pies.na.czarnych
22.10.22, 10:16
Reparacji nie ma, ale sute pensje jaz są wypłacane.
Kwota ponad 6 bilonów złotych, których w ramach reparacji chce domagać się od Niemiec rząd PiS, robi wrażenie. Imponujące są również pieniądze, które państwo polskie już wydaje na pensje w Instytucie Spraw Wojennych. Choć reperacji jeszcze nie ma i długo nie będzie, od roku dyrektor tej instytucji zarabia blisko 20 tysięcy złotych, a członkowie rady dostają 5 tysięcy złotych diety co miesiąc. W przyszłym roku na działalność instytutu przeznaczonych zostanie 17,5 mln złotych. Materiał magazynu "Polska i Świat". tvn24.pl/programy/kosztowny-instytut-do-spraw-reparacji-6174793