Znaj swoje granice

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Takich 2 zawodowych skrzypków, którzy doszli do poziomu Orkiestry Opery w Sydney (chyba obaj).
Nie ma bata, wyżej sufitu nie skoczysz...

• World Class Prodigy Violinist Chloe Chua Gives TwoSet a Violin Lesson

[ruda.replay]

Nie znam...opowiedz w skrócie o nich :)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

pl.wikipedia.org/wiki/TwoSet_Violin

[ruda.replay]

No, dobra... dwóch młodych, wykształconych, zdolnych ludzi.
Porzucają posadki w Operze.
Poza wzmianką w CV o miejscu pracy, nikt by ich z tłumu muzyków nie zauważył. Zbiorowa, nudna robota. Szukają pomysłu na siebie. Zostają yutuberami, licznik się kręci itp...w sumie mam mieszane uczucia...
Czy to rzeczywiście szczyt marzeń, możliwości...ambicji.

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Myślę, co zresztą napisałem na początku i co widać także w tym filmiku - wyżej sufitu nie skoczysz i tyle. Lata lecą, sprawność palców się pogarsza (to samo mówili speed-cuberzy, ale to inna sprawa).
Więc możesz dumnie się obnosić z tym, ze kiedyś to och ach grałem w Operze Sydney - a możesz znaleźć inny sposób na życie.

[ruda.replay]

A jak się już wypśtykają, jako yutuberzy, to zawsze do kotleta mogą grać w knajpie...

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Tylko po co, o ile dobrze kaskę z yt zainwestują?

[ruda.replay]

Nie wiem, jak działa to zarabianie na instagramie, ytubie....
od czego to zależy, jakie to pieniądze...

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Na insta nie wchodzę, na yt masz co najmniej 3 możliwości:
a) bezpośrednia współpraca, czyli jak Miecio w swoich filmikach osobiście coś poleca (on akurat jawnie, ale może tez to być krypto-reklama: ojejej jaki to zajebisty towar "przypadkiem" znalazłem)
b) jak kanał nabija odpowiednią ilość wyświetleń to yt samo proponuje program partnerski i dodaje "swoje" reklamy w środek filmu (tego akurat nie widuję, bo mi adblocker jakoś dobrze działa)
c) dobrowolne wpłaty widzów prze patronite czy inne możliwości

[ruda.replay]

asdzxcvfsrggxdfsd napisał:

> Tylko po co, o ile dobrze kaskę z yt zainwestują?

Ale ta kasa z yt nie zapewni im chyba przyszłości /tej dalszej/
są młodzi, mają swoje potrzeby, może zwiedzić kawałek świata, zainwestować w coś...no, nie wiem...
własny dach nad głową itp....
skończyć prestiżowe studia, by pajacować na yutubie?
paluchy, jak wspomniałeś wiecznie sprytne nie będą....
sam papier, to później za mało, by szukać posadki w orkiestrze...
jakiejś podrzędnej, to pewnie tak...

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Ja tam nie mam dostępu do sprawozdań finansowych ale z tego co się czyta tu i tam to jest spora kasa.
"osiągnął ponad 4,09 miliona subskrypcji oraz ponad 1 376 605 507 wyświetleń do 17 maja 2023. "
Łakomy kąsek dla reklamodawców.
Popatrz kto ma swoje loga na ich oficjalnej stronie.

www.twosetviolin.com/about
Dlaczego pajacować? Wielu ludzi dzięki nim zainteresowało się muzyką klasyczną.
Podróżują przecież,

"wyruszyć w światową trasę koncertową w 2017 roku do 11 miast w 10 krajach[7][25][26], w Azji i Europie w tym w Tajpej, Helsinkach i Frankfurcie[27][28][29]. W 2018 roku występowali w kilku miejscach w Stanach Zjednoczonych, w tym w Nowym Jorku, San Francisco i Los Angeles[30][31][32]. "


paluchy ćwiczą. Gdy byli w Polsce to nie grali tylko przeróbki Zenka.
A podrzędna orkiestra i tak by im kiedyś groziła (ewentualnie 5 skrzypek w lepszej).

• BachTwoSet Live in Poland: Bach x Wieniawski, Chopin and Disco Pollo

[ta]

asd :„ Dlaczego pajacować? Wielu ludzi dzięki nim zainteresowało się muzyką klasyczną.
Podróżują przecież”

Podobnie działa Stjepan Hauser, wiolonczelista.
Nagrywa mnóstwo filmików prezentowanych na YouTube, gdzie prezentuje muzykę klasyczną i lżejszą podawaną w pięknych i ciekawych okolicznościach przyrody. Można zarzucić, że komercja, że łatwizna, że klepie kasę, a mógłby tylko w wielkich salach koncertowych grać z uznanymi orkiestrami ( też gra).

Niemniej myślę, że lepiej jak ktoś trafi w sieci na Hausera, niż Zenka M.

A poza tym, mężczyzna przystojny i słuchać i patrzeć przyjemnie :)

[a74-7]

Nooo,duzo jest takich skrzypkow ,choc nie wszyscy dzialaja preznie na YT
O ile ich filmiki sa lepsze od Mieciowych ,brak wulgaryzmow to pierwszy krok do dobrej roboty :)
Ale co komu w duszy gra :)
Vanessa Mae zmienila troche forme fidlowania smyczkiem ,stawiajac na seksy taniec ,
Wov Dylan osiagnal szczyt w szybkosci wirtuozerii.Ze nie wspomne grajacego w Polsce brytyjskiegoNigela Kennedy .Tyle ,ze ten ostatni nie mogl osiagnac wyzszego 'pulapu ' grajac z brytyjskimim muzykami - postawil na polskich muzykow , ktorzy byli otwarci na muzyczne eksperymenty.
W swoim pojeciu troche przeskoczyl pulap :)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

a74-7 napisał:


> Wov Dylan osiagnal szczyt w szybkosci wirtuozerii.

o nim mówisz?

• NEW "FASTEST VIOLINIST IN THE WORLD" IS EVEN FASTER (and more sacrilegious)