Jeszcze raz bardzo uprzejmie podkreślam

[asdzxcvfsrggxdfsd]

proszę mi nie wysyłać na maila czegoś, co nie jest zgłoszeniem do forum.
Dziękuję za uwagę.

[ruda.replay]

Może to od komornika :D
albo cycuś :>

[asdzxcvfsrggxdfsd]

Nie no z komornikiem po tatusiu to miałem face to face.
Stąd pochodzi określenie "bez wartości handlowej".
Najpierw przy spisie inwentarza latał jak poebany i liczył wszystkie stare kasety VHS w mieszkaniu rodziców i jak mnie trochę ogólnie zagotował i zacząłem zadawać niewygodne pytania (tu konkretnie - w jaki niby sposób te wszystkie kasety należały do ojca a nie mamy, siostry i mnie) to w końcu wpisał w protokół, że te prawie 200 kaset nie ma żadnej wartości :D

[ruda.replay]

Mam w dalszej rodzinie komornika....ale menda z niego straszna, sympatyczny, jak ból zęba...
służbista z teczką wrośnietą w łapie :D
tylko współczuć tym, którzy zmuszeni są z nim 'współpracować'..

[super.halusia]

A znasz normalnego komornika:)

[asdzxcvfsrggxdfsd]

No ten "na koniec dnia" się okazał całkiem normalny. tak sobie myślę, że najpierw go trochę poniosło przez postawę matki... No nieważne, w końcu wszystko spokojnie zamknięte.

[asdzxcvfsrggxdfsd]

A, bo nie wiem jak ten "Twój" - nasz to był sądowy, powołany do sprawy przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Generalnie ostatecznie miał to gdzieś - bo był płacony przez sąd a nie prowizją z odzyskanych środków.

[ruda.replay]

Sądowy, to już poważna sprawa...nie cacka się....

[asdzxcvfsrggxdfsd]

No to pisałem, że sprawa spadkowa. On nie lata z wywieszonym jęzorem za jakimś cwaniaczkiem. Bardzo rzetelnie wykonał swoją robotę - przeleciał wszystkie banki, znalazł nawet, że ojciec niby miał niezapłacone za miesiąc od operatora komórkowego, ale jak mama pokazała dowód wpłaty to to uwzględnił.
No cos go ugryzło na miejscu w mieszkaniu - ale jak potem nas zaprosił do kancelarii na odczytanie końcowego protokołu to też pytałem - zapłaciliśmy do sądu zaliczkę na czynności komornicze i co dalej?
- Nie wiem, ja wszystko wysłałem do sądu i to on ewentualnie będzie się kontaktował.
No i sąd się nie kontaktował. Pozamiatane dawno temu.