zostało jeszcze....

[rigel]

... 211 dni do wydarzenia, które na zawsze zmieni moje życie. Potem nic nie
będzie juz takie samo. Ale czekam na nie z ogromną niecierpliwością.
aha... to nie jest żaden konkurs, nagród nie będzie!
Odliczam po prostu kolejne dni tutaj, na forum, bo kalendarz może mi zginąć, a
forum nie... ;))))))

[chris_45]

w wojsku był fajny zwyczaj, (może jeszcze jest ?)
każdy miał centymetr i codziennie po obiedzie
odcinało się jeden centymetr od końca
i było wiadomo ile jeszcze dni do cywila...

[Gość: test]

teścik

[neo_x]

R.
czy to jakis pokretny sposob na rozruszanie tego forum? obawiam sie ze skutek
bedzie wrecz odwrotny. 211 dni? kto to wytrzyma?

[rigel]

neo_x napisał(a):

> 211 dni? kto to wytrzyma?

ja na pewno...:))))) i jeszcze mam nadzieje kolejne też.... ;)))))))

[neo_x]

no tak, nie moze to byc Twoj pogrzeb, bo masz zamiar po tym wydarzeniu pozyc
jeszcze troche;)
chociaz moze? dla niektorych slub to ostatni gwozdz do trumny.

ja to już gdzieś widziałem...

[Gość: halon]

Pomysł z odliczaniem ograny już strasznie , niejaki Kangoor odliczał już
kiedyś .Poza wszystkim takie kilkusetdniowe odliczeni będzie nudne jak flaki z
olejem. Rozumiem ,że pokusa łatwej popularności jest silna , ale Rigla stać
chyba na coś bardziej odkrywczego. Cokolwiek ma się za te x dni wydarzyć , nie
odliczajmy ...

[e.silver]

nie chcesz nie licz, wolna wola
mnie osobiscie się to podoba i pewnie sobie bedę liczyć przez czas jaki

[aniela_]

na mnie nie liczcie. zliczę do trzech tylko

[rigel]

Aniele... do trzech zer... prawda? ;)))

[the_ladybird]

Nie sądzę... Musiałaby liczyć logarytmicznie :)))

[aniela_]

aha nie wiem jak licze ale do trzech zer. mozliwe ze algoruytmicznie cokolwiek
to znaczy

[the_ladybird]

Aniołku! Nie załamuj się niepowodzeniami przecież.
A zresztą, dwadzieścia zer czy dwadzieścia pięć - cóż za różnica?

[aniela_]

zerowa ;)?

[the_ladybird]

Tak myślę ;)
Na drobny (acz kosztowny) prezent wystarczy ;)

[Gość: €]

the_ladybird napisał(a):

> Aniołku! Nie załamuj się niepowodzeniami przecież.
> A zresztą, dwadzieścia zer czy dwadzieścia pięć - cóż za różnica?

€

[Gość: qmor]

nie odliczac bo to sie nie skonczy!!!!!!!!!!!!!!!!cokolwie to jest

[rigel]

... 210 dni... ;)
straaaaasznie dłuuuugo..... ;)

[rigel]

... 208 dni...
niby wciaz duzo, ale ubywa!!! ;))))

[garfield01]

chodz Oddie, masz delikwenta do zakopania w piasku! tylko gleboko, zeby nie
wystawaly rece!:O)

[e.silver]

oho, Rigla tu jeszcze nie było... a zatem: 207 dni

[rigel]

dziekuję Silverku.... ;)**

[e.silver]

proszę bardzo ;))

[rigel]

no, to jeszcze 205 dni...

[rigel]

... 204....

[Gość: .]

zenisz sie?

[Gość: enigma]

203 (diabli wiedzą do czego...)
Świąt wesołych,życzę ;)))

[rigel]

dzięki Enigma ;))))))
dla Ciebie również wesołych świąt :)))

[rigel]

... 200 ... fajna okrągła liczba :)))))

[rigel]

sto dziewięćdziesiąt dziewięć !!!!

[rigel]

... 198 dni jeszcze

[rigel]

197 !!!!

[rigel]

196 !!!!

[Gość: kiciaf]

Czy jedynym twoim przejawem obecności na forum będzie już tylko odliczanie?
Z ciekawości pytam tylko.

[rigel]

... 194 dni !!!

[bliss]

przepraszam, że się wtrącę w ten jakże pasjonujący watek...do cholery, Rigel,
czy Ty nie widzisz, że to Twoje odliczanie wszyscy mają gdzieś?kogo to obchodzi?
Co za różnica, czy odliczasz do pogrzebu, slubu, czy imienin cioci???Daj sobie
luz, bo jesteś żenujący (delikatnie mówiąc)

[rigel]

bliss napisał(a):

> czy Ty nie widzisz, że to Twoje odliczanie wszyscy mają gdzieś?kogo to obchodzi
dokładnie o to mi chodziło... to jest mój watek i moje odliczanie!!!

> Co za różnica, czy odliczasz do pogrzebu, slubu, czy imienin cioci???
dla mnie jest to różnica ogromna

> Daj sobie uz, bo jesteś żenujący (delikatnie mówiąc)
nie interesuje mnie Twoja opinia o mnie (delikatnie mówiąc)

[bliss]

proponuje założenie kalendarzyka i skreślanie kolejnych dni, albo wyrywanie
kartek...dla wszystkich lepiej bedzie. Może w pracy zdobedziesz oczekiwane
zainteresowanie, bo tutaj jakoś przeszło bez echa.

[statler_i_waldorf]

nie rób tego!!! odliczanie zawsze można przerwać (wiem to z promów kosmicznych)
życzliwy

ps. a jaka nagroda za odgadnięcie?

[rigel]

do s_i_w: nie ma nagrody :)))))))) i nie przerwe odliczania :)))))

do bliss: dzieki za wyciagnie watku w gore, nie musze szukac zbyt daleko. Nie
musisz wchodzic na ten watek, naprawde. Nie zmuszaj sie do tego

[statler_i_waldorf]

i znowu nie dostane nagrody - skandal, ale jeszcze tu, kurde bele, wroce!
:-)

[rigel]

statler_i_waldorf napisał(a):

> i znowu nie dostane nagrody - skandal, ale jeszcze tu, kurde bele, wroce!

spokojnie..... jak bede mial jakas wolna nagrode to dam Ci znać :)))))

[aniela_]

s_i_w ?

[Gość: ignatz]

a mnie siem podoba. Bliss, jak tego nie lubisz, to nie zagladaj.
Oczywiscie zaraz przyjdzie zalogowany i sie ode mnie odetnie.

[aniela_]

aha mi tez sie podoba mimo ze zliczac umiem tylko zera. ale kibicuję riglowi na
cokolwiek czeka (chyba ze czeka go cos zlego). i czy bliss ma umocowanie do
wypowiadania sie w imieniu "reszty"? czy sfabrykowala naprędce podpisy i uwaza
ze nikt nie zauwazy?

[bliss]

O, jak mi przykro, ze tak wszyscy na mnie najeżdżacie...odliczanie jest w iście
waszym stylu.
A może walniesz prosto z mostu, że się żenisz z ta lalą, co ją w necie poznałeś
(co za logiczny wywód...nie spodziewałeś się, co?)...mam nieodparte wrażenie,
że z braku ciekawszych wątków wszyscy siedzą tutaj i udają zainteresowanych

[rigel]

to nie jest zadna lala... a od walenia prosto z mostu to wy jestescie,
malkontenci, nie?

do A. i I.: dzieki :)))))) kawusi chcecie?

[neo_x]

a mnie interesuje, ktora to ta nie-lala.
wspominajac forumowe romansowanie R. to mi tylko jedna do glowy przychodzi, ale
jej cos ostatnio na plazy nie ma. a moze sie myle?

R. to jak tam jest naprawde? pochwal sie, chetnie pogratuluje albo zloze
kondolencje, to od Ciebie zalezy.

[rigel]

neo_x napisał(a):

> a mnie interesuje, ktora to ta nie-lala.
> wspominajac forumowe romansowanie R. to mi tylko jedna do glowy przychodzi, ale
> jej cos ostatnio na plazy nie ma. a moze sie myle?
mylisz sie

> R. to jak tam jest naprawde? pochwal sie, chetnie pogratuluje albo zloze
> kondolencje, to od Ciebie zalezy.
akurat na Twoich gratulacjach zalezy mi jak najmniej

[bliss]

Nanta? e.Silver?Kiepski wybór, szczerze mówiąc. Jedno wredne (pierwsze), drugie
rozlazłe...wspólczuję

[rigel]

tak sie sklada, ze znam obie...
pierwszej do Twojej wrodnosci wiele, bardzo wiele brakuje...
druga jest od Ciebie bardziej zwarta

[e.silver]

bliss napisał(a):

> Nanta? e.Silver?Kiepski wybór, szczerze mówiąc. Jedno wredne (pierwsze), drugie
> rozlazłe...wspólczuję

Wiesz Bliss, wolę juz być, jak twierdzisz, "rozlazła" niż być wiecznie
niezadowoloną nudziarą jak Ty, czepiającą sie wszystkiego i wszystkich od kilku
dni, aby zwrócić w ten sposób na siebie trochę uwagi i cieszyć się, że komuś się
chciało odpowiedzieć na Twój post.
Wysil sie trochę, wyjdź poza nudną krytykę i napisz wreszcie coś oryginalnego.

[rigel]

193 dni

[statler_i_waldorf]

a wiec tylko 192 dnia na przemyslenie...
nie rob tego (posluchaj starszych i madrzejszych)
:-)

[Gość: kiciaf]

tak, jeszcze zdąży sie rozmyślić....

[statler_i_waldorf]

oby miałaś rację...
:-)

[rigel]

spoko, spoko.... nie rozmysle sie ;))))

[mreck]

rigel, robisz sie intrygujący. ;)))

[aniela_]

aha rigel chcesz moze tanio opchnac jakas tajemnice osobie godnej zaufania co
wzielaby ja do grobu ?

[mreck]

wybierasz się do mnie w odwiedziny ;))) wysoko brew unoszę.

[rigel]

192 !!!

[rigel]

191!!!

[e.silver]

zmiana daty oznacza, że zostało 190 dni :))
Rigel się obija i nie liczy :))))

[chris_45]

właśnie !

[rigel]

dzięki Sreberko ;))))))

hehe... nie obijam sie.... nikt z was tak nie pracowal od bladego switu jak
ja :))) niech szlag trafi wszystkie piatkowe ciurki!!

[rigel]

187 dni

[rigel]

186...

[chris_45]

cześć Rigel
bardzo chciałem dziś ja to zrobić, ale nie zdążyłem... :)

[rigel]

dziękuję Chris!
Nie mogłem spać więc wpadłem na chwilę, a teraz mam kłopoty z dostepem do netu
i nie wiem, czy dzisiaj będę na forum.... muszę też trochę zająć się
ciurkiem.... jeśli będę mógł, to sie odezwę :)
Pozdr.

[rigel]

185 dni, 26 i pol tygodnia, 6 miesiecy i dwa dni

[rigel]

.... 184 dni....

[aniela_]

czy ktoś juz pytal jakie to wydarzenie? nie chcialabym sie powtarzac...

[rigel]

Aniela :))

[aniela_]

noco?

[saqqara]

tez licze :))

[kiciaf]

na to samo co rigiel?

[saqqara]

hm, po glebokim namysle powiem krotko "nie".
ale jemu moge pomoc, po starej znajomosci;)

[rigel]

na razie daje sobie rade sam....

po "starej" znajomosci dziękuję....
po "nowej" - hm....

[saqqara]

to "hm" brzmi obiecujaco ;)

[rigel]

ups..... mialo byc wrecz odwrotnie....

[saqqara]

ech Rigel, nigdy sie nie zmienisz:)))a to zapomnisz wykrzykniki dopisac, a to
numer telefonu nie ten ;)))
pozdrawiam:))

[rigel]

ja juz sie zmienilem..... na lepsze mam nadzieje.... :)))))

pozdrawiam tu :))

[saqqara]

:)

[rigel]

nic nie kumam.... zasluzylem na jakis usmiech?

[rigel]

183 dni

[Gość: kiciaf]

no cóż - 182 jak by nie było.

[ignatz]

yhy

[chris_45]

zostało 181 - pierwszy, pierwszy ! wiedziałem, że kiedyś mi się uda !!! :)))))

[rigel]

ups!... zaspałem. Dzięki Chris. :))

[Gość: basia!]

Ty zaspałeś,a Chris dopiero po wpisie odliczeniowym spać się położył;)

180!!!

[Gość: ignatz]

Tak jest!! Wiedzialem, ze ta chwila bedzie kiedys moja!

[chris_45]

ja piernicze !
a już myślałem, że zdążę :))))))))

[Gość: kiciaf]

Czy wy spać nie możecie?

[rigel]

no własnie!!!! co jest kurrrna???? znowu zaspalem :)))))))))
ale dzieki chlopaki :))))))