Dodaj do ulubionych

A już za tydzień...

    • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 23.05.23, 16:50
      W innych :D
      • mona.blue Re: A już za tydzień... 23.05.23, 17:10
        To jeszcze będę życzyć fajnych wakacji, a na razie zapytam nieśmiało jak długie?
        • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 23.05.23, 17:13
          Ustawowe 10 dni roboczych :)
          • mona.blue Re: A już za tydzień... 24.05.23, 09:03
            asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

            > Ustawowe 10 dni roboczych :)

            A, to może jakoś przetrwamy. Będziemy tęsknić ;)
            • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 24.05.23, 09:16
              Żadne tęsknić - nabijać licznik!
              • ruda.replay Re: A już za tydzień... 24.05.23, 09:58
                asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

                > Żadne tęsknić - nabijać licznik!

                Heh...i jeszcze bacik do poganiania.
    • a74-7 Re: A już za tydzień... 23.05.23, 17:32
      No tak , pewnie do tej Lapo.,pardon Japonii, duzo o niej bylo ostatnio ....;)
    • ruda.replay Re: A już za tydzień... 23.05.23, 18:37
      Co to znaczy kulturnie?!
      Jak tu zawsze przykładnie jest....
      Będziemy dużo kawy pić, herbaty, jakaś prasówka, może w coś zagramy...
      • a74-7 Re: A już za tydzień... 23.05.23, 19:21
        ani mru,mru....
        • ruda.replay Re: A już za tydzień... 23.05.23, 20:07
          jakiś wieczorek przy świcach się zorganizuje, albo z poezją w tle...
          • a74-7 Re: A już za tydzień... 23.05.23, 21:44
            I moze jakis przeglad naszych biblioteczek domowych :)
            • mona.blue Re: A już za tydzień... 24.05.23, 09:01
              a74-7 napisał:

              > I moze jakis przeglad naszych biblioteczek domowych :)

              Dobry pomysł :)
              • camella Re: A już za tydzień... 24.05.23, 11:16
                Ja właśnie przeglądałam biblioteczkę bo porządek trzeba było zrobić i trafiłam na nieprzeczytaną która dostałam w prezencie od szkolnej przyjaciółki.

      • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 24.05.23, 07:26
        Dobra dobra, tylko butelek nie tłuczcie.
        • a74-7 Re: A już za tydzień... 24.05.23, 08:37
          wrocisz wypoczety - pozbierasz ...;)
          • a74-7 Re: A już za tydzień... 24.05.23, 08:41
            "Już za parę dni, za dni parę
            Weźmiesz plecak swój i gitarę
            Pożegnania kilka słów
            Pitagoras bądźcie zdrów
            Do widzenia wam canto, cantare"
            • ruda.replay Re: A już za tydzień... 24.05.23, 09:01
              Podstawowy, wakacyjny niezbędnik dla mężczyzny...
              Okulary przeciwsłoneczne, szczoteczka do zębów, prezerwatywy, plastikowy pieniądz 😉
              • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 24.05.23, 09:17
                A ta szczoteczka to po co? :P
                • ruda.replay Re: A już za tydzień... 24.05.23, 09:25
                  Na wszelki zaś, gdyby szczypiorek wszedł za mocno:P
                  • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 24.05.23, 09:40
                    Plastikiem się wydłubie.
                    • ruda.replay Re: A już za tydzień... 24.05.23, 09:46
                      Zamiast prysznica dezodorant.
                      Można.
                      Reszta odpadnie w basenie.
                      • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 24.05.23, 09:47
                        ruda.replay napisała:

                        > Zamiast prysznica dezodorant.

                        Eee, to ruska metoda.
                        Ale pod umywalką - lepiej!
                        • ruda.replay Re: A już za tydzień... 24.05.23, 09:54
                          Co z tą umywalką... oświeć mnie ;)
                          • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 24.05.23, 09:55
                            A sama nazwa nie wskazuje, do czego ona służy? :D
                            • ruda.replay Re: A już za tydzień... 24.05.23, 10:01
                              W sumie...z braku laku można i gary umyć :P
                              • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 24.05.23, 10:16
                                A nawet też ekhm jaja.
                                • ruda.replay Re: A już za tydzień... 24.05.23, 10:20
                                  Te jaja???
                                  • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 24.05.23, 10:25
                                    Każde! :D
                                    • ruda.replay Re: A już za tydzień... 24.05.23, 10:31
                                      Dopóki człek nie widzi, to mogą myć, sikać, ile wlezie 🤦
                                      Oh, te wczasowe kible, prysznice, łazienki:D
                                      • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 24.05.23, 10:35
                                        Się mi przypomniał stary dowcip.

                                        - Stary, zagadka: jaka jest różnica między zlewem a umywalką?
                                        - A nie wiem?
                                        - To u mnie nie pijesz!

                                        :D
                                        • ruda.replay Re: A już za tydzień... 24.05.23, 11:29
                                          asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

                                          > Się mi przypomniał stary dowcip.
                                          >
                                          > - Stary, zagadka: jaka jest różnica między zlewem a umywalką?
                                          > - A nie wiem?
                                          > - To u mnie nie pijesz!
                                          >
                                          > :D

                                          DDD :))
        • mona.blue Re: A już za tydzień... 24.05.23, 10:36
          asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

          > Dobra dobra, tylko butelek nie tłuczcie.

          Po alkoholu czy po mineralnej? ;)
          • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 24.05.23, 10:38
            Żadnych - lubię chodzić boso.
            • ruda.replay Re: A już za tydzień... 24.05.23, 11:33
              Nie to towarzycho...tu się butlami nie rzuca.
              Twoje stópy są bezpieczne 😊
              • ruda.replay Re: A już za tydzień... 24.05.23, 11:34
                Chyba są bezpieczne.
              • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 24.05.23, 11:34
                No!
                • ruda.replay Re: A już za tydzień... 24.05.23, 11:39
                  No, ale co no...
                  No, co się paczysz na mnie.
                  Rzucanie butlami, to nie mój sport.
                  Ja rzucam czymś innym : D
                  • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 24.05.23, 11:41
                    Ale co się frechujesz, salacha?! Pisałem do wszystkich! :D
                    • ruda.replay Re: A już za tydzień... 24.05.23, 11:48
                      Młoda, wyysoka :D
                      A toś mi humor poprawił :)
                      • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 24.05.23, 11:52
                        No właśnie... Też teraz wszędzie widzę to "wysoka".
                        Nie tak u nas było. Owszem: dziewczyna wyrośnięta, ale NIE w sensie wzrostu.
                        Czyli już nie jakaś z pierwszych klas podstawówki. Bardziej po ogólnemu: nastolatka.
                        • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 10:20
                          Wróćmy do tematu wyjazdu ;)
                          walichy spakowane, karta na full, kwiatki podlane /o zwierzach nic nie wiadomo/ to opieki szukać nie trzeba, czyli niedługo pomachamy na pa pa :)
                          • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 10:48
                            No niestety jeszcze przez parę dni musicie się powstrzymać od tłuczenia butelek :D
                            • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 12:54
                              E, nieeee...tu nie ma takich wyrywnych :)
                              będzie wysooka kultura :)
                            • mona.blue Re: A już za tydzień... 27.05.23, 13:02
                              asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

                              > No niestety jeszcze przez parę dni musicie się powstrzymać od tłuczenia butelek
                              > :D

                              O! Dla nas to dobrze :)
                              • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 13:05
                                A mówiłaś, że będziesz tęsknić :D ;)
                                • mona.blue Re: A już za tydzień... 27.05.23, 13:14
                                  ruda.replay napisała:

                                  > A mówiłaś, że będziesz tęsknić :D ;)

                                  W tym sensie dobrze dla nas, ze jeszcze nie możemy tluc butelek, czyli może jeszcze kilka dni z nami będzie:) chyba że bledny wniosek wyciągnęłam.

                                  A tęsknić to tak 😉

                                  • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:27
                                    A to sobie urozmaicimy tę nieobecność....
                                    zawsze można polatać po innych forach ;)
                                    :D
                                    • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 16:01
                                      COOOO?! Innym nabijać liczniki?! Nie pozwalam!!!!! :D
                                      • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 16:23
                                        I tam..nie bój ;) ja się zabić nie dam :D ;)
                                        w celach zapoznawczych tak ;)

                                        kurna, że licznik? :D
                                        eeee...na pewno wykasują :D:D
                                        • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 16:29
                                          Skoro obiecujesz, że wykasują to łaskawie pozwalam.

                                          Ale ALE ALE!!! - umowa? :D
                                          • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 16:42
                                            Pozwalasz...łaskawca :D
                                            kiedyś mi zależało na ludziach....teraz mam za przeproszeniem w d...., co myślą...
                                            absolutnie nie bierz do siebie...ogólnie tak...o całkowicie nieznajomych...
                                            nie dotyczy tego forum...:)
                                            • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 16:43
                                              także nooo.....wiesz, co mi może TR zrobić :D
                                              nic
                                              please - wykasuj
                                              • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 16:56
                                                A po co, wyszukiwarka GW nie zna użytkownika o nicku TR. Chyba, że się stanowczo domagasz :)
                                                • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 17:09
                                                  Decyzję pozostawiam Tobie...
                                                  nie chciałabym ściągnąć plag na Ciebie i forum :)
                                                  • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 17:16
                                                    I po to forum jest zamknięte :)
                                                  • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 17:19
                                                    to bez znaczenia...
                                                    odbije się echem gdzie indziej...
                                                  • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 17:32
                                                    No i co? Taki "w skrócie dwie literki" sra wszędzie, i co nam do tego?
                                                    A fakt, Ta się trochę tym przejmuje...
                                                    To może faktycznie?
                                                  • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 17:41
                                                    jak ma poklask, to wypluwa z siebie mądrości....
                                                    taki forumowy k/leszcz/
                                                  • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 18:01
                                                    Leszczem bym go nie nazywał. Z tego co pisały tu i ówdzie między innymi Mona i Ta - on potrafił odwalać bardzo nieprzyjemne akcje. Konkretnie na poczcie szczuć jednych przeciw innym.
                                                    Na takich jest tylko jedna dobrarada: gadaj do ręki bo uszy nie słuchają.
    • a74-7 Re: A już za tydzień... 27.05.23, 11:05
      no ba ,te 5000 trzeba jeszcze przed wyjazdem ....;)
      • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 11:08
        Nic nie trzeba :)
        • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 13:09
          Po wczasach przyjedzie spłukany, to już na lizaki nie wystarczy....
          ;)
          • mona.blue Re: A już za tydzień... 27.05.23, 13:14
            ruda.replay napisała:

            > Po wczasach przyjedzie spłukany, to już na lizaki nie wystarczy....
            > ;)
            No tak, kto wie...
            • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 13:19
              A co będzie zaciskał pasa ;)
              spróbować trzeba regionalnych przysmaków, schłodzić wnętrzności dobrym piwem....
              mielonki w konserwie nie będzie przecież brał ;)
              • mona.blue Re: A już za tydzień... 27.05.23, 13:26
                No tak, życzmy asdzxcvfsrggxdfsd jak najlepszego urlopu :)
            • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 13:19
              Spokojnie spokojnie, będę rozdawał mydłka i szampony z hotelu.
              • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 13:29
                Dla mnie biały ręcznik w kształcie łabędzia ;)
                • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 13:36
                  A nie, ręcznik to środek trwały i płaci się tylko z pranie. A mydełko jest wliczone w cenę. A swoje będę brał jednak...
                  • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 13:58
                    Mydełko...hm...
                    kto dzisiaj myje się mydłem :>
                    :D
                    • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 14:05
                      Ładne papierki czasem mają i ładnie pachną...
                      Dobra, nie namawiam bo to i tak nie ta klasa hotelu, co by dawali :)
                      • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 14:08
                        Co tam hotel....
                        byle się przespać, odświeżyć, dach nad głową mieć, gdy leje, wieje ;)
                        i żeby nie latały karaluchi :))
                        • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 14:11
                          Nie no, ale szwedzki stół na śniadanko to musi być. I potem z pełnym brzuszkiem na zwiedzanko.
                          • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 14:23
                            W tym roku też się gdzieś wybiorę....
                            gdzieś, gdzie ciepło, człowiek czasem potrzebuje zmian, by naładować akumulatory....
                            góry odpadają, bo sapać nie lubię /no, i misio może może się przytrafić/ ;)
                            morze nasze....hm....fajnie, jak pogoda, a jak nie ma, to czarna d...rozpacz wtedy....
                            ile można zalegać w knajpie ;)
                            to tak po cichu sobie myslę, bo jak głośniej, to zaraz mi się coś spieprzy...
                            • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 14:31
                              Ja w ogóle nie rozumiem tego zwyczaju tłuczenia się nie raz przez kilkaset kilometrów nad Bałtyk na 2 tyg - gdy chyba za takie same pieniądze można polecieć z jakimś biurem na tydzień do Chorwacji czy gdzie indziej pogoda gwarantowana.
                              Lepsze takie 7 dni niż 14 trafienia na ujową pogodę u nas.
                              • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 14:50
                                W punkt. Są tacy, co rok w rok w to samo miejsce....
                                tego nie pojmuję, ale i nie muszę.....jest tyle fajnych miejsc, że można spokojnie coś wybrać. Finansowo wyjdzie tak samo, ale gwarancja dobrej pogody napawa optymizmem....przewalić całą Polskę, by..spacerować pod parasolem i zeżreć rybę....
                                nie dla mnie taka frajda...
                                • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:00
                                  ruda.replay napisała:

                                  > W punkt. Są tacy, co rok w rok w to samo miejsce....

                                  A to nawet nie o to. Można mieć swój ulubiony hotel, knajpkę, inne miejsca - ba, zakumplować się z jakimiś miejscowymi. I wtedy pogoda nie jest istotna. Za to "byle nad morze" i to polskie - bo tam mówią po polsku...
                                  Przecież z "normalnym" biurem podróży to obsługuje na miejscu rezydent co też po polsku gada.
                                  • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:17
                                    O, tak. Jak najbardziej. Sprytny zawsze sobie jakoś poradzi.
                                    Nie takie ciemniaki do Hameryki lecą i poradzą...
                                    ale na dłuższą metę, to w pewnym momencie zaczyna brakować znajomości języka...
                                    • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:20
                                      Ale ja tu piszę wyłącznie o krótkim wyjeździe z dobrym biurem - ono wszystko ogarnie. Bo, można nawet kupić "objazdówkę" z polskim przewodnikiem - ale oczywiście to już drożej.
                                      • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:42
                                        asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

                                        > Ale ja tu piszę wyłącznie o krótkim wyjeździe z dobrym biurem - ono wszystko og
                                        > arnie. Bo, można nawet kupić "objazdówkę" z polskim przewodnikiem - ale oczywiś
                                        > cie to już drożej.

                                        A ja odniosłam się do..braku znajomości języka :)
                                        reasumując....wszystko można, jak jest zaplecze finansowe....
                                        każdy coś znajdzie dla siebie....
                                        ale wiesz, co...są tacy, co za cholerę do samolotu nie wsiądą :D
                                        tym się też tłumaczą...nie, bo samolot ;)
                                        • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:47
                                          ruda.replay napisała:

                                          > asdzxcvfsrggxdfsd napisał:
                                          >
                                          > > Ale ja tu piszę wyłącznie o krótkim wyjeździe z dobrym biurem - ono wszys
                                          > tko og
                                          > > arnie. Bo, można nawet kupić "objazdówkę" z polskim przewodnikiem - ale o
                                          > czywiś
                                          > > cie to już drożej.
                                          >
                                          > A ja odniosłam się do..braku znajomości języka :)

                                          No jak ktoś się na własną rękę wybiera i nie zna nawet angielskiego prymitywnego - to faktycznie jest kłopot.


                                          > ale wiesz, co...są tacy, co za cholerę do samolotu nie wsiądą :D
                                          > tym się też tłumaczą...nie, bo samolot ;)

                                          Wiem, jest taka fobia - mimo iż statystycznie to samolot jest chyba najbezpieczniejszym środkiem transportu (albo pociąg? nie pamiętam).
                                          Ale usłyszeli parę razy o katastrofach to szok. Nie dociera do nich ilu ludzi ginie dziennie na zwykłych drogach.
                                • mona.blue Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:17
                                  Ja tęż nie bardzo pojmuje, fajnie jest poznawać coraz to inne miejsca na świecie.
                                  • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:21
                                    mona.blue napisała:

                                    > Ja tęż nie bardzo pojmuje, fajnie jest poznawać coraz to inne miejsca na świeci
                                    > e.

                                    Ale fajnie też czasem powrócić do wspomnień.
                                    • mona.blue Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:27
                                      asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

                                      > mona.blue napisała:
                                      >
                                      > > Ja tęż nie bardzo pojmuje, fajnie jest poznawać coraz to inne miejsca na
                                      > świeci
                                      > > e.
                                      >
                                      > Ale fajnie też czasem powrócić do wspomnień.

                                      Nie mam jakichś szczególnych wspomnień z wyjazdów wakacyjnych, chyba że z wczesnej młodości, bo z ex to nie.

                                      No może jedno miejsce darze sentymentem, tam wiele się dzialo dobrego.
                                      • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:36
                                        mona.blue napisała:


                                        > Nie mam jakichś szczególnych wspomnień z wyjazdów wakacyjnych

                                        Jak chodzi o mnie, to bardziej chodzi o pewne miasto w którym byłem na rocznym stypendium. Z żoną i starszym. I tam poczęła się młodsza. Czasem wracamy...

                            • mona.blue Re: A już za tydzień... 27.05.23, 14:43
                              Ja chyba do córy się wybiorę na jakieś 5 dni, ale to jeszcze z miesiąc.
                              • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 14:53
                                Koniecznie trzeba odwiedzić i poznać wnusia :)
                                • mona.blue Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:16
                                  ruda.replay napisała:

                                  > Koniecznie trzeba odwiedzić i poznać wnusia :)

                                  Taaak!
                                  • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:22
                                    No ba!
                                    • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:24
                                      A nam przy okazji cyknąć parę fotek, pokazać coś fajnego, ciekawego :)
                                      • mona.blue Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:30
                                        Obawiam się, że na zwiedzanie tym razem nie bedziemy miały czasu, raczej towarzyszenie córce i zięciowi przy wnuku.
                                        Przeszukam jeszcze zdjęcia z zeszłego roku, jak byłyśmy na ich ślubie, ale obawiam się, że na większości jest rodzinka.
                                        • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:38
                                          Zdjęcia wnuka daj - tylko z zasłoniętą twarzą.
                                          • a74-7 Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:46
                                            Czytalam watek narodzin wnuka - to bylo kibicowanie !
                                            Moje spoznione gratulacje !:)
                                            Poznanie wnuka - to oczywista oczywistosc :)
                                            • mona.blue Re: A już za tydzień... 27.05.23, 18:58
                                              a74-7 napisał:

                                              > Czytalam watek narodzin wnuka - to bylo kibicowanie !
                                              > Moje spoznione gratulacje !:)
                                              > Poznanie wnuka - to oczywista oczywistosc :)

                                              Dziękuję :)
                                          • ruda.replay Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:54
                                            asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

                                            > Zdjęcia wnuka daj - tylko z zasłoniętą twarzą.


                                            dlaczego?
                                • a74-7 Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:39
                                  Przyznam szczerze , ze od kowidowych czasow jakos mi wakacyjne podroze zobojetnialy ....z histeria z paszportami ,potem z dawkami przypominajacymi ...
                                  Co roku ,przez ponad 30 lat wyjezdzalismy za granice , teraz od 3 lat dzien tu czy tam nad morzem ... nie narzekam ...ale i nie buntuje sie :)
                                  • asdzxcvfsrggxdfsd Re: A już za tydzień... 27.05.23, 15:49
                                    a74-7 napisał:

                                    > Przyznam szczerze , ze od kowidowych czasow jakos mi wakacyjne podroze zobojetn
                                    > ialy ....z histeria z paszportami ,potem z dawkami przypominajacymi ...

                                    Fakt, też mieliśmy pojechać "w inną stronę Czech" niż wcześniej byliśmy; trudno. Jeździmy po Polsce.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka