rigel 25.09.01, 07:46 widze, ze nikt sie nie kwapi do zalozenia watku ... i znow ja musze to zrobic? pozdrawiam wszystkich przyjaciol i znajomych, z wrogami poradze sobie sam (chyba) ;-)))) Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
Gość: jmt Re: co? nikt nie zacznie? IP: *.swietochlowice.sdi.tpnet.pl 25.09.01, 07:51 ja juz zaczalem ponad godzine temu - siedze w pracy i z nudow musialem przez cala godzine pracowac, a teraz sa 2 watki do opisania! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nanta Re: co? nikt nie zacznie? IP: 19.150.112.* 25.09.01, 07:52 Jmt, my sie juz dzisiaj widzielismy Rigel, jak tam samopoczucie z rana? optymista? ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mreck Re: co? nikt nie zacznie? IP: 192.168.1.* / *.elzam.com.pl 25.09.01, 07:54 jmt nadawał do przyjaciół z boiska, nie odzywałem sie bo nie miałem okazji sie z nim pokopać. na boisku, a jakże :) u mnie swieci pięęęękne slonko a u was? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nanta Re: co? nikt nie zacznie? IP: 19.150.112.* 25.09.01, 07:57 u mnie paskudnie ;)) jak zawsze o tej godzinie :)))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 07:57 witaj Nanta! jasne, ze jestem optymista ... zawsze i wszedzie, gdzie Ty jestes ;-))))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mreck Re: co? nikt nie zacznie? IP: 192.168.1.* / *.elzam.com.pl 25.09.01, 08:01 Ty R. to ty nie tylko optymista jesteś, ty N I E PO P R A W N Y optymista jesteś. i dobrze :-) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:02 Gość portalu: mreck napisał(a): > Ty R. to ty nie tylko optymista jesteś, ty N I E PO P R A W N Y optymista > jesteś. i dobrze :-) w przeciwienstwie do niektorych tutaj ;-))) LUDZIEEEE cieszcie sie, moze byc tylko lepiej!!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:05 bedzie lepiej jak mi wskazowki zegarka cofniesz bede wtedy twoja fanka do konca i jeden dzien dluzej...;))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:06 nanta!!! napisał(a): > bedzie lepiej jak mi wskazowki zegarka cofniesz > bede wtedy twoja fanka do konca i jeden dzien dluzej...;))) Nanta, wyrzuc zegarek, przeciez szczesliwi czasu nie licza ... ;-)))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mreck Re: co? nikt nie zacznie? IP: 192.168.1.* / *.elzam.com.pl 25.09.01, 08:06 nie no LEPIEJ BYC NIE MOŻE! Takie słonko ide do lasu na grzyba. Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:07 Gość portalu: mreck napisał(a): > nie no LEPIEJ BYC NIE MOŻE! Takie słonko ide do lasu na grzyba. sam jestes GRZYB ;-))))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: jmt Re: co? nikt nie zacznie? IP: *.swietochlowice.sdi.tpnet.pl 25.09.01, 08:08 no co wy z tym slonkiem??? w australii mieszkacie??? :-) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:11 Gość portalu: jmt napisał(a): > no co wy z tym slonkiem??? w australii mieszkacie??? pewnie, a gdzie mamy mieszkac. tutaj jest zawsze slonko i lataja po podworkach te..., no ...., torbacze. A dingo pilnuja mojego domku ;-)))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:08 mreck, na jednego grzyba sie nie oplaca idz na zabki ;)) Rigel, a Ty szczesliwy jestes? :))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:09 nanta!!! napisał(a): > Rigel, a Ty szczesliwy jestes? :))) jasne! ;-))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:09 optymista jak zawsze:)) a jak Ci cos nie wychodzi to tez sie cieszysz? ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:12 nanta!!! napisał(a): > a jak Ci cos nie wychodzi to tez sie cieszysz? ;))) mi tam zawsze wychodzi .... ;-)))))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:15 nanta!!! napisał(a): > a wraca????:) ja zechce to wraca ;-))))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:16 pewnie zechce, ale co potem? znowu wychodzi?:) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:18 nanta!!! napisał(a): > pewnie zechce, ale co potem? > znowu wychodzi?:) tylko jak ja chce, zeby wyszedl ... ;-)))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:19 aaaa, to on taki posluszny jest? na zadanie wychodzi? ;))) no no no :)))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:21 nanta!!! napisał(a): > aaaa, to on taki posluszny jest? dlaczego ON??? wszystko!!!!! > na zadanie wychodzi? ;))) a jak ma wychodzić, co???? kiedy mu się zachce????? Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:23 jestem pod takim wrazeniem Twojego.....hm...... zarzadzania ze slow mi brak!!! ;))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:24 myslalem, ze juz dawno jestes pod tym.... wrazeniem ;-))))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:36 myslal Rigel o ...niedzieli ;)))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:39 nanta!!! napisał(a): > myslal Rigel o ...niedzieli ;)))) a co to jest niedziela?????? Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:42 jak to co? i ja mam Ci to mowic??? ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mreck Re: co? nikt nie zacznie? IP: 192.168.1.* / *.elzam.com.pl 25.09.01, 08:12 te zielone z nóżkami i wyłupiasta facjata to nie GRZYB? to z kim ja sypiam? Rigel coraz b. żaluję ze ich nie zaszczycilismy. Wspomień mielibu na tydzień. anie najeden wątły watek ;) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:14 Gość portalu: mreck napisał(a): > te zielone z nóżkami i wyłupiasta facjata to nie GRZYB? to z kim ja sypiam? > Rigel coraz b. żaluję ze ich nie zaszczycilismy. Wspomień mielibu na tydzień. > anie najeden wątły watek ;) na jaki tydzien, stary???? do konca swiata i jeden dzien dluzej ... i na forum juz by nie zagladali, bo nie mieliby czasu... ze wzgledu na koniecznosc szukania nowych chusteczek ... ;-)))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 08:16 a wczesniej to co???? ;))) mietkie kapelusze, jak nic !!!!!:) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 08:16 Nanta, nie prowokuj mnie... !!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 08:17 ale ja chce !!! Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 08:19 to umówmy sie, ze Ci sie udalo .... dzisiaj nie dam sie sprowokowac .... ;-)))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 08:21 bez umawiania, fakt faktem jest i koniec!!! a ja chetnie jeszcze poprowokuje, moge???:))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 08:32 nanta!!! napisał(a): > a ja chetnie jeszcze poprowokuje, moge???:))) jak bardzo chcesz, to mozesz. nie wiem tylko czy ja dam rade dac sie sprowokowac (oczywiscie tylko ze wzgledu na brak czasu...) ;-)))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 08:35 a czy ja powiedzialam ,ze ja BARDZO chce? ;)) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 08:39 nanta!!! napisał(a): > a czy ja powiedzialam ,ze ja BARDZO chce? ;)) jak nie chcesz BARDZO, to ja sie nie dam sprowokowac ;-)))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 08:41 nawet jakbym chciala BARDZO to i tak nie mialam pewnosci ze sie dasz..no wiesz. A dlaczego ja mialabym sie wysilac? zeby znowu zobaczyc "nie"? :))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 08:44 nanta!!! napisał(a): > zeby znowu zobaczyc "nie"? :))) takim milym osobkom juz dawno przestalem mowic "nie" ;-)))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 08:46 rigel napisał(a): > takim milym osobkom juz dawno przestalem mowic "nie" ;-)))) a od kiedy to ja wg Ciebie jestem "mila osobka" ??????? ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 08:48 nanta!!! napisał(a): > a od kiedy to ja wg Ciebie jestem "mila osobka" ??????? ;))) od pewnego maila ... ;-))))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 08:50 ja sprecyzujesz zagadnienie to moze bede jeszcze bardziej "mila osobka" ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 08:53 nanta!!! napisał(a): > ja sprecyzujesz zagadnienie to moze bede > jeszcze bardziej "mila osobka" ;))) o jaka precyzje Ci chodzi, bo chyba nie lapie ... ;-))))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 08:55 ktory to byl mail!!!! gdzie bylam ta "mila..." ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 08:56 nanta!!! napisał(a): > ktory to byl mail!!!! gdzie bylam ta "mila..." ;))) nie iiwem dokładnie, bo takich milych maili to ja dostaje po kilkadziesiat dziennie, wiec chwile mi zajmie odszukanie. jak bedziesz cierpliwa, to moze jeszcze dzisiaj Ci odpowiem ;-))))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 09:01 nie musisz przeszukiwac wszystkich tyko te ode mnie a ich raptem dostales DWA:))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 09:02 nanta!!! napisał(a): > tyko te ode mnie a ich raptem dostales DWA:))) aaa, faktycznie, i zaden nie byl mily???? to moze dostalem tego milego maila od Nanty (bez wykrzyknikow)? ;-)))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 09:12 nie odkrecaj kota dostales mily mail ode mnie, ktory to????? nie krec bo sie upre i wiesz jaki bedzie skutek!!! Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 09:18 dokładnie: mail z 20 wrzesnia br. gdzies tak kolo 15-tej ;-))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 09:26 bylam mila, to fakt :)))) nie da sie ukryc!!! ;) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 09:27 nanta!!! napisał(a): > bylam mila, to fakt :)))) > nie da sie ukryc!!! ;) znowu nie ciesz sie za bardzo, bo inni (inne) sa jeszcze bardziej mili/mile ;-))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 09:28 wiem co chcesz osiagnac :))) zgadza sie???? ;)) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 09:39 nanta!!! napisał(a): > wiem co chcesz osiagnac :))) > zgadza sie???? ;)) nie wiem, co Ty wiesz, ale chyba się zgadza ;-))))))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 09:43 jesli odwolasz to chyba to bedziesz wiedzial co ja wiem i wtedy bedzie sie zgadzalo ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 09:46 nanta!!! napisał(a): > jesli odwolasz to chyba to bedziesz wiedzial > co ja wiem i wtedy bedzie sie zgadzalo ;))) odwołuje to .... chyba .... ;-)))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 09:52 zastanow sie dobrze ;))) odwolaj "chyba" i "....." albo nic z tego ;) to jest Twoja ostatnia szansa Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 10:49 nanta!!! napisał(a): > zastanow sie dobrze ;))) > odwolaj "chyba" i "....." albo nic z tego ;) > to jest Twoja ostatnia szansa dobrze, już dobrze, nie denerwuj sie... odwoluje "chyba" !!! ;-))))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: rigel Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... IP: 213.77.14.* 25.09.01, 10:50 nanta!!! napisał(a): > zastanow sie dobrze ;))) > odwolaj "chyba" i "....." albo nic z tego ;) > to jest Twoja ostatnia szansa dobrze, już dobrze, nie denerwuj sie... odwoluje "chyba" !!! ;-))))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: rigel Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... IP: 213.77.14.* 25.09.01, 10:53 nanta!!! napisał(a): > zastanow sie dobrze ;))) > odwolaj "chyba" i "....." albo nic z tego ;) > to jest Twoja ostatnia szansa dobrze, juz dobrze... nie denerwuj się ;-))) odwołuję "chyba" ;-))))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 11:36 alez ja sie wogole nie denerwuje :-/ ciesze sie z powodu chyba.... ;)) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 11:42 nanta!!! napisał(a): > alez ja sie wogole nie denerwuje :-/ > ciesze sie z powodu chyba.... ;)) a chyba bardzo sie cieszysz??? Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 11:48 wyslales cos na ten wiesz....? bo nic nie mam i nie wiem czy mam sie z czego cieszyc, chyba ...;) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: nooooo! teraz to odwazni jestescie.... 25.09.01, 11:58 nanta!!! napisał(a): > wyslales cos na ten wiesz....? wyslalem, wyslalem .... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kwiatek Re: co? nikt nie zacznie? IP: 195.116.214.* 25.09.01, 08:16 Dzień Dobry :-) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kwiatek Re: co? nikt nie zacznie? IP: 195.116.214.* 25.09.01, 08:20 ciemno, zimno i pochmurno :-( Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: co? nikt nie zacznie? 25.09.01, 08:22 Gość portalu: Kwiatek napisał(a): > ciemno, zimno i pochmurno :-( chmurno, durno, nieprzyjemnie.... brrrrr ;-))) a gdzie Twój optymizm????? wiecej usmiechu ;-))))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kwiatek Re: co? nikt nie zacznie? IP: 195.116.214.* 25.09.01, 08:26 rigel napisał(a): > Gość portalu: Kwiatek napisał(a): > > > ciemno, zimno i pochmurno :-( > > chmurno, durno, nieprzyjemnie.... brrrrr ;-))) > a gdzie Twój optymizm????? wiecej usmiechu ;-))))) Oj dobra, dobra !! Ale ja tak lubię czasem pomarudzić :-)))))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mreck Re: co? nikt nie zacznie? IP: 192.168.1.* / *.elzam.com.pl 25.09.01, 08:21 stokrotka jak nic stokrotka. Witaj kwiatku miły. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kwiatek Re: co? nikt nie zacznie? IP: 195.116.214.* 25.09.01, 08:28 :-))))))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel do Kwiatka 25.09.01, 08:30 ja na Twoim miejscu bym sie tak nie cieszyl .... Mreck takie stokrotki to zjada jako zakaske ... ;-))))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kwiatek Re: do Kwiatka IP: 195.116.214.* 25.09.01, 08:33 :-O naprawde?!?! W takim razie uciekam . Dziekuje za uprzedzenie. Uratowales mnie juz kolejny raz :-)))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: do Kwiatka 25.09.01, 08:34 Gość portalu: Kwiatek napisał(a): > Uratowales mnie juz kolejny raz :-)))) i ZERO wdziecznosci ... ;-(((( Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kwiatek Re: do Kwiatka IP: 195.116.214.* 25.09.01, 08:36 wdzięczność?!?!!? A ja myślalam, ze robisz to bezinteresownie ;-)))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: do Kwiatka 25.09.01, 08:40 Gość portalu: Kwiatek napisał(a): > wdzięczność?!?!!? > A ja myślalam, ze robisz to bezinteresownie ;-)))) no, i na ochotnika, co? ;-)))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mreck Re: do Kwiatka IP: 192.168.1.* / *.elzam.com.pl 25.09.01, 08:41 kwiatek, ty jestes takie jagnie, ktore samo wilka pragnie. Rigel, cię "uratował" on, który ba forum głuszy panienki zawodowo? przeciez ten typ może grać w Czerwonym Kapturku wilka bez charakteryzacji. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kwiatek Re: do Kwiatka IP: 195.116.214.* 25.09.01, 08:43 Gość portalu: mreck napisał(a): > kwiatek, ty jestes takie jagnie, ktore samo wilka pragnie. > Rigel, cię "uratował" on, który ba forum głuszy panienki zawodowo? > przeciez ten typ może grać w Czerwonym Kapturku wilka bez charakteryzacji. cha..cha..cha... co za znajomość kobiecej natury . Jestem pod wrazeniem ;-)))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pablos Re: do Kwiatka IP: 194.139.172.* 25.09.01, 08:40 Dzień dobry wszystkim, że tak sobie juz drugi dzień z kolei pozwole skłamac. Ktoś tutaj o jakimś słońcu wspominał? To ja poroszę chociaż zdjęcie ww. Chociaz bardziej podejrzewam, że to po porstu lampa. Ale o tak wczesnej godzinie rzeczywiście można sie pomylić :)))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Do Pablosa 25.09.01, 08:44 czesc Pablos ten sam problem, brak swiatla!! a moze my zwierzeta nocne co? pokaz zabki, oooo cos dziwne sa,dziwne;))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pablos Re: Do Pablosa IP: 194.139.172.* 25.09.01, 08:47 Co?? Chwileczke, sprawdzę. Uuups, masz rację dziwnie to rzeczywiście wygląda. Ale to jest tak jak się wstaje po ciemaku. Górna szczęka na dolna i vice versa. Juz naprawiam pomyłkę ;)))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: Do Pablosa 25.09.01, 08:49 aaa, to Ty masz takie ruchome !!!! ja mam opilowane na stale i szukam barana do wbicia zebow ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: Do Pablosa 25.09.01, 08:52 nanta!!! napisał(a): > ja mam opilowane na stale i szukam barana do wbicia zebow ;))) jak się odezwe, to bedzie, ze to ja jestem ten baran jak sie nie odezwe, bedziesz myslala, ze uciekam i tak zle, i tak niedobrze ;-))))) ale poszukam obcazkow ... Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: Do Pablosa 25.09.01, 08:54 a moze to nie Ty jestes ten baran,co? :)))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: Do Pablosa 25.09.01, 08:55 nanta!!! napisał(a): > a moze to nie Ty jestes ten baran,co? :)))) w takim razie przepraszam i znikam, pa .... Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: Do Pablosa 25.09.01, 08:57 nanta!!! napisał(a): > chcesz zebym Cie traktowala jak barana? jasne, ze nie, bo wole byc rzeznikiem niz baranem .... ;-)))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: mreck Re: do Kwiatka IP: 192.168.1.* / *.elzam.com.pl 25.09.01, 08:44 poporstu słońce, duże okragłem zółte i sie uśmiecha , o tak :) słońce nie? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kwiatek Re: co a nie IP: 195.116.214.* 25.09.01, 08:51 eeeeee tam... to post do Pablosa Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kwiatek Re: co a nie IP: 195.116.214.* 25.09.01, 08:51 eeeeee tam... to post do Pablosa Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pablos Re: co a nie IP: 194.139.172.* 25.09.01, 08:59 Ja po prostu muszę rano szukac jakiś minusów egzystencji, bo wrodzony optymizm mię tak z rana spiera, że idąc do pracy śpiewałbym pełna piersią. A to nie wiedzieć czemu nie podoba sie wpółuczestnikom ruchu drogowego ;)) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Pablos, spiewasz??? 25.09.01, 09:31 i tak skutecznie kamuflowales sie podczas spotkania!!!! jak mogles, poprosze o jakis wirtualny wystep oszczedz nam rararararararar, to juz bylo ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pablos Re: Pablos, spiewasz??? IP: 194.139.172.* 25.09.01, 09:39 Ja przypominam, ze do rarara to Chris namawiał ;))) Zaraz jakieś demko przygotuje, tylko będę się musiał gdzieś odosobnić, bo w przeciwnym wypadku będziesz mi musiała załatwić biurko obok siebie :)))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: Pablos, spiewasz??? 25.09.01, 09:42 nie ma problemu masz u mnie miejsce a teraz do spiewu, ja zaslaniam uszy ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pablos Re: Pablos, spiewasz??? IP: 194.139.172.* 25.09.01, 10:17 śnirf, śnirf (to wzruszenie). Jesteś kochana, absolutnie!! A teraz chwila przerwy, bo muszę nadmiar wruszeń wraz z roztworem soli w chusteczkę higieniczną wylać. Odpowiedz Link Zgłoś
piotr_c Re: Pablos, spiewasz??? 25.09.01, 10:24 Cześc wszystkim. Podoba mi sie ten watek, tyle zdrowego optymizmu słonca i śpiewu. Coś dla mnie Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: Pablos, spiewasz??? 25.09.01, 10:33 czesc Piotrze, moze byc nieco mniej radosnie jak Pablos zacznie swoje trele ale ja to przetrwam ze wzgledu na uczucia;))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nanta!!! Re: Pablos, spiewasz??? IP: 19.150.112.* 25.09.01, 10:34 czesc Piotrze, moze byc nieco mniej radosnie jak Pablos zacznie swoje trele ale ja to przetrwam ze wzgledu na uczucia;))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nanta!!! Re: Pablos, spiewasz??? IP: 19.150.112.* 25.09.01, 10:36 czesc Piotrze, moze byc nieco mniej radosnie jak Pablos zacznie swoje trele ale ja to przetrwam ze wzgledu na uczucia;))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: Pablos, spiewasz??? 25.09.01, 10:38 czesc Piotrze, moze byc nieco mniej radosnie jak Pablos zacznie swoje trele ale ja to przetrwam ze wzgledu na uczucia;))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nanta!!! Re: Pablos, spiewasz??? IP: 19.150.112.* 25.09.01, 10:40 czesc Piotrze, moze byc nieco mniej radosnie jak Pablos zacznie swoje trele ale ja to przetrwam ze wzgledu na uczucia;))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: Pablos, spiewasz??? 25.09.01, 10:41 czesc Piotrze, moze byc nieco mniej radosnie jak Pablos zacznie swoje trele ale ja to przetrwam ze wzgledu na uczucia;))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nanta!!! Re: Pablos, spiewasz??? IP: 19.150.112.* 25.09.01, 10:41 czesc Piotrze, moze byc nieco mniej radosnie jak Pablos zacznie swoje trele ale ja to przetrwam ze wzgledu na uczucia;))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nanta!!! Re: Pablos, spiewasz??? IP: 19.150.112.* 25.09.01, 10:42 czesc Piotrze, moze byc nieco mniej radosnie jak Pablos zacznie swoje trele ale ja to przetrwam ze wzgledu na uczucia;))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nanta!!! Re: Pablos, spiewasz??? IP: 19.150.112.* 25.09.01, 10:44 czesc Piotrze, moze byc nieco mniej radosnie jak Pablos zacznie swoje trele ale ja to przetrwam ze wzgledu na uczucia;))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Kwiatek Re: co a nie IP: 195.116.214.* 25.09.01, 09:49 yhyyyy.no to w porządku . :-))))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nanta O kurcze!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: 19.150.112.* 25.09.01, 11:06 Ale sie zacielam w sobie!!! czkawka po sobocie jeszcze mnie gnebi???? ja nie moge, ide sie napic ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pablos Re: O kurcze!!!!!!!!!!!!!!!!! IP: 194.139.172.* 25.09.01, 11:16 Wiem, ze chodziło Ci jedynie o to, żeby zwrócić na siebie uwagę i nieco ozywić senną dzisiaj atmosferę ;))) Udało Ci się!!! A co treli jak byłas je łaskawa nazwać (9 razy) postanowiłem, że najpierw zaprezentuję Ci je osobiście. Wiem, bo deklarowałaś, że uczucie pozwoli Ci to przeżyć. Cieszę się. A na razie biorę się za szlifowanie repertuaru;)))) PS. Mam niejasne wrażenie, ze dzisiaj większośc forumowiczów ma kupe do zrobienia. I to w pracy!! :))) Odpowiedz Link Zgłoś
piotr_c Re: praca 25.09.01, 11:28 fakt. jest aż podejrzanie spokojnie, Ktos cos szykuje, albo tak jak ja maja gości z Holandii. Dzisiaj bedę nieco mniej aktywny :-(. Ale warunki pracy mi sie poprawią ( aby utrzymac pogodną tonację wątku) Odpowiedz Link Zgłoś
piotr_c Re: praca 25.09.01, 12:16 Nie żadnej zieleniny, tylko nowy program komputerowy Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: aniela Re: praca IP: *.mst.gov.pl 25.09.01, 12:26 to nie mogą byc holendrzy. lepiej ich wylegitymuj i patrz im na ręce Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: praca 25.09.01, 12:28 Gość portalu: aniela napisał(a): > to nie mogą byc holendrzy. lepiej ich wylegitymuj i patrz im na ręce holendrzy w turbanach???? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: aniela Re: praca IP: *.mst.gov.pl 25.09.01, 12:31 aha mają ręczniki na głowach. fakt Odpowiedz Link Zgłoś
piotr_c Re: praca 25.09.01, 12:32 skąd wziąłęś turbany? dla ścisłości jeden to oryginalny Holender a drugi to Japończyk. Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: praca 25.09.01, 12:33 piotr_c napisał(a): > skąd wziąłęś turbany? > dla ścisłości jeden to oryginalny Holender a drugi to Japończyk. uwazaj, oni sie bardzo sprytnie maskuja ... ;-))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: aniela Re: praca IP: *.mst.gov.pl 25.09.01, 12:35 maja oczy podklejane taśmą klejącą Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: praca 25.09.01, 12:37 i tłumaczą sie, że te reczniki to oni tak zawsze jak umyja glowe, co??? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: aniela Re: praca IP: *.mst.gov.pl 25.09.01, 12:38 i zbierają datki na islam? Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: praca 25.09.01, 12:40 Gość portalu: aniela napisał(a): > i zbierają datki na islam? jasne, przeciez konta im zablokowali ;-)))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: aniela Re: praca IP: *.mst.gov.pl 25.09.01, 12:41 typowi holendrzy jak na mój gust. Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: praca 25.09.01, 12:43 Gość portalu: aniela napisał(a): > typowi holendrzy jak na mój gust. jasne, i tymi recami machaja jak wiatraki ...Piotr, uwazaj na przeciagi .... ;-))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Nanta, gdzie jesteś??? 25.09.01, 12:42 ja moge zrozumieć, że Cię na forum nie wpuszcza... ale pomachaj chociaż rączką, że jesteś..... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: aniela Re: Nanta, gdzie jesteś??? IP: *.mst.gov.pl 25.09.01, 12:44 środkową rączką Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: Nanta, gdzie jesteś??? 25.09.01, 12:51 Gość portalu: aniela napisał(a): > środkową rączką a Ty byłas na spotkaniu, że tak twierdzisz??? Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: Nanta, gdzie jesteś??? 25.09.01, 12:52 jestem jestem ale siedze pod sterta papierzysk od szefa, ktory zwala na mnie cala robote ledwo nadazam pisac maile ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: aniela Re: Nanta, gdzie jesteś??? IP: *.mst.gov.pl 25.09.01, 12:58 nei byłam na spotkaniu ale za miskę ryżu powiedzieli mi co i jak Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: Nanta, gdzie jesteś??? 25.09.01, 13:20 a nie jest wazne gdzie? :)))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: Nanta, gdzie jesteś??? 25.09.01, 13:23 nanta!!! napisał(a): > a nie jest wazne gdzie? :)))) jak nie możesz byc razem ze mną, to dobrze, ze chociaz jestes, gdzies tam ... Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: Nanta, gdzie jesteś??? 25.09.01, 13:32 a kto powiedzial ze nie moge ;))) ja moge wszystko!!!! nanta jestem i juz nie pampers;)) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: Nanta, gdzie jesteś??? 25.09.01, 13:34 nanta!!! napisał(a): > ja moge wszystko!!!! to zrob cos, zeby to wszystko chodzilo jak nalezy ... ;-)) i moze jeszcze sie troszke do mnie przyblizysz....? Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: Nanta, gdzie jesteś??? 25.09.01, 13:36 ja juz nie moge sie bardziej do Ciebie przyblizyc ;))) a co nie chodzi jak nalezy? ;) umnie GW dziala Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: Nanta, gdzie jesteś??? 25.09.01, 13:40 nanta!!! napisał(a): > ja juz nie moge sie bardziej do Ciebie przyblizyc ;))) a pisałaś ze mozesz wszystko... ;-((( Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: Nanta, gdzie jesteś??? 25.09.01, 13:42 nie moge bardziej sie przyblizyc bo juz jestem tak!!! blisko, ze bardziej sie nie da... odwroc sie ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: Nanta, gdzie jesteś??? 25.09.01, 13:44 nanta!!! napisał(a): > odwroc sie ;))) ŁooooJezusicku!!!!! cos mi na plecy wyszkoczylo!!!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: Nanta, gdzie jesteś??? 25.09.01, 13:46 nanta!!! napisał(a): > i nie zlezie!!!! ... i tego wlasnie obawialem sie naprawde .... ale coz, jak wlazla to nie se tam siedzi .....;-))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: Nanta, gdzie jesteś??? 25.09.01, 13:48 poczkajj ino wierzgne kopytkami i kitka po loczach pojade a obaczysz zatraczence jydyn ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: Nanta, gdzie jesteś??? 25.09.01, 13:51 nanta!!! napisał(a): > poczkajj ino wierzgne kopytkami > i kitka po loczach pojade a obaczysz > zatraczence jydyn ;))) tego tez sie obawialem. moze jeszcze lapki mi zwiazesz, zebym nie mogl nic napisac, co???? ;-)))) Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: Nanta, gdzie jesteś??? 25.09.01, 13:54 lapki sa dawno zwiazane moj Baranku wiec nie wiem jak Ty jeszcze jestes w stanie cos zrobic ;)) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: Nanta, gdzie jesteś??? 25.09.01, 13:56 nanta!!! napisał(a): > lapki sa dawno zwiazane moj Baranku > wiec nie wiem jak Ty jeszcze jestes w stanie > cos zrobic ;)) noskiem zlotko wklepuje te literki.... Odpowiedz Link Zgłoś
nanta!!! Re: Nanta, gdzie jesteś??? 25.09.01, 14:01 zawsze wyreczasz sie noskiem? ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
rigel Re: Nanta, gdzie jesteś??? 25.09.01, 14:04 nanta!!! napisał(a): > zawsze wyreczasz sie noskiem? ;))) czyzbys znowu mi cos sugerowala???? nie, nie zawsze! mialem jeszcze cos napisac, ale pewnie doskonale wiesz co, wiec szkoda mojej klawiatury ;-))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś