To gdzie teraz firmy spuszczają ścieki?

[s12345s]

Te nad Odrą. Bo te nad innym rzekami, dalej robią jak robiły.
Jak chwilowo do Odry nie mogą, a może mogą?
Tak słucham tego co mówią fachowcy, politycy, dziennikarze i większość jest zdania, że zawinił człowiek.
Nawet gdyby to była wina złotych alg, to te algi nie miały prawa znaleźć się w słodkiej rzece. Rzeka przestała mieć słodką wodę, jak człowiek zaczął do niej wylewać swoje zanieczyszczenia (zwłaszcza firmy).
Przecież pojemniki, które firmy mają na trzymanie swoich zanieczyszczeń mają określoną pojemność. Za zrzuty swoich zanieczyszczeń do Odry - firmy zapłaciły, a Wody Polskie wydały zgody.
Kto wie?

[pies.na.czarnych]

> Za zrzuty swoich zanieczyszczeń do Odry - firmy zapłaciły, a Wody Polskie wydały zgody.

Nikt nie kontroluje co zrzucają i wszystko dzieje się zgodnie z prawem.:((((

[s12345s]

pies.na.czarnych napisała:

> Nikt nie kontroluje co zrzucają i wszystko dzieje się zgodnie z prawem.:((((

Dokładnie tak jest. A o tym, że tak jest w PL, zaczęło się dopiero głośno mówić, po katastrofie na Odrze.
Fachowcy i dziennikarze wprost mówią, że wszyscy w PL wiedzą, że zanieczyszczenia do rzek czy jezior wylewa się po godzinie 16.00 w piątek, bo wtedy żadne służby już nie pracują.
Natomiast nie słyszałam, jak teraz jest ze ściekami na Odrze. Stąd moje pytanie.
Firmy zawsze wylewały zanieczyszczenia do Odry, tylko wszystko było dobrze, jak poziom wody w rzece był wyższy i nie było takich temperatur. Problem zrobił się przez suszę, bo nikt nie wpadł na pomysł, aby przy takiej suszy ograniczyć zrzuty ścieków.

[pies.na.czarnych]

> Natomiast nie słyszałam, jak teraz jest ze ściekami na Odrze.

Trudno jest powiedzieć. Nadzieja jest w rękach zwykłego suwerena, że będzie obserwował jakość rzeki bo na "Wody PiS" liczyć nie można.

> wszystko było dobrze, jak poziom wody w rzece był wyższy i nie było takich temperatur.

Najgorsze jest to, że nikt nigdy nie kontrolowal tej wody przed spuszczeniem do rzeki. Co jest karygodnym, wręcz bandyckim zaniedbaniem nikt nigdzie nie przeprowadza badań biologicznych tej wody. Taka ilość trucizny z jaka mamy do czynienia została wyhodowana w zbiornikach do przechowywania wody najprawdopodobniej pochodzącej z kopalń. Temu wszystkiemu można było zapobiec.

[horpyna4]

Nie trzeba kontrolować składu ścieków, jeżeli wprowadzi się prawo nakazujące fabrykom pobieranie wody (przynajmniej do celów technologicznych) z rzeki poniżej wypuszczania własnych ścieków. Okazuje się wtedy, że firmę jednak stać na porządną oczyszczalnię i monitoring wody w rzece.

[pies.na.czarnych]

> Nie trzeba kontrolować składu ścieków, jeżeli wprowadzi się prawo

Fajnie. Na tej zasadzie niepotrzebna jest drogówka bo przecież są przepisy drogowe.

[horpyna4]

Przeczytaj dokładnie, to zrozumiesz, o co chodzi. O to, żeby fabryki pobierały do własnych celów wodę PONIŻEJ wypuszczania własnych ścieków, wtedy same dbają o ich dokładne oczyszczanie.

W Polsce prawie nikt nie słyszał o takim pomyśle, ale w niektórych krajach jest znany i stosowany od dawna.

[pies.na.czarnych]

Przeczytałem to za pierwszym razem i od razu wolałem się nie ustosunkowywać się do tego dziwnego pomysłu.

[x2468]

To nie jest dziwny pomysł, to funkcjonuje "od zawsze" w Szwajcarii.

[pies.na.czarnych]

Masz jakiś link? Nigdy o czymś takim nie słyszałem.

[no-popis]

horpyna4 napisała:

> Nie trzeba kontrolować składu ścieków, jeżeli wprowadzi się prawo nakazujące fa
> brykom pobieranie wody (przynajmniej do celów technologicznych) z rzeki poniżej
> wypuszczania własnych ścieków. Okazuje się wtedy, że firmę jednak stać na porz
> ądną oczyszczalnię i monitoring wody w rzece.

To zadziałałby gdyby ta woda była do picia ale technologie w wielu przypadkach by takie rozwiązanie akceptowały.

[niegracz]

Ten sam (PiSowski..)Zabójca Ryb grasował wcześniej w Australii ?
- 11 January 2019 /
Olivia Henry
\ What killed a million Darling River fish?
Government and scientists are at loggerheads why.

Co zabiło milion ryb w rzece Darling ?
Rząd i naukowcy łamią sobie głowy...

[no-popis]

niegracz napisał:

> Ten sam (PiSowski..)Zabójca Ryb grasował wcześniej w Australii ?
> - 11 January 2019 /
> Olivia Henry
> \ What killed a million Darling River fish?
> Government and scientists are at loggerheads why.
>
> Co zabiło milion ryb w rzece Darling ?
> Rząd i naukowcy łamią sobie głowy...
W 2009 roku Tusk nawet nie zająknął się o 200 tonach śniętych ryb na Bugu, żadnych badań, żadnych decyzji.
Ale po co Ty mi o tej Australii mówisz?
To, że Tusk jest niemieckim najemnikiem to ja wiem.
Drugą sprawą jest też to, że ten rząd to grupa nieudaczników.
Na dyrektorów Wód Polskich powołano ludzi, których kwalifikacje to ....legitymacja partyjna i nie pisz mi akurat o PO bo Oni są Waszymi braćmi i siostrami.

[yoma]

Tak, martwe ryby w Darling uratują martwe ryby w Odrze. Chryste, co za debil.

[no-popis]

s12345s napisała:

> pies.na.czarnych napisała:
>
> > Nikt nie kontroluje co zrzucają i wszystko dzieje się zgodnie z prawem.:(
> (((
>
> Dokładnie tak jest. A o tym, że tak jest w PL, zaczęło się dopiero głośno mówić
> , po katastrofie na Odrze.
> Fachowcy i dziennikarze wprost mówią, że wszyscy w PL wiedzą, że zanieczyszczen
> ia do rzek czy jezior wylewa się po godzinie 16.00 w piątek, bo wtedy żadne słu
> żby już nie pracują.
> Natomiast nie słyszałam, jak teraz jest ze ściekami na Odrze. Stąd moje pytanie
> .
> Firmy zawsze wylewały zanieczyszczenia do Odry, tylko wszystko było dobrze, jak
> poziom wody w rzece był wyższy i nie było takich temperatur. Problem zrobił si
> ę przez suszę, bo nikt nie wpadł na pomysł, aby przy takiej suszy ograniczyć zr
> zuty ścieków.

Tylko do Odry ? Do Wisły, Bugu, WArty, Noteci nie wylewały?

[s12345s]

no-popis napisała:
>
> Tylko do Odry ? Do Wisły, Bugu, WArty, Noteci nie wylewały?
>
A umiesz czytać ze zrozumieniem?
Piszę o Odrze, bo tu teraz jest katastrofa.
Napisałam, że wszyscy wiedzą że w PL ścieki wylewa się w piątek po 16. i to nie tylko do rzek, bo do jezior i innych zbiorników wodnych też. ;)

[no-popis]

s12345s napisała:

> no-popis napisała:
> >
> > Tylko do Odry ? Do Wisły, Bugu, WArty, Noteci nie wylewały?
> >
> A umiesz czytać ze zrozumieniem?
> Piszę o Odrze, bo tu teraz jest katastrofa.
> Napisałam, że wszyscy wiedzą że w PL ścieki wylewa się w piątek po 16. i to nie
> tylko do rzek, bo do jezior i innych zbiorników wodnych też. ;)
Nie ja nie rozumiem ale Ty.
Tak, pisałeś o Odrze ale ja pisałem szerzej.
Mam uprzedzenie do polskiej maniery mówienia nie o problemie, nie o systemowym rozwiązaniu ale o gaszeniu pożaru w tym jednym miejscu gdzie się aktualnie pali.
Jakie wnioski i jakie systemowe rozwiązania wprowadzono w przypadku takich poprzednich kilku kataklizmów ?

[snajper55]

pies.na.czarnych napisała:

> > Za zrzuty swoich zanieczyszczeń do Odry - firmy zapłaciły, a Wody Polskie
> wydały zgody.
>
> Nikt nie kontroluje co zrzucają i wszystko dzieje się zgodnie z prawem.:((((

Czy zgodnie z prawem - nie wiemy. Być może zrzucają nie to, co mają prawo zrzucać. Można się domyślać że nie bez powodu zrzucają w dni, w których kontrolerzy zrzutów nie pracują.

S.

[pies.na.czarnych]

> Czy zgodnie z prawem - nie wiemy.

Z przekąsem:(((
Tych dni majá więcej niż tylko w weekend. Kontrole przeprowadzane są dwa razy w miesiącu i najczęściej są one zapowiedziane.

"Wody PiS" zapoczątkowały swoją dzialalność zakupem wypasionych limuzyn. Stacja zdalnej kontroli jakości wody w rzece z montażem i podłączeniem jej do internetu kosztuje niewiele więcej niż taka limuzyna.

[snajper55]

s12345s napisała:

> Te nad Odrą. Bo te nad innym rzekami, dalej robią jak robiły.
> Jak chwilowo do Odry nie mogą, a może mogą?

Nie słyszałem o jakimś zakazie spuszczania ścieków do Odry.

> Tak słucham tego co mówią fachowcy, politycy, dziennikarze i większość jest zda
> nia, że zawinił człowiek.

Gdyby nie człowiek, Ziemię pokrywalaby nieskażona przyroda.

S.

[pies.na.czarnych]

> Nie słyszałem o jakimś zakazie spuszczania ścieków do Odry

Wszystko zależy od tego co masz na myśli pisząc "ścieki".

[s12345s]

pies.na.czarnych napisała:

>
> Wszystko zależy od tego co masz na myśli pisząc "ścieki".
>

No nie jest to raczej czysta woda czy deszczówka. ;)

[pies.na.czarnych]

s12345s napisała:

> pies.na.czarnych napisała:
>
> >
> > Wszystko zależy od tego co masz na myśli pisząc "ścieki".
> >
>
> No nie jest to raczej czysta woda czy deszczówka. ;)

Są ściek sanitarne, które uznaje się jako ścieki biologiczne i są ścieki przemysłowe. Współczesne instalacje oczyszczania ścieków organicznych stosowane na statkach i w niektórych fabrykach odprowadzają na zewnątrz jedynie czysta wodę. Niektórzy monterzy tych urządzeń podczas demonstracji przed oddaniem do użytku wypijają szklankę oczyszczonej wody. Sam to widziałem w Japonii podczas odbioru takiej instalacji :) Sam bym się oczywiście nie odważył na taki "popis kaskaderski".

[s12345s]

snajper55 napisał:


> Nie słyszałem o jakimś zakazie spuszczania ścieków do Odry.

Ja też nie słyszałam, a słucham dużo w temacie Odry, bo mnie ta sprawa bardzo bulwersuje, choć nad Odrą nie mieszkam.

> Gdyby nie człowiek, Ziemię pokrywalaby nieskażona przyroda.

Też uważam, że największym szkodnikiem na planecie Ziemia jest człowiek. ;)

[pies.na.czarnych]

Oboje oczywiście macie na myśli ścieki sanitarne.

Wtrącę tu z racji mojego zawodu sprawę ścieków sanitarnych zrzucanych do morza. Do dzisiaj takie ścieki można bez problemu odprowadzać za burtę nawet w portach. Są to co prawda ścieki organiczne, ale z nimi odprowadzana jest również dużą ilość chemikaliów jakie używamy do mycia naczyń, czyszczenia ubikacji itd.
Dopiero od niedawna zaostrzono te przepisy dla statków pasażerskich, one oczywiście dziennie produkują dużo tych ścieków i dlatego poszły na pierwszy ogień.

Zrzucanie ścieków do Bałtyku przez statki pasażerskie przestanie być legalne w 2021 r
www.teraz-srodowisko.pl/aktualnosci/Zrzut-sciekow-przez-statki-pasazerskie-do-Baltyku-bedzie-zakazany-2160.html

W Stanach już od bardzo dawna nie można odprowadzać ścieków za burtę. Każdy statek od razu po wejściu do portu jest kontrolowany i instalacja oczyszczania ścieków jest sprawdzana w działaniu. Jeżeli coś szwankuje to statek jest aresztowany i do czasu naprawy instalacji podłączany jest pod cysternę, która zbiera ścieki. Sprawa jest bardzo kosztowna.
Pamietam w roku 1992, w 500 lecie odkrycia Ameryki nie pozwolono na przypłynięcie jachtu królowej Elżbiety na tą uroczystość ponieważ nie był wyposażony w oczyszczalnię ścieków sanitarnych.

[s12345s]

pies.na.czarnych napisała:

> Oboje oczywiście macie na myśli ścieki sanitarne.

Nie. Chodzi o duże zakłady przemysłowe. Dużo słonej wody do rzek spuszczają kopalnie. Kopalnie odpompowują dużo wody z kopalni i tą wodę spuszczają do rzek. Stąd jest duże zasolenie rzek, to samo inne firmy. Dużo mówi się o KGHM, że oni też bardzo dużo swoich ścieków wyrzucają do Odry.
Dlatego rząd tak mataczy i kryje tych co zatruwają Odrę, bo to są w większości duże spółki Skarbu Państwa i te spółki miały zgodę Wód Polskich na wylewanie ścieków do rzeki. Mówi się, że po to zostały zrobione zrzuty wody ze zbiorników retencyjnych do Odry, aby rozpuścić truciznę, tylko to się nie udało. Zabrakło niewiele i by się nie wydało. To pogoda nabroiła.

[pies.na.czarnych]

Wiem o tym doskonale. Odnosiłem się do konkretnego wpisu snajpera, który nota bene ty również poparłeś.

> > Nie słyszałem o jakimś zakazie spuszczania ścieków do Odry.

>Ja też nie słyszałam, a słucham dużo w temacie Odry, bo mnie ta sprawa bardzo bulwersuje, choć nad Odrą nie mieszkam.

O tym również napisałem wyżej, ze robot to zgodnie z prawem.

> bo to są w większości duże spółki Skarbu Państwa i te spółki miały zgodę Wód Polskich na wylewanie ścieków do rzeki.

Przed spuszczeniem tej wody powinni ona być zbadana na zawartość chlorków i pod względem biologicznym na zawartość bakterii, glonów itp. Zbyt zasolona woda powinna przejść przez wyparowniki celem usunięcia chlorków, odpowiednie jej dozowanie podczas zrzutu celem wymieszania z woda słodka również jest wskazane.

Tego typu profilaktycznych środków zapobiegawczych nie znajdziesz w przepisać.

[snajper55]

pies.na.czarnych napisała:

> Oboje oczywiście macie na myśli ścieki sanitarne.

Oooo, nawet wiesz co inni mają na myśli, o wszechwiedzący. :D

S.

[pies.na.czarnych]

Po twoim kategorycznym stwierdzeniu każdy zdrowo myślący człowiek tak by zareagował, ale tobie to rybka i nadal cieszysz się jak głupi do sera.

> Nie słyszałem o jakimś zakazie spuszczania ścieków do Odry.

Najśmieszniejsze jest to że wykryto nagle 2000

[pozytonium]

s12345s napisała:

> Te nad Odrą.

Najśmieszniejsze jest to że wykryto nagle 2000 nielegalnych spustów do Odry, a może najstraszniejsze.
Ponoć liczba trucicieli doszła już do 7000. Ilu jest legalnych?
300gospodarka.pl/news/zatruta-odra-katastrofa-ekologiczna-wody-polskie-scieki-kontrola
Z kontroli Wód Polskich wynika, że kontrolerzy znaleźli na rzekach w kraju to 17 tys. urządzeń, które nie miały uregulowanego stanu formalnoprawnego, z czego prawie 6 tys. na Odrze.

300gospodarka.pl/wywiady/po-zatruciu-odry-w-polsce-kazdy-kto-nielegalnie-zrzuca-scieki-wie-ze-pozostanie-bezkarny-wywiad

[pies.na.czarnych]

> Z kontroli Wód Polskich wynika, że kontrolerzy znaleźli na rzekach w kraju to 17 tys. urządzeń

No paczpan! Nagle znaleźli aż 17 tysięcy coś tam, coś tam. Ktoś im soli pod ogon zasypał, że w tak krótkim czasie zrobili robotę na którą mieli kilka lat czasu?

[pozytonium]

pies.na.czarnych napisała:

> > Z kontroli Wód Polskich wynika, że kontrolerzy znaleźli na rzekach w kraj
> u to 17 tys. urządzeń
>
> No paczpan! Nagle znaleźli aż 17 tysięcy coś tam, coś tam. Ktoś im soli pod ogo
> n zasypał, że w tak krótkim czasie zrobili robotę na którą mieli kilka lat czas
> u?

Truciciel zapłaci 500 zł i będzie truł dalej.

rob, please, kupe za stodola

[j-k]

a nie w toalecie, bo to tez idzie do Odry.

[pies.na.czarnych]

Rozpoczęto analizę zdjęć satelitarnych. Pisi macie prze******. Przy pomocy tych zdjęć będzie można dojść kiedy i gdzie spuściliście zatrutą wodę.
next.gazeta.pl/next/7,172392,28813632,nowa-analiza-dane-satelitarne-potwierdzaja-masowy-zakwit-glonow.html#s=BoxOpImg6

[s12345s]

pies.na.czarnych napisała:

> Rozpoczęto analizę zdjęć satelitarnych. Pisi macie prze******. Przy pomocy tych
> zdjęć będzie można dojść kiedy i gdzie spuściliście zatrutą wodę.

Mam nadzieję, ze Niemcy nie pozwolą ukręcić tej katastrofie łba, przez święty PiS.

[pies.na.czarnych]

Oczywiscie. Powinni się domagać kar i mają do tego podstawy. Chociażby dlatego, że nie zostali od razu powiadomieni.

[s12345s]

pies.na.czarnych napisała:

> Oczywiscie. Powinni się domagać kar i mają do tego podstawy. Chociażby dlatego, że nie zostali od razu powiadomieni.
>

Dokładnie. Gdyby Niemcy wiedzieli od początku, to mogliby ograniczyć straty po swojej stronie rzeki.

[pies.na.czarnych]

natemat.pl/432136,spiegel-o-zarzutach-moskwy-ws-odry-wyjasnili-dlaczego-pis-traci-nerwy
Na tych subtelnościach medialna odpowiedź na nowy atak zza wschodniej granicy jednak się nie kończy. "Der Spiegel" materiał na temat słów Anny Moskwy podsumowuje prostym wyjaśnieniem, że w Polsce "narodowo-konserwatywny rząd PiS znajduje się pod presją, ponieważ władze w niezdecydowany sposób zareagowały na pierwsze oznaki śmiertelności wśród ryb".

"W Niemczech natomiast pojawiły się skargi, że polskie władze nie stosowały się do uzgodnionych międzynarodowo łańcuchów informacyjnych. Przedstawiciele PiS wielokrotnie odpowiadali tonem antyniemieckim i atakami na opozycję" – podsumowano.

[qwardian]

Do oczyszczalni, ale trafne pytanie jest jak się pozbyć glonów. Kiedy funkcjonowały PGR-y wpuszczano amury, które czyściły jezioro z całej roślinności, potem je odławiano, bo są inwazyjne i nie pozwalają innym rybom się rozwijać..

[s12345s]

qwardian napisał:

> Do oczyszczalni, ...

A dlaczego wcześniej do odprowadzali ścieków do oczyszczalni tylko bezpośrednio do rzeki?

[qwardian]

Okłamałeś(aś) Narodowego Robotnika:

Ze zbiorników woda jest pompowana do obiegów flotacyjnych (w niektórych przypadkach woda kopalniana jest pompowana bezpośrednio do obiegów flotacyjnych). W ten sposób ani woda kopalniana, ani ścieki nie są odprowadzane do lokalnych rzek. W zakładach wzbogacania rud cała woda jest przechowywana w systemach zamkniętych i wykorzystywana do hydrotransportu odpadów poflotacyjnych do Obiektu Unieszkodliwiania Odpadów Wydobywczych „Żelazny Most”, gdzie następuje sedymentacja cząstek stałych.
raportcsr2021.kghm.com/srodowisko-naturalne/gospodarka-wodno-sciekowa/

[pies.na.czarnych]

Przecież cały czas chodzi o te zbiorniki flotacyjne. Spuszczono z nich za szybko i za dużo wody na raz bez uprzedniej analizy ani na chlorki, ani biologiczno-bakteriologicznej. Ta stojąca zasolona woda jest bardzo korzystnym środowiskiem dla rozwoju złotych alg.

[pies.na.czarnych]

Ciekawe rzeczy na temat tych alg piszą. Już wcześniej czytałem, ze pierwszy raz zauważył je przypadkowo amerykański badacz będąc na rybach. en.wikipedia.org/wiki/Prymnesium_parvum

[margit49]

s12345s napisała:

> Tak słucham tego co mówią fachowcy, politycy, dziennikarze i większość jest zda
> nia, że zawinił człowiek.

[s12345s]

margit49 napisała:

> s12345s napisała:
>
> > Tak słucham tego co mówią fachowcy, politycy, dziennikarze i większość jest zdania, że zawinił człowiek.

Ale ja nie tych miałam na myśli tylko fachowców i dziennikarzy z wolnych mediów.
A wklejeni przez Ciebie ludzie fachowcami nie są.

[margit49]

s12345s napisała:

> A wklejeni przez Ciebie ludzie fachowcami nie są.

A powinni...

[niegracz]

teraz to jest rozpacz Tuska, że deszcz pada

- że życie wraca do Odry, że rzeka się odradza
- i klapa z afery-

a było w szkole pouczyc sie cos o pogodzie..

[pies.na.czarnych]

To w Pisie już wynaleźliście wehikuł czasu i możecie przemieszczać się w przyszłość? No to gratuluję. Kup przy okazji tam-dzisiejszą gazetę i powiedz nam ile wynosi za 20 lat inflacja w Polsce.

[pies.na.czarnych]

[yoma]

Brutalne.

[pies.na.czarnych]

Wzorce czerpane w Północnej Korei.