Dodaj do ulubionych

O czym by tu napisać?

18.09.23, 15:28
Jestem emerytką, więc powinnam spędzać spokojnie życie.
A tu dom wariatów. Córka, która rozwiodła się z mężem, opuściła mieszkanie, które wynajmowała z córkami i gdy zaczęły się wakacje wprowadziła się do nas. A dlaczego wprowadziła? bo dostała klucze do swojego mieszkania, które miała wykończyć w czasie wakacji i od 1 września zamieszkać w miejscowości pod Warszawą. Dzieci zostały zapisane do szkoły w tym miasteczku. W jednym mieszkaniu dwa mieszkania, potykamy się o paczki, paczuszki, a teraz jeszcze o plecaki 😉
Minął 1 września, minął 14 września a dzieci mieszkają u nas.
Co robić, żeby nie okazywać braku cierpliwości?
Wczoraj jeszcze wyglądało to tak 😣
Obserwuj wątek
    • asdzxcvfsrggxdfsd Re: O czym by tu napisać? 18.09.23, 15:36
      U nas właściwie odwrotnie. Z miesiąc temu córa wyprowadziła się z wynajmowanego z naszą pomocą pokoju w jednym miejscu - do 2pokojowego mieszkania (osobna kuchnia) ze swoim "narzeczonym". Z założeniem, że w razie draki każde będzie miało swój pokój i ewentualnie wojny będą tylko o toaletę.
      Ale zawsze może przejściowo wrócić do nas...
      • dziedziczka22 Re: O czym by tu napisać? 18.09.23, 16:29
        marzę o ciszy, ale myślę, że jak się wyprowadzą, to cisza będzie bardzo ale to bardzo nam przeszkadzała
        • asdzxcvfsrggxdfsd Re: O czym by tu napisać? 18.09.23, 16:33
          Nooooo, syndrom opuszczonego gniazda się kłania.
          U nas tak się złożyło, że syn mieszka dosłownie 2 bloki dalej, to do siebie często wpadamy. Córa w oj dużym mieście ale też się widujemy.
          • ruda.replay Re: O czym by tu napisać? 18.09.23, 17:26
            Zatęsknisz, ale wypoczniesz, oswoisz nową sytuację. Zawsze byłaś kobitka z werwą, ale to prawda...lat przybywa...trochę spokoju i ciszy się należy :)
      • mona.blue Re: O czym by tu napisać? 20.09.23, 18:45
        U mnie jedna córka wyprowadziła się 10 lat temu, dosyć młodo, na drugi koniec swiata, dobrze że teraz przeniosła się bliżej ;)
        Druga córa niepełnosprawna, pewnie zawsze będzie razem ze mną, chociaż kto wie, może kiedyś jakieś mieszkanie chronione, wspomagane przez asystentów.
    • a74-7 Re: O czym by tu napisać? 18.09.23, 18:59
      A nie da sie zmobilizowac ekipy do szybszego zakonczenia remontu ?
    • louger.n Re: O czym by tu napisać? 18.09.23, 19:27
      Prawda jest taka, że jak już przyzwyczailiśmy się do życia na swoim ciężko wrócić do wspólnego mieszkania.
      • ruda.replay Re: O czym by tu napisać? 18.09.23, 19:41
        Już bliżej, jak dalej...
        Światło w tunelu jest, cóż pozostaje...zniecierpliwienie ujarzmić.
        • leziox Re: O czym by tu napisać? 18.09.23, 21:50
          A u mnie cisza. Błoga.
          Bezstressowo wprawdzie tak całkiem nie jest, ale jakoś idzie.
          I nie, nie tęskno mi za dziećmi.
          • a74-7 Re: O czym by tu napisać? 18.09.23, 21:57
            Moje dziecie jest niezalezne , ale zglasza sie regularnie -na linii , i osobiscie , co lubie :)
            • ruda.replay Re: O czym by tu napisać? 20.09.23, 20:39
              Mój syn od 2011 na swoim, zgłasza się regularnie - osobiście :D
              chyba, że coś zapomni, to tel...reasumując...
              trzaskają mi bramką, bramą wjazdową kilka razy dziennie...
              bo nie zdążył się całkiem wyprowadzić :D to znaczy....auto garażuje u mnie, chociaż u siebie ma 2 garaże, ale...ciasno podobno ;) wnuczki przybiegną same...bo tak to jest, jak się mieszka 4 domy dalej ;) zalety jednak są...nie musi daleko garów nosić, a ja mam pewność, że nie wrosnę w podłogę w razie...no, właśnie ;)
              • a74-7 Re: O czym by tu napisać? 20.09.23, 21:14
                No ba!
                Wyrozumiala mama :D:D:D
                • ruda.replay Re: O czym by tu napisać? 20.09.23, 21:22
                  :D
                  ale wiesz, jak to jest?!
                  kładziesz się popołudniową porą, przytulasz łebek do jasieczka, już robi się błogo, a tu nagle......
                  słyszę, idzie desant rozbawiony :>
                  i tupot małych nóżek :D
                  • a74-7 Re: O czym by tu napisać? 20.09.23, 21:56
                    Nie ma szans !

                    Jutro bedzie nastepny dzien :D
                    Abarot ;)kładziesz się popołudniową porą, przytulasz łebek do jasieczka, już robi się błogo, a tu nagle......
                    słyszę, idzie desant rozbawiony ....hehe :)
                    No i o to chodzi :D
              • mona.blue Re: O czym by tu napisać? 20.09.23, 23:51
                Pozazdrościć, że syn tak blisko mieszka i chętnie mamę odwiedza, nie mówiąc już o wnukach :)

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka