p.heniu
18.01.11, 11:15
Wśród informacji podanych przez Edmunda Klicha przewinęła się informacja, że lotnisko w
Witebsku, określone jako zapasowe, było w dniu katastrofy zamknięte.
Świadczy to o tym, że nie było absolutnie żadnego rozpoznania co do lotnisk zapasowych i lot był kompletnie nieprzygotowany tak przez MON, MSW oraz wywiad i jest dowodem jakości działania służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo państwa i jego najwyższych przestawicieli.