jest coraz mniejsze. Nie mam prawie z nikim kontaktu, więc znów rola inicjatora spada na Bagę.

[b-a-g-a]

wariant_b napisał:


> Może warto spróbować i założyć nowe forum typu Nekro, choćby jako forum gazetowe.

Myślę, że warto. Czekam na Kota, żeby to zrobiła. Ja nie bardzo mam ochotę się wychylać, nie mam Jej charyzmy
Ale jak się nie podejmie tego, mogę spróbować. Tu, albo na fb, gdzie grupy zdjęciowe mam już opanowane i podejrzewam, ze jest większa publiczność do zdobycia. Tyle, że tam jest potrzebna inna dyscyplina, pisałam już o tym.

> Wprawdzie skrypty do zarządzania zdjęciami są prostsze i dają mniejsze możliwości,
> niemniej da się z nich korzystać.

Bądźmy szczerzy: przecież nie wszystkie zdjęcia prezentowane na tym forum były dziełami sztuki fotograficznej, tu chodziło raczej o ilustrację postów zawierających jakieś informacje. Więc moim zdaniem nie ma co płakać, że zdjęcia na forum gazety będą mniejsze czy mniej dokładne. A tworzenie dodatkowych kombinacji z wklejaniem i oglądaniem przez wywoływanie linków itp mogą tylko zniechęcić. Chociaż jak ktoś chce, można próbować, cóż to szkodzi?

> Ale można w ostateczności korzystać na przykład z własnego/wspólnego dysku Google.

W tym temacie specjalistką jest, o ile wiem, wędrowiec. Ja się nie znam, a moje prymitywne próby niezbyt się udały. Więc prosimy o wskazówki albo działanie.
Wiem, nie dostarczyłam jeszcze swojej działki składu, niestety choroba ograniczyła mi czas spędzany przy komputerze, więc moje transmisje na pdf-y idą powoli, ale niebawem postaram się dokończyć dzieła.

> Ewentualnie da się "wstrzyknąć" co cenniejsze stare wątki do nowego forum

Nie sądzę, żeby to było potrzebne. Myślę, że w razie czego wystarczy wkleić link do materiałów zachowanych w archiwum.

> Może uda się skłonić Administrację, żeby w ramach rekompensaty za usunięcie FF
> utworzyli nową kategorię FotoFora, aby nie było wątpliwości, gdzie należy założyć
> nowe forum prywatne i jak doszukać się istniejących.

Nawet się nie próbujmy łudzić

[wariant_b]

b-a-g-a napisała:

> Myślę, że warto. Czekam na Kota, żeby to zrobiła. Ja nie bardzo mam ochotę się
> wychylać, nie mam Jej charyzmy

Dla mnie masz - ty wciągnęłaś mnie w próby ratowania resztek po FotoForum.
Zresztą i tak ktoś musi forum założyć i opracować przyszpilony wątek z opisem
zasad zawartych w starożytnym regulaminie. Jakiś porządek musi być.

> Bądźmy szczerzy: przecież nie wszystkie zdjęcia prezentowane na tym forum były
> dziełami sztuki fotograficznej ...

Chodziło mi raczej o sztukę programowania z lekka już zapomnianą przez gazetę.pl

> W tym temacie specjalistką jest, o ile wiem, wędrowiec.

Korzystanie z zewnętrznych źródeł dla zdjęć uważam za ryzykowny pomysł. Można,
jak sugerowała Wędrowiec, udostępniać linki do własnych oryginałów zdjęć, bo teraz
ich nie ma. Nie wdaję się w dyskusję czy słusznie - robiły się coraz większe i większe,
a snajper twierdzi, że to zbędne koszty ponoszone przez właścicieli witryny i zajmowanie
miejsca, które można przeznaczyć pod nowe reklamy, których domagają się użytkownicy.

> Nawet się nie próbujmy łudzić

Mimo to próbować trzeba - jakaś większa, lub powiedzmy na miarę skrojona, akcja
mailowa by się przydała - jest trochę kategorii, do których można by włożyć FotoFora
jak na przykład "Specjalne", w których tylko "Ukryte" mają jakiś sens, bo reszta prowadzi
albo do forów ukrytych albo na emamę, która jako jedyna jeszcze działa sprawnie.

[b-a-g-a]

wariant_b napisał:

> Zresztą i tak ktoś musi forum założyć i opracować przyszpilony wątek z opisem
> zasad zawartych w starożytnym regulaminie. Jakiś porządek musi być.

I właśnie do tego potrzebny jest Kot. Jest autorką całej organizacji i zasad poruszania się po forum. Ona też tego pilnowała. Ja tam tylko wprowadzałam różne zamieszania

> > Bądźmy szczerzy: przecież nie wszystkie zdjęcia prezentowane na tym forum były
> > dziełami sztuki fotograficznej ...
>
> Chodziło mi raczej o sztukę programowania z lekka już zapomnianą przez gazetę.p

A no tak, ja patrzę od strony obsługowej. Znacząca większość userów forum nie jest informatycznymi specjalistami i potrzebuje prostych, jasnych metod używania. Wprawdzie lata boksowania się z administracją FF nauczyły nas różnych sztuczek, które trzeba było stosować, żeby jako tako funkcjonować, ale przecież nie o to chodzi.


> Mimo to próbować trzeba - jakaś większa, lub powiedzmy na miarę skrojona, akcja
> mailowa by się przydała - jest trochę kategorii, do których można by włożyć FotoFora
> jak na przykład "Specjalne", w których tylko "Ukryte" mają jakiś sens, bo reszta prowadzi
> albo do forów ukrytych albo na emamę, która jako jedyna jeszcze działa sprawnie

To prawda, że mamy wolną rękę do zakładania własnych forów tylko w kategorii prywatnych, a te są kiepsko widoczne.

[kot.peter]

Kot się melduje.

Niestety, moja domniemana charyzma poszła się gonić razem z nerwem strzałkowym w prawej stopie.
Odkąd po udarze trafiłam do szpitala minęło dziewięć miesięcy. Odkąd ze szpitala wyszłam - siedem. "Rehabilituję się", ale efekty są marne i nadal ledwo łażę. (Wiedziało o tym dotąd tylko kilka osób, ale to nic wstydliwego, możecie wiedzieć wszyscy.)

Teraz siedzę na dnie Rowu Mariańskiego i użalam się nad sobą, więc proszę albo o zrozumienie, albo o kopa w kocią dupę.

Ad rem.

1. Zakładamy nowe Nekro, na Gazecie.
- ale jak miałoby się nazywać? Świątynie i nekropolie - reaktywacja? Oczekuję propozycji.
- w jakim dziale miałoby się znaleźć?
Bo tu zgadzam się z Bagą, admini nie założą nam nowej kategorii, nie ma sensu ich prosić.
Przejrzałam działy istniejące, pasuje chyba tylko Kultura.

2. Baga to forum zakłada, bo już potrafi. Upoważnia mnie do zarządzania nim. Współmoderowałam kiedyś na Gazecie, przez lata, prywatne forum "Wydawnictwa i ich obyczaje", jako Nobullshit, więc przypuszczam, że kiedy zobaczę wszystkie klawisze, przypomni mi się, co się robi.)
Oczywiście mogę napisać "słowo wstępne" i przedstawić je Wam do akceptacji.

3. Zgadzam się z Bagą, że na razie nie ma sensu porywać się na odtworzenie Nekro w całości. (Wklejanie na nowo wszystkich wątków - masakra!)
Po inicjacji forum możemy założyć wątki, do których same mamy nowe zdjęcia, rozesłać wici na FB czy mailowo, że Nekro wróciło, i zakładać nowe wątki wedle potrzeb na bieżąco, a te stare - w miarę naszego wolnego czasu.
(Oczywiście, jak już chyba uzgodniłyśmy, rezygnujemy z podziałów wątków na podwątki.0

Zwłaszcza że nadal nie mamy kopii Nekro w całości, w jakiejś chmurze, i nie wiemy - w każdym razie ja nie wiem - czy linki z Chmury będą się otwierać userom.
Ale to już drobiazg, nie musimy wklejać tych linków od razu.

Na pewno coś przegapiłam, ale...
Wariancie, zasłużyłeś na więcej niż dwa słoiki konfitur.

Fora inne niż Nekro - chętnie bym zobaczyła nowe Podróźe, ale przecież nie możemy zrobić wszystkiego za wszystkich.
Na pewnym znajomym forum ktoś piszczy "Co się stało z Galerią Potraw?!", bo się nie ocknął wcześniej. My tę GP mamy skopiowaną, dzięki Wariantowi, ale sorry, jakoś mi się nie chce kupować dysków i wysyłać kopii (kopiowanie trwa lata) z nadzieją, że ktoś mi zwróci koszty wysyłki. Było zaglądać i myśleć.
YYY... no dobra, odezwę się na tym forum.

To chyba tyle na dzisiaj.

Przeraża menie wizja kopiowania moich kopii w Wordzie na PDF-y, które będą bardziej użyteczne w Chmurze, ale na pewno Wędrowiec mi to wytłumaczy, jaśniej, niż zrobiła to dotąd, jak krowie na rowie.

Dobranoc.

[b-a-g-a]

kot.peter napisała:

> 1. Zakładamy nowe Nekro, na Gazecie.
> - ale jak miałoby się nazywać? Świątynie i nekropolie - reaktywacja? Oczekuję propozycji.
Moim zdaniem powinno się nazywać tak jak dotąd, czyli "Świątynie i nekropolie". Po prostu.

> - w jakim dziale miałoby się znaleźć?
> Przejrzałam działy istniejące, pasuje chyba tylko Kultura.
Jeśli tam się da założyć własnoręcznie forum, bardzo ok.

> 2. Baga to forum zakłada, bo już potrafi.

Żadna sztuka, ale ok, mogę założyć.

> Oczywiście mogę napisać "słowo wstępne" i przedstawić je Wam do akceptacji.

Bardzo wskazane

> 3. Zgadzam się z Bagą, że na razie nie ma sensu porywać się na odtworzenie Nekro w całości.
> (Wklejanie na nowo wszystkich wątków - masakra!)
Jak się komuś będzie chciało, nie ma przeciwwskazań. Ja na pewno wrzucę tak żmudnie stworzoną Ziemię Świętą.

> Po inicjacji forum możemy założyć wątki, do których same mamy nowe zdjęcia, rozesłać wici na
> FB czy mailowo, że Nekro wróciło, i zakładać nowe wątki wedle potrzeb na bieżąco,
> a te stare - w miarę naszego wolnego czasu.

Najwyższy czas.

> Wariancie, zasłużyłeś na więcej niż dwa słoiki konfitur.
No właśnie będę odsyłać dysk, ale nie jestem specjalistką w konfiturach


> Przeraża menie wizja kopiowania moich kopii w Wordzie na PDF-y, które będą bardziej
> użyteczne w Chmurze, ale na pewno Wędrowiec mi to wytłumaczy, jaśniej, niż
> zrobiła to dotąd, jak krowie na rowie.

Nie wiem w jakiej postaci masz te pliki, ale pewnie są już wyczyszczone z niepotrzebnego badziewia (reklamy, różne dodatki), to nic prostszego jak otworzyć plik w wordzie i kliknąć na górze w znaczek pdf-a (eksportuj do PDF), wpisać nazwę pliku i już! Zresztą jeśli nawet nie jest wyczyszczony z niepotrzebnych badziewi, to co to szkodzi? Będzie wyglądać tak, jak było na FF. Ja mam więcej roboty, bo mam html-e, z których dopiero trzeba wycinać co tam niepotrzebne i formatować. Ale jak masz już w plikach wordowych, to jeden ruch, żeby zrobić pdf-y.

[wariant_b]

b-a-g-a napisała:

> Ja mam więcej roboty, bo mam html-e, z których dopiero trzeba wycinać co tam niepotrzebne
> i formatować. Ale jak masz już w plikach wordowych, to jeden ruch, żeby zrobić pdf-y.

U mnie sprawdzał się dodatek do przeglądarki Print Edit WE.
Zaznaczyć górę i ukryć, zaznaczyć prawą kolumnę i ukryć, zjechać na dół, zaznaczyć
i ukryć - preview, czy wygląda poprawnie i zapis do drukarki PDF.

Niestety, w odróżnieniu od dodatku do zapisywania kompletnych stron nie oferuje
automatyzacji, albo przynajmniej ja nie doszukałem się takiej możliwości.
Więc tak jak w przypadku Worda - każdy wątek trzeba czyścić oddzielnie.

Ale gdybyśmy wreszcie zrobili projekt nowego układu stron bez tego całego badziewia,
jakie zostaje po FotoForum, to do usuwania niczego nie będzie. Można także zrobić
wersję wydrukową strony, bo nie wszystko co dobrze wygląda na ekranie dobrze wychodzi
w druku, a .pdf jest formatem typowo wydrukowym. Wtedy można to zautomatyzować.

[wariant_b]

kot.peter napisała:

> 1. Zakładamy nowe Nekro, na Gazecie.
> - ale jak miałoby się nazywać? Świątynie i nekropolie - reaktywacja? Oczekuję propozycji.

W tej chwili najcenniejszym dobrem są byli użytkownicy FotoForum, owe "sierotki",
które trzeba jak najszybciej uaktywnić do wspólnego działania. Od reszty, czyli
w szczególności od nazw forów i ich kategorii wymagamy jedynie tego, by dodatkowo
nie zniechęcały do reaktywowania działalności. Oprogramowanie mamy takie jakie
mamy - lepszego nie znaleźliśmy i nie potrafimy go od ręki stworzyć. Jeśli coś się
znajdzie i zorganizujemy sobie hosting to stare FotoForum możne będzie odtworzyć
jako działającą witrynę, ale to co powstanie tutaj, czyli na forum.gazeta.pl - również.

Myślę, że dotychczasowe nazwy będą odpowiednie - nazwy forów nie muszą być unikalne.

> Bo tu zgadzam się z Bagą, admini nie założą nam nowej kategorii, nie ma sensu ich prosić.

Sens jest, bo kategorie są sztucznym tworem i służą głównie temu, żeby łatwiej było
znaleźć to, co nas interesuje. Przypisanie nie jest dożywotne, można je zmieniać.
Dotychczas Nekro było w "Hobby, czas wolny", może być teraz w "Czas wolny, hobby",
błędnie opisanym w zestawieniu jako "Czas wolny, sport". Ale może admini wymyślą
coś lepszego, i umieszczą gdzieś podkategorię "FotoForum", na przykład w "Specjalne".

Nowa Zelandia ciągle jest w FotoForum > Podróże, turystyka > Świat > Nowa Zelandia


> 2. Baga to forum zakłada, bo już potrafi. Upoważnia mnie do zarządzania nim.

O ile regulamin jest prawdziwy i faktycznie można założyć do 10 forów prywatnych
(w Regulaminie określonych jak "Społeczne") - bo kiedyś limitem było 1 forum na konto.
Jednak sugeruję założenie dla właściciela sztucznego konta (oraz skrzynki pocztowej)
wspólnego dla wszystkich administratorów i dodatkowo prawa administratora dla osób.

> Oczywiście mogę napisać "słowo wstępne" i przedstawić je Wam do akceptacji.

Musisz gdzieś to wszystko odgrzebać i zmieścić w jednym przyszpilonym wątku.

> 3. Zgadzam się z Bagą, że na razie nie ma sensu porywać się na odtworzenie Nekro
> w całości. (Wklejanie na nowo wszystkich wątków - masakra!)

Ja również, zwłaszcza, że posty po FotoForum nadal w bazie istnieją - nie odnotowałem
skurczenia się forumowego licznika postów o dwa miliony siedemset tysięcy pozycji.
To tylko brak woli, umiejętności lub zgody szefostwa, że dawne fora z fotoforum.gazeta.pl
nie pokazały się nam jako nowe fora na gazeta.pl z dokładnością do prezentacji obrazków.

> Po inicjacji forum możemy założyć wątki, do których same mamy nowe zdjęcia,
> rozesłać wici na FB czy mailowo, że Nekro wróciło, i zakładać nowe wątki ...

No właśnie.

> Zwłaszcza że nadal nie mamy kopii Nekro w całości, w jakiejś chmurze, i nie wiemy
> - w każdym razie ja nie wiem - czy linki z Chmury będą się otwierać userom.

Mamy (fakt - nie sprawdzone i zapewne zawierające jakąś ilość błędów - według
moich oszacowań liczoną w promilach) niedziałające kopie wszystkich wątków.
Nie będą działać, bo nie mamy kopii oprogramowania serwera, a z kopii oprogramowania
po stronie klienta również nie bardzo możemy korzystać, bo "własność intelektualna".
Możemy je trochę poprawić, żeby zaczęły działać zawarte w nich linki do innych stron
ze śp. FotoForum, jeśli nie chcemy oglądać pożegnalnej strony śp. Bloxa albo Error 404.

Ale jako kopie bezpieczeństwa naszych postów i zdjęć mamy je legalnie i możemy
używać do podglądu starych forów i wątków. Z chmury Googli musimy jednakoż
pobrać je na własny komputer, bo nie oferuje ona podglądu plików .html w odróżnieniu
od plików .docx Worda, .odt (większość edytorów) czy .pdf Adobe Acrobata.
Można je zahostować na serwerze webowym, ale dalej będą martwe.

> Przeraża mnie wizja kopiowania moich kopii w Wordzie na PDF-y, które będą bardziej
> użyteczne w Chmurze, ale na pewno Wędrowiec mi to wytłumaczy jaśniej...

Wstrzymałbym się z tym - kiedy już wymyślimy nowy layout (wygląd) dla pozostałości
po wątkach z FotoForum i nie trzeba będzie z plików wycinać niedziałających resztek
po fotoforum oraz niekiedy jeszcze działających reklam - dla się wygenerować postać
nadającą się do automatycznej konwersji do .pdf. Ale przy okazji pliki .html też odchudzą
się na tyle, że nie będą większe od swoich odpowiedników w .pdf, więc po co. Publikacje?
Fajnie by było, ale wtedy potrzeba będzie jeszcze trochę dodatkowych prac redakcyjnych.

Trzymaj się Kocie i wyłaź z tego rowu.

[b-a-g-a]

wariant_b napisał:


> Dotychczas Nekro było w "Hobby, czas wolny", może być teraz w "Czas wolny, hobby",

Z tym było zamieszanie, bo dopisali nas tam po interwencji Kota. Chodziło nam o większą zauważalność, bo wcześniej byliśmy, nie pamiętam już gdzie, ale w jakiejś niszy tematycznej. Chociaż "hobby" p[olegające na chodzeniu po cmentarzach wydawało się dziwne


> [url=https://forum.gazeta.pl/forum/f,729,Nowa_Zelandia.html]"Nowa Zelandia"[/ur
> l] ciągle jest w FotoForum > Podróże, turystyka > Świat > Nowa Zela
> ndia

A to dopiero! Żeby było śmieszniej, skrócenie tej ścieżki skutkuje trafieniem na resztki po bloxie (adminom nawet nie chciało się zrobić jakiejś strony pożegnalnej po FF). A tu jednak Nowa Zelandia ma ścieżkę fotoforumową! Czy ktoś coś wie kto i jak założył to forum?

> O ile regulamin jest prawdziwy i faktycznie można założyć do 10 forów prywatnych

Każdy z nas ma tutaj po kilka kont, wynika to z ograniczonej przestrzeni na zdjęcia. Jak jej brakowało, zakłądało się nowe konto.

[wedrowiec2]

Kocie, Bago. Trzeba rozmawiać. Trzeba napisać do adminów Gazety, trzeba założyć wątek na FoF. Nic nie stracimy, a może coś uda się wywalczyć. Dobrze by było, gdyby inni fotoforumowicze poparli (wpisali się w wątku) propozycję utworzenie nowej kategorii zawierającej fora potomne dawnego Fotoforum.

[b-a-g-a]

wedrowiec2 napisała:

> Kocie, Bago. Trzeba rozmawiać. Trzeba napisać do adminów Gazety, trzeba założyć
> wątek na FoF. Nic nie stracimy, a może coś uda się wywalczyć.

Wędrowcze. Wszyscy mówią "trzeba" tylko nikt nic nie robi. Ja nie raz i nie dwa tłukłam głową w ścianę przez te wszystkie lata bezsensownie, dlatego nie mam już ochoty tego robić. Z doświadczenia wiem, że admini mają to gdzieś. Przecież ewak nawet próbowała osobiście coś załatwić w siedzibie Agory. Nic nie załatwiła. A na poparcie innych userów nie ma co liczyć. Zostaje się samemu, wychodzi się na frustrata, co to tylko jemu coś nie pasuje. Ja podziękuję

[nobullshit]

b-a-g-a napisała:

> Wędrowcze. Wszyscy mówią "trzeba" tylko nikt nic nie robi. Ja nie raz i nie dwa
> tłukłam głową w ścianę przez te wszystkie lata bezsensownie, dlatego nie mam j
> uż ochoty tego robić. Z doświadczenia wiem, że admini mają to gdzieś.
Jedyna przewaga FB nad forami GW - tam można zalajkować. Tu muszę poprzeć Cię "postownie".
Pisałyśmy równocześnie.

Rany, idę się przelogować. Chociaż mój stary nick bardzo pasuje do tematu.

[nobullshit]

wedrowiec2 napisała:

> Kocie, Bago. Trzeba rozmawiać.
Jeżeli jest z kim rozmawiać. Z naszych dotychczasowych doświadczeń wynika, że nie ma.

> Trzeba napisać do adminów Gazety, trzeba założyć wątek na FoF. Nic nie stracimy, a może coś uda się
> wywalczyć.
Imho niczego nie wywalczymy, a do stracenia mamy sporo. Mogą nas wziąć pod lupę i skasować nasze nowe forum za byle bzdurę. (Ja już tak im podpadłam, że chyba powinnam zmienić nick.) Albo nie za bzdurę, tylko za inne rozumienie przez Agorę i przez nas kwestii praw autorskich. Sugerowałaś mi mailowo, żebym wysłała do Agory pytanie o możliwość / prawomocność linkowania skopiowanych przez nas wątków. Nie zrobiłam tego i nie zrobię. Bo jeśli odpiszą, że nie możemy, to koniec. Jedyną naszą szansą jest to, że nie zauważą, co robimy. Dlatego, Bago, proszę, skasuj ten mój post, kiedy Wędrowiec da znać, że go przeczytała. Jest długi weekend, admiństwo się urlopuje.

> Dobrze by było, gdyby inni fotoforumowicze poparli (wpisali się w wątku) propozycję utworzenia
> nowej kategorii zawierającej fora potomne dawnego Fotoforum.
Imho nie ma znaczenia, gdzie te fora będą. Zwłaszcza że na razie chodzi o jedno forum, o Nekro. Nikt nie będzie nas szukał po kategoriach.


PS. To ja, Kot. Zapomniałam się przelogować.
PS. PS. Obiecuję spłodzić do poniedziałku "słowo wstępne" dla nowego Nekro.

[wedrowiec2]

Przeczytałam. W takim razie dalej nic nie będę robić.

[kot.peter]

wedrowiec2 napisała:

> Przeczytałam. W takim razie dalej nic nie będę robić.

Rób, rób! Tylko się z tym nie afiszuj.

[kot.peter]

Obietnice Kota...
Przepraszam.
Układam już to "słowo wstępne" w głowie. Będzie jutro.