kawa_poranna11
30.12.22, 01:45
Gdyby zabronić Polakom współżycia seksualnego, to problem aborcji sam by się rozwiązał.
Może niech "droga Kaja" spróbuje iść tą drogą?.
I samej nie próbować bo jednak skażeniem genetycznym chyba obarczona.
Pisowców by to rajcowało, jeden dzień w Sejmie, przegłosowane, miesiąc w Senacie, potem znowu w Sejmie, potem Duda oczywiście podpisuje i po kilku tygodniach można powołać "Policję Antykopulacyjną" lub Trójki Robotniczo-Chłopskie.
Załatwiłoby to radykalnie sprawę aborcji oraz przyniosło oszczędności - pińcet+, milion niepotrzebnych mieszkań, milion niepotrzebnych samochodów