Dodaj do ulubionych

Coś dla zdrowotności

25.09.23, 15:19
Jesień, taka listopadowa, a nie taka letnia jak dzisiaj, pozwala na wypicie kieliszeczka naleweczki bez grzechu i bez tłumaczenia dlaczego chcemy się napić .
Dzisiaj zlałam nalewkę z jesiennych truskawek, jeszcze w słoju macerują się w spirytusie węgierki. Wcześniej zrobiłam nalewkę malinową, a na początku lata nalewkę z mięty (na wszelakie bolenia od żołądka po zbolałą duszę) .
Na święta Bożego Narodzenia robię nalewkę z mandarynek. Niesamowicie smaczną i taką pachnącą cytrusami, goździkami i cynamonem


Obserwuj wątek
    • ruda.replay Re: Coś dla zdrowotności 25.09.23, 17:17
      Natuś....daj, jak Cie ładnie proszę przepis na tę świąteczną :)
      • leziox Re: Coś dla zdrowotności 25.09.23, 17:29
        A masz jakąś sprzedaż wysyłkową?
        :>
        • dziedziczka22 Re: Coś dla zdrowotności 25.09.23, 19:05
          a gdzie tam, robię najwyżej litr czy półtora rocznie, najwięcej robię śliwowicy, bo to i do deseru i do zimnych nóżek się nada
      • dziedziczka22 Re: Coś dla zdrowotności 25.09.23, 19:03
        Nalewkę robimy miesiąc przed świętami
        6 mandarynek, porządnie wyszorowanych i przekrojonych na pół
        pół szklaki cukru, najlepiej trzcinowego, ale jak się ie ma to może być biały
        pół szklanki miodu
        3 sztuki kory cynamonowej
        7 goździków
        3 gwiazdki anyżu, ale to niekoniecznie, nie wszyscy lubią
        200 ml wódki czystej, może być najtańsza z Biedronki, bo nie o wódkę tu chodzi
        Wszystko wrzucamy do słoika litrowego, zakręcamy, wstawiamy w ciemne miejsce, a za cztery tygodnie przecedzamy, wlewamy do butelki albo karafki i hulaj dusza, piekła nie ma 😁😁😁
        • dziedziczka22 Re: Coś dla zdrowotności 25.09.23, 19:07
          zapomniałam napisać, że robię podwójną porcję, bo jedną butelkę daję synowi dla jego teściowej, dlatego na zdjęciu są dwa słoiki
          • a74-7 Re: Coś dla zdrowotności 25.09.23, 19:18

            Wyglada bardzo efektownie :)
            A co robisz z owocami po 4rech tygodniach ?Wyciskasz do nalewki , czy stanowia specjalny akompaniament do nalewki w szerokim kielichu ?
            • dziedziczka22 Re: Coś dla zdrowotności 25.09.23, 19:29
              niestety do tej pory wyrzucałam, dzieciom nie dam, sama nie za bardzo lubię owoce nasączone alkoholem.
              • leziox Re: Coś dla zdrowotności 25.09.23, 19:33
                Prześlij na melynę. Tam wyżrą wszystko nasączone alkoholem i jeszcze podziękują.
                • ruda.replay Re: Coś dla zdrowotności 25.09.23, 21:30
                  Dzięki :)
                  zrobiłam fotę, żeby później przepisu nie szukać :)
                • ruda.replay Re: Coś dla zdrowotności 25.09.23, 21:31
                  leziox napisał:

                  > Prześlij na melynę. Tam wyżrą wszystko nasączone alkoholem i jeszcze podziękują
                  > .

                  :D:D
                  takiego dobra nie godzi się marnować ;) :D
    • louger.n Re: Coś dla zdrowotności 25.09.23, 21:50
      Te słoiki wyglądają obłędnie 😍
    • e-zybi Re: Coś dla zdrowotności 26.09.23, 05:58
      Za chwilę dobrym "materiałem" do obróbki będzie dzika róża, po pierwszych przymrozkach się zbiera. Idealna do takich celów, bogata w witaminki...polecam :-) Wino, naleweczka, czy chociażby dżem...PYCHOTA!
      • a74-7 Re: Coś dla zdrowotności 26.09.23, 09:40
        Wlasnie przypomniales,mam gdzies w czelusciach spizarni, stoi juz kilka lat zapomniana , od czasu kiedy moj stary przechodzil przez faze robienia nalewek ...Dzika roza,glog ,dzikie jezyny i cos tam jeszcze powinnam znalezc ...
        • a74-7 Re: Coś dla zdrowotności 26.09.23, 10:17
          juz gotowe do zbiorow
          https://i.postimg.cc/8z1HgWNs/8-BE4-BCB7-9-F56-4-C5-C-A921-EEFD88-D9-B734-1-201-a.jpg
          Zerwac oczyscic i przemrozic ...;)
          • super.halusia Re: Coś dla zdrowotności 26.09.23, 10:20
            I wysłać do mnie:)
            • super.halusia Re: Coś dla zdrowotności 27.09.23, 13:22
              Bardzo lubię herbatki ziołowe:)
    • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Coś dla zdrowotności 27.09.23, 13:25
      Daj! daj! daj!
      Nie przepis - produkt :D
      • ruda.replay Re: Coś dla zdrowotności 27.09.23, 13:28
        Tyle truskawek nie urosło...
        To rozdawnictwa nie będzie :D
        • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Coś dla zdrowotności 27.09.23, 13:30
          Focha strzelę albo nie.
          Kto to wie...
          • ruda.replay Re: Coś dla zdrowotności 27.09.23, 13:42
            Mandarynkową zrobisz niebawem :P
            I kroplomierzem odmierzać będziesz, wystarczy na Sylwestra :)
            • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Coś dla zdrowotności 27.09.23, 13:47
              Mła? Mła ostatnio znalazła pewne zdjęcia...

              • ruda.replay Re: Coś dla zdrowotności 27.09.23, 13:55
                Musi być śmacna, bo ku dnie się ma :D
                • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Coś dla zdrowotności 27.09.23, 14:01
                  Czego nie widać na kadrze, to tam poszedł tez bimber. Z zaufanej gorzelni :)
                  • ruda.replay Re: Coś dla zdrowotności 27.09.23, 14:10
                    Jeśli pijący ten bimber nie oślepli, to bimber godny polecenia :))
                    • asdzxcvfsrggxdfsd Re: Coś dla zdrowotności 27.09.23, 14:14
                      Spójrz mi w oczy :D
                      • leziox Re: Coś dla zdrowotności 27.09.23, 19:26
                        Na chlanie mają, ale żeby za prund zapłacić - to ni mo!
                        • a74-7 Re: Coś dla zdrowotności 27.09.23, 19:35
                          Nastroj musi byc ...
    • a74-7 Re: Coś dla zdrowotności 27.09.23, 19:54
      Zamiast nalewki musi mi wystarczyc po naparstku francuskiego likieru pomaranczowego
      https://definitivedrinkingguide.com/wp-content/uploads/2023/07/Cointreau-Orange-Triple-Sec-1024x1024.jpeg :D
      Ale dzis nabylam tez Krupnik wisnia 0,5 l w angielskim sklepie , rowniez w celach zdrowotnych ( idzie covid ))
      Test przeprowadzony - wyczuwam pestki :D.Ale rozgrzewa zoladek ,jakby co:);)
      https://img.thewhiskyexchange.com/900/liq_kru11.jpg
      • a74-7 Re: Coś dla zdrowotności 27.09.23, 20:05
        A tak z ciekawosci -ktora wisniowka ,czy likier wisniowy z polskiej polki jest najlepsza ? Oczywista poza ta domowej roboty.U mnie wisni niet .
        • chris.w5 Re: Coś dla zdrowotności 01.11.23, 12:05
          a74-7 napisała:
          > ktora wisniowka ...z polskiej polki jest najlepsza ? Oczywista poza ta domowej roboty

          pamiętam z dzieciństwa, że ojciec robił sam wiśniową wódkę, nazywał ją 'tata z mamą'. Rozcieńczał spirytus (bo taniej) i mieszał z sokiem wiśniowym
          • a74-7 Re: Coś dla zdrowotności 01.11.23, 15:37
            chris napisal:'. Rozcieńczał spirytus (bo taniej) i mieszał z sokiem wiśniowym.Rozcienczal sokiem wisniowym czy woda, czy tez wodka ? Gwoli scislosci prosze,
            • chris.w5 Re: Coś dla zdrowotności 01.11.23, 17:07
              a74-7, oczywiście spirytus rozcieńczał wodą
              • a74-7 Re: Coś dla zdrowotności 01.11.23, 17:19
                Dzieki chris , mama tez chyba woda rozcienczala , ale te przepisy zatarly sie w pamieci ;)
    • a74-7 Re: Coś dla zdrowotności 01.11.23, 11:28
      Bedac w ogrodniczym , wypatrzylam takie oto drzewo, pieknie pozolkle o tej porze ,ktore zrzucalo owoce na ziemie .
      https://i.postimg.cc/GhCTtX8W/F96-F47-B6-B50-E-4-ABF-94-CC-6-AF796-F4-C903-1-201-a.jpg
      Tu owoce i orzech w srodku
      https://i.postimg.cc/4d3yV0bd/6-DEC5-AA8-9-D32-4192-8-D5-A-039-D7-A35-FF64-1-201-a.jpg
      Przelecialam net - jest to ponoc czarny orzech .
      I warto zrobic nalewke - ku zdrowotnosci .Robil ktos , ma ktos wiecej doswiadczenia z tym owocem/orzechem ?
      • camella Re: Coś dla zdrowotności 01.11.23, 11:41
        Tu masz linka na blog zielarski
        Tekst linku
        • a74-7 Re: Coś dla zdrowotności 01.11.23, 15:34
          Dziekuje pieknie ,poczytalam i juz wiem ze znalazlam skarb ;)
          ma wspaniale wlasciwosci zwalczania wielu problemow zdrowotnych :)
          No wiec - do roboty :)
      • leziox Re: Coś dla zdrowotności 01.11.23, 15:46
        a74-7 napisał:

        > Bedac w ogrodniczym , wypatrzylam takie oto drzewo, pieknie pozolkle o tej p
        > orze ,ktore zrzucalo owoce na ziemie .
        > https://i.postimg.cc/GhCTtX8W/F96-F47-B6-B50-E-4-ABF-94-CC-6-AF796-F4-C90
> 3-1-201-a.jpg
        > Tu owoce i orzech w srodku
        > https://i.postimg.cc/4d3yV0bd/6-DEC5-AA8-9-D32-4192-8-D5-A-039-D7-A35-FF6
> 4-1-201-a.jpg
        > Przelecialam net - jest to ponoc czarny orzech .
        > I warto zrobic nalewke - ku zdrowotnosci .Robil ktos , ma ktos wiecej doswiadcz
        > enia z tym owocem/orzechem ?


        To jest po prostu tzw. orzech wloski.
        Lupinki barwią mocno ręce podczas obierania, ale najlepiej jest te orzechy zbierać, kiedy już same przy uderzeniu o ziemię pozbawiają się łupinki. Wiem, bo u mnie tego rośnie całkiem sporo.
        • camella Re: Coś dla zdrowotności 01.11.23, 16:01
          leziox napisał:
          > To jest po prostu tzw. orzech wloski.
          > Lupinki barwią mocno ręce podczas obierania, ale najlepiej jest te orzechy zbie
          > rać, kiedy już same przy uderzeniu o ziemię pozbawiają się łupinki. Wiem, bo u
          > mnie tego rośnie całkiem sporo.

          No to już wiesz co z tym robić 😁
          Tak myślałam,że to orzech podobne właściwości ma.
          • a74-7 Re: Coś dla zdrowotności 01.11.23, 16:23
            Mama robila jakas nalewke na zielonych orzechach wloskich , jak brzuszek bolal - czestowala mnie malutkim kieliszkiem tego erzacu , nie powiem , dobre to bylo , oczywiscie brzuszek bolal czesciej niz potrzeba ;):D
            Orzechow wloskich nie znalam , a tu prosze , pod ogrodniczym rosna i spadaja , nikt tego nie podnosi ...
            Jedyne co mi kazalo watpic to zapach tego owocu , dla mnie ma scent ciut cytrusowy , natomiast stary twierdzi, ze miedzy jodyna a terpentyna .
            Pogadamy za tydzien jak sie to to przemaceruje w alk.
            Dzieki leziu za uwage odnosnie kolorowania paluchow :)


            • ruda.replay Re: Coś dla zdrowotności 01.11.23, 17:18
              Naczytałam się, naogladałam i też mnie w brzuszku kręci :D
              a nalewki żadnej :>
              orzechówka, pigwówka, malinówka....
              obojętne....natychmiast kieliszeczek na bóle
              ;))
              • a74-7 Re: Coś dla zdrowotności 01.11.23, 17:21
                Kropelki mietowe z braku nalewki :D
                I po bUlu ;)
                • ruda.replay Re: Coś dla zdrowotności 01.11.23, 17:24
                  O, nieeee....moje brzucho od małego nie toleruje mięty....:)
                  aleee.....nalewka dziedziczki niby na świeta...a ja jutro kupię, co trzeba i załaduję w słój :>
                  • leziox Re: Coś dla zdrowotności 01.11.23, 19:23
                    Pewna panna bywająca dawno temu na melynie organizowała jakiś spirytus czeski, robiąc z niego nalewkę i od czasu do czasu obdarzała mnie taką flaszeczką. Po paru małych szklaneczkach nie można było wstać od stołu - ale dobre to było...Coś chyba na wiśniach, czy jakoś tak.
                    • ruda.replay Re: Coś dla zdrowotności 01.11.23, 19:55
                      Tak, zgodzę się, jak najbardziej....
                      wchodzi mniamniuśnie, ale potem zaczyna się problem - odcina kadłub od nóg :D:D
                      • a74-7 Re: Coś dla zdrowotności 02.11.23, 17:53
                        Dzis pierwsze mieszanie w tym erzacu ... ciemnieje .
                        • ruda.replay Re: Coś dla zdrowotności 02.11.23, 17:55
                          Czyli zachodzą właściwie reakcje ;)))
                          • leziox Re: Coś dla zdrowotności 02.11.23, 19:44
                            No ja nie wiem tak do końca, bo podobno po metanolu też ciemniało...

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka