Pierwszy spadek inflacji w Polsce od lutego br!

[oszol-lom-z-rm]

biznes.interia.pl/gospodarka/news-inflacja-w-listopadzie-spada-gus-podal-nowe-dane,nId,6443623
-światełko w tunelu…oby to nie było światełko pędzącego pociągu …

[oszol-lom-z-rm]

Spadek 0,5% - mało ale dobre i to …

Idź do sklepu, tam ceny rosną

[zlamas-kutany]

Więc nie PiS-dol głupot

[oby.watel]

zlamas-kutany napisał:

> Więc nie PiS-dol głupot

Spadek inflacji nie oznacza spadku wzrostu cen. Nadal będą rosły, tylko nieco wolniej. Przy czym jeśli coś kosztujące stówę kosztuje 120, to to jest wzrost o 20%, prawda? Wzrost o kolejne 20 zł to już nie jest 20% ale niecałe 117%, prawda?

[snajper55]

oby.watel napisał:

> Spadek inflacji nie oznacza spadku wzrostu cen.

Spadek inflacji oznacza spadek wzrostu cen. Nie oznacza spadku cen.

S.

[oby.watel]

snajper55 napisał:

> Spadek inflacji oznacza spadek wzrostu cen. Nie oznacza spadku cen.

Potrafisz to udowodnić?

Brednie matematyczne

[oleg3]

Oby.watel jest pewnie gimbazą, ale Ty Snajper odebrałeś porządne wykształcenie. GUS informuje, że ceny w listopadzie rosły odrobinę wolniej niż w październiku. Achilles, w pogodni za żółwiem, zwolnił. Pozwolisz Snajper, że skoryguję .

> Spadek inflacji oznacza spadek t e m p a wzrostu cen. Nie oznacza spadku cen.


snajper55 napisał:

> oby.watel napisał:
> > Spadek inflacji nie oznacza spadku wzrostu cen.

snajper55 napisał:
> Spadek inflacji oznacza spadek wzrostu cen. Nie oznacza spadku cen.

[oby.watel]

oleg3 napisał:

> Oby.watel jest pewnie gimbazą, ale Ty Snajper odebrałeś porządne wykształcenie.

> Spadek inflacji oznacza spadek t e m p a wzrostu cen. Nie oznacza
> spadku cen.

Mógłbyś oświecić gimbazę i wyjaśnić w czym mierzy się spadek tempa wzrostu? Czy jeśli coś zdrożało najpierw o 20 groszy, a potem o 21 groszy, to tempo spadło, czy wzrosło?

[oleg3]

oby.watel napisał:


> Mógłbyś oświecić gimbazę i wyjaśnić w czym mierzy się spadek tempa wzrostu?

Niestety nie mogę. Tego trzeba nauczyć się w szkole podstawowej. Nie wiem czego teraz uczą, ale mnie uczyli mechaniki Newtona. Ruch jednostajny, jednostajnie przyspieszony i jedostajnie opóźniony.

[oby.watel]

oleg3 napisał:

> Niestety nie mogę. Tego trzeba nauczyć się w szkole podstawowej. Nie wiem czeg
> o teraz uczą, ale mnie uczyli mechaniki Newtona. Ruch jednostajny, jednostajnie
> przyspieszony i jedostajnie opóźniony.

Trochę dziwne, że tak wszechstronnie wykształcony człowiek wywraca się na problemie, który sam wykreował.

[sverir]

"Spadek inflacji oznacza spadek wzrostu cen."

Bzdura. Oznacza spadek tempa wzrostu cen, ceny natomiast wzrastają nadal.

[snajper55]

sverir napisał:

> "Spadek inflacji oznacza spadek wzrostu cen."
>
> Bzdura. Oznacza spadek tempa wzrostu cen, ceny natomiast wzrastają nadal.

Uważasz że masło nie jest maślane? Spadek wzrostu cen to spadek tempa wzrostu cen, ale nie jest to spadek cen.

S.

[oleg3]

snajper55 napisał:

> Spadek wzrostu cen to spadek tempa wzrostu cen, ale nie jest to spadek cen. (1)

Oczywiście Snajper, jeżeli wzrost cen spada, to tempo ich wzrostu też spada. Spadek wzrostu cen do zera powoduje jednak, że ceny nie rosną, a spadek wzrostu cen do wartości ujemnej powoduje, że ceny spadają. Stąd teza (1) jest fałszywa. Matematyk musi to rozumieć. Stąd ekonomiści używają terminu tempo wzrostu/tempo spadku.

Ceny rosną

[oby.watel]

Uwaga natury ogólnej. Najgorszą przypadłością jest nieodparta potrzeba wykazania swojej wyższości odczuwana przez kogoś, kto ewidentnie ma kłopoty z rozumieniem tego, co się do niego mówi. Żeby nie być gołosłownym przykład.

Ktoś pisze, że spadek inflacji nie oznacza, że ceny przestaną róść względnie rosnąć. Nadal będą rosły, tylko nieco wolniej.

Na to ktoś odpowiada, że spadek inflacji oznacza spadek wzrostu cen. Nie oznacza spadku cen. O spadku cen nie było mowy.

Na to ktoś zwraca uwagę, że to oznacza spadek tempa wzrostu cen, ceny natomiast rosną nadal.

Ktoś, kto zwykł polemizować ze sobą nie przeszkadza, że nie było mowy o spadku cen, więc dalej swoje: Uważasz że masło nie jest maślane? Spadek wzrostu cen to spadek tempa wzrostu cen, ale nie jest to spadek cen.

Poproszony o dowód, że twierdzenie iż spadek inflacji oznacza spadek wzrostu cen jest prawdziwe, nabrał jak zwykle w takich okolicznościach wody w usta (inną metodą jest usuwanie postów lub wątku). A przecież z tego, że inflacja spada nie wynika, że towar drożeje mniej. Podwyżki kwotowo mogą być większe, a ponieważ startują z wyższego pułapu, więc są procentowo będą niższe. Dlatego inflacja w przyszłym roku może pozornie spaść, mimo, że towar nie podrożeje o złotówkę jak dziś, lecz o dwa zł.

[oszol-lom-z-rm]

w moim sklepie ceny stoją od półrocza w miejscu

[snajper55]

oszol-lom-z-rm napisał:

> w moim sklepie ceny stoją od półrocza w miejscu

Zapewne jest to sklep z lokomotywami.

S.

[oszol-lom-z-rm]

zależy od tego jakie lokomotywy masz na myśli czy chodzi ci o zabawki czy o te prawdziwe

[...]

[qwardian]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[x2468]

Raczej z dewocjonaliami.

[szczypawka.jadowita]

Tak jak za pierwszej komuny w sklepach za żółtymi firankami. Tam ceny nie rosły, tak samo w sklepach dla PISowców. Kolejek do lekarza też nie ma.

[oszol-lom-z-rm]

kupuje w normalnym sklepie osiedlowym

[oby.watel]

oszol-lom-z-rm napisał:

> kupuje w normalnym sklepie osiedlowym

I w "normalnym sklepie osiedlowym" ceny stoją? A ten sklep osiedlowy to gdzie on stoi? W Chinach?

[oszol-lom-z-rm]

obok Kocioła

[oby.watel]

oszol-lom-z-rm napisał:

> obok Kocioła

Ach sklep z dewocjonaliami! Ale tym się nie najesz.

[m.c.hrabia]

ale odpust uzyska :)

[oszol-lom-z-rm]

spożywczy! gosposia księdza go prowadzi

[pies.na.czarnych]

oszol-lom-z-rm napisał:

> spożywczy! gosposia księdza go prowadzi

Kartel.

[oszol-lom-z-rm]

Kartel to był w Medellin w Kolumbii

[snajper55]

oszol-lom-z-rm napisał:

> Kartel to był w Medellin w Kolumbii

Wiemy, wiemy. Rząd Polski kupuje od nich węgiel.

S.

[pies.na.czarnych]

:)

Bo jest nieczynny

[zlamas-kutany]

oszol-lom-z-rm napisał:

> w moim sklepie ceny stoją od półrocza w miejscu


zaczekaj aż otworzą , to się zdziwisz

[snajper55]

zlamas-kutany napisał:

> oszol-lom-z-rm napisał:
>
> > w moim sklepie ceny stoją od półrocza w miejscu
>
>
> zaczekaj aż otworzą , to się zdziwisz

🤣🤣🤣

S

[oszol-lom-z-rm]

Czynny od 6-22

[superspec1]

To dobra informacja. Mam nadzieję na większe zwolnienia co jak już widać przyczynia się do dławienia inflacji.

[weteran-czasu]

PiS rozregulowało finanse państwa, a teraz informuje, że sytuacja się poprawia.
Nie wiem z czego mam się cieszyć skoro inflacja za listopad 2022 to astronomiczne 17,4%.
Zadłużenie Polski rośnie, odsetki od długu rosną.

[yoma]

a oszoł się cieszy :)

Moment, czy to znaczy, że znowu glapa miał stendapa?

[oszol-lom-z-rm]

ciesze się że inflacja zaczyna hamować

[oszol-lom-z-rm]

gdyby było jak piszesz to PiS nie miałby II kadencji

[oby.watel]

oszol-lom-z-rm napisał:

> gdyby było jak piszesz to PiS nie miałby II kadencji

Dokładnie to samo powiedział Łukaszenka. Gdyby Białorusini nie chcieli, żeby nadal był prezydentem, to by go nie wybrali.

[oszol-lom-z-rm]

Polska to nie Białoruś

[oby.watel]

oszol-lom-z-rm napisał:

> Polska to nie Białoruś

A gdyby była?

[oszol-lom-z-rm]

Nie ma co gdybać szkoda na to czasu

[oby.watel]

oszol-lom-z-rm napisał:

> Nie ma co gdybać szkoda na to czasu

Szkoda czasu jak ktoś gdyba, bo jak Ty gdybasz, to nie szkoda chyba?

> gdyby było jak piszesz to PiS nie miałby II kadencji

[pisowskiekurwyicwele]

Sukces na miarę Nobla dla glapcia.....

[oszol-lom-z-rm]

proszę o zmianę nicka.. równie dobrze mógłbyś się nazywać tępić Żydów. zgłaszam cię do moderatora

[pies.na.czarnych]

Skaczecie z radości, bo inflacja trochę spadła? Ściągniemy was na ziemię. Spójrzcie na ceny next.gazeta.pl/next/7,151003,29202964,skaczecie-z-radosci-bo-inflacja-troche-spadla-juz-my-was-sciagniemy.html#s=BoxOpImg1

[oby.watel]

pies.na.czarnych napisała:

> Skaczecie z radości, bo inflacja trochę spadła? Ściągniemy was na ziemię. Spójrzcie na ceny
> next.gazeta.pl/next/7,151003,29202964,skaczecie-z-radosci-bo-inflacja-troche-spadla-juz-my-was-sciagniemy.html

Oleg3 już wyjaśnił, że taka gadanina to gimbaza, bo to oczywista oczywistość, że jeśli wczoraj coś wczoraj kosztowało o 20 zł więcej niż przedwczoraj, a dziś kosztuje więcej o 22 zł, to wzrost ceny spadł z 20% do zaledwie nieco ponad 18%. Ci, których uczyli mechaniki Newtona, ruchu jednostajnego, jednostajnie przyspieszonego i jednostajnie opóźnionego, otwierają szampana z radości.

[oleg3]

oby.watel napisał:

> Oleg3 już wyjaśnił, że taka gadanina to gimbaza ...

Muszę skorygować. Gimbazę przepraszam. Oby.watel jest funkcjonalnym analfabetą. Można oczywiście stawiać alternatywne hipotezy, że to kłamca, łgarz czy retoryczny chuligan.

[szczypawka.jadowita]

skoryguję. Obywatel ma rację, a ty dowodzisz uporczywości brnięcia w bzdurę. Z uwagi na tę uporczywość nie jesteś partnerem do rozmowy i dalszych odpowiedzi raczej nie przewiduję.
Dodam, 0bywatel jest matematykiem, przy okazji należy do MENSy. Doskonale rozumie co pisze, partnerem do rozmowy dla niego nie jesteś.

[oleg3]

szczypawka.jadowita napisała:


> Dodam, 0bywatel jest matematykiem, przy okazji należy do MENSy.

A to niespodzianka! O ile info jest prawdziwe. Funkcjonalni analfabeci zaliczają testy MENSY?

[szczypawka.jadowita]

Nie zrozumiałeś, powtórzę: nie jesteś partnerem do rozmowy.

[oleg3]

Jadem mnie zabijesz?

[oby.watel]

oleg3 napisał:

> Jadem mnie zabijesz?

Wszechstronnie wykształcony erudyta, człowiek renesansu, znający mechanikę Newtona, mający w małym palcu ruchy, ze szczególnym uwzględnieniem jednostajnych, nie potrafi nie tylko uprawdopodobnić tezy, którą postawił. Zdanie składające się raptem z 5 (słownie: pięciu) słów odczytał jako groźbę i drżąc o swoje życie zadał pytanie co się z nim stanie. Nie lękaj się! Nikt tu krzywdy Ci nie zrobi!

[oleg3]

Szczypawka to twoja kumpela czy alternatyna osobowość forumowa?

oby.watel napisał:

> oleg3 napisał:
>
> > Jadem mnie zabijesz?
>
> Wszechstronnie wykształcony erudyta, człowiek renesansu, znający mechanikę Newt
> ona, mający w małym palcu ruchy, ze szczególnym uwzględnieniem jednostajnych, n
> ie potrafi nie tylko uprawdopodobnić tezy, którą postawił. Zdanie składające si
> ę raptem z 5 (słownie: pięciu) słów odczytał jako groźbę i drżąc o swoje życie
> zadał pytanie co się z nim stanie. Nie lękaj się! Nikt tu krzywdy Ci nie zrobi!
>

[szczypawka.jadowita]

szczypawka to buldog2 (dawniej)

[oleg3]

No dobra. I tak niewielu mi to mówi. Mam 2 pytania. I to serio. Oba grzeczne.

1) Skąd wiesz, że oby.watel jest matematykiem i członkiem MENSY?
2) Co wiesz o teorii ekonomii, w tym o teorii inflacji?

Nie obrażaj się na pytanie 2). Idzie o to, że wiem o co idzie w teorii ekonomii i uważam większość ekonomistów za durniów bądź sprzedawczyków.

szczypawka.jadowita napisała:

> szczypawka to buldog2 (dawniej)

[oby.watel]

oleg3 napisał:

> Muszę skorygować. Gimbazę przepraszam. Oby.watel jest funkcjonalnym analfabetą.
> Można oczywiście stawiać alternatywne hipotezy, że to kłamca, łgarz czy retory
> czny chuligan.

Potrafisz jakoś uzasadnić to, co napisałeś?

[oleg3]

A co ja mam uzasadniać? Uzasadnieniem są twoje posty w tym wątku.

oby.watel napisał:

> oleg3 napisał:
>
> > Muszę skorygować. Gimbazę przepraszam. Oby.watel jest funkcjonalnym analfabetą.
> > Można oczywiście stawiać alternatywne hipotezy, że to kłamca, łgarz czy retory czny chuligan.

> Potrafisz jakoś uzasadnić to, co napisałeś?

[oby.watel]

oleg3 napisał:

> A co ja mam uzasadniać? Uzasadnieniem są twoje posty w tym wątku.

Doskonały wykręt. Nie pchaj się na afisz jeśli nie potrafisz.

[oleg3]

Manifestum non eget probatione!


oby.watel napisał:

> oleg3 napisał:
>
> > A co ja mam uzasadniać? Uzasadnieniem są twoje posty w tym wątku.
>
> Doskonały wykręt. Nie pchaj się na afisz jeśli nie potrafisz.
>

[oby.watel]

oleg3 napisał:

> Manifestum non eget probatione!

Doprawdy? Jeśli to takie oczywiste, to co Cię powstrzymuje?

[oleg3]

Matematyk, członek MENSY nie rozumie schematu dowodzenia? Ośmieszaj się dalej.

Tym, którzy nie są w MENSA (jak ja) wyjaśniam, że jak natręt oczekuje dowodu, że czerwone jest czerwone kończymy dyskusję. Inaczej popadamy w niekończący się regres i nic już nie jest pewne, niczego nie da się dowieść.


oby.watel napisał:

> oleg3 napisał:
>
> > Manifestum non eget probatione!
>
> Doprawdy? Jeśli to takie oczywiste, to co Cię powstrzymuje?
>

[oby.watel]

oleg3 napisał:

> Matematyk, członek MENSY nie rozumie schematu dowodzenia? Ośmieszaj się dalej.
>
> Tym, którzy nie są w MENSA (jak ja) wyjaśniam, że jak natręt oczekuje dowodu,
> że czerwone jest czerwone kończymy dyskusję. Inaczej popadamy w niekończący się
> regres i nic już nie jest pewne, niczego nie da się dowieść.

Nie chodzi o dowód, że czerwone jest czerwone, tylko o dowód, że o czerwonym była w ogóle mowa.

[oleg3]

No to zabierz się za dowodzenie, leniuchu.

oby.watel napisał:

> oleg3 napisał:
>
> > Matematyk, członek MENSY nie rozumie schematu dowodzenia? Ośmieszaj się d
> alej.
> >
> > Tym, którzy nie są w MENSA (jak ja) wyjaśniam, że jak natręt oczekuje do
> wodu,
> > że czerwone jest czerwone kończymy dyskusję. Inaczej popadamy w niekończą
> cy się
> > regres i nic już nie jest pewne, niczego nie da się dowieść.
>
> Nie chodzi o dowód, że czerwone jest czerwone, tylko o dowód, że o czerwonym by
> ła w ogóle mowa.
>

[oby.watel]

oleg3 napisał:

> No to zabierz się za dowodzenie, leniuchu.

Wybacz pracusiu, ale to Ty stawiałeś absurdalne, kłamliwe tezy, które uznałeś za coś oczywistego, nie wymagającego dowodu. Posługując się Twoją paralelą postawiłeś tezę, że żółte jest czerwone, po czym stwierdziłeś, że to oczywista oczywistość, bo czerwone przecież jest czerwone. Ale najlepiej będzie jeśli dasz sobie spokój. Choćbyś na rzęsach stanął nie jesteś w stanie mnie obrazić.

[oleg3]

oby.watel napisał:

> oleg3 napisał:
>
> > No to zabierz się za dowodzenie, leniuchu.
>
> Wybacz pracusiu, ale to Ty stawiałeś absurdalne, kłamliwe tezy, które uznałeś z
> a coś oczywistego, nie wymagającego dowodu.

Zacznij od dowodu tej tezy. Chyba Twoja, nie moja. MENSA oblige.

Cytat
Oleg3 już wyjaśnił, że taka gadanina to gimbaza, bo to oczywista oczywistość, że jeśli wczoraj coś wczoraj kosztowało o 20 zł więcej niż przedwczoraj, a dziś kosztuje więcej o 22 zł, to wzrost ceny spadł z 20% do zaledwie nieco ponad 18%. Ci, których uczyli mechaniki Newtona, ruchu jednostajnego, jednostajnie przyspieszonego i jednostajnie opóźnionego, otwierają szampana z radości.


To jest dla mnie kluczowa fraza. Na tej podstawie wylądowałeś u mnie w kategorii analfabeta funkcjonalny.

[oby.watel]

oleg3 napisał:

> Zacznij od dowodu tej tezy. Chyba Twoja, nie moja. MENSA oblige.
>
> Cytat
> Oleg3 już wyjaśnił, że taka gadanina to gimbaza, bo to oczywista oczywistość, ż
> e jeśli wczoraj coś wczoraj kosztowało o 20 zł więcej niż przedwczoraj, a dziś
> kosztuje więcej o 22 zł, to wzrost ceny spadł z 20% do zaledwie nieco ponad 18%
> . Ci, których uczyli mechaniki Newtona, ruchu jednostajnego, jednostajnie przys
> pieszonego i jednostajnie opóźnionego, otwierają szampana z radości.
>
>
> To jest dla mnie kluczowa fraza. Na tej podstawie wylądowałeś u mnie w kategori
> i analfabeta funkcjonalny.

Wybacz , ale nie rozumiem co mam wyjaśniać? To?
> Muszę skorygować. Gimbazę przepraszam. Oby.watel jest funkcjonalnym analfa
> betą. Można oczywiście stawiać alternatywne hipotezy, że to kłamca, łgarz czy
> retoryczny chuligan.
Ale przecież jedno z drugiem nie ma żadnego związku! Nie da się wychodząc ze wzrostu ceny o 20 zł dojść do gimbazy ani analfabetyzmu. Jeśli zaś uważasz, że się da, to wykaż ten związek.

[oleg3]

> Wybacz , ale nie rozumiem co mam wyjaśniać?

Tak przypuszczałem. Kłaniam się niski członkowi MENSY :).

[oby.watel]

oleg3 napisał:

> Tak przypuszczałem. Kłaniam się niski członkowi MENSY :).

Zawsze do usług. Jak znowu napotkasz problem, który Cię przerośnie, nie krępuj się, wal jak w dym.

[oleg3]

Jestem na forum od 20 lat. No może od 18-tu. Jeszcze nigdy nie spotkałem durnia z MENSY. Durniów oczywiscie dostatek.

oby.watel napisał:

> oleg3 napisał:
>
> > Tak przypuszczałem. Kłaniam się niski członkowi MENSY :).
>
> Zawsze do usług. Jak znowu napotkasz problem, który Cię przerośnie, nie krępuj
> się, wal jak w dym.
>

[oby.watel]

oleg3 napisał:

> Jestem na forum od 20 lat. No może od 18-tu. Jeszcze nigdy nie spotkałem durni
> a z MENSY. Durniów oczywiscie dostatek.

Zawsze kiedyś jest ten pierwszy raz.

[yoma]

I przez takie osły znowu pojechało w górę o 3 gr/h...

[oszol-lom-z-rm]

Co pojechało 3 grosze? Opera?

[pies.na.czarnych]

😂

[oszol-lom-z-rm]

Przegraliśmy 2:0 ale Arabia Saud w 90 min strzeliła Meksykowi gola i dzięki temu to my awansowaliśmy

[oleg3]

oszol-lom-z-rm napisał:

> Przegraliśmy 2:0 ale Arabia Saud w 90 min strzeliła Meksykowi gola i dzięki temu to my awansowaliśmy

Matematyka i regulamin są innego zdania. Gol Saudyjczyków nie miał znaczenia. Meksyk awansował przy wyniku 3:0 i przy wyniku 3:1. Musiał strzelić 3-cią bramkę.

Polska 4 punkty bramki 2-2
Meksyk 4 punkty bramki (przy wyniku 3:1) 3-3
Awansuje ten kto strzeli więcej goli.

Przy bilansie bramkowym 2-2 dla Polski i Meksyku decydowały kartki, a tu my byliśmy w lepszej sytuacji.

[oszol-lom-z-rm]

Na szczęście Meksykanie nie strzelili trzeciego gola co więcej jeszcze jednego stracili

[oby.watel]

oszol-lom-z-rm napisał:

> Przegraliśmy 2:0 ale Arabia Saud w 90 min strzeliła Meksykowi gola i dzięki te
> mu to my awansowaliśmy

No to jest się czym chełpić. Dobrze, że nie mieliśmy w grupie Niemców, bo gdyby oni wygrali z Meksykiem trzeba by było zrezygnować z dalszego uczestnictwa w mistrzostwach.

[pies.na.czarnych]

Glap jest uniwersalny. W miejsce "inflacja" wstawił słowo "Argentyna" i wszystko jest gitara:)
Czego jeszcze nie rozumiecie?

[oszol-lom-z-rm]

Alez to któryś z was zboczył z teamami na piłkę nożną

[yoma]

Przecież to oleg z oszołem, wybitni członkowie Mensy :D

[oleg3]

Kolejny ze sfory. Pieski - zwłaszcza te na czarnych - mogą sobie szczekać. Mogą szczekać, a tylko skamlą.

yoma napisała:

> Przecież to oleg z oszołem, wybitni członkowie Mensy :D
>

[oszol-lom-z-rm]

Sorosieta wyją z bezsilności

A w stosunku do którego roku?

[pozytonium]

oszol-lom-z-rm napisał:

> biznes.interia.pl/gospodarka/news-inflacja-w-listopadzie-spada-gus-podal-nowe-dane,nId,6443623
> -światełko w tunelu…oby to nie było światełko pędzącego pociągu …

Bo w to, że ceny wrócą do 1.5 zł za bochenek chleba to nie wierzę.

[oby.watel]

pozytonium napisał(a):

> Bo w to, że ceny wrócą do 1.5 zł za bochenek chleba to nie wierzę.

Żeby ceny wróciły do poziomu 1,5 za bochenek deflacja musiałaby przez kilkanaście miesięcy przekraczać 10%.

[szczypawka.jadowita]

Fachowcy mówią, że ten wynik osiagnięto dzięki wyborowi konkretnej metodologii i doraźnych zmian, w tym zmian przepisów.

[oby.watel]

szczypawka.jadowita napisała:

> Fachowcy mówią, że ten wynik osiagnięto dzięki wyborowi konkretnej metodologii
> i doraźnych zmian, w tym zmian przepisów.

GUS to instytucja państwowa, a w instytucjach państwowych obowiązują wysokie standardy.

[oszol-lom-z-rm]

Znów pojawia się widmo Balcerowicza

[oby.watel]

oszol-lom-z-rm napisał:

> Znów pojawia się widmo Balcerowicza

Tak. Znacznie lepiej będzie jak pojawi się widmo Gierka.

[oszol-lom-z-rm]

Lepszy Gierek niż Balcerowicz

[no-popis]

oszol-lom-z-rm napisał:

> Lepszy Gierek niż Balcerowicz
I tu ponownie ujawniłeś pisowskie ciąągoty do zarządzania państwem jak to było w PRL.
Toaszysz I sekretarz podejmuje decyzje gdzie mają powstac fabryki :) i jakie mają być ceny na węgiel.
Pis= gierkowskie PRL

[oszol-lom-z-rm]

Chińczycy robią podobnie tylko bardziej z głowa i maja efekty

[oby.watel]

oszol-lom-z-rm napisał:

> Lepszy Gierek niż Balcerowicz

Serio? Lepszy facet, który doprowadził do bankructwa od faceta, który z Polski zrobił kraj rozwijający się w szalonym tempie? Obok jest Ukraina. Sprawdź jak się rozwijała Polska z Balcerowiczem i Ukraina bez.

[oszol-lom-z-rm]

Balcerowicz schładzał Polska gospodarkę w latach 1997-2000 w 2091 zjechaliśmy do zera! PKB polski w tym czasie wynosiło 0,3%

[oby.watel]

oszol-lom-z-rm napisał:

> Balcerowicz schładzał Polska gospodarkę w latach 1997-2000 w 2091 zjechaliśmy d
> o zera! PKB polski w tym czasie wynosiło 0,3%

Nieprawda. W 2091 roku, 76 roku rządów zjednoczonej prawicy PKB Polski osiągnął poziom roku 1982.

[snajper55]

oszol-lom-z-rm napisał:

> Balcerowicz schładzał Polska gospodarkę w latach 1997-2000 w 2091 zjechaliśmy d
> o zera! PKB polski w tym czasie wynosiło 0,3%

Masz już dane za 2091 rok???

A w 2019 PKB wynosiło 2 273,6 mld zł a nie 0.3%.

S.

[privus]

Idziesz w sukurs katopisiej propagandzie.